Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Ci, którzy mówią, że słońce przynosi szczęście, nigdy nie tańczyli w deszczu Oczywiście zaczęło padać, a Kate, która dawno temu wyjechała z deszczowej irlandzkiej wsi, nie wpadła na to, by zabrać parasol. Ponownie pomyślała, że całe jej życie to jedna wielka kpina… Następny związek się posypał, a nastoletnia córka raz jeszcze dostała dowód, że jej matka to jedyna osoba na świecie, która nie otrzymała instrukcji, jak dorosnąć. Najbardziej boli poczucie, że w oczach tych, których kocha, Kate wszystko robi źle. Przecież to nie jej wina, że nigdy nie spotkała tak wielkiej, szalonej miłości jak jej rodzice… Choć ponad dziewczyną ciągle zbierają się ciemne chmury, w deszczowej Irlandii czeka ktoś, kto narodził się z parasolem w ręce. Tylko jak rozpoznać, że to właściwa osoba? Od tej powieści wszystko się zaczęło! Ta historia rozpoczęła wspaniałą karierę Jojo Moyes, pisarki, która podbiła serca polskich czytelników ebookami "Zanim się pojawiłeś", "Kiedy odszedłeś", "Moje serce w dwóch światach". Powyższy opis pochodzi od wydawcy.
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Pod osłoną deszczu |
Autor: | Moyes Jojo |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Znak JednymSłowem |
Rok wydania: | 2022 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Pogoda życia odzwierciedla w perfekcyjny sposób pogodę otaczającej nas natury, gdy oto czasami odwiedzają nas promienie szczęście, innym razem smuci deszczowa aura, a jeszcze niekiedy zaskakuje surowość mrożącego krew w żyłach losu... O tym, jak bardzo te słowa są prawdzie, przekonuje nas opowieść Jojo Moyes pt. „Pod odsłoną deszczu”, która ukazała się właśnie w naszym państwie nakładem Wydawnictwa Znak. Oto rodzina Ballantyne’ów, a dokładniej rzecz biorąc trzy charakterne panie tej familii - babcia o imieniu Joy, jej córka Kate, jak i wreszcie wnuczka tej pierwszej i nastoletnia pociecha drugiej - Sabine. To właśnie w ich życiu nastanie czas wyjątkowych wyzwań, przygód, lecz również i nadziei - też na gruncie miłości. A wszystko znajdzie własny początek w przymusowej wizycie Sabine u jej dziadków w małej irlandzkiej wiosce. U dziadków, których tak naprawdę wcale ona nie zna... Niniejsza opowieść stanowi sobą debiutanckie dzieło Jojo Moyes, od którego tak naprawdę zaczęła się cała wielka kariera tej pisarski. I fakt ten nie może nas dziwić, gdyż książka ebook ta zaskakuje nas własną dojrzałością, literacką i emocjonalną złożonością a także życiową mądrością spojrzenia na kwintesencję losów każdego z nas - skomplikowane, międzyludzkie, a w tym przypadku także i rodzinne relacje. I jest to pozycja spod znaku obyczajowej literatury, aczkolwiek wymykającą się ramom klasycznego, literackiego romansu, co mnie osobiście bardzo cieszy. Podróż przez czas, miejsca a także życiowe dzieje trzech wyjątkowych dziewczyn - tak przedstawia się fabularne oblicze tej pozycji. To właśnie tu poznajemy bowiem historię życie i miłości nestorki rodu - Joy, która wiedzie nas do zamierzchłych czasów i równie dalekiego Hong Kongu... Poznamy tu także niełatwe życie jej córki - Kate, która mimo wielu starań stale popełnia te same błędy, nie mogąc znaleźć wspólnego języka z matką i swoją córką. Wreszcie odkryjemy wyjątkowy czas pobytu na irlandzkiej prowincji nastoletniej Sabine, dla której ten czas stanie się szansą na poznanie swojej rodziny i wybaczenie... To piękna, genialna i poruszająca do łez relacja. Wspaniałe są dziewczynie bohaterki tej opowieści - babcia, matka i wnuczka, które na pozór dzieli niemal wszystko, lecz po głębszym zastanowieniu łączy jedno - irlandzki i niezłomny charakter ducha. Joy, Kate i Sabine to bardzo intrygujące postacie, które niejednokrotnie zaskakują nas swoim postępowaniem, imponują własną inteligencją, lecz również i nie raz irytują upartością charakteru. Myślę też, iż każdy czytelnik znajdzie tu dla siebie wśród nich własną bratnią duszę, gdyż w zależności od tego, ile my sami mamy lat, to również i zrozumiemy bardziej którąś z nich... Cudownie przedstawia się też obraz tej literackiej rzeczywistości, na który składają się w głównej mierze irlandzkie klimaty, lecz również i wspominany już, zamierzchły i jakże orientalny Hong Kong. To cudowne opisy miejsc, codzienności życia a także jakże ważnych konwenansów i obyczajów, których przyjdzie uświadczyć każdej z tych trzech pań, lecz w największym stopniu prawdopodobnie nastoletniej Sabine. I jest to niewątpliwie wyjątkowo klimatyczna, malownicza i sugestywna podróż do tych miejsc, którą odbywamy za sprawą tej lektury z olbrzymią przyjemnością. Opowiadanie obyczajowa winna nieść sobą rozrywkę - i tak również losy się z tym tytułem. Jednocześnie jednak nie mogę oprzeć się wrażeniu, że poznawanie losów bohaterek tej książki niesie sobą też cenną lekcję życia o tym, jak bardzo ważnym jest obecność kogoś bliskiego u naszego boku, rodzinne ciepło i poszukiwanie próby porozumienia nawet tam, gdy wydaje się ono nieosiągalne. Autorka w cudowny i przekonujący sposób oddała tu kłopot rodzinnych sporów i międzypokoleniowych konfliktów, wskazując jednocześnie złoty środek na to, by je łagodzić… Spotkanie z tą książką upływa nam w iście błyskawicznym stylu, gdyż jej fabularna propozycja a także sama konstrukcja nie pozwalają się nam nudzić choćby przez najkrótszą chwilę. To wielka przygoda, nie mniejsza radość, wielokrotne wzruszenia, lecz również i uśmiech, gdyż strony tej pozycji wypełnia także pokaźna dawka dobrego i ciepłego humoru. I jeśli chodzi o moje zdanie, to jest to dla mnie jedna z najlepszych powieści tej autorki. To wszystko - i znacznie więcej, niesie nam sobą opowieść Jojo Moyes „Pod odsłoną deszczu”, którą w mej ocenie pokochają nie tylko fani twórczości tej autorki, lecz również i wszyscy sympatycy dobrej, współczesnej, ambitnej literatury obyczajowej. Ze swej strony gorąco zachęcam was do sięgnięcia po ten tytuł – naprawdę warto!
Jeżeli jeszcze nigdy nie zetknęliście się z prozą Jojo Moyes, musieliście prawdopodobnie ukrywać się przed rynkiem wydawniczym. Czy Jej najnowsza, wydana w Polsce opowieść jest równie niezła jak poprzednie? Autorka przenosi nas w dawne czasy koronacji Elżbiety II na Królową Anglii. Nasi bohaterowie mają zamiar uczestniczyć w ceremonii za pomocą radia, na specjalnie wydanym na tę okazję przyjęciu - los bowiem rzucił ich do Hongkongu, z dala od ojczyzny. W starodawnej imprezie uczestniczy także młoda Joy, której przydarza się przesadzić z kolorowymi drinkami i kończy wieczór wymiotując. Niespodziewanym świadkiem kompromitującej sytuacji jest żołnierz, który wkrótce namiesza w życiu dziewczyny, następnego dnia prosząc jej ojca o zgodę na zaręczyny. Następnie akcja toczy się w końcówce lat dziewięćdziesiątych. Nastolatka, Sabine została przez matkę zmuszona do spędzania wakacji na irlandzkiej wsi u zasadniczej babki i schorowanego, przygłuchawego dziadka, w rozpadającej się rezydencji, której mieszkańcy pasjonują się końmi i polowaniami. Jak kobieta spędzi ten czas bez komputera, komórki i telewizji kablowej? Brzmi jak wyzwanie! „Pod osłoną deszczu” to klasyczna opowieść obyczajowa, zawierająca nacisk na wątek romantyczny. Dużo miejsca autorka poświęca w niej konwenansom i etykiecie. Zasadom rządzącym starszym pokoleniem. Dla mnie, niestety książka ebook okazała się być prozaicznie zbyt nudna. Akcja toczy się niespiesznie i choć zawiera akcenty humorystyczne, czy niespodziewane zwroty wydarzeń, nierzadko jest również przewidywalna i lwią cześć stron czytamy tak naprawdę o niuansach nie mających większego znaczenia. Szkoda, bowiem poprzednie książki autorki bardziej przypadły mi do gustu. Z pewnością jest to także spowodowane faktem, że preferuję rasowy kryminał nad powieści obyczajowe, a najwieższej publikacji spod szyldu Jojo Moyes bliżej jest do Jane Austen niż Harlana Cobena. Koniec końców jednak chodzi o miłość, więc jeśli lubicie romantyczne historie, których akcja toczy się powoli, może „Pod osłoną deszczu” jest doskonała właśnie dla Was. To taka książka ebook na dżdżystą, melancholijną pogodę. Może właśnie na zbliżająca się wiosnę? Reasumując - gratka dla fanów obyczajówek. Zwolennicy wartkiej akcji mogą nie wytrzymać nudy.
Teraz wszystko rozumiem. Teraz, po latach zaczytywania się w powieściach Jojo Moyes, wiem, dlaczego tę drobną Brytyjkę pokochali czytelnicy na całym świecie. To z powodu jej wrażliwości i wyjątkowej umiejętności doszukiwania się wyjątkowości w chwilach z pozoru błahych, z powodu afirmowania życia i doceniania jego ulotności. O tym właśnie traktują powieści Jojo Moyes, bez względu na to, czy ich akcja rozgrywa się pośród irlandzkiej wsi, w nowojorskiej kamienicy, czy na Lazurowym Wybrzeżu. Zawsze chodzi o to samo. O zachwyt ponad życiem. I o miłość. Ponieważ to ona jest w życiu najważniejsza. W powieściach Moyes nie ma nadmiernej egzaltacji, nie znajdziecie cukru pudru i różowego lukru spowijającego związki uczuciowe. Często trawią je ludzkie dramaty, przeszkody nie do pokonania. I tak losy się także w przypadku „Pod osłoną deszczu”, debiutanckiej powieści mojej ukochanej obyczajowej autorki. Już w tej prześlicznej pozycji czuć zalążek talentu Moyes do opowiadania niezwykłych, choć tak bardzo ludzkich historii. Już tutaj poczuć można ten niezwykły klimat jej powieści, poczuć wiatr we włosach, radość w sercu. Wreszcie tutaj już poznajemy niepokorne bohaterki, które nie wahają się zawalczyć o swoje szczęście, kosztem rodzinnych relacji – to tak słynny wątek w ebookach Moyes. Nic tu nie zadziało się przypadkowo. Tą powieścią autorka przygotowała na siebie czytelników. Była jak okrzyk: patrzcie, oto nadchodzę! Jestem zachwycona. Nie spodziewałam się debiutu takiej jakości. Nie spodziewałam się tak cudownej historii, choć przecież twórczość Jojo znam niemalże na pamięć. Zaskoczyła mnie. Zaskoczyła do tego stopnia, że „Pod osłoną deszczu” zaliczam do moich ukochanych pozycji autorki. Oto powód, dla którego świat oszalał na punkcie powieści Jojo Moyes. Nie dodam nic więcej. Po prostu przeczytajcie.
Jojo Moyes zdobyła ugruntowaną pozycję autorki powieści obyczajowych. Sławę w Polsce przyniosła jej opowieść „Zanim się pojawiłeś”. W własnych powieściach autorka ukazuje silne kobiety, zmagające się z przeciwnościami losu dbające o innych i usiłujących znaleźć własne miejsce na świecie. Opowieść „Pod osłoną deszczu” w żaden sposób nie odbiega od głównych motywów poprzednich powieści. Kate jako młoda dziewczyna ucieka z domu na małej irlandzkiej wsi przyciągana wizją życia w dużym mieście. Lata potem Kate przysięgła sobie, że zawsze będzie przyjaciółką własne córki, Sabine. Następny nieudany związek Kate, oddala ją od córki. Wydaje się, że Kate i Sabine nie umieją znaleźć wspólnego języka. Okoliczności sprawiają, że Sabine udaje się do babci Joy, babci, której nigdy nie poznała. Joy nawet nie przepuszcza, że przyjazd długo oczekiwanej wnuczki zburzy jej spokój i każe zmierzyć z przeszłością. Czy panie Ballantyne, mimo wybuchowych charakterów znajdą wspólny język? Czy Kate uda się znaleźć miłość własnego życia? Opowieść toczy się na dwóch płaszczyznach czasowych, powoli odkrywając przed czytelnikiem sekrety rodziny Ballantyne’ów. Moyes po raz kolejny, a właściwie, biorąc pod uwagę, że to właśnie powieścią „Pod osłoną deszczu” autorka debiutowała na wydawniczym rynku, pierwszy raz, tworzy wyrazistych, pełnokrwistych bohaterów. „Pod osłoną deszczu” to historia miłosna rodziny, matek i córek, nieudanej miłości i miłości, która przetrwała próbę czasu. Jest to opowieść, która uczy nas o iluzji „doskonałości”, którą, jak wierzymy, widzimy w innych, a także opowiadanie o odnajdywaniu doskonałości wśród rozbitej rzeczywistości życia rodzinnego. Opowieść serdecznie zalecam nie tylko fankom talentu Moyes, lecz wszystkim lubiącym dobrą opowieść obyczajową.
"Ci, którzy mówią, że słońce przynosi szczęście, nigdy nie tańczyli w deszczu." Szesnastoletnia Sabine za namową matki wyjeżdża do irlandzkiej wsi, do dziadków. Dla Kate to chwila oddechu, jej życie to jeden duży bałagan. Dziewczyna bowiem zakończyła właśnie własny długoletni związek i rozpoczęła kolejny. Dla Sabine, mieszkanie na wsi będzie nie lada wyzwaniem. Kobieta zostaje pozbawiona dostępu do internetu i wszelkich rozrywek dla nastolatków. Z czasem jednak przyzwyczaja się i zasady wprowadzone przez babcię przestają jej przeszkadzać. "Pod osłoną desczu" to historia trzech różnorakich kobiet. Matki, córki i wnuczki. Każda z tych dziewczyn jest inna, każda z nich musi radzić sobie z innymi problemami. Sięgając po tę opowieść czułam, że to będzie nieźle spędzony czas. Choć początek historii strasznie mi się dłużył, to po paru rozdziałach wciągnęłam się tak, że trudno mi było rozstać się z bohaterkami na kilka godzin. Nie czytałam poprzednich ebooków autorki, więc nie mam żadnego porównania, wiem, że opinie wśród jej czytelniczek są różne, lecz dla mnie to był bardzo nieźle spędzony czas z lekturą. Spodobał mi się styl autorki, i sposób w jaki omawia relację matki i córki. W tym przypadku mamy też przedstawioną relacje między babcią i wnuczką. Mimo długich epizodów i faktu, że jest to grubasek, książkę czyta się naprawdę dynamicznie i przyjemnie. Z pewnością kiedyś nadrobię pozostałe powieści, ponieważ z tego co zdążyłam się zorientować "Pod osłoną deszczu" nie jest najlepszą z powieści Moyes a jestem bardzo ciekawa, jak rozwinął się warsztat pisarski Autorki. Choć opowieść nie wzbudziła we mnie większych emocji i specjalnie nic mnie w niej nie zaskoczyło to i tak szczerze polecam.
Od tej książki wszystko się zaczęło. Oto historia, która zapoczątkowała światową karierę JOJO MOYES. W sumie nic dziwnego, że jej powieści podbijają serca czytelników na całym świecie . . 7/10⭐️☔️ POD OSŁONĄ NOCY to słodko-gorzka opowieść, którą cechuje dużo życiowych mądrości.A mianowicie autorka nie tylko ukazała w niej różnorakie odcienie miłości,młodości czy marzeń,ale także w doskonały,acz bolesny sposób przedstawiła odwieczny konflikt pokoleń. . W tej lekturze to postacie kobiece zdecydowanie dominują. To one zawładnęły tą niespiesznie rozgrywającą się fabułą.Bowiem na kartach tej powieści każda z trzech,niezależnych bohaterek ukaże nam własne dramaty, które w idealny sposób łączą się ze sobą w jedną wspólną historię.Była ona jednocześnie lekko romantyczna co nostalgiczna. . POD OSŁONĄ NOCY to niezwykle dojrzała opowieść o trzech pokoleń kobiet. Była to historia na wskroś bardzo realistyczna.Zdecydowanie nie należy ona do tych lekkich, ale wręcz przeciwnie. Była ona jedną z tych,które skłaniają czytelnika do refleksji.Tajemnice,które zdarzyły się w przeszłości,niesamowicie mnie intrygowały i stanowiły dla mnie najlepszą cześć tej opowieści.Dodatkowo autorka wplotła tutaj też motywy konne. Także,jeśli lubicie zawiłe melodramaty rodzinne,połączone z zamierzchłymi sekretami to zachęcam Was do tej lektury. . We współpracy z @wydawnictwoznakpl 💙 https://www.instagram.com/rudy_lisek_czyta/
Hej, czy w Waszym życiu pojawiła się kiedyś osoba, na której (metaforyczny) ochronny parasol zawsze mogliście liczyć? Gdy myślę o swoim życiu, było w nim kilka takich osób.🙏 Refleksję ponad tym pobudziła we mnie najwieższa książka ebook Jojo Moyes "Pod osłoną deszczu". 🥰 Jest to historia Kate, która po 16 latach wraca do rodzinnej irlandzkiej wsi, z którą nie ma zbyt niezłych wspomnień. Dużo nieudanych związków sprawiło, że w oczach własnej nastoletniej córki, a także bliskiej rodziny Kate w jakiś sposób utraciła szacunek. Czy powrót na stare śmieci zmieni cokolwiek w jej życiu? To co ważne: to nie tylko historia Kate, to także historia jej matki a także jej córki. Mamy więc tu przegląd rodowy na lini kobiecej i wszystkie związane z nią trudności i wyzwania. Przyznam, że ta irlandzka wieś w wielkim stopniu mnie zauroczyła. 🥰 Miejsce, w którym nie liczy się prestiż, to jak wyglądasz, co na sobie nosisz i jaki zawód reprezentujesz. Gdzie znaczenie mają codzienne rytuały, nieraz sztywne zasady, dzięki którym dzień jest w jakiś sposób przewidywalny, lecz także spokojny i pewny. Uroniłam, czytając tę historię, nie jedną łzę. 💚 Jojo Moyes tak potrafi prowadzić historię, że czytelnik od razu wczuwa się w tę opowieść i czuje się w jakiś sposób jej częścią. Jeżeli szukacie czegoś na długie zimowe wieczory, ta lektura sprawdzi się idealnie. :)
Czy w Waszym życiu pojawiła się kiedyś osoba, na której (metaforyczny) ochronny parasol zawsze mogliście liczyć? Gdy myślę o swoim życiu, było w nim kilka takich osób.🙏 Refleksję ponad tym pobudziła we mnie najwieższa książka ebook Jojo Moyes "Pod osłoną deszczu" 🥰 Jest to historia Kate, która po 16 latach wraca do rodzinnej irlandzkiej wsi, z którą nie ma zbyt niezłych wspomnień. Dużo nieudanych związków sprawiło, że w oczach własnej nastoletniej córki, a także bliskiej rodziny Kate w jakiś sposób utraciła szacunek. Czy powrót na stare śmieci zmieni cokolwiek w jej życiu? To co ważne: to nie tylko historia Kate, to także historia jej matki a także jej córki. Mamy więc tu przegląd rodowy na lini kobiecej i wszystkie związane z nią trudności i wyzwania. Przyznam, że ta irlandzka wieś w wielkim stopniu mnie zauroczyła. 🥰 Miejsce, w którym nie liczy się prestiż, to jak wyglądasz, co na sobie nosisz i jaki zawód reprezentujesz. Gdzie znaczenie mają codzienne rytuały, nieraz sztywne zasady, dzięki którym dzień jest w jakiś sposób przewidywalny, lecz także spokojny i pewny. Uroniłam, czytając tę historię, nie jedną łzę. 💚 Jojo Moyes tak potrafi prowadzić historię, że czytelnik od razu wczuwa się w tę opowieść i czuje się w jakiś sposób jej częścią. Jeżeli szukacie czegoś na długie zimowe wieczory, ta lektura sprawdzi się idealnie.
Jojo Moyes jest autorką, na której nigdy się nie zawiodłam. Jej książki zawsze urzekają piękną historią i bohaterami z krwi i kości. Tym razem opowieść opowiada nam historię pewnej skłóconej rodziny. Dopiero nieco wymuszona wizyta wnuczki u dziadków stwarza pewnego rodzaju most pomiędzy sztywnymi dziadkami, z ich dziwnymi, staroświeckimi zwyczajami i wnuczką, która nie może zrozumieć własnej matki, ma do niej wyrzuty i gardzi nią. Fabuła prezentuje jak otwartość na innych, ich potrzeby, uczucia i wspomnienia pozwala zatrzeć stare urazy, zrozumieć i wybaczyć. Moyes zawsze umie stworzyć pięknych bohaterów, w których widać prawdziwość, nie ma zadęcia i nie są czarno-biali. Uwielbiam jej styl, aż szkoda mi było odkładać książkę i przeczytałam ją bardzo szybko, ponieważ tak byłam interesująca jak potoczą się dzieje bohaterów. Bardzo zalecam wszystkim - zarówno tym, którzy lubią i znają autorkę, jak i tym, którzy poszukują przyjemnej lektury, a już szczególnie jeśli chcą książkę, która piękną historią podniesie ich na duchu. :)
Z ebookami Jojo Moyes bywa różnie. Raz zachwycają, a raz jest tylko poprawnie. Najnowsza, która jak się okazało, jest pierwszą w jej dorobku, niestety trąca debiutem. Standardowo, mamy podział na dwie linie czasowe, co akurat u tej autorki lubię. Przeszłość wypełniona jest konwenansami, etykietą i dobrym wychowaniem. Teraźniejszość to niezrozumienie, brak dialogu i tajemnice rodzinne. Gdy te dwie linie się łączą, na jaw wychodzą tajemnice, które przykryte dystyngowaniem, rzutują na życie wszystkich dziewczyn w rodzie. I sam pomysł jest dobry, może nie odkrywczy, lecz jak na obyczajówkę - obiecujący. Lecz autorka tak to rozwlekła, przeciągła, że przez większość czasu po prostu się nudziłam. Akcja jest bardzo stateczna, nie ma tu żadnych ekscytujących wydarzeń, a i końcówka niczym nie zaskakuje. Nie zalecam tej powieści na początek przygody z Jojo Moyes, ponieważ po niej raczej bym stroniła od tej autorki. Dla fanów, może do przebrnięcia, lecz bez fajerwerków.
Są książki, które śmiało można porównać do ciepłego kocyka. Otulają zapisaną na własnych kartach historią i sprawiają, że nawet, gdy jest ciemno, zimno, losy się wiele, a poniedziałek już dyszy nam w kark wraz z całą listą czekających zadań, to my przenieśliśmy się gdzieś zupełnie indziej i zapomnieliśmy o wszystkim, jest nam komfortowo i komfortowo. I ta książka ebook Jojo Moyes taka właśnie jest - doskonale na aktualną aurę, lecz sprawdzi się również na urlop pod palmami, spokojny wiosenny wieczór, czy długą podróż pociągiem. Trzy pokolenia kobiet, trzy różnorakie perspektywy i trzy połączone ze sobą, równie interesujące, historie. Każda z bohaterek myślała, że wie lepiej, że bardziej rozumie świat i powody pewnych zdarzeń - typowe! Rosnące niedopowiedzenia, próby układania życia według pewnych schematów, poszukiwania tego, co sprawi, że życie nabierze sensu i da nam szczęście – czyta się o tym wyśmienicie. Jednego tylko bardzo żałuję - że już przeczytane!
„Pod osłoną deszczu” to następna książka ebook Jojo Moyes, którą miałam okazję przeczytać. I po raz następny się nie zawiodłam. Książka, która prezentuje starą prawdę, że „nie wszystko złoto co się świeci”. I że nie zawsze to, co wydaje nam się idealne, takie właśnie jest. Historia o wybaczaniu, dorastaniu, relacjach międzyludzkich, kobiecej sile, przyjaźni i wierze, że mimo przeciwności losu, w końcu i do nas uśmiechnie się szczęście. I to w najmniej spodziewanym momencie i miejscu. Czasami potrzeba dystansu, żeby dostrzec coś, co było na wyciągnięcie ręki. Starczy pozbyć się uprzedzeń, dać komuś drugą szansę, a może się okazać, że byliśmy w błędzie oceniając po pozorach. Przecież większość z Nas została ukształtowana przez wydarzenia, o których mówimy tylko nielicznym.
Miałam wielkie oczekiwania wobec tej książki, a muszę przyznać, że nieco się zawiodłam. Było w porządku, lecz nie porwało mnie. Akcja jest niesamowicie wolna, niewiele się tutaj dzieje. Mamy klasyczne już u Moyes połączenie teraźniejszości z przeszłością, która jednak niewiele wnosi do całej fabuły i jest trochę tak na siłę. Cała historia jakoś mnie nie porwała. Ot, niewielki urywek życia młodej kobiety z problematyczną rodziną. Historia jak każda inna, nie znalazłam tutaj zbyt dużo porywów serca. Niestety, muszę przyznać, że momentami się nudziłam, chciałam jakiejś akcji, zwrotu, emocji, a niestety tego nie dostałam.
wszystko było bez kłopotów
Zalecam w 100 %, warto
Rewelacja!