Recenzje

• Książkomaniacy

  2018-03-24

  ksiazkomaniacyrecenzje.blogspot.com Alex i Leslie Twisdenowie opływają w luksusach, lecz ogrom pieniędzy to nie wszystko. Ogrom zer na koncie jest nic nieznaczący, gdy para nie może wydać na świat potomstwa. Nic nie znaczą też fantastyczny dom, idealna praca i dobre relacje. Potrzeba posiadania dzidziusia jest tak rozpaczliwa, że małżeństwo jest w stanie dopuścić się wszystkiego byle tylko mieć dziecko. Rozpoczynają się konsultacje z różnorakiej maści lekarzami, hipnotyzerami i uzdrowicielami. Seks staje się przykrym obowiązkiem, koniecznością, przestaje dawać parze radość, gdy musi dojść do tego o ostro określonych porach - wszystko odbywa się wręcz z zegarkiem w dłoni. Okazuje się, że podróż do Słowenii i wizyta u tamtejszych "lekarzy" może przynieść skutek. Małżeństwo nie waha się ani przez moment. Teraz, gdy pieniądze mogą im pomóc, muszą przezwyciężyć ból zabiegu i towarzyszący mu strach. Procedura, której się poddali, przynosi skutki, ale... jest kilka ale. Nie tylko te, których się spodziewali. Owszem, na świat przychodzi para bliźniaków, lecz konsekwencje tego są nadzwyczaj straszliwe... 10 lat potem Adam i Alice, czyli dzieci Alexa i Leslie, rozpieszczane są przez bogatych rodziców. Są jednak wciąż zamykane na noc w własnych pokojach. Może nie byłoby jeszcze w tym nic przedziwnego, gdyby nie to, że z sypialni rodziców słyszą egzotyczne i wywołujące dreszcze odgłosy. Dzieci wyraźnie zaobserwowały dziwne zachowanie rodziców. Podejrzewają, że jest coś z nimi nie tak, że losy się coś, co chcą ukryć. Tylko dlaczego? Czy Alex i Leslie zamykają dzieci z kluczowego powodu? Czy odgłosy, które dobiegają z ich sypialni mogą być zabawą, osobliwym fetyszem...? Dzieciaki chcą za wszelką cenę rozwikłać zagadkę i poznać tajemnica rodziców. Żeby to osiągnąć uciekają z domu. Odkrywają mroczny sekret, który zmusi ich do ciągłej ucieczki... "Poczęcie" to początkowo książka ebook o chęci bycia rodzicem za wszelką cenę, o rozpaczliwej potrzebie posiadania potomstwa, potem zaś okazuje się, że to książka ebook o skutkach dramatyczneg odkrycia, o ucieczce przed tymi, których Adam i Alice zawsze kochali, o przerażających eksperymentach i ich konsekwencjach. Nie jest to jednak groza na miarę najlepszych horrorów, nawet tych klasy B, no i może nawet C. Potraktowałabym to raczej jako książkę akcji, może thriller z wątkami nieco paranormalnymi. Z jednej strony napisany dość lekkim piórem, z drugiej zaś twórca bombarduje czytelnika drobiazgowością. Okropność. Nawet najmniejsze szczegóły, wykonywane przez bohaterów codzienne czynności, których etapy znamy doskonale, opisane są z taką dbałością i wręcz niespotykaną precyzją, że aż strach. I to jedyna rzecz, która w tej powieści może straszyć. Z pewnością nie jest to fabuła. Właśnie, fabuła. Pomyślicie pewnie, że pomysł jest wyjątkowo oklepany i takie coś przewijało się przez kino i literaturę tysiące razy. No może, sama prawdopodobnie widziałam gdzieś film na podobnych zasadach. Mimo wszystko sądzę samą ideę za udaną. Książkę momentami czytałam z wielkim zaciekawieniem, momentami była tak nużąca, że przekładałam po kilka stron jednocześnie. Tak, można mnie za to wychłostać, lecz co zrobię! Podsumowując, pomysł był całkiem całkiem, wykonanie jednak nieco kuleje. Zamiast bogactwa w opisie zbędnych czynności i rzeczy, wolałabym, by twórca skupił się na przeżyciach i emocjach towarzyszących bohaterom - zarówno dzieciakom jak i rodzicom. Uważam, że ponad grozą też warto byłoby trochę popracować. A właśnie - ktoś porównywał tę książkę do "Dziecka Rosemary". Jakże trafne. Tak samo monotonne, a jakby mówić o całokształcie to jednak coś w sobie ma. No, lecz grozy ni w ząb! Serio. Myślę, że "Poczęcie" to książka ebook niezła dla tych, którzy dopiero chcą rozpocząć przygodę z horrorem - nie wjeżdżać w ten gatunek z grubej rury, a małymi kroczkami, ponieważ tak jak wspomniałam - jest tu tylko wątek paranormalny, grozą nie wieje. Nie zalecam i nie odradzam. Może ktoś będzie zadowolony z lektury bardziej niż ja. Książkę oceniłabym na mocne 2+. Izabela Nestioruk

• Przy kawie z ksiazka

  2018-03-24

  Nie czytałem wcześniej żadnej książki Chase Novaka, więc do tej podszedłem z wielkim zainteresowaniem. Stało się tak dzięki okładce, która w sposób oczywisty nawiązuje do "Dziecka Rosemary autorstwa Iry Levina. Miałem tylko nadzieję, że tym razem nikt nie chce wcisnąć za pomocą tego nawiązania mało wybitnego dzieła. Nadzieja jednak umarła ostatnia. Horror Chase Novaka ma tyle wspólnego z "Dzieckiem Rosemary" co okładka, lecz jest godnym polecenia i na własny sposób oryginalny. Alex i Leslie Twisdenowie są zamożną parą mieszkającą w Świeżym Jorku. Od dłuższego czasu starają się o potomstwo, jednak wszystkie próby idą na marne. Nie pomagają wizyty u specjalistów, a upragnionego dzidziusia dalej nie ma. Powoli tracą nadzieję. Alex usłyszał od własnego kolegi prawnika o pewnym słoweńskim lekarzu, który specjalizuje się w tym temacie. Razem z Leslie dochodzą do wniosku, że może to jest właśnie ich ostatnia szansa. Wyruszają do odległej Lublany, by tam poddać się zagadkowemu zabiegowi. Okazuje się, że po nie długim okresie od zabiegu przyniósł on skutek, jednak cena za to jest olbrzymia. Alex i Leslie nie są jej jeszcze świadomi... Po 9 miesiącach Leslie rodzi bliźniaki. Od tego momentu zaczyna się prawdziwa historia. Mija dziesięć lat od narodzin Adama i Alice, którzy co noc zamykani są w swoim pokoju z zakratowanymi oknami, a klucz do niego jest strzeżony przez rodziców. Nie mają przyjaciół, nie mogą mieć również w domu zwierząt. Jedno może liczyć tylko na drugie. Co noc słyszą budzące grozę odgłosy z sypialni ich rodziców. We dwoje postanawiają uciec. Uważają, że ich życiu zagraża niebezpieczeństwo. Poznają szokującą prawdę o własnych rodzicach. Opowieść napisana jest dynamicznie, z każdą chwilą już od samego początku czuć narastającą atmosferę niepokoju. Domyślamy się, że coś jest nie tak, a kulminacją tego jest fakt, że na jaw wychodzą objawy genetycznych eksperymentów słoweńskiego lekarza. To nie dzieci są tutaj zagrożeniem - one są zdrowe i normalne. Grozę budzą tutaj rodzice, którzy oddają się mrocznym instynktom i zamykają dzieci na noc w sypialni - w obawie przed sobą. Novak stworzył świat z prawdziwymi, ludzkimi problemami, potyczką o przeżycie i marzenia. Pokazuje, jak trudno czasami jest podjąć właściwą decyzję. Niezły horror wzbudza strach, obrzydzenie i niepokój. Te cechy są tutaj obecne. "Poczęcie" jest horrorem, który nic nowego nie wnosi do tego gatunku - lektura na raz, nieźle napisana. Książkę czyta się bez specjalnego zachwytu, lecz i bez bólu.

• kobietatrzechbarw

  2018-03-24

  Chase Novak słynny także jako Scott Spencer jest amerykańskim pisarzem, który ma na koncie dziesięć powieści, pomiędzy innymi: „Endless love” i „Statek z papieru”, które zostały nominowane do National Book Award. W swoim życiu pracował także jako dziennikarz. Jest współpracownikiem magazynu Rolling Stone. Uczył na Columbia University, University of Iowa i Williams College. Ma tytuł absolwenta Uniwersytetu Roosevelta. Mieszka w małym miasteczku w północnej części stanu Świeży Jork.Poczęcie opowiada dzieje Alexa i Leslie – bogatego małżeństwa, któremu na pozór niczego nie brakuje. Na pozór, bo mimo tego, że mieszkają w luksusowym domu, nie narzekają na brak pieniędzy i kochają się, to mają kłopoty z zajściem w ciąże. Po wielu intensywnych dietach, ćwiczeniach, lekach i badaniach, gdy są na skraju wyczerpania postanawiają poddać się nowatorskiemu doświadczeniu. Procedura kończy się sukcesem, a Leslie zachodzi w ciążę. Twisdenowie nie mają jednak pojęcia, że ich ludzkie życie właśnie dobiega końca. Dziesięć lat potem bliźniaki: Adam i Alice odkrywają, że z ich rodzicami nie do końca jest wszystko porządku. Nocą, gdy są zamykani w własnych pokojach słyszą egzotyczne i mrożące krew w żyłach odgłosy. Czytając książkę, pierwsze co przyszło mi do głowy to zwrot umieszczany na wszelkich rodzajach leków: „Przed użyciem zapoznaj się z treścią ulotki dołączonej do opakowania bądź skonsultuj się z doktorem albo farmaceutą, gdyż każdy lek niewłaściwie stosowany zagraża Twojemu życiu albo zdrowiu”. Fabuła powieści jest na szczęście w stu procentach fikcją, lecz należy zastanowić się jak dużo ludzie są w stanie poświęcić, by wreszcie doczekać się swego upragnionego potomka. Rzucają się w mordercze, medyczne piekło, nie zważając na skutki uboczne. Książka ebook wywarła na mnie duże wrażenie. Pierwszy raz zetknęłam się z twórczością pana Novaka albo również jak kto woli Spencera, lecz już jestem interesująca kolejnych jego dzieł. Nie mogę uwierzyć, że na co dzień pisze on powieści obyczajowe z nutą romansu. Uwielbiam pozycje z gatunku grozy ale ciężko jest mnie zachwycić. Tym razem muszę stwierdzić, że pozycja jest godna dorobku Stephena Kinga. Czytając ją i siedząc samotnie po zmroku czułam przyjemny dreszczyk emocji – a przecież właśnie o to chodzi w horrorach. Nie ma w niej wampirów, duchów, demonów. Prawdziwymi stworami są rodzice. „Poczęcie” przypomina mi film pod tytułem „Dziecko Rosemary” z tym, że zamiast sąsiadki podającej deser jest niebudzący zaufania, ani sympatii lekarz. Pisarz użył prostego języka, a całość nie jest skomplikowana. Duży plus ode mnie należy się za nieschematyczność. Do tej pory mieliśmy raczej do czynienia z odwrotną sytuacją, gdzie to dzieci bywały zagrożeniem, a nie ich rodzice, dlatego śmiało mogę powiedzieć, że książka ebook jest powiewem świeżości na literackim rynku. Postacie są wyraziste i niebagatelne. Warto na dłużej przyjrzeć się bliźniakom, które mimo obłędnego strachu a także przerażenia, w dalszym ciągu współczują swoim rodzicom i nie chcą im sprawić przykrości. Śmiało mogę powiedzieć, że opowieść zahacza też o dramat. W końcu Alex i Leslie nie byli potworami. Bardzo pragnęli po prostu mieć dziecko. Rodzi się więc pytanie: „Czy zasłużyli na własny niesprawiedliwy los”? Serdecznie zachęcam do zapoznania się z tą pozycją fanów grozy. Opowieść jest wciągająca a także intrygująca, więc na pewno nie będziecie się nudzić.