Początkujący filatelista. Listonosz Kot okładka

Średnia Ocena:


Początkujący filatelista. Listonosz Kot

Przeglądając codzienną prasę, listonosz Kot trafia na ogłoszenie o światowej wystawie filatelistycznej, która ma się odbyć w… Świerkowym Lesie. Leon postanawia dowiedzieć się, czym zajmuje się filatelista i co może pokazywać zbiór Białej Panny. Sprawdźcie koniecznie, kim okaże się właścicielka znanego znaczka pocztowego i kogo na wystawę zaprosi kot Leon.

Szczegóły
Tytuł Początkujący filatelista. Listonosz Kot
Autor: Niemycki Mariusz
Rozszerzenie: brak
Język wydania: polski
Ilość stron:
Wydawnictwo: Wydawnictwo Skrzat
Rok wydania: 2014
Tytuł Data Dodania Rozmiar
Porównaj ceny książki Początkujący filatelista. Listonosz Kot w internetowych sklepach i wybierz dla siebie najtańszą ofertę. Zobacz u nas podgląd ebooka lub w przypadku gdy jesteś jego autorem, wgraj skróconą wersję książki, aby zachęcić użytkowników do zakupu. Zanim zdecydujesz się na zakup, sprawdź szczegółowe informacje, opis i recenzje.

Początkujący filatelista. Listonosz Kot PDF - podgląd:

Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.

 


Podgląd niedostępny.

 

promuj książkę

To twoja książka?

Wgraj kilka pierwszych stron swojego dzieła!
Zachęcisz w ten sposób czytelników do zakupu.

Recenzje

  • Marta mama Nikusia

    Ta cieniutka lektura naprawdę bardzo mi się spodobała. Listonosz Kot to bardzo sympatyczna postać, z którą mały czytelnik zdecydowanie nie może się nudzić. Opowieść zawarte w książeczce jest dość krótkie, lecz treściwe. Czyta się je dynamicznie i z olbrzymią przyjemnością ucząc się przy tym wielu mniej spotykanych wyrazów i sformułowań. Podoba mi się też wydanie tej lektury. To zeszyt A4 wypełniony licznymi przepięknymi ilustracjami. Książeczka jest bardzo kolorowa i wesoła. Obrazki są ślicznie malowane, liczba stron jest umieszczona na czerwonym znaczku, a dolny brzeg jest ozdobiony wesołymi kolorowymi kopertami. Całość wygląda na prawdę bardzo fajnie, a zagłębianie się w tę lekturę to naprawdę czysta przyjemność. Mojej Ali się spodobała. Sądzę, że to następna książeczka, którą moje dzidziuś będzie wyszukiwało przy każdej wizycie w nieodległej księgarni.