Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Pozwólcie sobie przedstawić: Jej królewska mość, król piratów, Madlen.Czy piratem zawsze musi być niezbyt sympatyczny facet z brodą, drewnianą nogą i papugą na ramieniu? Nie tylko. Zastanówmy się jednak - czy kobieta może być królem piratów? I proszę nas nie poprawiać – właśnie królem, a nie królową. Właśnie, że tak! Madlen jest królem piratów i pogromcą morskich potworów. Nie boi się byle czego, pokonała złego Siwobrodego i przejęła jego tytuł, skarby i statek. Wielbi skrzynie pełne kosztowności i nie rozstaje się ze własną strzelbą – choć rzadko ma okazję jej używać. Lubi nieźle zjeść i nie przejmuje się konwenansami, w końcu na niejednej fali ją burza huśtała. I tak się właśnie zdarzyło - w okresie jednej z burz bardzo wysoka fala zmywa ją z pokładu, przez co załoga zostaje bez własnego kapitana, a Madlen czeka dużo przygód. Zamieszka na pokładzie statku o dźwięcznej nazwie Rumsztyk, który niegdyś był statkiem-widmem, zaprzyjaźni się dwiema syrenami, które wraz rodzicami mieszkają w przepięknym i obfitującym w skarby mórz podmorskim pałacu, wejdzie w posiadanie sympatycznego szczura, którego nazwie Szkorbut i będzie musiała odgadnąć tajemnicę złego smoka a także odkryć prawdziwe intencje pewnej pani generał. A poza tym, do stu przegniłych ślimaków, tę książkę trzeba przeczytać!
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Piratka |
Autor: | Kalupa Magdalena |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Prószyński Media |
Rok wydania: |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Madlen jest super. Silna, bezkompromisowa, oddana sprawie. Ma w nosie konwenanse, wielbi lody (w ogóle lubi jeść!), własnego szczura i kapitański kapelusz. Nie przejmuje się byle czym. Niezły materiał na córkę.
Pokonała Siwobrodego przejmując jego statek i wszystkie skarby. W okresie burzy wywołanej przez ciemne moce zostaje jednak zmyta z pokładu własnego statku. Cudem uratowana przez parę syrenek postanawia zemstę. Zdobywa statek widmo, który mianuje wdzięczną nazwą Rumsztyk i w towarzystwie dwóch syrenek i szczura Szkorbuta przemierza krainy, ratując ich mieszkańców z opresji i stając się bohaterką. Język o małej dziewczynce. Królu piratów! Madlen. Jeśli czytacie uważnie moje recenzje, wiecie, że historie o piratach kradną mi serce w jakiś niezwykły sposób. Od dzidziusia mam słabość do opowieści o Czarnobrodym i jego pobratymcach. Dlatego, kiedy tylko zobaczyłam tytuł opisywanej książki nie mogłam się powstrzymać… I wiecie co? Dawno nie czytałam tak szalonej, zupełnie nieopanowanej książki dla dzieci! Początkowo Madlen przytłacza. Jest żywiołowa, butna, boleśnie otwarta i uparta. Chełpliwa, krnąbrna, obcesowa, kłótliwa, gwałtowna i władcza. Coś jak połączenie nieokrzesanego Piotrusia Pana z żyjącym w swoim świecie i na własnych zasadach Jack’iem Sparrowem w wydaniu dziecięcym. Był moment, kiedy sobie pomyślałam „Hej, czy to naprawdę książka ebook dla dzieci?”. Ponieważ prawdopodobnie wolałabym, aby moje dzieci nie wzorowały się na kimś takim… Jednak kłopot nie leżał w Madlen, tylko w moim beznadziejnie dorosłym podejściu do tematu. Fabuła skojarzyła mi się z szalonym spływem kajakowym, gdzie za każdym zakrętem czeka jakaś niespodzianka. Nurt prowadzi w zupełnie zaskakujące rejony fantazji. Madlen zaprzyjaźnia się z syrenkami, ratuje podwodne królestwo, radzi się wyroczni i wróżek, lata na smoku i walczy z lodowym potworem. Feeria barw oszałamia! Dodatkowo trzeba zaznaczyć, że dziewczynka wszystko robi z zabójczą pewnością siebie, ripostując swoim ciętym językiem. Przysięgam, że płakałam ze śmiechu! Jeśli dołożyć do tego fakt, że książka ebook jest niewiarygodnie ciekawa, że nie można się od niej oderwać i cały czas czuje się ciekawość co będzie dalej, mamy łatwe równanie. To prawdziwy hit bez górnych ograniczeń wiekowych! Czy mieliście kiedyś kaca po książce pdf dla dzieci (dziećmi już nie będąc)? Ja miałam pierwszy raz, właśnie po „Piratce”! Zachłysnęłam się przygodą, uśmiałam aż do bólu żołądka i poznałam całą masę bardzo barwnych, baśniowych postaci. Krainy, które dziewczynka odwiedza są tak malowniczo opisane, że wręcz czuje się muśnięcia motylich skrzydeł i aromat kwiatów. I po zakończeniu książki zdecydowanie chcę, aby moje dzidziuś poznało ten idealny świat fantazji, aby pogłębiło to możliwości jej swojej wyobraźni. Lecz przede wszystkim, nie mogę się doczekać jej reakcji. Skoro ja przeżyłam taką przygodę jak odbierze to ona! Serdecznie polecam.