Pineapple Street okładka

Średnia Ocena:


Pineapple Street

Opowieść dla wszystkich wielbicieli serialu „Sukcesja”! Poznajcie dziewczyny Stockton z owocowego zakątka Nowego Jorku – Pineapple Street! Darley Stockton, od dzidziusia ciesząca się przywilejami najbogatszych, nigdy nie musiała martwić się o pieniądze. Postanowiła jednak podążyć za głosem serca i zrezygnowała z bogactw dla własnej nowej rodziny. Sasha, małżonka jedynego syna Stocktonów, nie narodziła się w zamożnej rodzinie, a w domu męża czuje się jak w muzeum. Nikt nie liczy się z jej zdaniem, ciężko jej się odnaleźć w towarzystwie, na przyjęciach ktoś zawsze myli ją z kelnerką... Georgina, najmłodsza z rodziny Stocktonów, wychowana wśród bogactw, marzy o tym, żeby pozbyć się ich ciężaru i związanych z nimi oczekiwań. „Pineapple Street” to iskrząca humorem opowiadanie o złożonych relacjach rodzinnych i fascynującym życiu wyższych sfer. To historia, która w przewrotny sposób zadaje jedno z najstarszych pytań świata: czy pieniądze naprawdę dają szczęście? „Mądra, szczera i zabawna”. Helen Fielding, autorka książki „Dziennik Bridget Jones” „Od wieków nie czytałem tak mądrej i zabawnej powieści”. Kevin Kwan, twórca książki „Bajecznie bogaci Azjaci” “Jenny Jackson napisała piękną, wciągającą i wnikliwą opowieść o różnicach klasowych, pieniądzach i miłości”. Nick Hornby, twórca zekranizowanej książki „Był sobie chłopiec” Powyższy opis pochodzi od wydawcy.

Szczegóły
Tytuł Pineapple Street
Autor: Jenny Jackson
Rozszerzenie: brak
Język wydania: polski
Ilość stron:
Wydawnictwo: Wydawnictwo Otwarte
Rok wydania: 2024
Tytuł Data Dodania Rozmiar
Porównaj ceny książki Pineapple Street w internetowych sklepach i wybierz dla siebie najtańszą ofertę. Zobacz u nas podgląd ebooka lub w przypadku gdy jesteś jego autorem, wgraj skróconą wersję książki, aby zachęcić użytkowników do zakupu. Zanim zdecydujesz się na zakup, sprawdź szczegółowe informacje, opis i recenzje.

Pineapple Street PDF - podgląd:

Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.

 


Podgląd niedostępny.

 

promuj książkę

To twoja książka?

Wgraj kilka pierwszych stron swojego dzieła!
Zachęcisz w ten sposób czytelników do zakupu.

Recenzje

  • burgundowezycie

    „Pineapple Street” autorstwa Jenny Jackson to debiutancka opowieść pełna humoru i ironii, która wnikliwie omawia życie amerykańskiej elity w sercu Brooklyn Heights. Autorka wprowadza nas w życie trzech głównych bohaterek, Darley, Sashy i Georginy, z których każda z nich walczy z różnorakimi aspektami własnego statusu społecznego i rodzinnymi oczekiwaniami. Darley Stockton, wychowana w luksusie i przywilejach, decyduje się na rezygnację z części rodzinnych bogactw, by poświęcić się nowej rodzinie. Mimo to, zdarza jej się żałować własnej decyzji i zmagać się z tęsknotą za zamierzchłym życiem. Sasha, która poślubiła jedynego syna rodziny, Cord’a, ale sama pochodzi z mniej zamożnego środowiska. Jej adaptacja do życia wśród bogaczy jest dla niej trudna, a w domu teściów nierzadko czuje się jak outsiderka, zmagająca się z subtelnymi uprzedzeniami i brakiem akceptacji. Natomiast Georgina, najmłodsza z rodziny Stocktonów, mimo że dorastała w dostatku, pragnie uwolnić się od ciężaru bogactwa i związanych z nim oczekiwań. Akcja książki toczy się w świecie prestiżowej dzielnicy Brooklyn Heights w Świeżym Jorku, gdzie pieniądze i status społeczny odgrywają kluczową rolę, a relacje rodzinne są skomplikowane a także pełne intryg i napięć. Rodzina Stocktonów, mimo własnej pozornie doskonałej egzystencji, zmaga się z większymi a także tymi mniejszymi problemami, które nierzadko wywołują więcej śmiechu niż współczucia. Autorka z dużą dawką ironii ukazuje absurdy i infantylność życia w luksusie, jednocześnie pozwalając nam na zrozumienie, że nawet najbogatsi ludzie mają własne zmartwienia. Jenny Jackson umiejętnie przeplata narrację, pokazując świat Stocktonów z perspektywy zarówno członków rodziny - Darley i Georgina, jak i tych którzy dopiero do niej dołączyli - Sasha. Te trzy różnorakie perspektywy, zarówno tych zrodzonych w bogactwie, jak i tych, którzy muszą się w nim odnaleźć, sprawiają że możemy zobaczyć pełniejszy obraz ich relacji rodzinnych, jak i lepiej zrozumieć ich przemyślenia i zmagania z jakimi się mierzą. To też historia o blaskach i cieniach życia w złotej klatce, która choć z pozoru się błyszczy, skrywa w sobie smutną prawdę, że nawet w świecie blichtru i moralnej dekadencji, prawdziwe szczęście bywa wyjątkowo ulotne i trudne do odnalezienia. „Pineapple Street” z jednej strony bawi, intryguje i zaskakuje, gdy z drugiej zaprasza do refleksji ponad tym, czy pieniądze rzeczywiście mogę dać to prawdziwe szczęście czy tylko te pozorne. To książka, która jest idealnym wyborem na chwile relaksu, oferując jednocześnie inteligentną rozrywkę i głębsze przemyślenia ponad istotą życia w niewyobrażalnym przepychu. To książka, która doskonale odrywa od codziennych trosk zabierają nas w świat, gdzie każdy kłopot wydaje się być mniejszy, gdy można go rozwiązać za pomocą czeku i znajomości, a dodatku w przyjemnym i luksusowym otoczeniu. Jeśli lubicie czytać książki, które z humorem opowiadają o złożonych relacjach rodzinnych wyższych sfer, koniecznie sięgnijcie po te książkę! Dziękuję za zaufanie i egzemplarz do recenzji od @wydawnictwootwarte (współpraca reklamowa) 🩷.

  • Czytelniczka Gosia

    Stocktonowie zamieszkiwali owocowy zakątek Nowego Jorku tworzony przez „Pineapple, Orange i Cranberry Street, czyli trzech równoległych pasach brooklyńskiego cypla.” Ród Stocktonów specjalizował się w nieruchomościach, a może odpowiedniejsze byłoby powiedzenie, że męska element rodu specjalizowała się w nieruchomościach, czyli senior Charles Edward Colt Stockton wraz z synem Cordem, natomiast damska element rodu, czyli Tilda, seniorka i dwie córki Darley i Georgiana zajmują się rodzinami, choć gwoli uczciwości Georgiana zajmuje się działalnością filantropijną. Poprzez „wżenienie się” do rodu należą też mąż Darley Malcom i małżonka Corda Sasha. Bycie członkiem elity Nowego Jorku nakłada na każdego członka rodu pewne obowiązki a także oczekiwania, zwłaszcza jeśli nie jest się jednym z nich. Dziewczyny rodu Stocktonów będą musiały zdecydować, co jest ważniejsze: pieniądze czy rodzina, a może spełnianie własnych marzeń? “Pineapple Street” Jenny Jackson to opowiadanie o kobietach, których duża element narodziła się ze srebrną łyżeczką w ręce. Wydawać by się mogło, że ich życie jest lekkie, skoncentrowane na zakupach i przyjemnościach. Opowiadanie skupia się na trzech młodych kobietach: Georgianie, młodszej córce Stocktonów, której rodzice mogli poświęcić najwięcej czasu, która marzy o szczęśliwej miłości i większym zaangażowaniu się w działalność filantropijną, Darley starszej siostrze Georgiany, która musiała wybrać między miłością a pieniędzmi, po urodzeniu dwójki dzieci, zrezygnowała z pracy, poświęcając się rodzinie i karierze męża a także Sashy, żonie Corda, pochodzącej z wiele mniej zamożniejszej rodziny, która odmówiła podpisania intercyzy i która mimo starań stale nie potrafi się wpasować do rodziny. Tilda, seniorka rodu jest postacią poboczną, która ma ona wielki wpływ na rodzinę, a jej głównym „zmartwieniem” są tematyczne przyjęcia. Dziewczyny spotykamy w momencie, gdy znajdują się na życiowym zakręcie i każda z nich na swój sposób usiłuje wyjść z niego obronną ręką i najlepiej bez mówienie o tym rodzinie. Ponieważ przecież nic nie jest ważniejsze niż pozory, prawda? A w pozorach i konwenansach nowojorskie elity nie mają sobie równych. Jackson prezentuje nam życie jednej rodziny, jej skomplikowane relacje, trudności komunikacyjne związane z oczekiwaniami rodziny. W tle cały czas przewija się motyw niemałych pieniędzy, których zabezpieczanie dla kolejnych pokoleń wydaje się najważniejszą sprawą. Prócz rodzinnych dramatów, autorka postanowiła pokazać czytelnikom wyjątkowe życie „po godzinach” nowojorskich bogaczy, skupiając się wspomnianych wcześniej tematycznych imprezach, bankietach, zbiórkach charytatywnych. Na życiu, o którym normalny nowojorczyk może tylko przeczytać na łamach kolumn towarzyskich. Choć opowieść klasyfikowana jest jako literatura piękna, to ilość wątków obyczajowych mogłaby moim zdaniem zaklasyfikować tę opowieść jako obyczajową. Znajdziemy tu dużo gorzkich przemyśleń głównych bohaterek, skłaniającą do refleksji, jak bardzo pieniądze wpływają na życie tych, którzy teoretycznie o pieniądze nie muszą się martwić i których życie nierzadko jest obiektem zazdrości. Jak wspomniałam historia koncentruje się na kobietach rodu Stocktonów i przez znaczną element książki podzielonej na epizody skupiające się na poszczególnych bohaterkach, nie ma większych połączeń pomiędzy nimi, dopiero końcowe epizody łączą je ze sobą. Warto wspomnieć, iż w powieści znajdziemy dużo opisów, które pozwalają na lepsze wyobrażenie sobie scenerii czy postaci. Dla mnie osobiście takie opisy są na plus, jednak wiem, że nie wszyscy to lubią. Warto też wspomnieć o narracji, która czasami ma gorzkie zabarwienie, czasami sarkastyczne, czasami romantyczne, a czasami pensjonarskie (rumienienie się Georgiany przywodzi na myśl śliczne pensjonarki z XIX-wiecznej literatury). Choć jest to jednotomówka, zakończenie pozwala sądzić, że możliwa jest kontynuacja. Zdaje sobie sprawę, że opowieść nie wszystkim przypadnie do gustu, jednak ja spędziłam z nią przyjemny czas, przenosząc się do Nowego Jorku, innego niż dotychczas przedstawianego w literaturze. Zalecam samemu wyrobić sobie zdanie o tej powieści.

  • Anonim

    Ta książka ebook ma Cię zdenerwować. Wskazać oślepiającym wskaźnikiem nierówności ekonomiczne, małostkowe kłopoty najbogatszych ludzi i ich wyjątkowo małe zainteresowanie światem zewnętrznym. Ta pozycja usiłuje przebić bankę nowobogackich rodzin Ameryki, żeby wpuścić nas do środka, pozwolić nam poznać ten świat. Starania są duże, lecz tak samo dużo warstw ma ta bańka. Jestem bardzo wdzięczna za postacie Sashy i Malcolma. Poznając rodzinę Stocktonów naprawdę można mieć wrażenie, że wśród obrzydliwie bogatych ludzi nie ma żadnej moralności czy empatii (Tilda, słyszysz mnie?), a te dwie postacie, które weszły do tego świata z zewnątrz przywracają wszystkiemu równowagę. Znoszą naprawdę dużo. To książka ebook o szukaniu swojego „ja” w świecie, w którym nasza przyszłość jest zaplanowana przez kogoś innego. To książka ebook o szukaniu siebie w nowym, nieznanym wcześniej i kompletnie świeżym środowisku. To książka ebook o tym, jak silne (lub słabe) potrafią być więzi rodzinne. I w końcu książka ebook o próbie pogodzenia dwóch oddzielnych światów. Ponieważ z żadnego z nich nie chce się zrezygnować. Na LubimyCzytać znajdziemy zdanie, że jest to „Powieść dla wszystkich wielbicieli serialu Sukcesja”. Sukcesji nie oglądałam, lecz vibe, który czułam podczas czytania był dla mnie naprawdę przyjemną mieszanką „Małych kobietek” i „Seksu w dużym mieście”. Połączenie na pierwszy rzut oka dziwne, ale wyszło naprawdę dobrze. Bardzo podoba mi się sposób, w jaki autorka zwraca uwagę na kłopoty współczesnego świata. Ponieważ nie robi tego chamsko wytłuszczając najistotniejsze zdania nie zostawiając miejsca na refleksje, ale robi to subtelnie pod osłoną świetnego humoru. Liczba zaznaczonych cytatów w moim egzemplarzu mówi sama za siebie. Duże brawa należą się także osobie tłumaczącej tę powieść, Dorocie Malinie, bo sprostała zadaniu w najlepszy możliwy sposób. A trudne, nieużywane na codzień słówka pojawiające się od czasu do czasu doskonale oddają klimat, jaki panuje w rodzinie Stocktonów. Jedynym minusem jest długość książki. Z olbrzymią przyjemnością przeczytałabym ją, nawet gdyby miała 700 czy 800 stron. Dzieje tej rodziny (oraz rodzin innych bohaterów) są wyjątkowo interesujące i coś czuję, że mają o dużo więcej do powiedzenia. Trzymam kciuki za kontynuację, bo ta książka ebook wydaje się być doskonałym początkiem naprawdę ciekawej historii. Czekałam na tę książkę w Polsce i wyjątkowo się cieszę, że pojawiła się w naszym kraju. Co tu wiele mówić - naprawdę udany debiut. Książka, która przypadnie do gustu wielu osobom czytelniczym. Współpraca reklamowa z wydawnictwem

  • Paulina Klimek

    „Pineapple street” to zaproszenie w sam środek wyższych sfer, do życia przepełnionego bogactwem, lecz jednocześnie również podszytego fałszem i poszukiwaniu prawdziwego szczęścia. To opowiadanie powolna, która odsłania przed czytelnikiem różnorakie ludzkie słabości. Historię poznajemy z perspektywy trzech kobiet: Darley, wywodzącej się z bogatej rodziny, która zrezygnowała ze własnej fortuny, chcąc poślubić człowieka, niewywodzącego się z wyższych sfer; Sashy, która weszła do rodziny, poślubiając brata Darley, a która musi zmagać się z poczuciem wyobcowania i odstawania od całej rodziny a także Georginy, młodszej z rodziny Stocktonów, której ciężko odnaleźć prawdziwe szczęście. „Pineapple street” to powolna opowieść, która przedstawia codzienne życie osób, które obracają się w wyższych sferach. Nie jest to książka ebook z pędzącą akcją, w której na każdej stronie się coś dzieje, a skupia się ona w głównej mierze na przedstawieniu różnorodnych zachowań ludzi, którzy żyją w bogactwie. Dzięki trzem różnorakim perspektywom jesteśmy w stanie obserwować problemy, które dotykają zarówno tych, którzy do takiej bohater rodziny próbują się dopasować, jak i tych, którzy rezygnują z dostatku w zamian za możliwość bycia odpowiedzialnym samemu za swoje życie. Myślę, że nie jest zaskoczeniem, że z pozoru sielskie życie, nierzadko okazuje się mniej kolorowe, kiedy przekroczymy próg tych rodzin. Osobiście najbardziej zapalałam sympatią do Sashy, która musi zmagać się z brakiem akceptacji, z pokazywaniem jej na każdym kroku, że nie pasuje do rodziny i ciągłym pomawianiu jej, że wybrała sobie męża ze względu na jego majątek. Niemniej wszystkie dziewczyny mają coś interesującego do zaoferowania i dzięki nim możemy skupić się na zupełnie różnorakim postrzeganiu świata, rodzinny i życia w dostatku. I chociaż lektura tej książki była całkiem przyjemna, to nie będzie to opowieść, która zostanie ze mną na długo. Właściwie ciężko doszukiwać się w niej specjalnych zaskoczeń czy chociażby ogromna emocji, które w jakiś sposób by na mnie oddziaływały i sprawiły, że zapamiętam ją na długo. Dlatego ani nie będę jej specjalnie polecać, ani również odradzać – jeśli lubicie powolne opowieści skupione na ludzkich różnorodnych zachowaniach, to pewnie znajdziecie w „Pineapple street” przyjemność z czytania.

  • Aleksandra Gratka

    Witajcie w Świeżym Jorku, w prestiżowej dzielnicy Brooklyn Heights, w jej owocowym zakątku, gdzie Truman Capote spisał "Śniadanie u Tiffany'ego". Mieszkańcy są biali i bajecznie bogaci, korzystają z rodzinnych fortun, pensje wypłaca im fundusz powierniczy, a słowa "podpisz intercyzę" mówią równie nierzadko co "kocham cię", a może i częściej. Tu organizacja przyjęć tematycznych jest sensem życia, tu plamka na dywanie może zepsuć humor na długie godziny. Tu najlepiej działać we swóim bogatym gronie, trochę jak w stadzie rasowych psów, ponieważ biedniejsi są jak kundle, nawet jeśli śliczne i słodkie, kundlami przecież pozostaną... Rodzina Stocktonów, bogata wręcz nieprzyzwoicie, działa jak nieźle naoliwiony organizm. Rodzice, Chip i Tilda (oj, ona tu jest głową rodu!), łącząc ogromne majątki, korzystają z luksusów i tego również nauczyli własne dzieci. A dzieci to Cord, który pracuje w firmie ojca, Darley, która popędziła za głosem serca i zrezygnowała z większości rodzinnych pieniędzy, czego skrycie czasem żałuje, wreszcie Georgiana, najmłodsza i zbuntowana. Dorzućmy do tego Malcolma, męża Darley i Sashę, małżonkę Corda, których łączy i dodaje otuchy hasło NMR (Nie Moja Rodzina), ponieważ oboje należą do niższych sfer, co jest im czasem pomiędzy wierszami wypominane. Specyficzna to rodzina, w której szczerą rozmowę zastępuje się grą w tenisa, chorym wysyła kwiaty za miliony monet, a w starej rezydencji każdego przedmiotu broni się jak niepodległości. Bogaci żyją luksusowo i nie przejmują się biednymi, a gdy chcą być uprzejmi i zadają pytania, to robi się jak w "Weselu" Wyspiańskiego, gdy Radczyni z miasta pytała o zasiewy w listopadzie... Jenny Jackson ma lekkie pióro, więc z dużą przyjemnością poznawałam perypetie rodziny Stocktonów, ukazane z trzech perspektyw. Jednych polubiłam (Malcolm i Sasha), inni mnie irytowali (Georgiana!). Opowieść jest zabawna i wciągająca, chociaż przyznam, że zakończenie wydało mi się na siłę moralizatorskie. Nie uwierzyłam w przemianę jednej z bohaterek, w jej tyrady o chęci ratowania świata. O dużo prawdziwsza jest tu Tilda, która po prostu wydaje pieniądze, ponieważ je ma, a biedniejsi, cóż, zawsze przecież tacy będą.

  • Karolina

    "Pineapple Street" to książka ebook doskonała dla wszystkich wielbicieli "Dynastii"! W okresie tej literackiej podróży mamy okazję towarzyszyć trzem charyzmatycznym bohaterkom, które wykorzystują każdą chwilę, opiewając w luksusach wśród zgiełku Nowego Jorku. Akcja omówiona z perspektywy trzech osób to bardzo udany zabieg, dzięki któremu możemy przeniknąć w ich życie i poznać lepiej zasadzki bogatej rzeczywistości, w której funkcjonują. Każda z trzech dziewczyn mierzy się z kłopotami różnego pokroju i musi walczyć z nieco innymi przeciwnościami losu, dzięki czemu autorka ma szansę zaprezentować gamę rozmaitych reakcji na sytuacje, z którymi mierzą się ludzie w rozmaitych miejscach na świecie. Historia porusza ważne w dobie XXI wieku tematy, tj. samotność i poczucie wyobcowania. Choć powiedziałabym, że jest to raczej niewymagająca wielkiego wkładu intelektualnego lektura, znalazło się tu miejsce na kluczowe kwestie i emocje. Sympatyzowałam z postacią Sashy, która czuła się wykluczona z rodziny, do której dane jej było dołączyć. Autorka przypomina też, że - choć można mieć dużo pieniędzy - nie zastąpią one realnej obecności drugiego człowieka i nie sprawią, że magicznie odnajdziemy w życiu swoją drogę. Po przeczytaniu mam taką refleksję, że trzeba wiedzieć, jak wykorzystać niezła materialne, w posiadanie których się wejdzie. Autorka zwraca uwagę na kłopot wszechobecnego fałszu wśród ludzi, którzy posiedli dużo dóbr i na utarte przeświadczenie, że bogactwo równe jest szczęściu. Jest ono szkodliwe także dla samych bogatych osób, które muszą mierzyć się z krzywymi spojrzeniami i przekonaniem, że u nich wszystko w porządku, choć w danej chwili mogą się rozpadać z powodów, które przez resztę społeczeństwa zostałyby niezrozumiane. To jedna z tych historii, które są w stanie umilić czas i przynieść kilka interesujących - ale i ulotnych - refleksji. Raczej nie zostanie ze mną na długo, lecz patrzenie na okładkę na pewno przyniesie na myśl przyjemność, której doznałam w okresie jej poznawania. Książka ebook została napisana przyjemnym językiem, a chłonięcie jej wraz z promieniami letniego słońca sądzę za idealny sposób na spędzenie leniwego popołudnia.

  • Karolina

    "Pineapple Street" to książka ebook doskonała dla wszystkich wielbicieli "Dynastii"! W okresie tej literackiej podróży mamy okazję towarzyszyć trzem charyzmatycznym bohaterkom, które wykorzystują każdą chwilę, opiewając w luksusach wśród zgiełku Nowego Jorku. Akcja omówiona z perspektywy trzech osób to bardzo udany zabieg, dzięki któremu możemy przeniknąć w ich życie i poznać lepiej zasadzki bogatej rzeczywistości, w której funkcjonują. Każda z trzech dziewczyn mierzy się z kłopotami różnego pokroju i musi walczyć z nieco innymi przeciwnościami losu, dzięki czemu autorka ma szansę zaprezentować gamę rozmaitych reakcji na sytuacje, z którymi mierzą się ludzie w rozmaitych miejscach na świecie. Historia porusza ważne w dobie XXI wieku tematy, tj. samotność i poczucie wyobcowania. Choć powiedziałabym, że jest to raczej niewymagająca wielkiego wkładu intelektualnego lektura, znalazło się tu miejsce na kluczowe kwestie i emocje. Sympatyzowałam z postacią Sashy, która czuła się wykluczona z rodziny, do której dane jej było dołączyć. Autorka przypomina też, że - choć można mieć dużo pieniędzy - nie zastąpią one realnej obecności drugiego człowieka i nie sprawią, że magicznie odnajdziemy w życiu swoją drogę. Po przeczytaniu mam taką refleksję, że trzeba wiedzieć, jak wykorzystać niezła materialne, w posiadanie których się wejdzie. Autorka zwraca uwagę na kłopot wszechobecnego fałszu wśród ludzi, którzy posiedli dużo dóbr i na utarte przeświadczenie, że bogactwo równe jest szczęściu. Jest ono szkodliwe także dla samych bogatych osób, które muszą mierzyć się z krzywymi spojrzeniami i przekonaniem, że u nich wszystko w porządku, choć w danej chwili mogą się rozpadać z powodów, które przez resztę społeczeństwa zostałyby niezrozumiane. To jedna z tych historii, które są w stanie umilić czas i przynieść kilka interesujących - ale i ulotnych - refleksji. Raczej nie zostanie ze mną na długo, lecz patrzenie na okładkę na pewno przyniesie na myśl przyjemność, której doznałam w okresie jej poznawania. Książka ebook została napisana przyjemnym językiem, a chłonięcie jej wraz z promieniami letniego słońca sądzę za idealny sposób na spędzenie leniwego popołudnia.

  • Karolina

    "Pineapple Street" to książka ebook doskonała dla wszystkich wielbicieli "Dynastii"! W okresie tej literackiej podróży mamy okazję towarzyszyć trzem charyzmatycznym bohaterkom, które wykorzystują każdą chwilę, opiewając w luksusach wśród zgiełku Nowego Jorku. Akcja omówiona z perspektywy trzech osób to bardzo udany zabieg, dzięki któremu możemy przeniknąć w ich życie i poznać lepiej zasadzki bogatej rzeczywistości, w której funkcjonują. Każda z trzech dziewczyn mierzy się z kłopotami różnego pokroju i musi walczyć z nieco innymi przeciwnościami losu, dzięki czemu autorka ma szansę zaprezentować gamę rozmaitych reakcji na sytuacje, z którymi mierzą się ludzie w rozmaitych miejscach na świecie. Historia porusza ważne w dobie XXI wieku tematy, tj. samotność i poczucie wyobcowania. Choć powiedziałabym, że jest to raczej niewymagająca wielkiego wkładu intelektualnego lektura, znalazło się tu miejsce na kluczowe kwestie i emocje. Sympatyzowałam z postacią Sashy, która czuła się wykluczona z rodziny, do której dane jej było dołączyć. Autorka przypomina też, że - choć można mieć dużo pieniędzy - nie zastąpią one realnej obecności drugiego człowieka i nie sprawią, że magicznie odnajdziemy w życiu swoją drogę. Po przeczytaniu mam taką refleksję, że trzeba wiedzieć, jak wykorzystać niezła materialne, w posiadanie których się wejdzie. Autorka zwraca uwagę na kłopot wszechobecnego fałszu wśród ludzi, którzy posiedli dużo dóbr i na utarte przeświadczenie, że bogactwo równe jest szczęściu. Jest ono szkodliwe także dla samych bogatych osób, które muszą mierzyć się z krzywymi spojrzeniami i przekonaniem, że u nich wszystko w porządku, choć w danej chwili mogą się rozpadać z powodów, które przez resztę społeczeństwa zostałyby niezrozumiane. To jedna z tych historii, które są w stanie umilić czas i przynieść kilka interesujących - ale i ulotnych - refleksji. Raczej nie zostanie ze mną na długo, lecz patrzenie na okładkę na pewno przyniesie na myśl przyjemność, której doznałam w okresie jej poznawania. Książka ebook została napisana przyjemnym językiem, a chłonięcie jej wraz z promieniami letniego słońca sądzę za idealny sposób na spędzenie leniwego popołudnia.

  • Nieskończona Opowieść

    "Zadałaś sobie kiedyś pytanie: czy ja właściwie jestem dobrym człowiekiem? Czy idę przez świat i niszczę go, zamiast poprawiać?" Myślę, że to zapytanie jest niepokojąco głębokie i stanowi trafne podsumowanie powieści. A idąc krok dalej - czym jest dla was bogactwo i jak według was warto nim zarządzać? Na co przeznaczyć fortunę? Co jest moralne, a co wątpliwe i egoistyczne? Czy bogaci ludzie nic nie muszą, czy jednak mierzą wysoko? Czy ogromne, minimum siedmiocyfrowe kwoty na koncie zmieniają człowieka na gorsze, czy przeciwnie, pomagają mu otworzyć oczy na więcej aspektów? Tak, trochę wiele tych znaków zapytań i całe szczęście! Pobudzają do refleksji, co sądzę za wielki walor, zważywszy na fakt, że sama historia mnie - nomen omen - nie kupiła. Chociaż owszem, będzie idealna dla osób delektujących się umiarkowanym, spokojnym rytmem akcji. Będzie odpowiednia, jeśli szukamy wielu szczegółów dnia codziennego, a mnogość nazwisk i różnorakich nazw nie przeszkadza nam w odbiorze. Wreszcie, może stanowić udaną lekturę, jeśli gustujemy w stonowanych powieściach, nie wymagających naszego nadmiaru emocji i reakcji. No i rzecz jasna, jeśli nie mamy nic przeciwko, żeby zanurzyć się w przepychu i blichtrze i jego nieco stereotypowym odcieniu. "Pineapple Street" przepleciona jest głównie historiami trzech odmiennych od siebie kobiet: Darley, Georgiany i Sashy, będących na różnorakim poziomie finansowym i cechujących się innymi przymiotami, podejściem do życia i własnego statusu majątkowego. I przyznam, że to było ciekawe wysnuwać te kontrasty, szukać odrębności. Czekałam jednak na więcej. Myślę, że wątek Georgiany wzmógł moją uwagę, lecz poza tym czułam, jakbym błądziła tylko po powierzchni, lub była obserwatorem za wielkim drzewem, który przysłania to, co w środku. Zabrakło mi angażującego stylu powieści, choć śmiem sądzić, że mógł to być specjalny zabieg. Być może to bardziej do nas należało wysunięcie wniosków i ocena tego, co jest dobre, a co złe. Teraz pozostawiam to wam do werdyktu i swoich rozważań zainspirowanych powieścią. PS. Lecz okładka jest mega! Jak sądzicie, bogactwo może mieć więcej jasnych czy ciemnych stron?

  • Cynamonowa

    Perspektywa trzech kobiet- dwóch sióstr z finansowych elit i ich szwagierki. Ważnym fragmentem tej historii są pieniądze. O nich się nie mówi. Je się ma. Darley wyszła za kogoś spoza sfery (brzmi jak z "Lalki" i wygląda, że Warszawa z XIX w. i współczesny NYC mają coś wspólnego) i zrezygnowała z rodzinnej fortuny. I w pewnym momencie staje się to problemem. Choć nie takim, by o tym porozmawiać z rodziną. Sasha wżeniła się w rodzinę Stocktonów i choć sama zarabia, i nie chce zamknąć się w złotej klatce lub rodzinnym mauzoleum, nie jest traktowana jak równa stanem ("Lalka" jak nic!). Obstawiam, że będzie jej kibicować większość czytelników, ponieważ jest "normalsem" w świecie, w którym najistotniejsze są girlandy pasujące do obrusów na przyjęciach. Georgiana, młodsza siostra, czuje brzemię fortuny i nawet chce się jej zrzec, lecz ostatecznie nie wymknie się zasadom. Nie przekonał mnie jej bunt, będący raczej fochem względem słynnego jej świata niż chęcią naprawy rzeczywistości (której do końca nie zna). Do tego, choć ma 26 lat, wszyscy traktują ją jak nastolatkę, a ona się tak zachowuje. Będąc w połowie książki powiedziała sobie: znam bohaterki, kiedy zacznie się coś dziać? Nie zaczęło. Dzieje dziewczyn splatają się, lecz nie są to sploty zaskakujące, pozwalające na zmianę perspektywy. Nie dowiedziałam się więcej o życiu finansowej elity Ameryki (nie ma również recepty na osiągnięcie sukcesu, ponieważ tu pieniądze pomnażają pokolenia),nie poznałam tajemnic domów z jedwabną tapetą. Teoretycznie opowieść kończy się finałem w hollywoodzkim stylu, lecz nie wybrzmiewa on wystarczająco mocno. I w gruncie rzeczy niewiele zmienia. A może to jest sens tej powieści? Że w pewnych sferach nic się się zmienia. I dlatego elity trwają. Książka ebook napisana jest sprawnie, lecz nie zauważyła tego błysku humoru i ironii. Nie jest to satyra, ani krytyczne spojrzenie na świat bogaczy. To jest obyczajówka, a chciałabym wiedzieć więcej i spojrzeć gołębiej w owocowe zakamarki miasta. Ponieważ tam mogą kryć się duże amerykańskie opowieści.

  • molly.ksiazkowa

    ✒️"To pieniądze ją zepsuły. To przez nie była rozpuszczona, rozpieszczona i do niczego. I nie miała pojęcia, co z tym zrobić." „Owocową” dzielnicę Nowego Jorku zamieszkuje rodzina Stocktonów. To familia bogata i poważana, zajmująca się handlem nieruchomościami. Dzierżąca ogromy majątek, przekazywany z pokolenia na polokenie. Podczas lektury "Pineapple Street" poznajemy dzieje trzech dziewczyn związanych z rodem Stocktonów. Darley, która rezygnuje z fortuny a także kariery zawodowej na rzecz własnej rodziny. Gregoriany, młodszej dziewczyny z rodu. Kobieta poświęca się pracy w organizacji charytatywnej, co skłania ją do przemyśleń na temat wartości pieniądza. Sashy, małżonki Corda Stocktona, która z z racji własnego niższego statusu społecznego, źle czuje się w rodzinnym domu męża, wśród jego krewnych. Czy pieniądze dają szczęście? To bardzo trudne pytanie, które stawiają sobie bohaterki powieści „Pineapple street”. Każdej z nich ogromne sumy pieniędzy namieszały w życiu. Każda z nich odczuwa smutek, przeżywa kryzys, tragedię, nieszczęście. W końcu każda z nich dochodzi do jednego wniosku. Pieniądze ich od tego nie uchroniły. Książka ebook poddaje również refleksji kłopot stygmatyzowania bogatych. Ludzie z tzw. wyższych sfer, nierzadko zupełnie niesprawiedliwie, postrzegani są jako zmanierowani nieparający się pracą snobi, a ich jedynym osiągnięciem jest posiadanie nieźle sytuowanych przodków. Mowa i styl powieści jest dość specyficzny. Autorka balansuje pomiędzy lekką, niezobowiązującą narracją, poprzez kąśliwe poczucie humoru, na melodramatycznych, współczujących nutach skończywszy. Czasami ta właśnie różnorodność dawała odczucie braku spójności w fabule. Mimo, że całokształt powieści, to totalnie nie mój vibe, cieszę się, że miałam możliwość zapoznania się z debiutem Jenny Jackson. Mnogość gatunków czy twórców daje, nam dużo możliwości do eksperymentów literackich. Ten z „Pineapple Street” (mimo paru zastrzeżeń) sądzę za całkiem udany. /IG: @molly.ksiazkowa/

  • Magdalena Sędziak

    "Pineapple Street" miało olbrzymi potencjał. Miało, bo sądzę go za zmarnowany. Historia opowiadana jest z perspektywy trzech dziewczyn z bogatej rodziny wokół której się kręcimy - Sashy, Darley i Georgiany. Śledzimy ich dzieje opływające w luksusy i staramy się razem z nimi odpowiedzieć na kilka kluczowych pytań. Staramy się, właśnie. Widziałam opinie, że niektóre myśli naprawdę były cenne i poruszały do refleksji. Ja mam na to zgoła inne spojrzenie - nie znalazłam tu niczego, z czego nie zdawałam sobie sprawy wcześniej. To oczywiście kwestia zainteresowania pewnymi tematami, jednak odnosiłam wrażenie, że autorka zaczerpnęła własne mądrości z słynnych forów dyskusyjnych. Nic mnie nie zaskoczyło w tej kwestii. Czuć, że to debiut. Jest trochę za dużo opisów garderoby (choć możliwe, że to celowy zabieg - w końcu jest to obyczajówka skupiona na bogatej rodzinie) i regularne powtórzenia imion. Zabrakło także najważniejszego - głównej osi fabularnej. Przez większość książki nie jesteśmy pewne, dokąd to ma zmierzać. Dzieją się określone rzeczy, po nich dzieją się kolejne. Czułam się, jakbym oglądała serial, i w takim również wydaniu uważam, że warto byłoby, żeby te historie ujrzały światło dzienne. Żeby nie być tak jednostronnie negatywną, chciałabym zauważyć, że jest lektura z potencjałem na dłuższą serię. Autorka może naprawdę jeszcze dużo wykrzesać z tego otoczenia, a "Pineapple Street" jako jednotomówka pozostawia z niedosytem. Sądzę też, że normalnie nie byłam określonym targetem tej pozycji. Jestem przekonana, że znajdą się osoby - szczególnie dziewczyny po wyczerpującej pracy, które będą poszukiwały obyczaju zapewniającego im rozrywkę, wciągnięcie, a nawet i chwilę refleksji. Dla takich grup "Pineapple Street" została stworzona i takim grupom ją polecam. Książkę otrzymałam w ramach współpracy recenzenckiej z Wydawnictwem Otwartym.

  • weronika.gugala.2002

    W "Pineapple Street" autorka zabiera czytelników do owocowego zakątka Nowego Jorku, w którym własne rezydencje mają milionowi bogacze. Przedstawia ich świat oczami trzech dziewczyn z rodu Stockton, które łączy nazwisko, lecz różni podejście do pieniądza. Autorka zamyka własne bohaterki, dwie córki i synową milionerów Stockton, w złotej bańce pełnej pieniądza, wysokich oczekiwań i rodzinnych tradycji o żelaznych zasadach. Nowe pokolenie rodu bogaczy doświadcza osobistych dramatów i dostrzega, że pieniądze szczęścia nie dają. Chcą podążać za własnymi marzeniami, nawet gdy oznacza to wyzbycie się majątku. Darley zrezygnowała z bogactwa dla rodziny; Sasha wychodząc za bogatego męża nie spodziewała się, że już zawsze będzie czuć się w rodzinie jak obcy, a Georgiana ma dość niesienia ciężaru oczekiwań ze względu na pochodzenie. Ich oczami Jackson prezentuje jak złota bańka zaczyna pękać, światopogląd bogaczy burzyć, relacje rodzinne utrudniać a złudne szczęście ustępować temu prawdziwemu. Jestem zachwycona piórem Jenny Jackson! Własny debiut napisała lekko, choć nie poszła na skróty. Opisując banalne kłopoty pierwszego świata nie wstydziła się w książce pdf okazać współczucia i dzielnie połączyła go z ironicznymi wzmiankami o współczesnym świecie. Okazało się to być przyjemnym metodą na przedstawienie wielu ważnych kłopotów z jakimi mierzymy się w zwykłej rzeczywistości - społecznymi oczekiwaniami, dyskryminacją, nierównościami. Długo nie wiedziałam co ta książka ebook ma na celu, co autorka chciała wnieść do życia czytelników przestawiając fałszywy świat pieniądza. I finalnie czuję lekki niedosyt, ponieważ jak na zbudowany potencjał, wniosła ona za mało i zbyt powierzchownie. Choć skłania do refleksji, wzrusza i rozbawia to jest bardziej prostą obyczajówką niż kompletną powieścią.

  • Sandra

    Bardzo przyjemna i niewymagająca lektura. Doskonała na lato i w momencie kiedy pragniesz się rozluźnić. Mamy perspektywę trzech dziewczyn z rodziny Stockton. Zaznaczę tylko, że rodzina jest bardzo wpływowa i bogata. Darley jest romantyczką zrzekła się rodowych pieniędzy w ramach miłości i w pewnym momencie zaczyna tego żałować. Gorgiana na początku powieści jest typową rozpieszczoną bogaczką, lecz po niej chęć zmiany. Pracuje w organizacji non-profit i chociaż w małym stopniu pomaga innym ludziom, co odróżnia ją od reszty członków własnej famili. Jest tez Sasha, która weszła do tej rodziny i czuje się z niej wykluczona. Dorastała w klasie średniej, co dla teściów znaczy, że wychowywała się w biedzie. Sama założyła firmę i podpisała intercyzę ze swoim mężem. Nie czytam takich ebooków na codzień. Więc była to miła odmiana. Takich znaczy? Takich o bogaczach (lekki vibe z Dynastii) wiecie jak rich people mówią różnorakie rzeczy i nie spoglądają na to, że mogą kogoś urazić. Jak nie interesuje ich nic poza sobą. Jak unikają niełatwych tematów, ponieważ są niewygodne i lepiej porozmawiać o jakiś błahostkach. Ta historia była lekka jednocześnie poruszając kluczowe tematy. Trochę o pieniądzach, o samotności. Jak ludzie poszukują własnego miejsca na ziemi i o dużo innych kluczowych sprawach. Bohaterowie byli fajnie napisani. Nie byli do końca zepsuci, mieli sumienie. Rzadko się to spotyka. Kiedy mamy przedstawionych majętnych ludzi, nierzadko są to pozbawieni skrupułów, są aroganccy i praktycznie nie da się ich polubić. Nie ma tu wiele akcji, lecz płynie się wraz z historią. Z pozoru delikatna, lecz zaskakuje i zostanie ze mną na dłużej.

  • kamilamielno

    Dzisiaj przychodzę do Was z propozycją książki, która zachwyciła mnie fabułą i nie mogłam od niej oderwać się póki jej nie przeczytałam. Spędziłam z nią ciekawie czas na plaży. "Pineapple Street" to historia o rodzinie Stocktonów mieszkającej w Świeżym Jorku. Stocktonowie to bogaci ludzie, którzy obracają się w zamożnych kręgach. Poznajemy ich problemy, tajemnice i dramaty rodzinne. Rodzina Stocktonów to Chip i Tilda a także ich trójka dzieci: Darley, Georgiana i Cord. Autorka opowiada tę historię z perspektywy trzech kobiet. Darley, która nigdy nie martwiła się o pieniądze jednak postanowiła podążyć za głosem serca i dla nowej rodziny zrezygnowała z bogactw. Georgiany , młodszej z rodziny Stocktonów, która marzy o pozbyciu się balastu związanego z bogactwem. Sashy, która wyszła za mąż za Corda i czuje się w tej rodzinie jak piąte koło u wozu. Teściowa Sashy nie pozwala jej niczego przemienić w domu. Sasha stara się dopasować do tej rodziny. Nie jest to łatwe, ponieważ nikt nie liczy się z jej zdaniem. Te trzy dziewczyny są od siebie całkiem różne. Idealnie bawiłam się śledząc ich dzieje i poznając ich życie wśród amerykańskiej elity Brooklyn Heights. Autorka opowiada nam o życiu wśród bogatych ludzi, rodzinnych oczekiwaniach i przywilejach społecznych. Nie zabrakło tutaj skomplikowanych relacji rodzinnych, intryg i dramatów. Jeśli oglądaliście serial "Dynastia" to ta książka ebook będzie dla Was idealną lekturą. Wciągająca, intrygująca i zmuszająca do refleksji ponad życiem. Koniecznie przeczytajcie i przekonajcie się, czy pieniądze dają szczęście. Gorąco polecam! BRUNETTE BOOKS

  • zle_charaktery

    #reklama @wydawnictwootwarte Czy można mieć wszystko, a jednak nie mieć nic? Porozmawiajmy. "Pineapple Street" to opowiadanie o rodzinie niczym ta, którą nieźle znamy z "Dynastii". Z pozoru doskonała w środku mająca dużo do naprawy. Poznajemy dzieje trzech kobiet. Georgiana pracuje w fundacji non profit, jej relacje z matką opierają się na grze w tenisa i podkochuje się w kumplowi z pracy. Darley karierę poświęciła dla męża i rodziny, których miłuje ponad życie, choć macierzyństwo nie jest dla niej łatwe. Sasha to szwagierka Georgiany i Darley. Artystka, pochodząca z wiele mniej zamożnego domu. Pragnąca jedynie akceptacji wśród nowej rodziny. Życie w złotej klatce ograniczeń i oczekiwań pozornie wywołujące u przypadkowego widza zachwyt nie jest tak piękne, jak zakładamy na początku. Dużo w tym życiu ograniczeń, smutku, żalu i frustracji. Styl autorki jest wyjątkowo przyjemny. Z inteligentnym humorem i ironią przedstawia czytelnikowi dzieje amerykańskiej śmietanki. Blaski i cienie posiadania ogromnych zasobów materialnych. Codzienne wyrzeczenia i ich konsekwencje. Poświęcenie dla zarabiania kolejnych pieniędzy. O pięknej fasadzie, która pęka, ale zakazane jest mówienie o wszelkich rysach. Kto odważy się wskazać zadrę, dość dynamicznie zostanie wykluczony. "Pineapple Street" to interesujący początek do dyskusji na temat uprzywilejowania, bogactwa, różnic klasowych, macierzyństwa, a przede wszystkim pochopnego oceniania drugiej osoby. Szczerze polecam. Przeczytasz? [materiał reklamowy we współpracy barterowej]

  • Martyna

    Ciekawym doświadczeniem było wkraść się do życia bogatych i poznać je od podszewki. Książka ebook daje szeroki obraz nie tylko na bogactwo, lecz i na to co ono za sobą pociąga. Bowiem dla ludzi przyzwyczajonych do luksusu normą jest traktowanie innych z wyższością i trzymanie się tylko w swoim gronie. Doceniam szczególnie, że każda z bohaterek przedstawia inne tematy, lecz krążymy ciągle wokół tematu wyższych sfer. Z perspektywy Sashy dowiadujemy się jak dla postronnego człowieka może być trudne przyzwyczajenie się do przebywania z inną klasą społeczną. Darley zastanawia się czy nieźle zrobiła rezygnując z majątku, ponieważ gdy Malcolm traci pracę oboje zaczynają martwić się o przyszłość. Gorgiana jeszcze nie wie czego chce od życia, szczególnie po niełatwych przeżyciach.  Dostrzegamy, że  dopiero poznaje siebie i robi coś, żeby uwolnić się od pokoleniowego schematu.Powieść była interesująca i odmienna od tego co zazwyczaj czytam. Poruszała ciekawe tematy, o których na co dzień nie słyszymy. Może i warta przeczytania, lecz nie zostanie moją  miłością, ponieważ sama historia aż tak mnie nie zaangażowała. Muszę jednak  przyznać, że bohaterowie byli dość autentyczni i rozumiałam ich problemy, a także przejmowałam się ich losem.Jeśli macie ochotę trochę poczytać o życiu wyższych sfer to zachęcam do sięgnięcia, ponieważ jest to dość lekka lektura, lecz porusza kilka naprawdę kluczowych kwestii. wiek: 15/16+ 6,5/10⭐ [współpraca reklamowa z wydawnictwem]

  • Moni W.

    Książka ebook opowiada historię bardzo zamożnej i wpływowej rodziny Stocktonów mieszkającej na Brooklynie, w tytułowej Pineapple Street. Głównymi bohaterkami są trzy kobiety: Darley, najstarsza córka, która poświęciła własną karierę dla rodziny; Sasha, która pochodzi z zewnątrz, lecz wżeniła się w rodzinę; a także Georgiana, najmłodsza z rodzeństwa, próbująca znaleźć własne miejsce w świecie. Każda z nich boryka się z swoimi problemami, marzeniami i oczekiwaniami społecznymi. Autorka w książce pdf pokazuje własny talent literacki, tworząc barwne i autentyczne postacie, z którymi czytelnicy mogą się identyfikować. Jej styl jest lekki, lecz zarazem przenikliwy, pełen ironii i humoru, co sprawia, że książkę czyta się lekko i z olbrzymią przyjemnością. Autorka umiejętnie przeplata wątki, ukazując różnorakie perspektywy i punkty widzenia, co dodaje głębi i złożoności fabule. Książka ebook porusza dużo aktualnych tematów, takich jak presja społeczna, oczekiwania rodzinne, różnice klasowe a także poszukiwanie tożsamości. Autorka nie boi się dotykać niełatwych tematów dzięki czemu sprawia, że książka ebook jest nie tylko wciągającą lekturą, lecz także skłania do refleksji ponad swóim życiem i relacjami. Polecam.

  • Magda

    Książka ebook otrzymana przedpremierowo od Wydawnictwa Otwartego. Bohaterkami powieści są 3 młode dziewczyny mieszkające w Świeżym Jorku, które mają na własnych kontach kwoty przyprawiające o zawroty głowy. Dwie z nich, Darley i Georgiana, urodziły się w rodzinie wywodzącej się z wyższych sfer. Natomiast trzecia, Sasha, wyszła za mąż za brata wcześniej wspomnianych dziedziczek i w ten sposób nieustanna się częścią zamożnej rodziny. Tylko czy żeby na pewno? Sashy na każdym kroku przypomina się, że nie jest częścią opływającego w bogactwa klanu. W okresie czytania książki poznajemy mniejsze i większe dramaty bogaczy. Sytuacje nierzadko są ironiczne i mogą wydawać się kuriozalne, komuś kto prowadzi przeciętne życie. Autorka stworzyła postaci pełne przywar charakterystycznych dla bogaczy. Książkę czyta się bardzo szybko. Naładowana jest dowcipnymi dialogami lecz są również smutne i wzruszające sytuacje skłaniające do refleksji ponad tym czy pieniądze rzeczywiście są gwarancją szczęścia. Idealna pozycja do rozerwania się w wakacje, zalecam zabrać ze sobą na plażę albo dłuższą podróż :-)

  • Czytotaj

    Urokliwy zakątek Nowego Jorku i One - dziewczyny Stockton. Każda inna, lecz łączy je jedno - przynależność do wyższych sfer i opływanie w bogactwa. Tylko, czy pieniądze są remedium na wszystkie troski? Czy potrafią zrekompensować braki w innych sferach życia? „Pineapple Street” przedstawia własny obraz bogactwa i związanych z tym blasków cieni. Z jednej strony duże przywileje, z drugiej duży bagaż oczekiwań i presji. I mimo, że książka ebook trącą o kluczowe tematy i stara się wzbudzić w nas refleksję dotyczącą prowizorycznej ważności posiadania i gromadzenia dóbr, to jednak przede wszystkim dostarcza czytelnikowi idealnej zabawy. Jest lekka, przyjemna, niewymagająca nadmiernego skupiania się na szczegółach. Płynie się przez nią, z uśmiechem na twarzy i poczuciem nieźle spędzonego czasu. Pozycja doskonała na lato!

  • anonymous

    To książka ebook łącząca dzieje trzech bohaterek, o różnorakich charakterach, poglądach, które łączą więzy rodzinne. Jest to książka ebook o dużym bogactwie, podczas lektury czytelnik zastanawia się czy pieniądze dają szczęście? Stara się odpowiedzieć na to stare jak świat pytanie. Opowiadanie o ich zdobywaniu i pogoni, o tym co tak prosto przychodzi. A to wszystko przyprószone dawką sarkazmu. Narrator na zmianę współczuję i wyśmiewa i od razu skradł moją sympatię. Jest to pozycja do której trzeba podejść z dystansem, nastawić się na specyficzne poczucie humoru, dać się zatracić w tym Nowo Jorskim świecie pełnym przepychu.

  • Anonim

    Witajcie w świecie elit! Klubów tenisowych, prześlicznych rezydencji, wykwintnych bankietów, ogromnych pieniędzy i jeszcze większych kłopotów! . Świat bogaczy to coś, co nas przyciąga. Duże fortuny to zupełnie inne kłopoty niż zwykłych śmiertelników

  • Anonim

    Witajcie w świecie elit! Klubów tenisowych, prześlicznych rezydencji, wykwintnych bankietów, ogromnych pieniędzy i jeszcze większych kłopotów! Świat bogaczy to coś, co nas przyciąga. Duże fortuny to zupełnie inne kłopoty niż zwykłych śmiertelników

  • Moni W.

    Książka ebook opowiada historię bardzo zamożnej i wpływowej rodziny Stocktonów mieszkającej na Brooklynie, w tytułowej Pineapple Street. Głównymi bohaterkami są trzy kobiety: Darley, najstarsza córka, która poświęciła własną karierę dla rodziny

  • Moni W.

    Książka ebook opowiada historię bardzo zamożnej i wpływowej rodziny Stocktonów mieszkającej na Brooklynie, w tytułowej Pineapple Street. Głównymi bohaterkami są trzy kobiety: Darley, najstarsza córka, która poświęciła własną karierę dla rodziny