To twoja książka?

Recenzje

• dobrerecenzje.pl

  2018-03-22

  Miłość znajdujemy w różnorakich książkach, filmach, i spotykamy się z nią w życiu. Niektórzy tylko zdają się doszukiwać takiego gatunku w mitach. Mity powszechnie uważane są za materiał do szkoły, a czytanie ich nie przydaje się w ogóle. Mit o Orfeuszu i Eurydyce jest słynny prawdopodobnie wszystkim. Cudowna historia miłości między królem Tracji, a nimfą drzewną. Oczywiście wiemy jak tragicznie kończą się dzieje kochanków. Warte uwagi jednak jest duże poświęcenie i odwaga, kiedy Orfeusz schodzi do samych bram Hadesu w poszukiwaniu duszy ukochanej. Tym razem autor, między zwykłymi nastolatkami naszego wieku wplótł wątek mitologiczny. Obserwatorką i jednocześnie uczestniczką w fabule jest bliska przyjaciółka głównej bohaterki. Praktycznie od pierwszego rozdziału zaczyna opowiadać nam historię miłości dwóch osób, którzy nie powinni być razem. Ella Grey jest piękną nastolatką, która wiedzie bardzo przyziemne życie. Chodzi do szkoły, uczy się i spotyka z przyjaciółmi, ale pragnie czegoś innego, nieziemskiego. Pewnego razu ponad morzem kobieta spotyka przystojnego młodzieńca, który przedstawia się jako Orfeusz. Jego cudowna gra na lirze może ujarzmić nawet najdziksze zwierzęta. Para zakochuje się w sobie, jednak losy się coś złego co rozdziela Ellę i Orfeusza na zawsze. Podobnie jak w micie młodzieniec schodzi do podziemi, ale później losy się coś dziwnego. Nieoczekiwane zwroty akcji i splątana fabuła wprawiają czytelnika w zamęt i zagubienie. Historia, która od początku bardzo mi się spodobała, tak jak i pomysł autora na książkę. Na początku czytania od razu można poznać, że połowa jest wzięta z mitów, jednak koniec jak najbardziej nieoczekiwany i skrajnie inny. Książka ebook bardzo mi się spodobała, pomimo że tak dynamicznie się skończyła, to i tak nieźle wspominam ją do dzisiaj. Pamiętajcie, nawet w najbardziej krwawym micie można doszukać się historii zakazanej miłości, która tylko czeka na odkrycie. Polecamy, zespół dobrerecenzje.pl

• podróżdokrainyksiążek

  2018-03-22

  Claire i Ella są najlepszymi przyjaciółkami, trzymają się siebie zawsze i wiedzą, że zawsze na siebie mogą liczyć, nieważne co by się stało. Jednak wbrew pozorom obie kobiety dużo dzieli pomiędzy sobą. Elli jest dziewczyną, która miłuje marzyć, wierzyć w takie rzeczy jak bratnia dusza czy istoty, których tak naprawdę nie ma, chodzącą wiecznie w chmurach dziewczyna. Zaś sam Clarie jak można się spodziewać, prowadzi przyziemne życie, nie potrafiąc tak jak jej przyjaciółka żyć w wykreowanym świecie. Życie kobiet toczy się tak jak każdego nastolatka, które jest uwarunkowane przez szkołę, jak i fakt, że ciągle szukają siebie. Jednak wszystko się zmienia wraz z pojawieniem się Orfeusza, któremu pieśni i głosowi nikt się nie oprze, tak się losy z Elli, która oczarowana facet jest w niego ciągle zapatrzona bez reszty. Rani w ten sposób własną przyjaciółkę, gdy owy facet rozdziela je. Książka ebook Davida Almonda należy do specyficznych dzieł, zważywszy, przez jakiego mowa twórca stosuje do zaprezentowania historii, nie każdemu może się spodobać i odepchnąć. Jednak mimo paru wad, jakie tak książka ebook posiada, jest warta polecenia, gdy opowiada o zmaganiach młodych ludziach z życiem, miłością czy przygodach, jakie ich czekają.

• Czytam i oglądam

  2018-03-22

  Słowem wstępu napiszę, że nie jest to pozycja banalna jakich dużo można znaleźć wśród klasycznych młodzieżówek. Wymaga myślenia i w subtelny sposób nawiązuje do słynnej prawdopodobnie wszystkim historii o Orfeuszu i Eurydyce. Od pierwszych stron narratorką jest Clare. Opowiadanie została napisana tylko i wyłącznie z jej perspektywy. Niestety nie znamy myśli i powodów, jakimi była kierowana logika Elli Grey, ktorej serce skradł Orfeusz. Styl pisania jest lekki i co kluczowe David Almond z każdą kolejną stroną wciąga nas w historię przez siebie wykreowaną i namalowaną tekstem pisanym. Dodatkowym aspektem nadającym charakter młodzieży z północnej Anglii było dość dziwaczne słówko "ano", które pojawia się w większości dialogów. Porównałabym je do kaszubskiego "jo". Z początku lekko denerwujące, z czasem można się przyzwyczaić i stwierdzić, że twórca przybliża nam namiastkę kultury danego regionu. Samą treść odbieram w dwojaki sposób, przez co książka ebook była dla mnie dość nierówna. Wszystko zależało od tego, w którym momencie historii się znajdowaliśmy. Z jednej strony "Pieśń dla Elli Grey" jest delikatna, melancholijna, wręcz poetycka, z drugiej zaś okrutna i burzliwa. W zasadzie można by całość porównać do morza, które w zależności od pogody potrafi być delikatne, płaskie jak jezioro, żeby w innym momencie zaatakowało nas wzburzeniem i nieokiełznaniem. I taka właśnie jest ta powieść. Ze scen, pojawiających się w książce pdf na długo zapamiętam idealnie napisaną wędrówkę po zaświatach. Nie dość, że wyróżniona w postaci czarnych stron a także charakterystycznej, przerażającej czcionki, które działają na wyobraźnię, to jeszcze w formie tak nieszablonowej i zaskakującej... Aż miałam ciarki na plecach przechodząc przez zaświaty, a moja fantazja miała w tym momencie pole do popisu. Poza tym warto też zwrócić uwagę na ciekawy podział całej powieści - nie znajdziemy tutaj zwykłych rozdziałów. Pozycja ta została podzielona na części, a te na akty. Wygląda to bardzo zaskakująco i przed oczami można mieć starożytną tragedię. "Pieśń dla Elli Grey" to nie tylko opowiadanie o miłości, która według mnie była totalnie z boku. Niestety, osobiście nie wyczułam chemii między Ellą a Orfeuszem. W tej książce pdf została przede wszystkim pokazana trywialność i małostkowość nastolatków, którzy to muszą ciągle "zakuwać", nie mogą się bawić pod gołym niebem na plaży, ponieważ ciągle ktoś im w tym przeszkadza, a to policjanci, a to nauczyciele. I już na sam koniec, parę słów o okładce, która jest przepiękna i dodaje tajemniczości. Utrzymana w szarościach z ostrym, czerwonym napisem. Dodatkowo uszlachetniona nadrukiem węża, którego można dojrzeć jedynie pod odpowiednim kątem patrzenia. Jak dla mnie strzał w dziesiątkę.

• Daria Kr

  2018-03-22

  Główne bohaterki mają siedemnaście lat, żyją współcześnie, są buntowniczkami, które chcą być wolne, bywają zagubione, towarzyszy im dużo emocji. Pojawia się w tej książce pdf pierwsza miłość, która dla niektórych jest wspaniała, a dla innych okazuje się być wołaniem o pomoc, powoduje odrzucenie, a także zagubienie w świecie. Szczerze mówiąc Claire i Ella nie wydały mi się być jakoś bardziej barwnymi postaciami. To kobiety które ze własnej codzienności uciekają się do wyobraźni, słuchają pieśni Orfeusza, spędzają czas ze własnymi kolegami i czasami mają dość szarej codzienności, wówczas spędzają czas z dala od domu, a niektóre ich zachowania mogą świadczyć o ich niedojrzałości, czy naiwności. "Pieśń dla Elli Grey" to opowieść bardzo młodzieżowa, jednak wyróżniająca się pewnym elementem, odrobinę fantastycznym, nawiązującym do mitologii. Wydaje mi się, że pomysł na opowieść był rewelacyjny, aczkolwiek styl w jakim twórca spisał tę książkę, nie do końca mi się spodobał. Książkę przeczytałam bardzo szybko, przez to że jest ona krótka, co może być jej autem, jednak dużo rzeczy było opisywane zbyt krótko, jakby bez większej uwagi. Znaczna ilość dialogów, na dodatek bardzo krótkich sprawiła, że czegoś mi w niej brakowało, jakby było to streszczenie, albo jakaś bardzo wstępna odsłona książki... Dialogi bowiem nie wyglądały jak z książki, a jak z bardzo ubogiej wymiany słów pomiędzy nastolatkami, przez co może odczułam, że nie są oni zbyt dojrzali, ani niczym się nie wyróżniają. To książka ebook skierowana moim zdaniem głównie do młodzieży. Czytając ją czułam się jakbym trochę cofnęła się w czasie, był to miły czas, jednak nic nie wniósł do mojego życia. Szkoda, że twórca nie rozwinął jakoś bardziej ciekawie lub barwnie tego motywu z mitologii, że było to potraktowane tak prosto, jakby na skróty. Wydaje mi się, że "Pieśń dla Elli Grey" miała szansę żeby być naprawdę rewelacyjną książką, nie tylko dla młodzieży, lecz ta szansa nie została do końca wykorzystana. Prawdopodobnie spodziewałam się czegoś lepszego, dlatego teraz czuję lekkie rozczarowanie, szkoda...

• Anonim

  2018-03-22

  Niestety książka ebook mnie bardzo rozczarowała. Ładne wydanie-i to prawdopodobnie tyle miłego. Opis z tyłu mówi nie wiele, a więc sięgnęłam po nią, lecz po pierwsze DŁUUUUUUUGIE OPISY zanudzają. Epizod ma dajmy na to siedem stron, a dowiemy się jedynie tyle, że Clare jedzie autobusem. Zdarzało się, że kilkunasto stronowy epizod opowiada wyłącznie o tym jak Clare z przyjaciółmi spotyka żmije, która sobie odchodzi i budują na piasku ludzika. ZERO AKCJI. Po drugie WULGARYZMY. W książce pdf zdarzają się wulgaryzmy. Jednak odnoszę wrażenie, że twórca przez to chciał ulepszyć książkę, lecz zapominał o tym dlatego wulgaryzmy zdarzają się powiedzmy co trzeci rozdział, lecz wówczas są już co stronę. Po trzecie BRAK POMYSŁU. Jak już wspominałam opis nie dużo mówi, lecz fabuła miała opowiadać o dwóch przyjaciółkach z których jedna zakochuje się w bogu greckim. Brzmi jak typowy romans, lecz jest to kiepska powieść. Ni to fantasy ni to romans. Po czwarte mam kłopot z ustaleniem sytuacji Clare. CZY CLARE JEST HOMOSEKSUALISTKĄ? Z niektórych epizodów tak wnioskuję. Clare momentami całuję przyjaciółkę, lub mówi kocham cię. Niby wśród przyjaciółek to nic dziwnego, lecz odnoszę wrażenie, że Clarie była normalnie zazdrosna o Orfeusza. Zdecydowanie nie zalecam i sądzę szkoda pieniędzy!