Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Adam Zamoyski, zagadkowy zmartwychwstaniec, znajduje się w centrum rozgrywki pomiędzy cywilizacjami, ludźmi, nieludźmi i istotami postludzkimi. Bohater stanowi klucz do zwycięstwa w owej ewolucji. Czy sam zdoła przebyć ścieżkę od Homo sapiens, przez formy czystej informacji i przez wszechświaty coraz dziwniejszych fizyk - do doskonałości?
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Perfekcyjna niedoskonałość |
Autor: | Dukaj Jacek |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Wydawnictwo Literackie |
Rok wydania: | 2008 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
zalecam pozycje, niezła cena w sklepie internetowym
Jedna z najlepszych, jeżeli nie najlepsza opowieść sci-fi. Niełatwa w odbiorze lecz satysfakcja po przebrnięciu przez fabułę gwarantowana. Czytelnik podczas lektury czuje się niczym osoba wyciągnięta łatwo z średniowiecza i rzucona w XXI wiek, powoli, nie bez trudności uczy się nowej rzeczywistości.
Nie tak nierzadko zdarza mi się czytać książkę, z której nie rozumiem połowy treści. Przesada? W żadnym razie - Dukaj, celowo czy nie, z mózgów czytelników czyni zupę. Każda strona jest zagadką, wyzwaniem, ile tym razem zrozumiem. Opowieść tę czyta się bardziej intuicyjnie, nie starając się zrozumieć, a jedynie lizać znaczenia, poruszając się po powierzchni, robiąc uniki względem meta-fizycznych gadek, pokręconej fabuły, przemieszczanie się w okresie i przestrzeni, kiedy nie wiadomo, czy mamy do czynienia z manifestacjami czy biologicznymi pustakami. Przez tę książkę się płynie, wyłapując marną element tego, co kryje w sobie ocean. Myślisz, że z czasem zrozumiesz? Może jedynie będziesz sprawniej poruszać się w pokręconej fantazji autora, lecz uwierz, że najprawdopodobniej przy ostatniej stronie zdasz sobie sprawę, że dalej nie ogarniasz, czym tak naprawdę jest Cywilizacja i jak funkcjonuje. Pierwsze 30-40 stron całkiem zbija z tropu. Zostajemy wrzuceni na głęboką wodę, plącząc się wokół niezrozumiałych sformułowań a nawet stworzonych przez Dukaja konstrukcji gramatycznych (ci, którzy wspięli się wyżej po Krzywej, nie mogą mówić o sobie on/ona, jest więc onu). Wielu pewnie na tym etapie zrezygnowałoby z dalszej lektury - mnie jednak zafascynował mowa Dukaja, dziwny ten świat, chęć poznania go choć troszkę głębiej. Tym bardziej, że pomimo kompletnego braku zrozumienia dla tego, co czytałam, to się nie nużyło, nie męczyło. Płynęłam swobodnie przez kolejne strony, nie przejmując się tym, że nie wiem, o co chodzi. Sprawę ułatwia potem spotkanie Adama - człowieka takiego jak my, nieogarniętego i zagubionego w nowej rzeczywistości. Z czasem Perfekcyjna niedoskonałość wciąga coraz bardziej. Angelika wraz z Adamem wędrują po afrykańskiej sawannie, uciekając przed przepowiednią Studni czasu, która głosi, że Zamoyski stanie się przyczyną wojny. Pojawia się sak, Pałac pamięci (jeśli ktoś oglądał Sherlocka być może będzie mógł sobie skojarzyć, o co chodzi), animy i różnorakie inne dziwne rzeczy. Można zgubić się w fabule, lecz wie się mniej więcej (i tak przez całą książkę - mniej więcej), o co chodzi. I to wystarcza. Dukaj to taki trochę filozof. Perfekcyjna niedoskonałość to nie tylko pokręcone science-fiction stworzone po to, by zjeść nam mózgi. To opowieść błyskotliwa, genialna i kryjąca dużo przemyśleń na temat tego, czym jest tożsamość i kultura, gdzie kończy się człowieczeństwo, czemu stale pragniemy dążyć do doskonałości, czym jest śmierć, nasze ciało, uczucia. Twórca stawia zapytania - czy na nie odpowiada? Tylko po części, raczej zostawia pewne kwestie niedomknięte, zmusza do refleksji. Szokuje i zastanawia. Z pewnością sięgnę po inne książki, powieści czy również opowiadania, Dukaja, który zrobił na mnie ogromne wrażenie. Nie chodzi jedynie o literacką kreację przyszłego świata, bohaterów, fabułę, która, choć zakręca i myli, to jednak wciąga. Raczej o jakąś konkretność i zgrabność języka, widoczną wizję (że nie jest to spisane na kolanie, pod wpływem weny), pomysł, w końcu - widoczne przesłanie i materiał do refleksji. Wcześniejsze moje spotkania z Dukajem, w Wrońcu i Córce łupieżcy, nie były tak owocne. Teraz widzę, że jest to autor, który ma mnóstwo do zaoferowania czytelnikowi, piszący z głowom, pełen pomysłów, oryginalny. Nie jestem jakąś olbrzymią wielbicielką science-fiction. Nie przeszkadza mi to jednak zostać w przyszłości olbrzymią wielbicielką Jacka Dukaja. Cała recenzja: http://balladybezludne.blogspot.com/2018/01/kolejny-etap-na-drodze-do-doskonaosci.html
kupiłam chłopakowi, który lubi fantasy itd, lecz czytanie tej książki było dla niego męczarnią, berdzo ciężki przekaz, nie należy do łatwej i przyjemnej lektury, nie kupiłabym drugi raz ksiązki tego autora
Tak idealna książka, zapowiadana jako początek trylogii i nie ma ciągu dalszego. Wiem, że to niełatwe, lecz apeluję:Panie Jacku! Chcemy! Pragniemy! Błagamy! Więcej tego towaru!
Pomysł na fabułę mocno niezwykły, lecz to tylko czyni ją jeszcze bardziej interesującą w lekturze. W tym momencie największe uznanie należy się prawdopodobnie za nieograniczoną niczym wyobraźnię pana Jacka, która zdaje się nie mieć ograniczeń ani barier. To tym bardziej fascynujące.
Jeśli tak niezła jest pierwsza element tej powieści to, aż ciary mi po plecach przechodzą jak dobre muszą być kolejne tomy :) Książka ebook ta może nie jest zbyt prosta w odbiorze, lecz uważam, że warto dać jej szansę, bo cudownie odwzajemnia nasze zainteresowanie. Fabuła a także nieszablonowi bohaterowie to znak rozpoznawczy tej powieści.
Ja powiedziałbym raczej o tej powieści: perfekcyjna doskonałość. W każdym calu, jak to u Jacka Dukaja. Jestem wielbicielem tego pisarza, klimatów które buduje, lecz tutaj przeszedł samego siebie. Pokazał własny kunszt, puścił wodze własnej wyobraźni. Jako czytelnik czuję się zachwycony, obrazowość i błyskotliwość na bardzo dobrym poziomie!
Już sam tytuł zwraca na siebie uwagę, bardzo interesujące zestawienie słów perfekcyjna niedoskonałość. Twórca jest mistrzem w swoim fachu, jego wyobrażenie o wszechświecie i cywilizacjach jest nieograniczone co powoduje, że fabuła jest super a wyniki zastosowane przed Dukaja nie pozwalają odłożyć tej książki na później.
Opowieść na własny sposób jest wyjątkowa, już dawno nie czytałem nic równie mocnego, coś co wywarłoby na mnie takie piętno. "Perfekcyjna niedoskonałość" to porywający styl a także kunszt autora a także nieprzewidywalna i w interesujący sposób prowadzona fabuła. Zaś sama fantazja autora zdaje się nie mieć granic. Warto!
Główną problematyką utworu jest utrata człowieczeństwa i zacieranie jego granic wskutek postępu technologicznego i z tym tematem poradził sobie Dukaj doskonale, zasiewając ziarno niepewności w umyśle czytelnika. Książka ebook jest chwilami piekielnie zagmatwana, równie wciągająca, pełna dziwacznej i wytrącającej z równowagi terminologii i filozoficznych rozważań. Po prostu warto przeczytać!
Warstwa fabularna: Łatwy chłopek - roztropek zostaje rzucony w nieznany mu świat. Przeżywa różnorakie przygody i wychodzi cało z szeregu niebezpieczeństw. Ostatecznie zdobywa Królewnę i Pół Królestwa. Okazuje się także, że nie jest chłopkiem - roztropkiem tylko Kimś Bardzo Ważnym.Przepowiednie SF: Ewolucja biologiczna stworzyła inteligencję, a więc zdolność do abstrakcyjnego przerobu informacji w dzięki której nieustanna się możliwa aktywna przemiana otoczenia. Dalszy postęp w naukach fizycznych pomoże przesunąć granicę możliwości manipulacji środowiskiem, co z kolei przyczyni się do powstania lepszych inteligencji i lepszych możliwości manipulacji środowiskiem itd. (proces iteracyjny). Ostatecznie środowiskiem, którym inteligencje będą manipulować będzie cały wszechświat, a w dalszej kolejności zbiór wszystkich możliwych wszechświatów (multiwszechświat). Niełatwy język, słaba akcja, pseudointelektualne wynurzenia. Nie warto moim zdaniem.
Ksiązka jest niesamowita, wizje kreowane prze autora pochłaniają bez reszty, moim zdaniem jedna z najlepszych powieści jakie czytałem - lecz uwaga książka ebook jest cięzka, ogarnięcie wszystkiego co jest w niej przdestawione jest trudne za pierwszym razem lecz przy drugim podejściu pochłania i zostawia ślad na całe życie. Z niecierpliwością czekam na dalsze części to już tyle lat od wydania a o kontynuacji nic nie słychać.
Nie da się czytać...