To twoja książka?

Recenzje

• Dominika Stryszowska

  2018-03-20

  Kilka dni temu skończyłam czytać Pasażerkę i mogę śmiało stwierdzić że podróżowanie w okresie nigdy nie było tak proste. Lecz pierwsze kilka słów o autorce. Alexandra Bracken ma już w swoim dorobku serie Mroczne umysły (którą niestety porzuciłam po pierwszym tomie) wydana w Polsce przez Moondrive. Stąd pewne oczekiwania i uprzedzenia do autorki. Tutaj duże brawa dla wydawnictwa SQN za piękną okładkę, która samym wyglądem sprawiła mi dużą radość. Tłoczone litery i matowa gustowna grafika na pewno przyciągną wszystkie okładkowe sroki :) Książka ebook zaczyna się od koncertu skrzypcowego jako że Etta, główna bohaterka jest uzdolnioną artystką. Tylko coś idzie nie tak. Wybuch, śmierć nauczycielki, dziwaczna kobieta i okropny dźwięk, który ją przyzywa to tylko początek. Niespodziewanie znajdujemy się w ogniu abordażu na pirackim statku, którym dowodzi śniady Nicholas (tak, do niego będziemy wzdychać). Tutaj według mnie zabrakło opisu zdezoriantowania Etty, totalnie pominięty został wątek wprowadzenia kobiety i przy okazji nas, czytelników w to co się stało. Etta dzięki temu nie czuje się bynajmniej zaskoczona cała sytuacja i jedynie co zaprząta jej głowę to Nick, rzekome kłamstwa matki i śmierć Alice. Okej, lecz dla mnie czegoś tu brakło. Dalej poznajemy motywy dla których Sophia (to ta dziwaczna dziewczyna) ściąga Ette do 1910 roku, a mianowicie ma odnaleźć przedmiot o mocy budowania tuneli czasowych, który jej matka ukryła przed Ironwoodem i tylko nasza bohaterka może go odnaleźć. Oczywiście pomaga jej Nicholas któremu kobieta nie jest obojętna. Tutaj zaczyna się wyścig przez stulecia, lądujemy w Londynie w okresie wojny, w dżungli w 1685 roku i pomiędzy innymi w Damaszku. Niestety, lecz te skoki w okresie są słabo przygotowane przez autorkę. Miejsca są tylko nakreślone bez jakiegoś rozwinięcia czy choćby tła historycznego. Wiem, że to książka ebook przygodowa, lecz jednak brakowało mi tego. Pewno ciśnie się na myśl porównanie do Trylogii Czasu Kerstin Gier, ponieważ mamy ten sam motyw podróży w czasie. Na szczęście tylko to jest podobne. Wydaje się że Pasażerka ma być lekturą dla starszych czytelników, bardziej rozbudowaną i z dojrzalszą bohaterką jednak to akcja Trylogii jest bardziej przemyślana i dopracowana. Mimo paru zastrzeżeń zachęcam do poznania świata piratów widzianego oczami Etty, sama czekam na następny tom.

• Honorata Jamroży

  2018-03-20

  Książka ebook opowiada o współczesnej nastolatce o imieniu Etta, a właściwie to Henrietta i osiemnastowiecznym piracie Nicholasie Carterze. Na okładce można przeczytać, że książka ebook "chwyta za serce już od pierwszych stron i nie puszcza aż do nokautującego dużego finału" (Sarah J. Maas). Czy się w 100% zgadzam z tym zdaniem? Niekoniecznie. Nie mówię, że książka ebook była zła, ponieważ taka nie była. Była dobra, zabrakło mi jednak tego czegoś, aby pozostał we mnie wynik wow i już nie mogła doczekać się kolejnej części, lecz od początku. Główną bohaterkę poznajemy gdy ta szykuje się do własnego wymarzonego debiutu, dla którego poświęciła dosłownie wszystko, przyjaciół, chłopaka, własny wolny czas. Jedna noc zmienia jednak wszystko. W niewytłumaczalny sposób znajduje się w roku 1776 na statku, który jest właśnie atakowany przez piratów. W taki sposób poznaje głównego bohatera Nicholas. Historia zapowiadała się bardzo dobrze. Miejscami jednak mnie nudziła, akcja toczyła się za wolno. Przyspieszyła dopiero mniej więcej gdy do końca zostało ok 150 stron. Podobał mi się motyw przeskakiwania w okresie i to, że autorka nie skupiła się tylko przeskoku w okresie w danym miejscu, lecz można było przeskoczyć do innych krajów. Co do samych bohaterów bardzo polubiłam Nicholasa. Od samego początku wiedział czego chce i kim jest. Miało to pewnie związek z jego doświadczeniami w przeszłości. Etta czasami mnie wkurzała. W jednej chwili była słaba, obawiała się, a już w następnej robiła coś szalonego, niezgodnego z tym jak zachowywała się wcześniej. Pewnie dlatego nie byłam w stanie się do końca z nią zżyć. Ogólnie oceniam książkę dobrze. Miło się ją czytało i pewnie sięgnę po kolejną element jak już zostanie przetłumaczona.

• degustatorkaksiazek

  2018-03-20

  Ett a Spencer spełnia własne marzenie. Zrezygnowała z życia towarzyskiego dla muzyki. Od zawsze chciała wystąpić przed publicznością grając na skrzypcach. W "tym" dniu jest świadkiem kiedy jej bliska osoba, którą traktuje jak rodzinę kłóci się z jej matką. Jest w szoku bowiem z ich wymiany zdań kobieta sądzi, że jej opiekunka nie chce, żeby kobieta brała udział w swoim debiucie. Wywnioskowała, że nie nadaje się jeszcze na tak duży występ. Zrozpaczona poddaje się własnej muzyce, gdy coś zakłóca jej granie. Zostaje "pochłonięta", budzi się na statku myśląc, że ktoś zrobił jej kawał. Poznaje Sophię, która też "skoczyła". Etta nie ma pojęcia, co się stało i gdzie dokładnie jest. Nicholas Carter tłumaczy jej co się stało. Okazuje się, że jest na statku piratów, lecz w 1776 roku. Jest bękartem z rodziny Ironwood, też potrafi podróżować w czasie, lecz ma zakaz ze względu na przeszłość. To nie koniec kłopotów dziewczyny, pewien facet chce czegoś od niej. Przedmiotu, który ponoć jej matka ukradła jego rodzinie. Etta postanawia na swoją rękę znaleźć cenny skarb i za wszelką cenę wrócić do własnych czasów. Zegar tyka, a z nim minuty do końca. Jeśli kobiecie nie uda się wrócić do domu, zostanie tutaj na zawsze... ...................................................................................... I tak zaczyna się podróż, pełna zdrad, intryg i tajemnic. Kto jest przyjacielem, kto wrogiem? Kim jest Sophia? Co wspólnego z tym wszystkim ma jej matka? Komu można zaufać i w jaki sposób odkryć zagadki zostawione przez innych? "Chcę, byś to zapamiętała: koniec końców liczy się tylko nasz wybór. Nie marzenia, nie słowa i nie obietnice" OKŁADKA: Nie mogę przestać na nią patrzeć, jest wspaniała, cudowna i taka tajemnicza. Idealnie oddaje historię Etty i Nicholasa. Nawiązuje do całej otoczki skoków w czasie. Można interpretować ją na wszelkie sposoby. Szczerze sięgnęłam po nią właśnie ze względu na okładkę, choć znam twórczość autorki. Miałam okazję przeczytać cykl "Mroczne umysły" i byłam dobrze nakręcona na kolejne dzieła. Pomysł na książkę dobry. Uwielbiam podróże w okresie (młodzieżówki) dzięki nim mogę oddać się fantazji. Poznać różnorakie wymagania, obowiązki i ubiór w danej epoce. To jest pożądane, choć autorka skupiła się bardziej na szczegółach pomieszczeń niż reszty. Miałam pewien niedosyt tego "skakania w czasie", brakowało mi dokładniejszego opisu ubioru, zachowań. Nie mówię, że było źle, lecz dla nie zbyt mało. "Miłość z natury jest samolubna, prawda? To pod jej wpływem uczciwi ludzie zaczynali chcieć tego ,do czego nie mieli prawa.Odgradza człowieka od reszty świata, wymazuje czas ,odrzuca rozsądek .Sprawia , że człowiek ulega urojeniu, że może walczyć z tym ,co nieuniknione. Że pragnie czyjegoś umysłu i ciała. Że nabiera się przekonania ,jakoby zasługiwało się na miejsce w czyimś sercu" Książkę trzeba czytać bardzo uważnie, każdy szczegół okazuje się ważny i ważny, nie powinniśmy "zgubić rytmu". Trzeba zarezerwować kilka godzin i oddać się tej przygodzie. Cała akcja jest dość powolna, chciałoby się przerzucić parę stron i czytać dalej. Niestety to wystawienie własnej cierpliwości na próbę. Zapraszam na bloga www.degustujaca.blogspot.com

• Aleksandra Krauze

  2018-03-20

  Etta Spencer, to młoda siedemnastoletnia dziewczyna, której życie krąży wokół muzyki typowej i skrzypiec. Jedynym celem w życiu jest kariera muzyczna i nic ani nikt inny za bardzo się nie liczy. Nicholas Caster to młody pirat z ciężką przeszłością. Jego marzeniem jest bycie wolnym człowiekiem. Nie chce mieć nic wspólnego ze własną rodziną. Z pewnych powodów kobieta przenosi się na piracki statek do roku 1776. Chcąc nie chcąc, kobieta dowiaduje się, że jej matka skrywała nie jedną tajemnicę. Etta chcąc odzyskać wolność i wrócić do XXI wieku, musi odnaleźć pewien przedmiot. Musi się śpieszyć, ponieważ czas bezpowrotnie płynie. Gdy go nie odnajdzie, nigdy już nie wróci do domu. Jak zakończy się przygoda Etty? Kim tak naprawdę jest jej matka? Jaką rolę odgrywa Nicholas? Czy miłość w czasach pirackich jest dozwolona? To, co pierwsze mi się rzuciło w oczy, to klimat, który stworzyła autorka. Czytając dzieło, miałam wrażenie, że czuje powiew wiatru we włosach, drewniane deski pod stopami, uczucie płynięcia statkiem, przez mroczny ocean, a ponad głową świeci mi niebo posypane milionami gwiazd. To nie wszystko! Epoki, które odwiedzają, zostały tak opisane, że można się w nich zakochać. Jak ma być rok 1940 i ma być szaro - to jest szaro! Jak niespodziewanie znajdują się w dżungli - dusznej, kolorowej i pełnej dzikiej zwierzyny - to właśnie tak jest! Dla samego tego klimatu wrócę do tej książki zapewne nie raz. Opisy nie są ani za długie, ani za krótkie. Co do bohaterów. Ciesze się, że powoli odchodzi się od głupich, pustych bohaterek, które w większości przypadków denerwują czytającego. Etta Spencer ukazuje w sposób ludzki wszystkie rodzaje uczuć. Od radości, po złość. Co więcej, podoba mi się fakt, że po zrobieniu czegoś w emocjach, dochodzą takie uczucia jak lęki czy niepewność. To powoduje, że postać staje się bardziej realna. Pomimo że pomiędzy nami, mną a główną bohaterką, jest nad 10 lat różnicy, poczułam, że mogłabym z nią porozmawiać i nawet się zaprzyjaźnić. Z jednej strony jest sympatyczną i mądrą dziewczyną, która się nie poddaje, a z drugiej bardzo uczuciowa i emocjonalna kobieta, która rozmyśla o konsekwencjach własnych czynów. Nicholas zaintrygował mnie, może to zabrzmi bardzo infantylnie, lecz kolorem skóry i to, w jaki sposób wygląda. No bo, mówmy się, rzadko kiedy, jeżeli w ogóle, w fantastyce dla młodzieży, chłopak ma inny odcień skóry odbiegający od białego. Nie jestem rasistką! Za pomocą takiego posunięcia, historia wydaje się jeszcze bardziej interesująca. Jakbym mogła omówić jednym zdaniem charakter chłopaka, powiedziałabym, że jest twardo stąpający po ziemi. Do marzyciela mu daleko, co powoduje, że podróż, jaką przebywają, staje się jeszcze bardziej realna. Nie jedną książkę już przeczytałam. Jednak sposób w jaki została ujęta miłość - ta książka ebook bije na głowę większość młodzieżowych dzieł. Uczucie, które rodzi się pomiędzy bohaterami, nie jest ani wulgarne, ani płytkie i głupie. Uczucia rozwijają się powoli, jakby sami bohaterowie badali grunt pod nogami. Strasznie denerwują mnie książki, gdzie po zaledwie dwóch stronach już się ściskają i wyznają sobie miłość. Jak każda książka ebook i ta ma pewne wady. Nie są tak duże, że przeszkadzają w czytaniu. Mam tutaj na myśli, że w jakiś sposób, wszystko im dynamicznie idzie — może dlatego, że to jednotomowa książka? [Chociaż z tego co się doczytałam, ma być podobno kolejna część.] Po prostu czasami miałam wrażenie, że wyczerpali cały limit szczęścia, jaki posiada wszechświat. Pomimo tego, czyta się książkę naprawdę przyjemnie! Dzieło Alexandry Bracken „Pasażerka” zalecam każdej osobie, która interesuje się lekką fantastyką młodzieżową na wyższym poziomie, piractwem, oceanem i podróżowaniem w czasie. Co prawda, nie znajdziemy tutaj żartów sytuacyjnych czy dialogowych. Nie ma też znacznej ilości bohaterów, jednak mimo wszystko dzieło czyta się dynamicznie i lekko a także pozostawia bardzo miłe wspomnienia.

• anonymous

  2018-03-20

  "Pasażerka" to książka ebook pełna przygód i miłości. Jej główną bohaterką jest Etta Spencer, młoda i wyjątkowo utalentowana skrzypaczka, która wiedzie zwyczajne życie w Świeżym Jorku. Można by rzecz, że nic jej nie zagraża, a w jej głowie wyłącznie płynie kojąca jej duszę muzyka:) Ale nie tym razem... Młodej dziewczynie zaczyna grozić niebezpieczeństwo. W jednym ułamku sekundy Etta trafia do 1776 roku, gdzie poznaje równie młodego i przystojnego korsarza Nicholasa Cartera. Zadanie Etty jest jedno - odnaleźć przedmiot, który pozwoli powrócić jej do czasów, z których przybyła. Zadanie to nie jest ani trochę łatwe, gdyż musi ona zaufać piratowi. Osobie, która przyzwyczajona jest do rozrób i bardzo chaotycznego stylu życia. Czy jej się to uda? Czy odważy się ona zaufać Nicholasowi? Etta nie ma innego wyjścia, musi w bardzo zawrotnym tempie odnaleźć drogocenny przedmiot, którego wartość jest aż niewysłowiona. Historia omówiona w książce pdf nabiera bardzo dynamicznych obrotów. Z początku fabuła może okazać nam się oczywista, lecz z czasem zaczyna nas zaskakiwać, a samo czytanie staje się dla nas przyjemnością. Im bardziej wgłębiamy się w prawdę, im więcej faktów poznajemy, tym bardziej dostrzegamy czyhające na każdym kroku zagrożenia. Czy powrót do domu jest taki oczywisty? Czy pokona ona potężny ród Ironwoodów? Przekonajcie się sami. Uważam, że warto sięgnąć po tą lekturę i przekonać się na swoje oczy, jaki świat potrafi być cudowny i brutalny jednocześnie.

• Anonim

  2018-03-20

  Passenger" to opowieść o przygodach młodej skrzypaczki Henrietty Spencer. W wyniku niespodziewanych zdarzeń zaczyna ona podróżować po świecie i w czasie. Wraz z poznanym w pewnej epoce marynarzem Nicholasem Carterem szukają tajemniczego artefaktu, który jak się okazało, ukryła matka Etty - Rose. Własną podróż rozpoczyna na Atlantyku w roku 1776. To tam poznaje szczegóły, które przyprawiają o ból głowy. Czy Ettcie uda się uchronić najbliższą jej osobę przed straceniem? Czy poradzi sobie w czasach, o których czytała tylko w książkach? Czy uda jej się wrócić do własnego czasu rzeczywistego? Szczerze powiem, że niezbyt przepadam za ebookami przygodowymi jaką niewątpliwie jest 'Pasażerka'. Nie dla mnie Robinson Cruzoe ;)Jednak ta opowiadanie napisana jest w tak intrygujący sposób, że nie mogłam się jej oprzeć. Zaledwie 420stron pochłonęłam w 3 dni. Przeczytałabym ją znacznie szybciej, lecz prócz ebooków jest również zwyczajne życie. W powieści pojawia się również  mój ulubiony wątek, czyli wątek miłosny. Nie ukrywam, że książka ebook jest napisana prostym mową i jest dość przewidywalna, lecz nie do końca. Pomimo wszystko czyta się ją dobrze.

• Anonim

  2018-03-20

  Książka ebook wciągająca nas w podróż po przeszłości, zaczynając czytać tą opowieść zgadzamy się wyruszyć w niezapomnianą podróż!!! Co się stanie, gdy zwykła choć niesamowicie uzdolniona kobieta odkryje, że jej talent jak i całe życie było tylko przykrywką ? Etta jest niesamowitą skrzypaczką, poświęciła nauce gry na skrzypcach całe własne życie, przez co praktycznie nie miała życia towarzyskiego. Własną przyszłość zawsze wiązała z muzyką. Jej starsza nauczycielka-Alice jest dla niej jak babcia, która miłuje ją całym sercem i zawsze wspiera. Jest wychowywana tylko przez matkę, która ma ogromne zdolności malarskie i umie opowiadać wspaniałe historie, jednak z czasem oddalają się od siebie, co uwiera w serce młodą skrzypaczkę. Dziewczynę poznajemy tuż przed jej dużym debiutem. Wszystko wydawało się takie piękne, a jednak zostało zniszczone… Wszystko zaczyna legnąć w gruzach, a rozpoczyna się to od nieprzyjemnych dźwięków, które rozrywają jej głowę,potem dochodzi śmierć kogoś ukochanego i w pewnym stopniu porwanie, a następnie tylko ciemność. Gdy zaczyna odzyskiwać przytomność, nie może dojść do siebie, nie chce uwierzyć w to co widzi. Z centrum XXI wiecznego Nowego Jorku trafia na statek, który znajduje się na środku oceanu. Wokół niej trwa potyczka , a na ziemi leżą prawdziwe ludzkie zwłoki. Jest zdezorientowana i zagubiona. Wyruszy w podróż po miejscach i czasie, zobaczy wydarzenia, które znamy z lekcji historii. Nie będzie sama, tylko czy to wystarczy? Wraz z Nicolasem, czyli piratem poznanym na okręcie, będzie po kolei odkrywała sekrety własnej rodziny . Nicolas jest wyrzutkiem, który coś osiągnął. Odsunięty od rodziny z krwi i kości, znalazł spokój u ludzi, którzy go ocalili. Stał się wyśmienitym piratem, którego statek i woda są prawdziwym domem. Jedyne o czym marzy to swój okręt. Zamierza go kupić z pieniędzy otrzymanych za doręczenie dwóch dziewczyn, znajdujących się na podbitym przez niego i jego załogę statku. Jednak z początku proste zadanie, zdaje się bardzo komplikować. Nicolas jest rozdarty pomiędzy tym czego pragnął a tym co mógł mieć, nie wiedział jak postąpić… Wie, że musi jej pomóc za wszelką cenę i choć z początku wydaje mu się, że robi to z powodu czystego zysku, dynamicznie odkryję, że tak naprawdę nigdy nie chodziło o pieniądze, tylko o nią…tą niesamowitą istotę, która wkroczyła w jego życie z dnia na dzień i pokazała mu jaki może być świat. Damaszek, Paryż, dżungla czy Londyn- nie kluczowe gdzie i w jakim okresie się znaleźliśmy, to wraz z bohaterami mogliśmy odkrywać uroki i okrutne sekrety tych miejsc.

• Martyna Klekot

  2018-03-20

  "Pasażerka" to świeża książka ebook Alexandry Bracken, autorki bestsellerowej serii "Mroczne umysły". Tym razem poznajemy historię nastoletniej skrzypaczki Etty i młodego korsarza Nicholasa. Ich dzieje splatają się, gdy kobieta odbywa własną pierwszą podróż w czasie. Etta trafia na statek pełen piratów. Dowiaduje się, że należy do potężnej rodziny Ironwoodów. Stary Ironwood każe kobiecie oddać skradziony przez jej matkę zagadkowy przedmiot, astrolabium, który pozwala tworzyć nowe tunele do podróżowania w czasie. Jeżeli tego nie zrobi, jej matka zginie, a Etta zostanie uwięziona w innej epoce na zawsze. Młoda skrzypaczka zostaje wciągnięta w niebezpieczną intrygę razem z Nicholasem. Nie wie, czy może mu zaufać, lecz zaczyna coś do niego czuć. Tylko czy para z zupełnie innych epok może być razem? Etta wyrusza w podróż po dzikich miejscach i w poprzek czasu razem z młodym piratem. Mają tylko kilka dni, aby odnaleźć i zwrócić astrolabium, inaczej kobieta pożegna się ze swoim dotychczasowym życiem. "Pasażerka" to opowieść lekka i przyjemna. Pomysł na fabułę jest intrygujący, ponieważ mamy tutaj nie tylko podróżowanie w czasie, lecz i wątek piratów. Co prawda, było tego wątku bardzo mało, więc jeżeli ktoś nastawia się na książkę w klimacie "Piratów z Karaibów" to będzie zawiedziony. Bohaterowie są bardzo nieźle wykreowani. Są tu zarówno postacie dobre, jak i te złe. Emma i Nicholas są postaciami pozytywnymi. Wnoszą do książki wiele humoru i zaskarbiają sobie sympatię czytelników. Jak można się domyślić, nawiązuje się pomiędzy nimi uczucie. Wątek romantyczny w książce pdf jest ciekawie przedstawiony. Nie jest sztuczny ani cukierkowy i nie jest to wątek pierwszoplanowy. Występuje tu też motyw dyskryminacji rasowej. Nicholas jest czarnoskóry i w niektórych epokach spotykamy się z rasizmem. Wielkim atutem książki jest pierwszoplanowy wątek, czyli podróżowanie w czasie. Jest on bardzo ciekawie wytłumaczony, w sposób prosty do odebrania. Bohaterowie przemieszczają się do innych epok za pomocą tuneli. Etta i Nicholas podróżują pomiędzy innymi do Londynu, Kambodży i Damaszku. Każde miejsce jest inne, do tego w różnorakich epokach. Drugim plusem jest cudowna okładka. Znajduje się na niej butelka, w której jest pokazany współczesny świat. Pod butelką jest jej cień, w którym umieszczony jest statek piracki. Wydawnictwo SQN stanęło na wysokości zadania, wydając tę książkę. Warto ją mieć na własnej półce ze względu na ciekawą historię i piękną okładkę. Niestety, w książce pdf są również minusy. Fabuła jest interesująca, lecz dość schematyczna. Podróżowanie w czasie, rodzina Ironwoodów i starzec Cyrus. Te wszystkie fragmenty bardzo przypominają mi "Trylogię Czasu" Kerstin Gier. Po drugie, początek historii bardzo się dłuży i jest dość nudny. Dopiero w dalszej części akcja zaczyna się rozkręcać. Jeszcze jedną rzeczą, na którą muszę zwrócić uwagę, jest mało wyczerpujący motyw piractwa. Mógłby być odrobinę bardziej rozwinięty, a cała historia byłaby ciekawsza i mniej schematyczna. Podsumowując, "Pasażerka" to lekka i zabawna lektura z interesującymi bohaterami. Mimo paru minusów uważam, że książkę warto przeczytać. Zalecam wszystkim, których interesuje motyw podróżowania w czasie. Zaskakujące zakończenie pokazuje, że na pewno będzie dalsza część, na którą czekam z niecierpliwością, aby poznać dalsze dzieje Etty i Nicholasa. http://metropolisofbooks.blogspot.com/

• Karolina001

  2018-03-20

  Etta to zwykła nastolatka. Wyróżnia ją olbrzymi talent, jakim jest gra na skrzypcach a także otwarte drzwi do ogromnej kariery. Tak właśnie było do czasu, aż pewnej nocy kobieta zostaje niespodziewanie magicznie przeniesiona z Nowego Jorku na pokład statku do oddalonej o setki lat rzeczywistości. W roku 1776 jej dzieje splatają się z Nicholasem, od którego ma zależeć jej przyszłość. Okazuje się, że jedynie Etta jest w stanie zdobyć pewien wartościowy przedmiot. I tu właśnie zaczyna się niebezpieczna i fascynująca przygoda u boku młodego korsarza, która zadecyduje o przyszłych losach kobiety i o jej powrocie do domu... Zacznę może od tego, co pokochałam w "Pasażerce" najbardziej, czyli od bohaterów. Etta i Nicholas to zdecydowanie ten typ postaci, których po prostu nie da się nie lubić. Kobieta ta to wyjątkowo dzielna i silna osoba, która nawet mimo sytuacji, w jakiej się znalazła, nigdy się nie poddawała. Olbrzymim plusem jest dla mnie to, że jej zachowanie nie było ani irytujące ani przewidywalne. Jej wybory nie były schematyczne i oczywiste. Co do Nicholasa - jest po prostu idealny. Urzeczywistnienie wszystkich dziewczęcych wyobraźni dotyczących idealnego chłopaka. Jest on idealną mieszanką różnorakich cech, która tworzy perfekcyjną całość. Kolejnym plusem jest mądry pomysł na fabułę a także żywe i wciągające rozwinięcie akcji. Autorka pisze lekko i przyjemnie, co tylko dodatkowo umilało mi lekturę. Właściwie nie potrafię znaleźć żadnej znaczącej wady, więc pozostaje mi tylko pogratulować pani Bracken ponieważ wykonała kawał dobrej roboty. Zaskakujące zwroty akcji to następna zaleta powieści, której nie mogę zignorować ponieważ dzięki temu książka ebook nieustanna się jeszcze lepsza. Olbrzymią zaletą jest także moim zdaniem całe tło historii, zwłaszcza opisy fantastycznych miejsc i odległych czasów. Pozwoliło mi to na wczucie się w opowiadanie i porwało mnie w ekscytującą podróż wraz z Ettą i Nicholasem. Spodobało mi się również to, że autorka nie tylko stworzyła ciekawą opowieść przygodową, lecz też zdołała poruszyć w niej kilka kluczowych tematów, więc jest to pozycja, która nie tylko bawi, lecz także uczy. W ramach podsumowania, chciałabym serdecznie polecić Wam "Pasażerkę". Nawet jeżeli tak jak ja nie gustujecie zbytnio w powieściach z tego gatunku, zapewniam Was, że ta książka ebook na pewno się Wam spodoba, a przy okazji przeżyjecie fantastyczną przygodę z dwójką młodych i dzielnych ludzi. Zachęcam do przeczytania :)) blondiebooklover.blogspot.com

• klaudia1508

  2018-03-20

  Uwielbiam motyw podróży w czasie. Ostatnio z takim motywem spotkałam się w "Trylogii Czasu" i po prostu się w niej zakochałam. Dosłownie wszystkie trzy tomy przeczytałam trzy dni. Właśnie dlatego, że tak bardzo lubię motyw podróży w okresie nie mogłam odpuścić sobie "Pasażerki". Ta książka ebook podobała mi się troszkę mniej niż "Trylogia Czasu", lecz mimo wszystko spełniła moje oczekiwania i naprawdę bardzo nieźle mi się ją czytało. Naszą główną bohaterką jest Etta Spencer, która jest bardzo uzdolnione muzycznie i potrafi idealnie grać na skrzypcach. W chwili kiedy ma zadebiutować na scenie, dochodzi do paru wydarzeń, które przenoszą ją w przeszłość na statek na którym poznaje naszego głównego bohatera, czyli pirata Nicholasa Cartera. Ta dwójka przeżyje ze sobą dużo przygód i zwiedzi dużo zakątków świata w różnorakich okresach czasu, żeby tylko dopełnić misję, która została powierzona Ettcie. Jeśli chodzi o fabułę to autorka naprawdę się postarała. Razem z bohaterami przeżywamy dużo interesujących i zaskakujących przygód. Czytając tą książkę raczej na pewno nie będziesz się nudził. Bohaterowie są naprawdę nieźle wykreowani. Zarówno Etta jak i Nicholas to bohaterowie, który nie boją się stawić czoło wyzwaniom i zawsze próbują znaleźć rozwiązanie z niełatwej sytuacji. Urzekło mnie też to jak autorka ukazała ich wzajemną troskę o siebie. Książka ebook naprawdę bardzo mi się podobała i szczerze ją polecam.

• mya1989

  2018-03-20

  Też lubię książki o podróżach w okresie (chociażby idealna Trylogia czasu), kocham fantastykę. Zobaczywszy na półkach Legimi tę pozycję dynamicznie dodałam ją na półkę, opis wydawał się mega ciekawy. Dynamicznie zabrałam się za czytanie. I jakiż był mój zawód, gdy przebrnęłam [rzez połowę. Akcja ciągnie się jak flaki z olejem, mimo, że niby dużo się dzieje. Tych ich skoków co pięć minut ogarnąć się nie da, do tego autorka ma strasznie ciężkie pióro, męczyłam się mega przy książce. Zawiodłam się, chciałam sięgnąć po książkę lekką, zabawną. A trafiłam na romans, gdzie skacze się bez powodu w czasie, do tego romans rodem ze Zmierchu, gdzie przez 98% stron Zły Pirat wzbrania się przed uczuciem do pięknej, krnąbrnej dziewczyny. Po połowie miałam już dość jego rozmyślań, jaki to jest niegodny panny Etty.

• MagdalenaU

  2018-03-20

  W książce pdf od razu spodobała mi się okładka - niby nie oceniamy książki po okładce ale... I prawdę mówiąc jaka okładka taka książka ebook :) Pasażerka to jak dla mnie przygodówka z fragmentami romansu i fantasy. Czyta się bardzo przyjemnie, nie ma również za bardzo błędów technicznych typu literówki (które zawsze rzucają mi się w oczy). Książka ebook opowiada o dziewczynie, której los zgotował bardzo pokręconą podróż zarówno w okresie jak i przestrzeni. Do tego pojawia się męski pirat... Dzięki Psażerce możemy pozwiedzać kawał świata w różnorakich epokach, choć nie zawsze znajdujemy się w danym miejscu w przyjemnym czasie czasu. Nawet oklepane motywy romansowe mają odrobinę inne rozwiązanie niż się z góry zakłada (po przeczytaniu wielu romansów). Książka ebook warta polecenia, nie będziecie się przy niej nudzić. Pewnie jeszcze do niej wrócę czekając na kolejną element (mam nadzieję, że będzie dość szybko).

• Heather

  2018-03-20

  Alexandra Bracken skradła moje serce serią Mroczne umysły, która dostarczyła mi niezapomnianych wrażeń. Z nadzieją, że jej najwieższy cykl dorówna poprzedniemu i być może okaże się jeszcze lepszy zabrałam się do lektury, która okazała się jedną z lepszych przygód jakie ostatnio przeżyłam. Skoki w okresie to tematyka przewodnia na którą tym razem postawiła autorka. Zerwała z utartymi ramami czasowymi i pokazała, że prawdziwe uczucie możliwe jest w każdym miejscu i czasie. Wiek osiemnasty przeplata się ze współczesnym - dwudziestym pierwszym, gdy Etta Spencer nastoletnia skrzypaczka nagle przenosi się w okresie do roku 1776 i odzyskuje świadomość na pokładzie statku. Pech chciał, że w tym samym okresie został on przejmowany przez piratów, więc kobieta pakuje się w nie małe kłopoty. Poznaje jednak Nicholasa, jednego z piratów, który odegra ważną rolę w nadchodzącej historii. By wydostać się z przeszłości i ocalić własną matkę Etta będzie musiała stawić czoła wyzwaniom, o których nigdy nie pomyślała, że mogą być prawdziwe. Nie będzie w tym wszystkim sama. Jednak czy to pomoże, czy tylko pogorszy sprawę? Autorka jak nikt inny potrafi kreować bohaterów pełnowymiarowych, prawdziwych, z krwi i kości, których po prostu nie sposób nie polubić. Etta to kobieta zaskakująca, w obliczu nieoczekiwanego potrafiła stanąć twarzą w twarz z niebezpieczeństwem i dumnie iść przed siebie. Nie cofnęła się przed lękiem, nie obawiała się zrobić krok ku ciemnej stronie mocy - z dumą śledziłam dalsze poczynania kobiety i nie mogłam oprzeć się wrażeniu, że tak dojrzałej i walecznej bohaterki jeszcze nie spotkałam w powieściach młodzieżowych. To jakby połączenie wszystkich wymarzonych cech postaci idealnej, która chociaż ma własne wady - jak każdy człowiek - to doskonale maskuje je determinacją i wolą walki. Po jej drugiej stronie stanął Nicholas, mocno kontrastujący z jej osobowością. Przytłoczony jarzmem własnego szefa, poddający się manipulacji pirat, który przecież powinien być skory do buntu. Lecz to jedynie gra pozorów, która rozwiewa się wraz z biegiem fabuły - zimny egoista ujawnia własne wnętrze i wyjawia zaskakującą tajemnicę, która w oka mgnieniu zmienia postrzeganie Nicholasa jako bohatera. Trzeba mieć odwagę, by napisać książkę o skokach w czasie. To nie lada wyczyn fabularny, bo dopracowanie każdego drobiazgu wymaga wielkiego warsztatu i skupienia. Alexandra Bracken udowodniła, że nie straszne jej podobne tematy i wypracowała świat przedstawiony od początku do końca. Podróże przez epoki, zmiany miejsc i skoki w okresie wydawały się naturalną rzeczą podczas lektury a Cyrus Ironwood doprowadzał niemalże do szaleństwa własną bezwzględnością jako kontrolujący całą linię czasową wraz z rodzinami podróżników. Tajemnica, groza, zagrożenie na każdym kroku - przygoda Etty nie była łatwa. Dzięki temu "Pasażerka" okazała się lekturą jedyną w swoim rodzaju, wartą poświęconej jej każdej sekundy i zapadającą w pamięć. To wielka przygoda w najlepszym znaczeniu tego słowa, od której trudno się oderwać. Subtelny wątek romantyczny, przewodni motyw skoków w okresie i akcja pełna nieoczekiwanych zwrotów akcji - oto następny przepis na sukces w roli Alexandry Bracken.

• Anonim

  2018-03-20

  Nigdy jeszcze nie czytałam ebooków napisanych przez Alexandrę Bracken, dlatego byłam pozytywnie nastawiona do nowej autorki jaką będę miała okazję poznać. Uwielbiam zapoznawać się z literaturą historyczną jak i kryminalną z przeplatanymi wątkami romantycznymi co jeszcze bardziej zbliżyło mnie do powieści. Kiedy tylko trafiła w moje rączki, wzięłam się za nią. Chwyciła mnie za serce już od pierwszych stron. To lekka, przyjemna, doskonała na jesienne wieczory i jednocześnie bardzo szybka lektura pełna nierozwiązanych zagadek. Dostarcza nam dużo emocji - przede wszystkim uśmiechu. Finał to był po prostu SZTOS, dlatego z niecierpliwością czekam na kontynuację w Polsce i mam nadzieję, że się nie zawiodę. Muszę przyznać, iż autorka odwaliła kawał dobrej roboty, a jej mowa jest bardzo przyjemny w odbiorze. Zdecydowanie zalecam książkę wszystkim, którzy chcą się na chwilę oderwać od rzeczywistości i przeczytać coś niesamowicie intrygującego.

• p.kosowska

  2018-03-20

  Pasażerka to moje pierwsze spotkanie z Alexandrą Bracken. Początkowo byłam mocno zniechęcona do tej książki, czytałam ją z długimi przerwami niemal dwa miesiące. A to tylko dlatego, że bookstagram był nią bardzo nasycony i wiele osób jednak wyrażało o niej pochlebne opinię, podkreślając jednocześnie, że pierwsza element książki wypada dość blado. Druga element jednak przyćmiewa początkowe braki i sprawia, że ocena nie jest aż tak surowa.No i to doskonałe podsumowanie tej właśnie pozycji. Pierwsze 150 stron wymęczyło mnie okrutnie! Nie bardzo wiedziałam co się dzieje, książka ebook wydawała mi się chaotyczna, a tempo akcji zbyt wolne, bez życia. Potem jednak zaczęła się prawdziwa przygoda, lecz nie morska! Ponieważ najlepsza element historii według mnie rozpoczęła się właśnie wtedy, gdy bohaterowie zeszli na ląd. Mowa autorki jest bardzo przyjemny w odbiorze, gdyby nie fakt delikatnie zbyt powolnego tempa na początku książki z całą pewnością oceniłabym ją lepiej. Należy zdecydowanie wciągnąć się w książkę, by móc czerpać z niej przyjemność. Jednak podsumowując Pasażerkę jako całość - podobała mi się. Dawno nie miałam okazji czytać książki przygodowej z motywem podróży morskich i tych w czasie, i to w jednej pozycji! Najciekawsze jest prawdopodobnie to, że autorka w dość interesujący sposób przenosimy się z Nowego Jorku, do pogrążonego w wojnie Londynu, groźnej Kambodży, a nawet Paryża, mojego ulubionego miasta. Pokazując tym samym nie tylko różnorakie miasta, lecz również kulturę poszczególnych miejsc a także społeczeństwo zamieszkujące wtedy w tych miejscach. To książka ebook pełna tajemnic, rozwiązywania rodzinnych zagadek, lecz przede wszystkim poznawania siebie.

• Natalia Ficoń

  2018-03-20

  Poznajemy śliczną młodą Ettę, której życie kręci się wokół grania na skrzypcach i na staraniu się o dumę w oczach matki. Później niespodziewanie jest duże BUM i przenosimy się do innego miejsca, innego czasu, innych ludzi. Piracki statek który przed chwilą podbił amerykańską flotę niespodziewanie zdobywa dwie dodatkowe panny które Nicholas – młody pirat musi odstawić na ląd. Etta nie wiedząca co się dzieje, stara się dopasować to otoczenia, a później sprawy niespodziewanie przybierają inny zwrot akcji. Aby wrócić do własnych czasów musi odnaleźć przedmiot który zmieni przeszłość i przyszłość. Do tego kobieta będzie potrzebować Nicholasa. Czy Nicholas ją opuści? Czy zdradzi ją, żeby otrzymać swoją nagrodę? Pasażerka to książka ebook pełna przygód, zwrotów akcji i emocji które przenoszą nas w różnorakie światy. Jestem zachwycona jest stylem. Jest to kwiecisty język, dopasowujący się do czasów w których obecnie się bohaterowie znajdują. Jest tam dużo obcych słów, inny akcent, inne obyczaje. Idealnie kreuje otoczenie, ludzi i wydarzenia. Czasami jest odrobinie chaotycznie wszystko napisane, lecz można bardzo prosto zatracić się w historii. Bohaterowie są super. Lubię wszystkich prócz tej suczy Sophi. Zarozumiała baba, lecz musi być kilka czarnych charakterków, czyż nie? Oczywiście Dziadyka, Pan okrutny Cyrus Ironwood jest sukinkotem jakich mało. To taka Cruella de Mon. Ma potężny wpływ na całą książkę, niekoniecznie niezły wpływ. Nicholas - uwielbiam go. Jest zatracony w swoim bólu, ma potężne zahamowania, podejmuje się ogromnego ryzyka i ceni honor nade wszystko. Bezpieczeństwo Etty jest dla niego najważniejsze, zaczyna mu na niej zależeć choć ma ogromne zahamowania. No i Etta. Wesoła Etta która chociaż nic nie wiedziała o podróżowaniu, niespodziewanie radzi sobie z tym wszystkim bez problemu. Trochę mi to przeszkadza. Za mało to jest realne, aby osoba która pierwszy raz bez żadnego uprzedzenia znajduje się w innych czasach tak super sobie radziła. Oczywiście ma powód dla którego musi się starać, jednak jak na to, że jest nastolatką, to na prawdę mi to trochę przeszkadza. Kobieta zaczyna mieć inne, bardziej realne w tej sytuacji marzenia, a także głębokie plany co do zamkniętego w sobie Nicholasa. Ta ich relacja trochę mnie również irytowała. Po prostu raz szli do przodu, a chwile potem cofali się o dwa kroki. Było to troszeczkę nie realne. Bardzo mi się podoba to, że akcja nie jest do przewidzenia. Nie wiemy co się będzie dziać, popełniają błędy, poznają świeżych ludzi, muszą zdecydować się komu zaufać, a kogo uznać za wroga. Muszą rozwiązywać zagadki, a końcówka totalnie mnie zaskakuje. Nie tego się spodziewałam i błagam w duchu, aby druga element jak najszybciej wyszła, ponieważ nie mogę się doczekać co będzie dalej! Chcę wiedzieć jak to się skończy, jeżeli w ogóle się skończy, chcę wiedzieć jak rozwiązana zostanie ta zagadka, a ja nie mam cierpliwości dlatego będę cierpieć katusze czekając na tą kolejną część! Autorka doskonale tworzy opisy miejsc, wydarzeń. Kreuje coś co nie zostało wcześniej wymyślone. Historia jest bogata w akcje, niesamowicie oryginalna i naprawdę dobra. Nie da się oderwać, a myśli po przebytej przygodzie zostały na długo w mojej głowie. Aleksanda Bracken przygotowała wspaniałą przygodową historię nie tylko dla nastolatek, wciąga, uczy, karci, prezentuje błędy. Wielkim plusem były opisy, kwieciste słowa, mowa dopasowujący się do epoki. Nicholas do końca mówił klasycznym XVIII wiecznym akcentem, a nasza Etta usiłuje się dopasować. Plusem były również wątki historyczne. Widać, że autorka poświęciła temu wiele czasu. Są uwzględnione porównania między Świeżym Yorkiem z czasów Etty, a także z czasów Nicholasa. Sprawia to, że człowiek zaczyna się zastanawiać jak bardzo zmieniło się jego miasto w którym się wychował i czy zachowałby taki spokój jak Etta. Autorka tak bawi się akcją, że książka ebook kończy się w samym środku. Byłam zdruzgotana ponieważ gdybym miała pod ręką drugą element to zaczęłabym ją czytać od razu, a teraz muszę czekać. Minusami jest to, że bohaterka zachowuje taki spokój. Zamiast panikować, jest osobą wyglądającą jakby robiła to nie raz. Czasami brakuje takiego dramatyzmu w akcji który na pewno trzymałby w napięciu. Minusem jest również trochę źle zrobiony wątek miłosny. Wydaje mi się, że jest trochę nie realny, lub idzie za szybko, lub się wszystko cofa. Mogło być trochę więcej takich wydarzeń, przygód, za dynamicznie się to wszystko potoczyło. Podsumowując, te minusy nie są tak wielkie jak zalety dlatego daje tej książce pdf ocenę 8/10. Lubię Ettę, jestem niesamowicie interesująca co będzie dalej i bardzo lubię sumiennego Cartera. Mam dużo pytań i mam nadzieję, że nie będę musiała długo czekać na kolejną część. Chcę podkreślić jeszcze raz, że świat, historia i otoczenie stworzone przez Autorkę nie tylko działają na naszą wyobraźnie. Działają na nasze sumienie, uczą, karzą, a także pokazują błędy. Pokazane jest jak bohaterka zmienia myślenie, jak zaczyna rozumieć, że chwila obecna jest najważniejsza. Trzeba się nią cieszyć i korzystać maksimum tego ile było nam da.

• Anonim

  2018-03-20

  Statek, potajemnie rozmowy Nicka i Etty, król nie-wiem-co-tu-robię Chase i psychopatka mająca fioła na punkcie emancypacji dziewczyn – tak bym opisała bohaterów i po krótce fabułę książki, którą niedawno skończyłam czytać. Krótko, lecz daje nam to jakiś obraz. Ponieważ kto z nas nie chciałby podróżowac w czasie? Większość z nas. "Pasażerka" została wydana w prześliczny sposób niosący zarazem se sobą pewne, ukryte znaczenie. Chociażby zamknięta w butelce panorama Nowego roku mogąca symbolizowac niespełnione marzenia. A także chęć zapamiętania nas przez kogoś, gdy już nas nie będzie (listy w butelce). Książka ebook należącą do Alexandry Bracken wprowadza nas wbrew pozorom w świat fantasy, mimo mylącej okładki. W końcu występowanie w powieści motywu podróżowania w okresie a także podróżników nie spotyka się w romansach. Już od pierwszej strony książka ebook wciąga nas życie Etty Spencer – nastoletniej skrzypaczki, która ma zadatki na to, żeby zostać artystką światowej skali. Wychowuje ją matka, lecz także po części Alice – jej nauczycielka, mentorka, osoba bliska, która przygotowuje ją do kluczowego koncertu, próbą generalną przed jej debiutem. Jednak w dniu widowiska wszystko się komplikuje, a sama Etta musi zapomnieć o własnej karierze, bo zostaje porwana przez zagadkową dziewczynę. Okazuje się, że trafia do osiemnestego wieku – wieku ograniczeń, posiada umiejętność podróżowania w czasie, a jej bliskie osoby wiedziały o tym od początku i nie raczyły ją o tym poinformować.Zostaje wciągnięta w niebezpieczną intrygę, przez którą ważą się dzieje jej matki. Lecz czy Etta wybierze dobrą drogę? Pierwszy raz czytałam książkę, w której głównym wątkiem byłoby podróżowanie w czasie. Jednak książka ebook mimo tylu pochwał, dziesiątek gwiazdek na lubimy czytać i milionów pozytywnych, wręcz zachwycających się nią recenzji jest przez pierwsze sto pięćdziesiąt stron nudna i kompletnie niewciągająca. . Akcja ciągnie się zastraszająco powoli, wstyd mówić, lecz z głęboką nadzieją czekałam na jakikolwiek dłuższy dialog. Przez jedną trzecią powieści stale byliśmy na statku, a o prawdziwym zainicjowaniu akcji nie było nigdziej słychać. Jak już wcześniej wspomniałam jest to pozycja z wątkiem podróży w czasie. Nowe miejsca, inny wiek czy również odrębne prawa i obyczaje dla poszczególnych płci. Spodziewałam się fajnego sposobu na przeskoczenie do różnorakich epok. Zawiodłam się. Podczas czytania pierwszego tomu w ogóle nie utożsamiałam się z bohaterami. Nie przeżywałam razem z nimi ich przygód. Byli, w moim wrażeniu papierowi, nieprawdziwi i mimo niezłych dialogów, tacy sami. Nie chodzi mi o płeć czy inne aspekty fizyczne, a o zachowania charakterystyczne dla danego bohatera, które odróżniają go od innych. Jedyną odskocznią była dla mnie relacja Etty i Nicka, która jak dla mnie została przedstawiona w piękny sposób. Nie była dołująca, ani również taka, że po pięciu stronach miało się jej dosyć. Ich uczucie rozwijało się powoli, bez pośpiechu, a nie tak jak w niedrogich romansidłach – miłość od pierwszego wejrzenia. Cała książka ebook związana jest w jakiś sposób czasem, czytelnik czytając ją, zapoznaje się z świeżymi zawiłościami, momentami były one totalnie abstrakcyjne i nie do zrozumienia, mimo długich, objaśniających przemów bohaterów. Jednak czasami w znacznej mierze pomagały ogarnąć zamysł książki. Tak samo było z opisami, nierzadko przydługie deskrypcje akcji nudziły, za to charakterystykę uczuć bohaterów moglabym czytać na okrągło. Do tego zagadki pozostawione Ettcie przez matkę były czymś tak niesamowitym, że sama próbowałam zgadnąć, o co w nich chodzi. Sposób szyfrowania wiadomości był dla mnie czymś zupełnie świeżym i zaskakującym. W piękny, lecz również bardzo realistyczny sposób przedstawiona została żałoba Etty po stracie Alice. Podobnie było z końcową relacją Etty i Nicka. Był to jedyny moment, w którym naprawdę czułam to, co oni przeżywają. Byłam tym tak poruszona, że czytając ich rozmowę w domu Hasana o mało się nie popłakałam, uświadamiając sobie, że oni naprawdę już mogą się nigdy nie spotkać. Ich drogi się rozejdą, wrócą do własnych naturalnych czasów, a uczucie, które zaistniało w 1776 roku przepadnie na zawsze. Duże brawa za słownictwo, kóre nie było również jakoś bardzo wyszukane, że co chwila musiałabym sprawdzać w słowniku, lecz było w każdym aspekcie przystosowane do nas, młodych czytelników. Gdzieniegdzie były wplatane pojedynce fakty historyczne, co naprawdę sądzę za wielki plus. Natomiast jeśli chodzi o zakończenie, to stale w głowie ma jedno duże "co?!". Totalnie mnie zbiło z tropu i za żadne skarby bym się nie tego nie spodziewała. Podsumowując, "Pasażerka" jest to książka ebook nie tylko o podróżowaniu w czasie, lecz również o miłości, ktora nie miała prawa zaistnieć. O konieczności wyboru między ratowaniem kogoś bliskiego, a uratowaniem ludzkośći czy również ułożeniem sobie spokojnego życia u boku Nicka, które nie do końca jest lepszą opcją. I mimo jej paru wad, myślę, że ta książka ebook niesie ze sobą pewne wartości, które zostaną na zawsze w moim życiu.

• Paulina Długosz

  2018-03-20

  Etta Spencer – nastoletnia kobieta i idealnie utalentowana skrzypaczka. Wieczór jej debiutu na scenie w Świeżym Jorku przerywa otwarcie tunelu do innego świata. Niczego nie świadoma Etta trafia z zatłoczonego i ogromnego Nowego Jorku na nieznaną dla niej piracką starą łódź oddaloną o dużo mil i lat od jej domu. Poznaje tam kapitana statku Nicolasa Cartera. Na statku dowiaduje się, że pochodzi z rodziny podróżników, którzy potrafią podróżować w okresie dzięki swoim zdolnościom. Etta dowiaduje się, że wróci do domu tylko wtedy, gdy wykona zadanie powierzone jej przez Cyrusa Ironwooda, czyli odnalezienie tajemniczego przedmiotu. Zlecenie okazuje się bardzo niebezpieczne i trudne do wykonania. Czy uda jej się odnaleźć sekretny przedmiot? Czy uda jej się wrócić do domu? Odpowiedź na to zapytanie na pewno zna każdy jej czytelnik. Interesujący wątek w książce pdf rodzi się, gdy Etta i Nicolas zaczynają do siebie coś czuć. Starają się trzymać własne uczucia na wodzy, bo wiedzą, że pochodzą z różnorakich epok. Jednak nie udaje im się to, ponieważ są w sobie naprawdę zakochani. Akcja tej powieści potrafi zaciekawić czytelnika. Czytając ją czujemy jakbyśmy to my byli głównymi bohaterami. „Pasażerka” to lekka, szybka i przyjemna książka, którą można przeczytać w jeden wieczór. Z każdą przeczytaną kartką, pragniemy dowiedzieć się więcej i więcej o losach bohaterów. Opowieść zaliczana jest do kategorii wiekowej nastolatków, młodzieży, lecz ja uważam, że warta jest przeczytania przez starszych jak i tych młodszych. Książka ebook wyczekiwana przez wielu i mnie również. Bardzo bałam się tego, że może okazać się niewypałem, niezbyt nieźle napisaną opowieścią a także że autorka nie wykorzysta szansy na napisanie naprawdę dobrego utworu. Lecz myliłam się! Naprawdę duże brawa należą się autorce za bardzo nieźle napisaną książkę i wykorzystanie w 100% tematu przewodniego. Finał „Pasażerki” okazał się bardzo zaskakujący i intrygujący. Powiem szczerze, że czekam na kontynuacje przygód Etty Spencer i liczę na to, że Alexandra Bracken podejmie się napisania kolejnego bestsellera.

• Monika Szulc

  2018-03-20

  Etta Spencer od dzidziusia pilnie ćwiczyła, by pewnego dnia zostać sławną skrzypaczką. Kiedy ten moment w końcu nastaję, życie Etty przechodzi całkowitą rewolucje. W ciągu paru sekund opuszcza Świeży Jork i ląduję w roku 1776. Kobieta może liczyć tylko na przystojnego korsarza, który musi wypełnić własne zadanie i dostarczyć ją zagadkowemu mężczyźnie. Tylko Eta może odnaleźć dawno zaginiony przedmiot, by mieć szanse na ocalenie siebie i matki, jednak w tej pościgu za zamierzchłym życiem, pojawiają się uczucia, które mogą odmieć całkowicie bieg tej historii. „Pasażerka” to następna książka ebook o podróżach w czasie. Dałam się skusić autorce, pięknej okładce a także opisowi, który dużo jest obiecujący. Moje oczekiwania były wysokie, jednak mam mieszane uczucia wobec tej powieści. Sama bohaterka jest idealnie wykreowana. Podoba mi się jej początkowy szok, dezorientacja i ostatecznie determinacja. Możliwość podróżowania w okresie potrafi przerazić, dlatego uczucia bohaterki są w pełni zrozumiałe. Początkowo może wydawać się słaba, ale tak naprawdę ma silny charakter i prosto ją polubić. Ważną rolę odgrywa Nicholas, który ma własne priorytety i marzenia, ale presja rodziny i chęć usamodzielnienia się, a także poznania swojej matki, są silnym i nie do końca dobrym motywatorem. Uroczy, dzielny i przystojny. To taki bohater, do którego można bezkarnie wzdychać. Nieźle wykreowani bohaterowie to podstawia i autorce udało się to w stu procentach. Pewnie zastanawiacie się co również nie spodobała mi się w tej książce. Cóż mogę powiedzieć, liczyłam na coś więcej. Wątek podróży w okresie był już wykorzystywany tak często, że prawdopodobnie nic nie jest w stanie mnie zaskoczyć. Mamy bohaterkę z talentem, nieokrzesanego młodzieńca, wpływową rodzinę, miłość, piękno minionych epok, a także walkę o władzę! Czyli wszystko to, o czym już wielokrotnie czytałam. Książka ebook nie jest wielce oryginalna, lecz zła z całą pewnością również nie jest. Autorka ma idealny styl. Czytając dostrzegałam dojrzałość jej szlifu literackiego. Opisy są wyjątkowo plastyczne i prosto sobie wyobrazić poczynania bohaterów a także ich otoczenie. Początek jest toporny, bardzo znaczna ilość opisów potrafi przytłoczyć. Akcja nie jest najszybsza, ale owe opisy wypełniają chwilowy przestój. Autorka ujawnia przeszłość bohaterów, a ich opowieści o morskich wyprawach są naprawdę ciekawe. Druga element książki jest znacznie lepsza. Mniej zasad, więcej akcji i szalonych emocji. Rozwój wątku miłosnego bardzo mnie zadowolił, a sami bohaterowie zachowują się bardziej swobodnie. „Pasażerka” nie jest zaskakującą powieścią, jednak bohaterowie są przesympatyczni i to oni czynią tę opowieść wyjątkową. Sam finał jest tak zaskakujący, że pragnę dorwać w własne ręce kontynuację! Książka ebook bardzo przyjemna, doskonała na jesienne wieczory, a piękno dawno minionych epok potrafi wprawić czytelnika w rozleniwiony i przyjemny nastrój. Zalecam 6/10!

• Sun Reads

  2018-03-20

  Etta Spencer jest utalentowaną skrzypaczką i... podróżniczką. Lecz nie wiedziała o tym, aż do dnia, gdy została wepchnięta w tunel czasoprzestrzenny i obudziła się w 1776 roku na pokładzie statku. Jego świeżym kapitanem zostaje Nicholas Carter, związany kontraktem z potężną rodziną Ironwoodów, który wkrótce zostaje jej nieodłącznym towarzyszem podróży w czasie. Żeby wrócić do domu Etta musi podjąć się groźnej misji, od której zależy życie jej a także jej bliskich. Kobieta jest jedyną osobą, która może odnaleźć ukryte przez jej matkę astrolabium. Etta musi znaleźć sposób na uratowanie bliskich, jednocześnie nie pozwalając by cenny artefakt wpadł w ręce Ironwoodów. Zapytanie tylko, jaką rolę w tej grze odgrywa Etta? Po czyjej stronie w tym potyczce stanie Nicholas? Jednego dnia całe jej życie zostaje obrócone do góry nogami, a ona rozpoczyna wędrówkę po dzikich miejscach, które zna z opowieści jej matki. "Pasażerka" odkrywa przed nami świat podróży w czasie, które nie są tak proste, jak to pokazują w innych książkach. Stykamy się z prawdziwymi piratami, zaskakującymi i niebezpiecznymi intrygami a także realiami historyczno-społecznymi. Nie potrafię sobie nawet wyobrazić, ile wysiłku włożyła autorka w wykreowanie takiego świata, w którym wszystko jest niesamowicie autentyczne. Osiemnastowieczny klimat, kultury różnorakich krajów, każdy w innych czasach, postacie i zdarzenia skrajnie odmienne. Każda z epok została omówiona szczegółowo, aż można poczuć atmosferę danego miejsca. Sama opowieść jest bardzo dynamiczna, choć więcej zaczyna dziać się dopiero w drugiej połowie. Pierwsza jest raczej na rozeznanie, w jaki sposób funkcjonuje cały mechanizm. Bohaterowie przeżywają olbrzymią przygodę, jednocześnie odnajdując siebie i własne pragnienia. Zmieniają się ich wartości i poglądy. Jeśli maci ochotę na książkę z rodzaju przygodowych, utrzymaną w średniowiecznym klimacie, z wątkiem miłosnym na drugim planie, to jest pozycja dla was. "[...] to, co odnalazła w tej miękkiej i ciepłej ciemności, nie miało początku ani końca, ponieważ ten czas należał do nich i tylko do nich, i dał początek własnej swojej wieczności." Pełna recenzja: http://sunreads.blogspot.com/2017/10/pasazerka-alexandra-bracken.html