Paragraf 5 okładka

Średnia Ocena:


Paragraf 5

Przyszłość. Świeży Jork, Los Angeles a także Waszyngton to opuszczone miasta. Nie ma policji – są tylko żołnierze. Nie ma mandatów – są aresztowania i procesy. Ci, których aresztowano, zwykle nie wracają. Siedemnastoletnia Ember pamięta jednak, że nie zawsze tak było. Życie z buntowniczą mamą nie pozwala zapomnieć, że niegdyś nie więziono ludzi za czytanie nieodpowiednich ebooków lub wychodzenie z domu po zmroku. W ciągu trzech lat, jakie minęły od zakończenia Wojny, Ember idealnie opanowała umiejętność niewyróżniania się z tłumu. Nieźle wie, jak zdobyć to, co jest jej potrzebne, na przykład kartki na jedzenie czy używaną odzież, a także jak przejść przez wyrywkowe inspekcje wojskowe. Wiedzie na tyle spokojne życie, na ile pozwalają na to okoliczności... Póki jej mama nie zostanie aresztowana za pogwałcenie Paragrafu Piątego! Co gorsza, jednym z żołnierzy, którzy przybyli po nią, jest Chase... najbliższy przyjaciel Ember...

Szczegóły
Tytuł Paragraf 5
Autor: Simmons Kristen
Rozszerzenie: brak
Język wydania: polski
Ilość stron:
Wydawnictwo: Wydawnictwo Dolnośląskie
Rok wydania: 2015
Tytuł Data Dodania Rozmiar
Porównaj ceny książki Paragraf 5 w internetowych sklepach i wybierz dla siebie najtańszą ofertę. Zobacz u nas podgląd ebooka lub w przypadku gdy jesteś jego autorem, wgraj skróconą wersję książki, aby zachęcić użytkowników do zakupu. Zanim zdecydujesz się na zakup, sprawdź szczegółowe informacje, opis i recenzje.

Paragraf 5 PDF - podgląd:

Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.

 


Podgląd niedostępny.

 

promuj książkę

To twoja książka?

Wgraj kilka pierwszych stron swojego dzieła!
Zachęcisz w ten sposób czytelników do zakupu.

Recenzje

  • Corvus Lupus

    Kiedy stracisz całą rodzinę... strach zyskuje zupełnie inny wymiar.Ember wiodła spokojne życie, no powiedzmy. Póki wtapiała się w tłum i przestrzegała paragrafów to było wszystko w porządku. Amerykę po wojnie przejęło SO (Straż Obyczajowa), wprowadzili nowe prawo i nie przyjmowali do wiadomości jego łamania. Tak również się stało, na siłę wyszukano kłopot w rodzinie Millerów i dziewczyny zostały rozdzielone, jej matka została aresztowana za pogwałcenie paragrafu, a ona sama trafiła w miejsce, w które nikt nie chciał trafić. Nie obyło się także bez szczypty miłości, lecz również nienawiści. Chase... Ember nie spodziewała się go zobaczyć, zwłaszcza jak aresztuje jej matkę, niemniej jednak tak się stało. Kobieta nieco chaotyczna i agresywna, jednakże inteligentna i odrobinę zdesperowana. Tak mogę śmiało porównać własny charakter do Ember, silna dziewczyna, która mimo tego, że miała niewiele tak bardzo miłowała własną matkę, że nie zadbała o to czy coś jej grozi, byle tylko się do niej dostać. Książka ebook opowiada także o sztuce przetrwania, ponieważ tak naprawdę trzeba przyznać, że nastały ciężkie czasy i aby przetrwać należy walczyć, a dezercja karana była śmiercią. Ta książka ebook to totalnie mój klimat, kiedyś o niej słyszałam, a teraz miałam okazję ją przeczytać i aby podsycić ciekawość to powiem, że działo się dużo, a ta kobieta była niesamowicie kontrowersyjna, a to prowadzi do interesujących zwrotów akcji, lecz również momentów, które wymagają refleksji i może nawet wprowadzenie tego w życie. Dobrze, ponieważ tu zapewne zdradzę masę szczegółów, postanawiam zakończyć tę recenzję a także nutkę tajemniczości, bo książka ebook ta jest warta świeczki i naprawdę nie pożałujecie, zwłaszcza jeśli lubicie książki w klimacie powojennym, lecz młodzieżowym. Serdecznie zalecam i zapraszam do dzielenia się własnymi opiniami.Pozdrawiam, Sara ❤

  • Dominika Jachimowska

    Przenieśmy się do niedalekiej przyszłości. W ogromnych metropoliach takich jak Świeży Jork, Los Angeles czy Waszyngton nie ma żywej duszy. Wszystko się zmieniło, odkąd władzę ponad państwem przejęła Straż Obyczajowa, a konstytucję zastąpiło okrutne Prawo Obyczajowe. Ulice roją się od żołnierzy, a każde najmniejsze wykroczenie jest surowo karane.Siedemnastoletnia Ember Miller wiedzie pozornie spokojne życie, próbując nie wychylać się z tłumu i sztywno trzymać się panujących zasad. Jej świat staje na głowie, kiedy w jej domu pojawiają się żołnierze, chcący aresztować jej matkę. Dziewczyna oskarżona o pogwałcenie paragrafu 5 musi oddać się w ręce państwa. Jednym z przybyłych żołnierzy jest Chase - bliski przyjaciel Ember...Wydawało mi się, że lubię dystopię. Do tej pory nie przeszkadzało mi, że większość ebooków tego gatunku jest do siebie podobna i każda przedstawia czarną wizję niedalekiej przyszłości. Po przeczytaniu Paragrafu 5 mam bardzo mieszane uczucia i nie wiem, czy nie zraziłam się nieco do ebooków dystopijnych. Owszem, jest dużo lektur tego gatunku, które uwielbiam (Igrzyska Śmierci, Legenda, Testy), lecz opowieść Kristen Simmons w żadnym stopniu im nie dorównuje.Na samym początku historii zostajemy od razu wrzuceni na głęboką wodę - brakowało mi tutaj jakiegokolwiek wprowadzenia w świat przedstawiony. To, że po zaledwie paru stronach dostajemy pełną akcję, w tym przypadku wprowadza niemały zamęt i chaos - przynajmniej ja miałam takie odczucie.Powieść jest pełna retrospekcji, dzięki którym lepiej poznajemy przeszłość Ember i całą jej skomplikowaną relację z Chasem. Gdyby nie to przywoływanie minionych zdarzeń, chyba nie dałoby się niczego domyślić, tym bardziej, że, jak mówiłam, w książce pdf brakuje wprowadzenia.O fabule tej książki nie zamierzam się rozpisywać, ponieważ znacznie ciekawszym tematem są bohaterowie, lecz mogę powiedzieć, że treść Paragrafu 5 jest... normalnie średnia. Spotkałam momenty, w których czytałam epizod z zapartym tchem, a innym razem ziewałam z nudów. Jednak przez większość czasu książka ebook po prostu nie wzbudzała we mnie jakichkolwiek emocji - była po prostu przeciętna.Kristen Simmons wykreowała tak naprawdę tylko jedną postać i była nią główna bohaterka - Ember. Reszta bohaterów pojawiała się przelotnie i w zasadzie nie było okazji poznać ich lepiej.Co do Ember, prawdopodobnie od dawna nie miałam tak wiele do powiedzenia o jednej postaci. Po pierwsze, główna bohaterka Paragrafu 5 wprawiała mnie własnymi nieracjonalnymi decyzjami i dziwacznym zachowaniem w pewien stan histerycznego rozbawienia. Najbardziej dziwił mnie jej stosunek do przemocy. Pomimo tego, że kobieta od wielu lat żyje w państwie pełnym agresji, przeraża ją nawet myśl o tym, że jej sojusznik miałby UDERZYĆ jednego z żołnierzy, stając we swojej obronie. Nie wiem, może w jej wyobrażeniu ludzie powinni bić się kwiatkami?Kolejną sprawą są dwie twarze Ember. Są chwile, gdy kobieta imponuje siłą i odwagą, jest buntownicza i niepokorna - jest taka, jaką chciałabym ją widzieć przez cały czas. Niestety, innym razem Ember wydaje się totalnie bezsilna i nieporadna. Funkcjonuje impulsywnie, podejmując złe decyzje i nierzadko miewa momenty załamania. Aż dziwne, że te dwie twarze należą do jednej osoby.Cechą Ember, która mnie załamywała, była jej niekonsekwencja. Nie zliczę sytuacji, w których dziewczyna, przecząc zdrowemu rozsądkowi, wybiera złe opcje, na czym zawsze wychodzi niekorzystnie. I niestety, kolejnym razem ZNÓW podejmuje błędną decyzję, funkcjonuje bezmyślnie i tak w kółko. Bywa naprawdę naiwna i głupia.Żałuję, że to jeszcze nie koniec tego, co mam do powiedzenia o Ember. Nie wiedziałam, czy śmiać się czy płakać, kiedy kobieta zaczynała zachowywać się jakby miała okres (przepraszam za porównanie). Chodzi mi o sytuacje, kiedy niespodziewanie bez powodu zaczynała bić Chase'a albo strzelać fochy, obrażając się na cały świat. Na szczęście cała ta absurdalna element Ember trochę mnie bawiła. Gdybym brała tą postać na poważnie, podejrzewam, że nie przetrwałabym tej lektury.Miałam znacznie większe oczekiwania, co do Paragrafu 5, który nie był ani oszałamiający ani totalnie nietrafiony. Ot co, normalna dystopijna młodzieżówka, jedna z wielu. Jeśli podejdziecie z przymrużeniem oka do bohaterów, możecie nawet czerpać rozrywkę z tej historii.booksofsouls.blogspot.com

  • Książkomaniacy

    Wyobrażacie sobie życie w świecie, gdzie niczego nie wolno? W świecie, gdzie za bycie nieślubnym dzieckiem możecie zostać skazani? Wyobrażacie sobie, że za złamanie najdelikatniejszego paragrafu możecie utracić wszystko co macie? Nie? To przenieśmy się w niedaleką przyszłość... Wyniszczające wojny doprowadziły do opustoszenia największych amerykańskich miast. Najzwyklejsze przyjemności są zakazane. Konstytucję zastąpiło bezwzględne Prawo Obyczajowe. Nie ma już policji, która służyła obywatelom. Są żołnierze. Nie ma mandatów - za najmniejsze wykroczenia są wyroki. Ci, których aresztowano, zwykle już nie wracają... W takim świecie przyszło żyć siedemnastoletniej Ember. Kobieta pamięta, że nie zawsze tak było. Razem z matką wiedzie na tyle spokojne życie, na ile pozwalają warunki. Dookoła jest niebezpiecznie. Świat ogarnęła przemoc, brutalność i niesprawiedliwość. Ludzie nie mają już prawa do wolności słowa i jak się okazuje, niektórzy nie mają nawet prawa do życia. Pogwałcenie paragrafów niesie za sobą dramatyczne skutki.Pewnego dnia mama Ember zostaje aresztowana za złamanie paragrafu 5. Wówczas życie nastolatki znacząco się zmienia. Rozpoczyna się potyczka o życie...Na jej drodze znowu stanie Chase - zamierzchły przyjaciel Ember, w którym pokładała największe nadzieje.Ale czy on nie okaże się zdrajcą? Przyszedł przecież aresztować jej matkę..."Paragraf 5" to książka, która mnie po prostu pochłonęła, nie mogłam się od niej oderwać. Pomysł nieco inny niż w ebookach o podobnej tematyce ( np. seria Jutro), lecz moim zdaniem lepszy. Kristen Simmons wprowadziła nas do świata, w którym nikt nie chciałby żyć. Do świata, w którym ludziom losy się krzywda. Obywatele cierpią głód, są zastraszani, boją się podjąć jakiekolwiek działania. Z panującą tam niesprawiedliwością przyjdzie się zmierzyć dziewczynie, zostanie wystawiona na dużo prób. Czy znajdzie sojuszników w potyczce o wolność? Czy może zostanie z tym sama? Wartka akcja, dialogi i sam pomysł czynią tę książkę wyjątkową. Jest tak niebanalna, a przy tym wyjątkowo wciągająca i wstrząsająca. Nierzadko zastanawiałam się, czy ludzie ludziom naprawdę mogą robić takie rzeczy? Jaki mają w tym cel, dlaczego to robią? Opowieść to nie tylko idealnie opisania historia nastolatki, lecz także opis jej wewnętrznych przeżyć, towarzyszących na każdym kroku emocji. Ciężko było mi przejść względem niektórych zdarzeń obojętnie. Mi, jako czytelnikowi też towarzyszyło ogrom emocji. Jestem wrażliwa na krzywdę ludzką, więc wzruszyłam się niejeden raz. Książka ebook nie jest przejaskrawiona, kreacja bohaterów na wysokim poziomie, a świat w którym żyją nie jest niepotrzebnie wyolbrzymiony. Wszystko jest opisywane tak, jak mogłoby naprawdę być. Właśnie to podobało mi się w tej pozycji, jej realizm. Na koniec chcę tylko napisać, że książka ebook jest naprawdę bardzo dobra. Zalecam ją nie tylko nastolatkom, starszym też powinna się spodobać. Sięgnijcie po nią i dowiedzcie się jak to jest żyć w świecie, gdzie dobro obywatela nie jest ważne...

  • Magdalena Senderowicz

    „Paragraf 5” to następna dystopia, która pojawiła się na polskim rynku wydawniczym. Przenosi nas do niedalekiej przyszłości, a miejscem akcji jest Ameryka, w której Konstytucja została zastąpiona przez bezwzględne Prawo Obyczajowe. Teraz to już nie policja zaprowadza porządek w kraju, a pozbawieni skrupułów żołnierze. Nie ma co liczyć na karę w postaci mandatu, cieszcie się, jeżeli wytoczą Wam proces. Na innych wyroki zapadają z góry... Zostają aresztowani i już nigdy nie wracają.Kristen Simmons z wykształcenia jest psychoterapeutką, a w wolnych chwilach zajmuje się tworzeniem cyklu o losach siedemnastoletniej Ember Miller. Dzięki znajomości psychologii i socjologii potrafi idealnie oddać uczucia bohaterów a także ich myśli. W idealny sposób konstruuje własne postacie, nadając im odpowiednie cechy charakteru. Stawia ich w niełatwych sytuacjach, gdzie jeszcze bardziej może się wykazać własną wiedzą i w idealny sposób przedstawić ich zachowanie a także targające nimi emocje. Po raz pierwszy podczas czytania książki byłam w stanie aż tak nieźle wniknąć w umysły paru bohaterów, a nie tylko jednego z nich. Ember Miller wraz z matką opanowały do perfekcji umiejętność wtapiania się w tłum. Nigdy nie spodziewałyby się takiego rozwoju wydarzeń, jaki je spotkał. Z dnia na dzień ich życie zmieniło się o 180 stopni, zostały rozdzielone, jej matka została aresztowana, a Ember trafiła do zakładu poprawczego dla młodych dziewcząt. Bardzo przypadła mi do gustu postać Ember, bo łączy nas jedna, bardzo ważna cecha – jestem równie mocno zżyta ze własną mamą. Chęć uratowania matki stanowi siłę napędową wszystkich jej działań. Jest w stanie poświęcić nie tylko siebie, lecz i innych, żeby ją ocalić. Nie zachowuje się jak niedojrzały dzieciak, a wręcz przeciwnie – to młoda, pewna siebie i dzielna kobieta, która potrafi rozsądnie myśleć, chociaż w wielu momentach widzimy, jak targa nią burza emocji.Kristen Simmons idealnie poradziła sobie z opisaniem przyszłej Ameryki i obowiązującego w niej Prawa Obyczajowego. To świat, w którym trzeba ukrywać książki i inne rzeczy sprzed wojny, które według władz mogłyby negatywnie wpływać na ludzi. To świat, w którym w każdej chwili możecie zostać przeszukani przez żołnierzy patrolujących nie tylko miasta, lecz też opuszczone strefy. Sztuczna uprzejmość w zakładzie poprawczym jest widoczna na pierwszy rzut oka, podobnie jak świadomość tego, że nie będzie to miejsce pełne śmiechu, radości i rozrywki. Popełnisz drobne wykroczenie? Licz się z tym, że zostaniesz ukarana. Zrobią wszystko, żeby Cię złamać. A jeżeli spróbujesz uciec, dostaniesz kulkę w plecy. Podobnie jest w przypadku żołnierzy – ich szkolenie również nie należy do najprzyjemniejszych. Wymagana jest bezwzględność i całkowite poddanie się przełożonym a także władzy.Fabuła książki jest wciągająca już od pierwszych stron. To istny pogoń i ucieczka, pełne niebezpieczeństw i nieprzewidywalnych zwrotów akcji. Rozgrywające się sytuacje zmuszają Ember do kombinowania i zachowania czujności, a szybkość akcji tylko podsyca całą atmosferę. Cel jest jeden – przetrwać, mimo że chwilami sytuacja jest tak beznadziejna, że wydawałoby się, że jest to już niemożliwe. Jest to też porywający romans, bardzo nieźle skonstruowany i przedstawiony. Autorka idealnie połączyła jedno z drugim i stworzyła intrygującą całość. Nie jest to miłość rozwijająca się z dnia na dzień, związek Ember i Chase’a trwa już bardzo długo, a my jesteśmy świadkami zmian, jakie nastąpiły pomiędzy nimi, gdy Chase postanowił zostać żołnierzem. W kobiecie widoczna jest niepewność i wewnętrzne rozdarcie, lecz uczucia takie towarzyszą też Chase’owi. Ona zrobi wszystko, żeby ocalić mamę. On zrobi wszystko, żeby zapewnić jej bezpieczeństwo. „Paragraf 5” to wciągająca powieść, którą cechują idealnie skrojone postacie a także znakomite przedstawienie książkowego świata. Kristen Simmons posługuje się bardzo przyjemnym w odbiorze językiem, a jej styl nie pozostawia zbyt dużo do życzenia. To książka ebook przesycona nadzieją, miłością, chęcią przetrwania, a podczas stopniowego zagłębiania się w tym dystopijnym świecie, emocje odczuwane przez bohaterów udzielają się nawet czytelnikowi. Co ciekawe, już od pierwszych chwil udziela nam się specyficzny klimat tej powieści. Z przyjemnością zapoznam się z kolejnym tomem przygód Ember i będę jej wciąż kibicować. Pamiętaj dziewczyno, zasady są po to, aby je łamać…www.bookeaterreality.blogspot.com

  • Adriana Bączkiewicz

    Jest dużo teorii na temat naszej przyszłości. Jedni snują wyobrażenia na temat kataklizmu, inni tymczasem uważają, że doprowadzimy do wyniszczenia własnego społeczeństwa za pomocą norm i zasad, które dziś niezbyt by się przyjęły. Każda z nich jest mniej albo bardziej prawdopodobna, lecz przyszłość jak to przyszłość, rządzi się swoimi prawami.Jedną z wizji przyszłości stara się nam ukazać Kristen Simmons za pomocą własnej książki Paragraf 5, gdzie przyszły świat według mnie, jest swoistym powrotem do czasów wojen. To właśnie wówczas władze uważały, że wiedzą najlepiej i nakazują, jak i zakazują obywatelom wszystkiego. Ember już na samej początku powieści wpada w niezłe tarapaty, lecz tak naprawdę nie wie dlaczego.Historia jest jedną z wielu dystopii dostępnych na rynku książkowym. Nie sądzę, że wnosi w życie czytelnika jakąś oryginalną część, lecz jednak pomimo tego, czyta się ją przyjemnie. A czy właśnie to, nie jest czasem najważniejsze? Ciągle zastanawiałam się co będzie dalej a także jakie prawa będą obowiązywały w przyszłości. Ember czuje się oszukana i z jednej strony zdradzona, co powoduje, że jest skołowana i tak naprawdę, my jako czytelnicy, nie wiemy czego się możemy po niej spodziewać.Główna bohaterka może i funkcjonuje nam czasem na nerwy, ciągle uciekając od własnego wybawcy, i najprościej mówiąc: ładując się w tarapaty. Jednak to jest piękno tej książki, który sprawia, że nie wiemy co stanie się z główną bohaterką na kolejnej stronie. Nie sposób przejść obojętnie obok takiej pozycji, a w szczególności, jeżeli uwielbiacie się pławić w dystopiach.I chociaż momentami uderza w nas przewidywalność scen, to jednak przyjemnie było mi spędzić popołudnia z tą lekturą. Pozwala się ona nam odstresować i tak naprawdę trzymać kciuki, by taka wizja przyszłości się nie spełniła. Ponieważ jak można żyć pod dyktaturą władz, gdzie pomiędzy innymi, czytanie ebooków jest zakazane? Toż to nie pojęte!Zabrakło mi na samym początku, bądź również przez całą treść wątków, które jasno określiłyby, co tak naprawdę doprowadziło do takiego stanu rzeczy. Uwielbiam poznawać wizję przyszłości od podszewki, tutaj trochę tego zabrakło.Nie mniej jednak Paragraf 5 to historia warta polecenia, w szczególności dla wielbicieli dystopii, lecz też i dla tych, którzy jeszcze nie rozpoczęli wędrówki do tego gatunku. Może to właśnie ta pozycja sprawi, że zakochacie się w destrukcyjnych wizjach przyszłości? Riana więc z niecierpliwością czeka na kontynuację.

  • Monika Szulc

    Niedaleka przyszłość. Po wojnie Amerykańską konstytucję zastąpiło Prawo Obyczajowe. Siedemnastoletnia Ember pamięta czasy z przed wojny, ale musiała dostosować się do świeżych praw, gdyż za złamanie ponosi się restrykcyjną karę. Nie ma policji, lecz są żołnierze, którzy brutalnie egzekwują przestrzeganie zasad. Kiedy przychodzą po jej matkę i po nią, Ember już wie, że jej życie jest zagrożone, tym bardziej, że ci, którzy zostali zabrani, nigdy nie wrócili. Najgorsze, że wśród żołnierzy jest Chase, chłopak, którego znała całe życie. To wydarzenie rozpoczyna dramatyczną walkę o przetrwanie. Świat po wojnie jest brutalny i niebezpieczny, żywności brakuję, ludziom narzuca się praktycznie wszystko. Można wyznawać tylko jedną religię, obowiązuję godzina policyjna a kodeks zmienia się wciąż tworząc nowe, absurdalne prawa. Matka Ember złamała prawo sprecyzowane w „Paragrafie 5”, dzieci poczęte poza związkiem małżeńskim, są przestępstwem i należą do państwa. Tak wykreowana rzeczywistość jest wstrząsająca, ale prawdopodobna. Z łatwością potrafię sobie to wyobrazić, wojna i jej okropności. Nastała świeża władza, która dąży do bezwzględnego posłuszeństwa. Choć to wszystko jest przerażające, fascynuję i wciąga w ten mroczny, ogarnięty zniszczeniem krajobraz.Ember jest główną bohaterką, to ona prowadzi nas przez tę historie i poszło jej to bardzo dobrze. Kobieta wyjątkowo świadoma zagrożenia. Dba nie tylko o siebie, lecz i o własną matkę. Zachowuję się bardzo dojrzale, ale początkowo widać w niej pewien rodzaj naiwności i wiary w ludzkie dobro, wykazuję się wysoką moralnością, nawet w najtrudniejszych sytuacjach. Z biegiem czasu coraz bardziej uzmysławia sobie bezwzględność prawa. Zmienia się, staję się waleczniejsza, choć tego nigdy jej nie brakowo, zaczyna podejmować decyzje i uczy się żyć z ich konsekwencjami. Istotną rolę odgrywa Chase. Jego rola jest trochę przewidywalna, jednak sam jego osoba to prawdziwa układanka. Interesuje mnie jego przeszłość a w szczególności życie w wojsku, co wpłynęło na jego zmianę. Jego psychika to zagadka, którą chciałabym rozwiązać. Nie są to mdłe postacie, tylko charakterni, pełni emocji ludzie. Akcja już od pierwszej strony jest zawrotna. Aresztowanie Ember rozpoczyna ciąg, brutalnych wydarzeń. Bohaterka musi zmagać się z wieloma przeciwnościami. Otoczenie dynamicznie ulega zmianie, nie ma chwili wytchnienia, czego mi brakowało, chciałabym, żeby bohaterowie usiedli i porozmawiali, ale niebezpieczeństwo jest zbyt wielki, by mogli pozwolić sobie na dekoncentracje. Cała ich droga wywołała niewyobrażalnie napięcie i miałam wrażenie, że czegoś wyczekuję. Walki, śmierci a może uniesień? Sama nie wiem, za wiele emocji i ból by obojętnie to przyjąć. W pewnym momencie bezwzględność żołnierzy jest koszmarna. W tej książce pdf ludzie naprawdę umierają, straszną śmiercią. Ich ciała są traktowane w bestialski sposób. Autorka perfekcyjnie ujęła ten temat, opisała to tak, by czytelnik odczuł te bezduszność. W całym tym syfie pojawia się zamierzchłe uczucie pomiędzy bohaterami. Ich czyny wystawiają to na próbę. Być może jest to następna dystopia, następna okrutna rzeczywistość, kolejne nowe prawa, ale jest to też całkowicie świeży obraz ludzkiej natury. Autorka pisze bardzo dobrym stylem, co dopełnia już i tak, w moim mniemaniu, pięknie bolesną książkę.„Paragraf 5” to bez wątpienia zjawiskowa pozycja, którą należy poznać. Wstrząśnie waszym światem i otworzy oczy na dużo spraw. Począwszy od pragnienia życia, do czynów, które należy popełnić, by przetrwać. Emocjonalność tej powieści jest zachwycająca i bez opamiętania można się w niej zatracić. Bohaterowie są perfekcyjni a ich relacje burzliwe. Z fascynacją patrzyłam na ich dramatyczną wędrówkę. Ogromne wrażenie zrobiło na mnie aspekt zaufania. Jak prosto można je nadszarpnąć, też oddanie Chase, było dla mnie bardzo wartościowe. Całością utworu jestem zachwycona i niecierpliwie wyczekuję kontynuacji. Zalecam !5+/6

  • aliana

    Autorka porusza w Paragrafie 5 temat słynny już z innych książek, lecz samo jego ujęcie wydało mi się bardzo ciekawe. Całość ma bardzo realistyczny wydźwięk, postaci są nieźle zarysowane. Powieści nie można także odmówić pewnego rodzaju napięcia. Tak więc Paragraf 5 oceniłabym całkiem pozytywnie, ciekawe, co będzie dalej.

  • mxf

    Ciekawie spisane postacie są chyba zasługą zawodu Simmons, która jest terapeutką. Możliwe, choć nie udało mi się potwierdzić moich podejrzeń, pracowała z weteranami wojennymi. To już tylko krok do sukcesu naszkicowania wiarygodnej postaci po przejściach - to Chase. Inną główną postacią jest skryta w sobie Ember. Gdy wydarzenia nie toczą się po jej myśli coś w niej pęka i postanawia zaprotestować. Ona i Chase stają po przeciwnych stronach barykady. Jak prosto się domyślić, prędzej czy potem odnajdują wspólny mianownik i stają do potyczki z okrutnym systemem, który za pomocą tytułowego paragrafu eliminuje buntownicze jednostki z kontrolowanego żelazną ręką społeczeństwa. Historia, którą omawia autorka nie jest rewolucją. Ot słynna i oklepana bajeczka o nastolatkach, którzy postanawiają zburzyć system razem. Piękne, lecz z góry wiadomo, że nierealne. I może tym bardziej ich historia wciąga. Autorka piętnuje negatywne cechy ludzi, strach, ślepe posłuszeństwo, uległość, natomiast gloryfikuje typowe dla amerykanów wartości jak przyjaźń, współpraca, wolność. W natłoku ostatnio pojawiających się tego typu przygodówek-romansów-kryminałów utrzymanych w klimacie sf Simmons nie zabłysnęła oryginalnością. Nożna zaryzykować stwierdzenie, że odgrzewa pomysły klasyków i okraja z drastycznych wątków przetwarzając dla młodych czytelników. Jej seria to opowiadanie o sztuce przetrwania, o tęsknocie za wolnością z domieszką młodzieżowego romansu, więc zasadniczo taki sobie soft. W drodze są dwa kolejne tomy. Czekam i usycham z tęsknoty.

  • alexx.1

    Świat ogarnęła wojna. Wszędzie panuje chaos i zniszczenie. Powołano specjalną jednostkę zwaną Strażą Obyczajową (w skrócie SO). To oni pilnują, żeby ludzie przestrzegali Prawa Obyczajowego, które składało się z pięciu paragrafów. Za nieprzestrzeganie któregoś z nich czekała kara. Taką osobę zabierano na proces, z którego rzadko kto kiedykolwiek wracał. Ludzi nie pasujących do nowego świata i nieprzestrzegających reguł usuwano. Coraz więcej ludzi znika w niewyjaśnionych okolicznościach. Co się z nimi dzieje? Czy ich najbliżsi mogą liczyć na ich powrót? Wśród ludzi panuje głód i bieda. Wielu ludzi nie stać nawet na jedzenie. Co się stało z tym światem? I czy kiedykolwiek będzie można mówić o jakimkolwiek pokoju?Już trzy lata minęły od wojny. Siedemnastoletnia Ember usiłuje za wszelką cenę nie narażać się SO i przestrzegać wszystkich paragrafów. Dużo jej kolegów zostało pojmanych przez żołnierz z powodu błahych przewinień, i kobieta za wszelką cenę stara się tego uniknąć. Mieszka tylko z mamą, która z kolei nie boi się okazywać własnego buntu i sprzeciwu względem panujących zasad. Pewnego dnia mama Ember zostaje aresztowana za złamanie paragrafu piątego Prawa Obyczajowego, które głosi że: Dzieci są uznane za pełnoprawnych obywateli wyłącznie, jeśli zostały spłodzone przez mężczyznę i kobietę pozostających w związku małżeńskim. Wszystkie inne dzieci należy zabrać z domu i poddać procesowi resocjalizacji.Dziewczyna i jej matka zostają pojmane przez żołnierzy Straży Obyczajowej. Wśród nich jest bliski przyjaciel Ember, który został jakiś czas temu powołany do służby. Jej matkę zabierają na proces, a kobieta zostaje przetransportowana do zakładu poprawczego. Jednak miejsce to jest bardzo niepokojące. Dzieci, które nie chcą się dostosować do panujących reguł zostają poddawane brutalnym aktom przemocy. Nikomu nie udało się stąd jeszcze uciec, a na pewno nie w jednym kawałku. Ember musi jak najszybciej wymyślić jakiś plan i uciec jak najdalej stąd. Kobieta musi odnaleźć matkę i zawieść ją do jakiegoś bezpiecznego miejsca. Jednak w tych czasach nikomu nie można ufać. Nawet samemu sobie...Na drodze Ember staje też Chase, jej zamierzchły chłopak, który uczestniczył w jej aresztowaniu. Postanawia pomóc kobiecie odnaleźć jej matkę i zaprowadzić do bezpiecznej kryjówki. Jednak chłopak skrywa tajemnicę. Coś co może sprawić, że cały świat Ember rozpadnie się na małe kawałki. Przerażająca prawda, która na zawsze zmieni jej świat. Czy kobieta będzie w stanie mu wybaczyć? Czy da ich związkowi jeszcze jedną szansę? Od teraz rozpoczyna się zabójczy wyścig z czasem. Muszą jak najszybciej odnaleźć Kuriera, osobę która pomoże im wydostać się stąd wydostać i zaprowadzi ich w bezpieczne miejsce, gdzie czeka na nich matka dziewczyny. Nie mogą pozwolić sobie na najmniejszy błąd. Teraz nie ma już odwrotu. Są najbardziej poszukiwanymi zbiegami w państwie i każda jednostka ich szuka. Czy uda im się stąd uciec? I czy kiedykolwiek będą mogli czuć się jeszcze bezpiecznie?Książka jest wprost przepełniona akcją. Cały czas coś się dzieje, nie ma nawet mowy o jakichkolwiek nudnych momentach. Paragraf 5 wciągnął mnie całą w własny niesamowity świat, pełen niebezpieczeństw i skrywanych tajemnic. Jak tylko przeczytałam opis, wiedziałam że ta książka ebook jest dla mnie wprost idealna. I nie myliłam się. Uwielbiam dystopie, a ta jest jedną z najlepszych jakie czytałam. Bardzo nieźle wykreowany świat i nakreśleni bohaterowie. Książka ebook zapewniła mi na prawdę dużo wrażeń, i mam nadzieję że niedługo wydadzą w Polsce następne części, ponieważ już nie mogę się doczekać dalszych losów bohaterów :))

  • GirlyQuide

    Nie wiem, czy to literatura dla nastolatków, czy dla dorosłych, ponieważ ja pomimo swych 30 plus jestem zachwycona tą książką. Moja 17 letnia córka też pochłonęła ja w mega szybkim tempie, jej koledzy również. Nie dziwi mnie więc fakt, że Paragraf 5 staje się słynny nie tylko wśród młodzieży. Jeśli szukacie dobrej książki i pozytywnego przekazu, to zachęcam.

  • RoyalMistyGirl

    Pomysł na książkę naprawdę mądry - zaczytałam się w Paragrafie 5 bez opamiętania. Do tego cały czas coś się dzieje, akcja pędzi, a czytelnik nie ma czasu, aby się zastanowić. Tak nieźle i dynamicznie mi się czytało, że nawet nie wiem, jak to się stało, że dotarłam do ostatniej strony. Dla mnie bomba - polecam!