Recenzje

• Katrina

  2018-03-22

  Czemu Grecja popadła w długi? Czym jest i kto wymyślił państwo opiekuńcze? Jak działały systemy ubezpieczeń społecznych, gdy nie były państwowe? Na te i dużo innych pytań odpowiada Tom G. Palmer a także inni autorzy esejów. Co do tego, że żyjemy w kraju opiekuńczym nie ma najmniejszej wątpliwości. Tyle, że tak naprawdę mało kto z nas jest w stanie je zdefiniować, a biorąc pod uwagę fakt, że jego istnienie ma wpływ na naszą codzienność warto co nieco o tym wiedzieć. Książka ebook Palmera to zestaw esejów napisanych zarówno w stylu naukowym, jak i dziennikarskim. Choć poruszają różnorakie tematy ich motywem przewodnim jest właśnie państwo opiekuńcze. Dzięki temu, że autor książki zebrał paru autorów i teksty pisane są w różnorakim stylu każdy – czy to laik, czy nie – powinien znaleźć w tej książce pdf coś na miarę jego możliwości. Autorzy poruszają temat niewątpliwie ważny, wykładając go raczej w sposób klarowny i zrozumiały. Przy tym książkę można czytać wyrywkowo, a poszczególne eseje nie są zbyt długie: doskonale nadają się na „jeden raz”, na przerwę od literatury rozrywkowej. Sama książka ebook tylko wydaje się „długa” przez własne dwieście stron: znaczna czcionka sprawia, że bardzo dynamicznie się ją czyta, zwłaszcza jak na literaturę, której celem jest, bądź co bądź, edukacja. Ma to własne zalety: uciekające tak dynamicznie kartki zachęcają do szybszego zakończenia lektury. Czy jednak jest to książka, którą przeczytać trzeba? Nie sądzę. Jest porządnie napisana, co do tego nie mam wątpliwości, lecz tak naprawdę szczerze zainteresowały mnie może trzy eseje. Pozostałe były powtórzeniami tego, co czytałam już gdzieś wcześniej, lub wręcz pokrywały się z poprzednimi: w końcu nie da się uniknąć powtórzeń, krążąc wokół tego samego. Niemniej, na pewno jest to lektura warta uwagi, ponieważ jak zwykle przy takich pracach poza wiedzą dotyczącą tematu możemy dowiedzieć się i zapamiętać co nieco z innych dziedzin, na przykład z historii. Nie jestem zachwycona tą lekturą, niemniej – zadowala mnie jej poziom a także sposób napisania i konstrukcji. Zainteresowani tematem mogą po nią bez strachu sięgać.