Recenzje

• Claudia Sobańska

  2018-03-21

  Pan Przypadek i mediaktorzy to piąty tym przygód rodzimego detektywa geniusza. Tytułowy bohater, Jacek Przypadek, trochę romantyk, bardziej cynik, znowu musi się zmierzyć z niecodziennymi zagadkami, tym razem w środowisku mediów. W pierwszej ze spraw oo kryptonimie Wodagate Jacek stara się dowiedzieć, czy znany redaktor Zbyszek Broda wypadł z balkonu sam, czy jednak ktoś mu pomógł. W drugim ze śledztw nazywanym Kosiarzem trwa, detektyw stara się odnaleźć zaginionego dziennikarza, który niechcący stał się przedmiotem medialnej nagonki i przepadł bez śladu. W ostatniej historii zatytułowanej W samą północ Przypadek sam musi oczyścić się z zarzutu zamordowania dwóch medialnych gwiazd, które uważane były za jego prywatnych wrogów. Przy rozwiązaniu tych spraw detektyw jak zwykle przysporzy sobie nieprzyjaciół, a z najpotężniejszym z nich, Klempuchem, będzie musiał stoczyć ostateczny pojedynek. Czy na pewno uda mu się wygrać? A może będzie musiał pogodzić się z porażką? Zapraszam na blog autora: www.panprzypadek.blogspot.com. Dzieje Jacka Przypadka mam okazję po raz drugi, poraz następny dzięki book tour zorganizowanego dzięki Kasi z Poligon Domowy. Powiem wam, że jak i poprzednia książka, którą czytałam o losach Pana Przypadka , bardzo mi się spodobała. Pan Przypadek i mediaktorzy jest to naprawdę ciekawa, ciekawa książka, która wzbudzi w swoim czytelniku nutkę niepewności, ciekawości. Jacek Getner piszę naprawdę dobre książki, intrygujące, które potrafią zaciekawić własnego czytelnika. Osoby, które raz przeczytałaby dzieje Pana Przypadka będą chciały czytać dalsze części . Zachęcam do sięgnięcia po wszystkie tomy o Panu Przypadku i przeczytaniu ich . Jacek Getner- pisarz, scenarzysta,dramaturg. Laureat licznych konkursów pisarskich i dramaturgicznych. Twórca scenariuszy do fabularnych gier komputerowych.

• Aleksandra Szoć

  2018-03-21

  Trzy epizody scenariuszowego Pana Przypadka to niewątpliwie wczesnojesienne odkrycie. Nie powiem, odczułam pewne braki (o których wspomnę niżej), lecz do teraz, przypomniawszy sobie tę lekturę, przyjemnie gra mi w duszy. Niezły humor, idealna ,,obsada" i niebywałe zakończenia to coś, przy czym można spędzić jesienny wieczór z książką i z kubkiem gorącej czekolady. Jak już wyżej wspomniałam, książka ebook podzielona jest na trzy ,,rozdziały", które właściwie można określić jako ,,życiowe" epizody Jacka Przypadka. W każdym z nich znajdziecie kolejną tajemnicę do rozwiązania. Wraz z głównym bohaterem - dość specyficznym facetem - możemy przenieść do zabawnego świata celebrytów, w których sensacja goni sensację.Śmiałam się do łez - naprawdę! Już dawno tak się nie śmiałam przy książce. Z miłą chęcią zobaczyłabym spektakl z bohaterami tej komedii. Niby poruszane są kluczowe kwestie, które można wyczytać pomiędzy wierszami, lecz jednak odzywki, pewne sytuacje, to nic innego, jak dawna dobrego humoru. Dlatego również uważam, że jest to jesienne odkrycie, ponieważ podczas gdy za oknem panuje szaro-bura pogoda, my możemy komfortowo usiąść na swoim czytelniczym fotelu i rozpogodzić nieco zewnętrzny (i wewnętrzny) świat. Jak już wspomniałam, odczuwałam pewne braki. To lekka literatura, którą pochłania się w ciągu kilku godzin, więc nie powinnam mieć wygórowanych potrzeb, ale brakowało mi konkretnie sprecyzowanych opisów. Były opisy, później dialogi. Wszystko OK, naprawdę, ponieważ można było mimo wszystko wejść w fikcyjny świat Jacka Getnera, lecz myślę, że gdyby poszerzyć te opisy i wprowadzić więcej ,,wspomagaczy" (jak to nazywam) dla czytelników, żeby mogli bardziej wejść do historii Pana Przypadka, byłoby rewelacyjnie. Tak, jestem maniaczką opisów. Ponadto - lecz to osobista uwaga, za którą nie oceniam - mieszały mi się z początku imiona. W rzeczywistości mam kłopot z zapamiętywaniem imion, więc jeśli w ebookach twórca dodaje co chwilę nowego bohatera, odczuwam pewne zamieszanie. Tak było w przypadku tej części. Pojawia się świeża twarz, a Ola mruży oczy i zastanawia się, czy ona już się pojawiła, czy jednak dopiero teraz. Pogmatwałam się. Potem było lepiej, ponieważ nie koncentrowałam się tak na imionach, tylko na obrazie postaci, więc jakoś się ze swoim (prywatnym! - przypominam) kłopotem uporałam. Polubiłam Przypadka. To nietuzinkowy mężczyzna, który ma duży temperament. Wszystko robi spokojnie, nie spieszy się, nie widać po nim, żeby czymkolwiek się zajmował, a jednak jego umysł pracuje na najszybszych obrotach. Nim się obejrzy, rozwiązanie sprawy ma już w garści. Zwykle niełatwo mnie zaskoczyć, lecz tym razem autorowi się udało. :) Spokojne szaleństwo - tak mogłabym podsumować tę książkę. Trudno mi zrecenzować ten tomik, który właściwie sam się recenzuje. Tego nie można opisywać, to trzeba przeczytać. Pochłania od pierwszej strony, poprawia humor i sprawia, że w stu procentach odrywamy się od rzeczywistości. To jedna z tych powieści, do których chciałabym wejść i przeżyć to wszystko na swojej skórze.(No i na swoje oczy zobaczyć Pana Przypadka, lecz to już szczegół ;) )  Nie wiem czemu, lecz podczas czytania książki ciągle miałam w głowie ,,Inspektora Gadżet". O! I ponownie gra mi muzyczka z tej bajki, na samo wspomnienie Pana Przypadka. Reasumując: lekka książka, doskonała na wieczorne, mroźniejsze wieczory. Zalecam z całego serca osobom, które czują jesienną chandrę. Pan Przypadek na pewno będzie dobrym lekarstwem! W końcu on zajmuje się wszystkim. ;) Z miłą chęcią (a właściwie z olbrzymią potrzebą!) sięgnę po kolejne książki o Pana Przypadku. Ocena: 5/6Za możliwość przeczytania książki w ramach Book Tour dziękuję Kasi z Poligon Domowy.

• agacha72

  2018-03-21

  Pan Przypadek się rozkręca. Wprawdzie rośnie liczba jego wrogów, lecz kto by się tym przejmował.Bardzo dobry, lekki, pełen humoru kryminałPolubiłam wszystkich bohaterów serii o genialnym detektywie i chętnie poznam dalsze ich przygody.

• Katarzyna Bieńkowska

  2018-03-21

  "Pan przypadek i celebryci" Jacek Getner To następna element przygód Przypadka, jednak każda z ebooków dzieli się na trzy osobne historie, więc jeśli nie czytaliście pierwszego tomu to spokojnie możecie przeczytać drugi. Twórca nieco nawiązuje do poprzednich historii, lecz równocześnie wszystko jest wyjaśnione, więc nie ma problemu by zrozumieć o co chodzi.... Przytoczę Wam cytat z okładki pierwszej części: Jacek Przypadek łączy w sobie przenikliwość Sherlocka Holmesa z łobuzerskim wdziękiem porucznika Borewicza i irytującym charakterem doktora House'a. Jednym słowem mieszanka wybuchowa i nie można go nie kochać. Ja jestem zauroczona od pierwszej chwili! "Miłość i medycyna" Początek był dla mnie okropnie skomplikowany, bo historia dotyczy aktorów pewnego słynnego serialu, co spowodowało że twórca posługiwał się nazwiskami aktorów zamiennie z nazwiskami bohaterów, w których się wcielali. Cóż, wspominałam już kiedyś, że matki, które czytają zajmując się równocześnie dzieciakami nie są w stanie ogarnąć zbyt znacznej ilości nazwisk i wydarzeń. Lecz to dynamicznie minęło, ponieważ po chwili wiedziałam już kto jest kim, więc jedynie pierwsze dwie strony wymagały ode mnie większego skupienia na postaciach. Lecz najistotniejsze jest, że jeden z aktorów podczas sceny pogrzebu naprawdę umarł! A podejrzanych jest dokładnie tylu ilu bohaterów książki! Uwielbiam takie historie :) I oczywiście do samego końca utrzymane jest napięcie a czytelnik nie ma pojęcia kto zabił!! A może tylko ja jestem taka niedomyślna? eeeh może i tak być... Niezmiennie nurtuje mnie Basia, zaginiona narzeczona Jacka - sprawa sprzed lat, a jednak ciągle wypływa! To taki wątek, który trzeba układać jak puzzle, a przez to jeszcze ciekawszy! "Znamienne stany świadomości" Ta zagadka mnie zachwyciła! A właściwie bohater Bolko i jego matematyczne spojrzenie na świat! Wiecie, jestem typową polonistką, lecz matematyka mnie zachwyca, względem tego dokładne obliczenia na jaki okres starczy rolka papieru przy konkretnym zużyciu była fascynująca. Wszystkie pudełka, szkatułki, książki opisywane nie tylko wizualnie lecz też za pomocą milimetrów mnie powaliły na kolana. I stan konta podawany co do grosza na niemalże każdej stronie. Wydaje się Wam dziwaczne - moje zamiłowanie czy zamysł autora?! - możliwe, lecz dodawało uroku historii... no i w głowie ciągle kołatała się myśl, że to czemuś służy, że na pewno to jakaś wskazówka, lecz jaka?! No nie wpadłam na to :( wstyd mi, lecz co poradzę, że ograniczyłam się do zachwytów... Podpowiedziałam Wam trochę, może Wy się domyślicie czegoś...? "Blondyn wieczorową porą" Zapomniałam wspomnieć, że Pan Przypadek ze względu na to, że nie może zostać oficjalnie i pełnoprawnie detektywem odnalazł inne rozwiązanie... dość specyficzne, lecz jednocześnie pasuje to do niego! Choć ja bym prawdopodobnie z jego usług nie skorzystała... lecz kawę bym z nim wypiła ;) Tym razem pojawia się kłopot natury seksualnej... kto jest gejem a kto nie. I czemu Mikele znika, gdzie znika i o co tak naprawdę chodzi! Mikele to następny celebryta, którego poszukuje narzeczona, która być może narzeczoną wcale nie jest - Kasiya. Barwna postać, niewątpliwie! Szkoda, że było jej tak mało, lecz być może twórca ma rację, że jej osoba w nadmiarze mogłaby czytelnikom zaszkodzić... Zastanawiacie się, czy Przypadek go odnajdzie...? Ja nie miałam wątpliwości! Cóż... książka ebook utrzymuje stale wysoki poziom, od razu dostaje dużego plusa za okładkę, ponieważ poprzednia była po prostu koszmarna! Książka ebook okazała się jeszcze lepsza od poprzedniej! A do pierwszego tomu nie miałam zastrzeżeń! Czytałam bardzo uważnie, a jednak nie udało mi się rozwiązać zagadek... moja ambicja cierpi, dlatego kolejny tom na pewno będę czytać jeszcze uważniej! Tym razem bohaterowie są z pierwszych stron gazet, a Pan Przypadek rozwiązując ich sprawy staje się jeszcze bliższy czytelnikowi. Chciałabym, aby twórca rozwinął jeszcze dużo wątków, lecz to mam nadzieję już w kolejnym tomie! Książka ebook doskonała na ciepłe popołudnia albo poranki z kawą... chociaż właściwie mroźny wieczór zimowy również bym chętnie spędziła w towarzystwie Pana Przypadka. źródło: poligon-domowy.blogspot.com

• Ósemkowy Klub Recenzenta

  2018-03-21

  Twórca Jacek Getner to pisarz, scenarzysta i dramaturg. Spisał scenariusze do takich seriali, jak ”Daleko od noszy”, ”Ale się kręci” i ”Klan”. ”Pan Przypadek i Celebryci” to druga książka ebook z serii, która opowiada o przygodach detektywa -amatora.Tytułowy bohater książki rozwiązuje trzy zagadki, jak w pierwszej części przy ich rozwiązywaniu towarzyszy mu pani Irmina Bamber. Detektyw musi rozwikłać sprawy takie jak: śmierć słynnego aktora na planie serialu, kradzież ulubionej książki prezentera telewizyjnego i żądanie za nią okupu a także zaginięcie dziwacznego celebryty. Jacek Przypadek wykazał się następny raz przenikliwością i znajomością ludzkich charakterów. Co jakiś czas powtarza własne motto życiowe, że ludzie są przewidywalni i z dokładnością co do minuty potrafi określić co się wydarzy. Najlepszy przyjaciel Jacka ”Młody Bóg Seksu” - Błażej Sakowicz tak jak i w pierwszej części, jest rozchwytywany przez cudowne kobiety. Postacie są nieźle nakreślone, każda ma własny niepowtarzalny charakter, czasami występują zbyt wyidealizowane sylwetki. Książkę tę czyta się przyjemnie. Rozwiązania zagadek wywołały u mnie zdziwienie i zaskoczenie.Czy wiesz jak rozwikłać zagadkę? Od czego się zabrać? Jakich szukać wskazówek, aby dojść do jej rozwiązania? Jeśli masz wątpliwości, bądź jesteś interesujący odpowiedzi na którekolwiek z pytań zapraszam do przeczytania tej humorystycznej powieści detektywistycznej. Uważam, że książka ebook jest godna uwagi, nie tylko odstresowuje, lecz pozwala także spojrzeć na życie z przymrużeniem oka. Ola, lat 16źródło: osemkowyklubrecenzenta.blogspot.com

• anonymous

  2018-03-21

  Kolejne spotkanie z Panem Przypadkiem - detektywem amatorem, stworzonym przez Jacka Getnera.Podtrzymuję prawdopodobnie wszystko co powiedziałem przy tomie pierwszym: Pan przypadek i trzynastka - w tym jest i humor, i pomysł, i lekkość. Trzy opowiadania, które tym razem dotyczą osób ze świata mediów, gwiazd i gwiazdeczek różnego formatu i trzy sprawy do rozwiązania. Śmierć aktora na planie, zaginięcie faceta i kradzież pewnej cennej publikacji - sprawy, w których lub lepiej policji nie wzywać albo również jest ona kompletnie bezradna. Jacek Przypadek, o którego zdolnościach detektywistycznych "fama już poszła w miasto", staje się coraz bardziej cyniczny i tajemniczy, lecz może jest to spowodowane jego dystansem do świata celebrytów? Twórca również jest bardzo ironiczny i dobrze się bawi kreśląc kolejne postacie i ich zadziwiający sposób patrzenia na siebie i na innych "normalnych" ludzi. Detektyw zwyczajnie "jaja sobie robi" ze własnych zleceniodawców, podobnie jak ze znajomego z pierwszego tomu, czyli podkomisarza Łosia, a my coraz bardziej zastanawiamy się ile w Przypadku jeszcze Holmes'a, a ile już raczej dr House'a.Dlatego zastanawiam się czy do końca można nazwać to kryminałem. Ani tu specjalnie nie ma żadnego śledztwa, ani napięcia. Lecz przyznaję - zagadki są i można się nimi bawić. Prawdopodobnie jedynym minusem, gdyby się próbować do czegoś przyczepić, byłoby prawdopodobnie to, że zwykle rozwiązanie ukazuje się dość nagle i nie zawsze wynika ono z jakichś faktów, poszlak, które poznaliśmy na wcześniejszych stronach. Odgadywanie ludzkiej psychiki, intencji a także emocji, jak widać jest prawdopodobnie bliskie wiedzy tajemnej :)Lubię czytać te krótkie formy (książeczka naprawdę nie jest gruba) jednak nie tylko ze względu na same zagadki. To tak jak z ebookami Joanny Chmielewskiej - przecież te najlepsze, stare, bawiły wcale nie tylko ze względu na kryminalną fabułę. I tu jest podobnie. To raczej sam Jacek Przypadek, jego oryginalne zachowania a także pozostałe wykreowane postacie tak nas bawią. Długo by wymieniać starych kolegów (np. przekomiczny Młody Bóg Seksu), którzy przewijają się przez wszystkie opowiadania, nowych, którzy tworzą interesujące tło dla każdej ze spraw - nie są to żadne super pogłębione portrety, dużo jest przerysowań, lecz jednak w większości udaje się nas tymi postaciami zainteresować. Czuć, że twórca pracował przy scenariuszach do seriali, ponieważ to rozwiązania jakie do tej pory kojarzyłem właśnie z takimi produkcjami. Zamiast skupiać się jedynie na jednym bohaterze i głównym wątku, w każdym z opowiadań dostajemy dużo scenek i dłuższych historii, które dzieją się równolegle, powracają w kolejnych odsłonach. I to jest prawdopodobnie piękno przygód Pana Przypadka. Bez tego byłoby trochę nudno, a tego na pewno nie można tym tekstom zarzucić. Teraz zdaje się, że Przypadek doczeka się własnego wroga numer jeden, zupełnie jak Holmes. A człowiek kończy to tak dynamicznie i chciałby czytać dalej i dalej. Czemu to takie krótkie???Lekkie, zabawne, wciągające.

• Molioo

  2018-03-21

  Bohaterowie w pierwszej części momentami irytowali. Zwłaszcza Błażej przekonany o swej trudnej atrakcyjności a także Pani Irmina ciągle powtarzająca: „bezwarunkowo”. W tej części jest jednak lepiej, ich zachowania już tak nie irytują a Młody Bóg Seksu wywołuje tylko uśmiech. Do Jacka Przypadka trudno się przyczepić. Stale udowadnia, że „ludzie są banalnie przewidywalni” i rozwiązuje kolejne zagadki z wyjątkową łatwością. Zdecydowanie gorzej wypadają tutaj sami celebryci, których wprost nie sposób polubić.A jak pokazuje się treść opowiadań? Zagadki w nich zawarte są ciekawsze i trudniejsze niż w poprzedniej części. O ile w pierwszej części można było domyślić się zakończenia, to w przypadku tych trzech spraw jest to już wręcz niemożliwe. Atmosfera, mimo zabójstwa i porwania wcale nie jest napięta i ponura. Mamy dzięki temu nie mrożący krew w żyłach kryminał a lekką i przyjemną lekturę, w sam raz nadającą się na deszczowy wieczór.

• monotema

  2018-03-21

  I oto doczekaliśmy się dowcipnego cyklu powieściowego o przygodach kryminalnych domorosłego detektywa rodem z Polski. To druga książka ebook z cyklu, tym razem nasz bohater obraca się w kręgach, którymi zainteresowane są mass media, ponieważ publika stale żąda sensacji z tego zaczarowanego świata "szołbiznesu".Jak i w powszedniej książce pdf tak i w tej - trzy kryminalne przypadki. Tym razem sprawy poważniejsze, a szczególnie jedna. Na planie serialu "Miłość i medycyna" w zagadkowych okolicznościach schodzi z ...planu filmowego i z tego świata odtwórca głównej roli. Grać nieboszczyka to jedno, a przenieść się w zaświaty to drugie. Z pomocą bliźnich, ma się rozumieć. Mamy zatem zbrodnię. Następny przypadek dotyczy kradzieży. Cichemu wielbicielowi komunizmu ginie... mało słynna w naszej dobie książeczka( Wydanie dwudzieste drugie, nakład drugi z tysiąc dziewięćset pięćdziesiątego szóstego. Wysokość siedemnaście centymetrów, szerokość dwanaście, sto dwadzieścia pięć stron, twarda czerwona opr

• Pinko

  2018-03-21

  Drugie spotkanie z Jackiem Przypadkiem było bardzo ciekawe, mogę nawet powiedzieć, że jego osoba rozwinęła się od czasu pierwszej części serii o dociekliwym detektywie. Starałam się podążać jego tokiem myślenia, uważnie wczytywać się "między wiersze", lecz no cóż... Detektyw byłby ze mnie raczej kiepski. Ani jeden mój typ się nie sprawdził ;) lecz nie powiem, takie błądzenie całkiem mi się podobało- lepsze to niż przewidywalna historia. Z ciekawością oczekuję kolejnego tomu- czym jeszcze zaskoczy nas pan Przypadek ?

• Kruszynka

  2018-03-21

  Muszę przyznać, że z najnowszą książką Pana Jacka Getnera spędziłam bardzo miłe popołudnie. Nawet nie zauważyłam, jak dynamicznie przeczytałam zawarte w niej te 3 opowieści. Bardzo mi się one spodobały, były bardzo życiowe i naturalne. Sprawy opisane przez autora tak naprawdę mogły przydarzyć się także w zwyczajnym życiu. Bardzo podoba mi się to, że ,,Pan Przypadek i celebryci” jest taką życiową pozycją.Bardzo lubię czytać książki detektywistyczne, choć na nie trafiam wyjątkowo rzadko. Jestem więc bardzo porada z tego powodu, że w moje ręce trafiła tak niezła pozycja z tego gatunku. Pierwsza element mi się podobała,jednak ta pochłonęła mnie bez reszty. Nie żałuję, że po nią sięgnęłam, gdyż bardzo przyjemnie spędziłam z nią czas.,,Pan Przypadek i celebryci” to już następna interesująca pozycja Pana Jacka Getnera, z którą miałam okazję się zapoznać. Szczególnie podoba mi się seria o Jacku Przypadku, dlatego już teraz wypatruję kolejnej części.