Recenzje

• leeloom

  2018-03-20

  Przygody Pana Kuleczki to lekcje pozytywnej filozofii dla maluszków. Polecam!

• Napora Marek

  2018-03-20

  Super książeczka. Trochę cienka, za tą kwotę, lecz miło się czyta,Nasz Jaś przy niej lepiej zasypia. Kupiłem całą serię. Naprawdę, te książeczki mają coś w sobie. Dzieci je uwielbiają.

• zuziazuziak

  2018-03-20

  Gorąco polecam. Genialna i cudownie wydana książka. Doskonała na upominek dla kilkulatka

• joanna grochowiak

  2018-03-20

  Idealna lektura utrzymana w klimacie bajki. Normalne sprawy przedstawione w łatwy sposób a tym samym bardzo zabawnie.

• olena9ola

  2018-03-20

  Super!!!!!!!!!!!Córeczka bardzo lubi tę książkę!!!!!!!!

• Katarzyna Łebkowska

  2018-03-20

  Cała seria książeczek Pan Kuleczka to idealna alternatywna pośród innych książek. Wielki plus za twardą okładakę !

• Magdalena Mianowska

  2018-03-20

  Pan Kuleczka to najfajniesza książka ebook dla dzieci. Mądra, z morałem, moje dzieciaki ją uwielbiają.

• Recenzje Kiti

  2018-03-20

  Wojciecha Widłaka kojarzę z książeczki ,,Syrop maga Abrakabry" z serii Czytam sobie. Niedawno jednak zaciekawiła mnie seria o Panu Kuleczce i postanowiłam sprawdzić, czy przypadnie mi do gustu. Jak myślicie? Nieustannymi bohaterami serii o Panu Kuleczce są tytułowy bohater, kaczka Katastrofa, pies Pypeć i mucha Bzyk-Bzyk. Już od samego początku stwierdziłam, że tworzą niebywały zespół. Głównym dowodzącym jest Pan Kuleczka, który jest niesamowicie sympatyczną postacią, podobnie zresztą jak pozostała trójka przyjaciół. Na początek miałam okazję zapoznania się ze zestawem historii pt. ,,Pan Kuleczka. Radość", który można czytać jako oddzielną książkę.Całość składa się z kilkunastu krótkich opowieści, które dopełniają ilustracje Elżbiety Wasiuczyńskiej. Nie sądzę, abym wcześniej spotkała się z jej rysunkami, jednak wyjątkowo mi się spodobały. Odnośnie opowiadań uważam, że są interesujące i pouczające. Tytułowej radości prawdopodobnie musimy szukać w każdym z nich, gdyż tak naprawdę nie znalazłam jakiegoś elementu łączącego wszystkie te opowiadania, prócz głównych bohaterów.Autor zwraca uwagę na to, że nawet podczas wykonywania prostych czynności możemy odczuwać radość. Czas spędzony wspólnie w gronie przyjaciół może być nieźle spożytkowaną chwilą. Podczas puszczania kaczek także możemy się nieźle bawić. Pustą kartkę papieru możemy zapełnić w dowolny sposób, nie zawsze musimy uważać, że jest tylko białą stroną. Myślę, że idąc tym tropem możemy dojść do wniosku,iż tylko od nas zależy nasze życie, to, w jaki sposób je spędzimy. Każdego dnia powinniśmy starać się, by było w nim jak najwięcej radości.,,Pan Kuleczka. Radość" to książka, która jest przeznaczona dla nieco starszych dzieci.Jest w niej dość wiele treści. Fragmentem łączącym wszystkie historie są bohaterowie a także przesłanie, że nawet z najprostszych rzeczy można się cieszyć. Całość napisana prostym mową sprawia, że książeczkę czyta się szybko. Nasze pierwsze spotkanie z Panem Kuleczką sądzę za udane i mam nadzieję, że kolejne będą jeszcze lepsze.Moja ocena: 4,5/6