Pan Bóg? Uwielbiam! 44 dobre wiadomości okładka

Średnia Ocena:


Pan Bóg? Uwielbiam! 44 dobre wiadomości

Marcin Jakimowicz, reporter „Gościa Niedzielnego”, od nad dwudziestu lat modli się we wspólnocie Kościoła. Doświadczył wielu wzlotów i kryzysów wiary, jednak niedawno w jego życiu nastąpił przełom. Przełom w sposobie myślenia o Panu Bogu. Twórca omówił własne doświadczenia a także historie ludzi, którzy podobnie jak on na swojej skórze odczuli potężną siłę miłości.Zero wymądrzania się. Zero teoretycznych rozważań. Zero nachalnej propagandy. 100% żywego doświadczenia wiary. Ta książka ebook to 44 dobre wiadomości. O Wszechmogącym, który uzdrawia, i ludziach, którzy mu zaufali.Przekonaj się, kim jest Bóg i pozwól mu funkcjonować w Twoim życiu. Uwielbiaj i rób, co chcesz!

Szczegóły
Tytuł Pan Bóg? Uwielbiam! 44 dobre wiadomości
Autor: Jakimowicz Marcin
Rozszerzenie: brak
Język wydania: polski
Ilość stron:
Wydawnictwo: Społeczny Instytut Wydawniczy Znak
Rok wydania: 2015
Tytuł Data Dodania Rozmiar
Porównaj ceny książki Pan Bóg? Uwielbiam! 44 dobre wiadomości w internetowych sklepach i wybierz dla siebie najtańszą ofertę. Zobacz u nas podgląd ebooka lub w przypadku gdy jesteś jego autorem, wgraj skróconą wersję książki, aby zachęcić użytkowników do zakupu. Zanim zdecydujesz się na zakup, sprawdź szczegółowe informacje, opis i recenzje.

Pan Bóg? Uwielbiam! 44 dobre wiadomości PDF - podgląd:

Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.

 


Podgląd niedostępny.

 

promuj książkę

To twoja książka?

Wgraj kilka pierwszych stron swojego dzieła!
Zachęcisz w ten sposób czytelników do zakupu.

Recenzje

  • anonymous

    Zawsze lubimy otrzymywać dobre wiadomości, zwłaszcza gdy są one od kochającej Osoby.

  • Adriana Mynarek

    Uwaga! Otwiera oczy, kruszy sumienia... Zalecam każdemu!

  • Magdalena Kielnar

    W własnej książce pdf Marcin Jakimowicz udowadnia, że uwielbienie ma sens, że nie jest to tylko zewnętrznie zauważalna postawa z wzniesionymi rękoma i wzrokiem utkwionym w „sufit”. Uwielbienie to konkretne, wewnętrzne przekonanie, które rodzi realne owoce. W 44 niezłych wiadomościach reporter omawia m.in. historie, które niejednokrotnie nie miały prawa się zdarzyć. Nie miały prawa uwzględniając wszystko to, co wokół nasz logiczne, namacalne, ludzkie – a nie boskie. Jakimowicz nie tylko omawia innych, lecz nie boi się mówić też o sobie, o własnej rodzinie, wspólnocie, czy pracy. Wprost mówi o okresach wielkiej „ciemni” i pustki, lecz i o okresie pełnym łaski. W poszczególnych kontekstach przytacza też wypowiedzi księży, osób duchownych, których spotkał na własnej drodze – czy to w pracy dziennikarza, czy to w okresie odbytych rekolekcji, albo zwyczajnego bycia we wspólnocie, o której również dużo pisze. Jednym z częstych tematów jest Boża miłość „-To zasługiwanie na Bożą miłość to rzeczywiście wyjątkowo powszechny problem, […] – Z czego to wynika? Z tego, że nie mamy w relacjach międzyludzkich doświadczenia bezinteresownej miłości.” – mówił w rozmowie z Jakimowiczem franciszkanin, ojciec Wit. Książce pdf nie brakuje humoru, jak i charakterystycznego dla dziennikarza zadziornego stylu. Poruszane w niej jest dużo tematów takich jak choroba, nieprzebaczenie, łaska, charakterystyczne dla Polaków narzekanie, a także dużo innych. Co do ostatniego wątku twórca ma ciekawą tezę, co do tej narodowej „przypadłości” i pisze – „Skąd się to w nas bierze? Może, jako naród z natury bardzo religijny dosłownie potraktowaliśmy słowa ewangelisty Mateusza: „Będą narzekać wszystkie narody ziemi” (Mt 24,30)?”. Albo jak z przymrużeniem oka traktuje opinie innych o wspólnotach charyzmatycznych – „Jak w dowcipie: w okresie rekolekcji dla charyzmatyków animator pyta: „Kto z państwa chce herbatę, ręka w dół.””.Nie wszystko, co zostało spisane można przyjąć z huraoptymizmem, podczas lektury rodzą się pytania, na które niekoniecznie uzyska się odpowiedź po jej skończeniu. Jednak nawet czytając z pewnym dystansem można zyskać coś dla siebie. Magdalena Kielnar

  • Giga

    Przyciągnęła mnie czerwona okładka. Rzuca się w oczy, lecz to co w środku bardzo lekkie i przyjemne. Im więcej się czyta tym chce się więcej.

  • Tamara

    Bardzo podobała mi się w książce pdf metafora wiary z meczem piłkarskim. Że to walka, faule, auty, remisy, lecz przede wszystkim zwycięstwa. Bardzo trafne i mnóstwo tu takich trafnych słow.

  • Ewa Wyrostek

    Idealna książka, czyta sie jednym tchem.Autor pisze o Bogu, który żyje funkcjonuje w nas i przez nas.Marcin Jakimowicz pisze w Gościu Niedzielnym i każdy temat który w nim porusza jest ciekawy.

  • Elena

    Z wieloma kwestiami i podejściami Marcina Jakimowicza się nie zgadzam lecz trzeba przyznać, że twórca tej książki jest spontaniczny, charyzmatyczny i szalenie zabawny. Winszuję umiejętności opowiadania i przekazywania zdobytej wiedzy. Czytalo się jakby słuchało się dobrej gawędy, a przeciez wszystko wokół Boga i wiary. Dobra

  • AnkaW

    Kto by pomyślał, że to Jakimowicz będzie pisał o 44 niezłych wiadomościach. A jednak, i to dobrze. W końcu zobaczyłam ile dobrego daje nam Bóg i za co należy Go wychwalać, nie ślepo lecz z pełną świadomością

  • Alina

    Podziwiam odwagę autora, by mówić o tak niby nie słynnych rzeczach jak na dzisiejsze czasy, By dzielić się swoim doświadczeniem, takim duchowymi i intymnym, własnymi przemyśleniami. Dzięki temu i ja miałam szansę współuczestniczyć w tym uwielbieniu i poznać jak takie życie może wyglądać.

  • ewellka

    Bardzo wartościowa książka. Twórca nie tylko opowiada o swoim doświadczeniu, lecz podpiera się słowami innych ważnych osób, jak Papieża, o. Sztustaka, lecz i innych członków wspólnoty. Od każdego z nich usłyszymy słowa warte przemyślenia, dodające coś do naszej duchowości, jeśli odważymy się je usłyszeć

  • Paul

    Niby już wszystko się wie na temat uwielbienia, Boga i wiary. Okazuje się, że wcale nie. Świeża perspektywa którą oferuje Jakimowicz jest zarazem łatwa i nowatorska. Wymaga refleksyjności, zadawania pytań i zawierzenia. Takiego prawdziwego.