Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Wyjątkowe świadectwo dwóch pokoleń naznaczonych Holokaustem.„Pamięć jest naszym domem” to przejmujące wspomnienia narodzonej w Polsce pod koniec I wojny światowej Romy Talasiewicz-Eibuszyc, Żydówki, która dorastała w Warszawie. Po wybuchu II wojny światowej zdołała przedostać się do Związku Radzieckiego i tam walczyła o przetrwanie. Jej pamiętnik, przeplatany wspomnieniami córki, Suzanny, przedstawia zmagania żydowskiej rodziny, która po Holokauście usiłuje odbudować życie w powojennej, komunistycznej Polsce. Jest również świadectwem wyjątkowej odwagi i wytrwałości Romy, która – choć doświadczona tragedią – nie zatraciła woli życia.Obejmująca cztery dekady opowiadanie o miłości i utracie, o nadziejach i wierze w lepsze jutro stanowi fascynującą lekturę. Barwnie i z rozmachem ukazuje codzienność żydowskiej społeczności, która nawet w niełatwych warunkach wierzy, że zdoła zbudować świeży świat.Ten wzruszający dwugłos matki i córki to wyjątkowe świadectwo dwóch pokoleń naznaczonych Holokaustem i ich wspólne wołanie, „by czas nie zaćmił i niepamięć”."Niezapomniana lektura, gorąco polecam."prof. Matthew Feldman, Teesside University"Gratuluję, Suzanna Eibuszyc napisała bardzo ważną książkę, która będzie inspiracją dla wielu pokoleń." Inge Auerbacher"Ta historia jest o tym, co czuje dzidziuś w obliczu biedy, strachu i wojny."dr John Z. Guzlowski, Eastern Illinois University"Wzruszający kronika o losach dziewczyny żyjącej w bardzo niełatwych czasach… wstrząsająca podróż przez dziesięciolecia."Marilyn J. Harran, Chapman University
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Pamięć jest naszym domem |
Autor: | Eibuszyc Suzanna |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Prószyński Media |
Rok wydania: |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Narodziła się w Warszawie pod koniec I Wojny Światowej. Każdego dnia spoglądała na własną mamę, która robi wszystko by utrzymać rodzinę i na rodzeństwo oddające się pracy nad siłę zamiast nauce. Wychowywała się w strasznej biedzie, każdego dnia walcząc ze strachem i przeszkodami losu. A to był dopiero początek niełatwej drogi, która dla Żydówki, Romy Talasiewicz- Eibuszyc, nie miała końca. „Mama nigdy nie zdołała pojąć ani zaakceptować, że w ogóle doszło do Holocaustu. Jak to możliwe, by cywilizowany świat biernie przyglądał się okrutnej śmierci sześciu milionów jej sióstr i braci”?Mogłoby się wydawać, że to następna książka ebook o tym, jak ciężko było działać Żydom w XX-wiecznej Europie. Następna historia prześladowań, przepełniona brutalnością i śmiercią. Lecz w moim odczuciu to coś zupełnie innego, takiej relacji do tej pory jeszcze nie poznałam. Dla mnie to niesamowita historia przetrwania i złamanego życia, które wpłynęło na kolejne pokolenia.Narrację naprzemiennie prowadzą Roma i jej córka, Suzanna. Jedna z nich opowiada o napotkanych trudach i przeszkodach a także podejmowanych pod ich wpływem decyzjach, i tych niezłych i tych złych. Druga wspomina, jak koszmar przeszłości rodziców wpłynął na jej egzystencję. Relacje tych dwóch pokoleń zrobiły na mnie bardzo wielkie wrażenie. I choć uważam, że „dopiski” Suzanny były zbyt okrojone, jestem bardzo szczęśliwa, że w ogóle znalazły się w tej książce.„Dorastałam w cieniu jej wspomnień, stałam się świadkiem przeszłości. Byłam wściekła i jednocześnie przytłoczona ciężarem nieprzerwanej żałoby, którą matka przerzuciła na mnie”.Życie zaskakiwało Romę na każdym kroku. Zazwyczaj niestety miała do czynienia z przykrymi niespodziankami. Mimo wielu rozczarowań i serca złamanego niepowodzeniami, nie poddała się, z prawdziwą determinacją walcząc o życie i lepsze jutro. Nigdy wcześniej nie czytałam relacji osoby żydowskiego pochodzenia, która zdecydowałaby się na ucieczkę z Polski do Związku Radzieckiego. Na początku pomysł ten wydał mi się nieco szalony, jednak gdyby nie on bohaterka chyba nie przeżyłaby wojny i nie doczekała się dzieci. Jej wspomnienia są naprawdę niesamowite, a lekkie pióro sprawia, że mimo przytłaczających emocji, czyta się je szybko, niezauważalnie pokonując kolejne kartki.„Z Holocaustu wyszła okaleczona. Nieustanna się wrakiem człowieka, niezdolnym doświadczać radości ani szczęścia”.Z tej książki dowiedziałam się nie tylko tego, co spotykało Żydów w dawnej Polsce. Przede wszystkim miałam okazję lepiej poznać realia, w których żyli ludzie. Mam wrażenie, że mimo lekcji historii coś mnie ominęło, choć może chodzi raczej o przewagę faktów ponad suchymi podręcznikowymi informacjami. Na każdym kroku uderzał we mnie głód, bezrobocie i ludzka bieda, wywołujące wyjątkowo silne emocje. Książkowe obrazy jak żywe pojawiały mi się przed oczami, nie pozwalając odłożyć książki, mimo że czasami miałam olbrzymią chęć zamknąć ją i udawać, że to się nigdy nie zdarzyło.I nigdy, ani przez chwilę, nie przyszły mi do głowy pytania, w tym momencie tak oczywiste. Jak żyć po tym wszystkim? Jak cieszyć się tym życiem, wyrwanym śmierci z rąk? Czy można dalej być człowiekiem, kiedy ludzkość w tobie umarła? „Dzieciństwo matki w Warszawie, jej potyczka o przetrwanie w okresie wojny i dalsze dzieje po Holocauście nieustanny się także częścią mnie”. „Pamięć jest naszym domem” to przejmująca i bardzo głęboka historia o tym, jak żyć. To szczere i niepowtarzalne świadectwo wydarzeń, które mimo upływu lat, stale są żywe. To obraz rodziny zbudowanej na popękanych fundamentach.