Recenzje

• Ruda Recenzuje

  2018-03-20

  Oxen lubi samotność i własnego psa. Dawniej bohater wojenny, dzisiaj zamknięty w sobie biedak. Facet zupełnie nieoczekiwanie zostaje wciągnięty w podejrzaną sprawę, z miejsca stając się głównym podejrzanym. Jak potoczą się jego losy? Oxen to sprawca czy ofiara? “Zanim zawisły psy” to pierwsza element nowego kryminalnego cyklu z Nielsem Oxenem, byłym żołnierzem duńskich sił specjalnych. Początki serii zawsze budzą olbrzymią ciekawość czytelnika, także i w tym przypadku nie mogło być inaczej. Sięgając po książkę zastanawiałam się przede wszystkim, ile na temat głównego bohatera zdradzi nam twórca i czy to, co zostanie nam przedstawione, ukaże go w pozytywnym świetle czy wręcz przeciwnie. Podczas lektury wciąż nasuwały mi się porównania do Jacka Reachera, bohatera słynnego z powieści Lee Childa, jednak nie mogłam mieć o to do Jensena pretensji, bowiem jest to jedna z moich ulubionych postaci literackich. Oxen wydaje się osobą dość skrytą i tajemniczą, o czym dynamicznie mamy okazję się przekonać. Otaczająca go mgiełka niepewności i sekretna aura bardzo przypadły mi do gustu, a w połączeniu z zaskakującą przeszłością otrzymujemy prawdziwa bombę. Były żołnierz walczy ze wspomnieniami, jednak nie poddaje się im. Cechuje go wyjątkowa siła i niebywała determinacja, a w rękawie chowa on niejednego asa. Taka charakterystyka postaci robi wielkie wrażenie. I choć bohater może momentami wywoływać mieszane uczucia, ja szczerze go polubiłam i chętnie powróciłabym do niego przy okazji kolejnych powieści autora. Rozpoczynając lekturę spodziewałam się soczystego, mocnego kryminału. Ten gatunek szczególnie sobie cenię, dlatego również do każdej reprezentującej go powieści podchodzę z dużymi oczekiwaniami. Dość dynamicznie przekonałam się, że „Zanim zawisły psy” to książka ebook raczej międzygatunkowa, łącząca w sobie fragmenty charakterystyczne dla kryminału, thrillera i powieści sensacyjnej. Takie zestawienie szczerze mnie zaintrygowało i rozbudziło moje zainteresowanie. Nie miałam do autora przesadnego żalu, że odebrał mi nieco krwawej rozrywki na rzecz śledztwa prowadzonego przez byłego żołnierza, niepokojącej atmosfery, garści sekretów i zawirowań politycznych. Taka gatunkowa mieszanka sprawiła, że opowieść okazała się dla mnie wielkim zaskoczeniem, a może raczej prawdziwą niespodzianką. Chętnie zagłębiałam się w kolejne szczegóły, zastanawiając się, na czym twórca oparł własny pomysł. Ponieważ choć podczas lektury możemy odnieść wrażenie, że sprawa jest dość oczywista, to jednak z ujawnieniem wielu faktów twórca cierpliwie czeka do końca. Napięcie i sekrety szczególne dla thrillera, rzetelne śledztwo poprowadzone jednak z innej strony, nieco kryminalnej brutalności i męska siła charakterystyczna w przypadku powieści sensacyjnej- te fragmenty nie pozwolą nam się nudzić. Szczerze powiem, że czytało mi się powoli, lecz nie mogę powiedzieć, że opornie. Skomplikowana sprawa, kolejne szczegóły, zwroty akcji i wątek polityczny sprawiły, że nie była to powieść, którą czytało się jednym tchem. A jednak czytało się dobrze, niespiesznie, w oczekiwaniu na kolejne niespodzianki. „Zanim zawisły psy” to książka ebook w moim odczuciu bardzo udana. Idealna sylwetka głównego bohatera, ciekawa zagadka, interesujące tło zdarzeń i dopracowany styl autora składają się na wartościową i niebanalną całość.