Ostatnia szansa okładka

Średnia Ocena:


Ostatnia szansa

Hannah Nichols nie potrafi się uwolnić od bolesnej przeszłości i przyjąć tego, co niesie przyszłość. Po raz ostatni widziała Marca D’Alessandro pięć długich lat temu. Od dawna był miłością jej życia. Po wyjątkowej nocy, gdy oboje ulegli pożądaniu, wyjechał ze Szkocji, zostawiając Hannah ze złamanym sercem. To, co stało się później, w konsekwencji zniszczyło dawną, romantyczną dziewczynę; do tej pory nie zdołała się otrząsnąć z poczucia krzywdy i osamotnienia.Ucieczka od Hannah okazała się największą pomyłką Marca – przez lata żałował własnego zachowania. Gdy los zetknął ich znowu, postanowił walczyć i zdobyć kobietę swego życia, nie szczędząc wysiłku, by jej udowodnić, że powinni być razem.Kiedy wydaje się, że Marco zdołał przekonać Hannah o własnej miłości i o tym, że mogą zostać szczęśliwą parą, ona dowiaduje się o jego tajemnicy. Budzą się zamierzchłe upiory i zakorzeniony głęboko w jej sercu ból ożywa – tajemnica Marco rozdziela ich po raz kolejny…

Szczegóły
Tytuł Ostatnia szansa
Autor: Young Samantha
Rozszerzenie: brak
Język wydania: polski
Ilość stron:
Wydawnictwo: Burda Publishing Polska
Rok wydania:
Tytuł Data Dodania Rozmiar
Porównaj ceny książki Ostatnia szansa w internetowych sklepach i wybierz dla siebie najtańszą ofertę. Zobacz u nas podgląd ebooka lub w przypadku gdy jesteś jego autorem, wgraj skróconą wersję książki, aby zachęcić użytkowników do zakupu. Zanim zdecydujesz się na zakup, sprawdź szczegółowe informacje, opis i recenzje.

Ostatnia szansa PDF - podgląd:

Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.

 


Podgląd niedostępny.

 

promuj książkę

To twoja książka?

Wgraj kilka pierwszych stron swojego dzieła!
Zachęcisz w ten sposób czytelników do zakupu.

Recenzje

  • Kamila Skarżyńska

    Zalecam cała serie ebooków Samanthy Young ! Nie mogłam oderwać się od ich czytania :) Prześliczna historia młodych ludzi :) Czyta się ją z zapartym tchem.

  • kulmon

    To jest następna książka ebook tej autorki, którą przeczytałam i bardzo nieźle się ją czyta, strony dynamicznie znikają.

  • Agnieszka Jędrzejczak

    jeszcze raz czekam na wszystkie części uwielbiam ta serie. Książki doprowadzają do śmiechu i płaczu.

  • Katarzyna Stasiak

    Rewellacyjna ciepła opowiadanie o miłości i rodzinie !

  • Ikusia

    Bardzo fajna kontynuacja pozostałych części. Wciągająca. Dynamicznie się czyta chwyta za serducho i w niektórych momentach pojawiają się łezki w oku. Godna polecenia.

  • MagdalenaŚliwa

    Niesamowita! Uwielbiam to, w jaki sposób pisze Samantha. Czekam z niecierpliwością na Cole'a i Shannon.

  • Justyna Bierzaniewska

    Myślę, że ta książka ebook to bardziej romans niż klasyczny erotyk. Fabuła jest wciągająca, bohaterowie zapadają w pamięć, a sam wątek miłosny poprowadzony tak, że czytelnik za wszelką cenę pragnie happy-endu :-) Autorka po prostu stworzyła takich bohaterów, którzy są dla siebie stworzeni. Polecam. Czyta się świetnie.

  • czytelniczka

    Jestem zachwycona. Żałowałam, że to już ostatnia element z tej serii. Książka ebook jest na prawdę niezła i poruszająca.

  • Dagadam19

    Następna bardzo niezła książka ebook tej autorki. Wzrusza, zaskakuje, porusza głębokie zakamarki duszy i daje do myślenia. Czasem pierwsza młodzieńcza miłość jest wyjątkowo silna, zmienia nas, kształtuje i wpływa na całe nasze życie. Są takie rany, których czas nie dał porady zabliźnić i przychodzi taki moment, że one się otwierają znowu siejąc spustoszenie. To historia o przyjaźni, silnych więzach rodzinnych, miłości lecz przede wszystkim o strachu, strachu przed cierpieniem... ponieważ najbardziej mogą nas skrzywdzić Ci, których kochamy! Idealna historia, która obudziła wspomnienia. Polecam!

  • Mala Czarna

    Seria danej autorki jest bardzo wciągająca :) Pełnych niespodzianek :) Parę dni temu ją kupiłam a dziś skończyłam :) Spokojnie mogę polecić książkę a także poprzednie tej autorki do zakupu :)Daje 10 / 10 :)

  • narianna

    Po raz następny mogę to napisać: uwielbiam tą część, lecz i całą serię, za wszystko, także za wyjątkowy, wyróżniający się styl Samanthy Young. Samantha jak niewiele autorek w swych powieściach potrafi wzruszyć, zachwycić, sprawić, by czytelnik poddał się emocjom.. To wszystko powoduje, że wiem, że czytałam pełnokrwistą historię.

  • mala5317

    Czytałam wszystkie poprzednie części tej serii, więc mniej więcej wiedziałam czego mogę się spodziewać i przede wszystkim znałam bohaterów i styl pisania autorki. Każda z poprzednich części wywarła na mnie dość wielkie wrażenie. W każdej z nich coś mnie wzruszyło. To na pewno nie są pozycję o których po przeczytaniu dynamicznie zapominamy. Bohaterowie i ich perypetie uczą, bawią i wzruszają czytelnika.Początek tej części nie wywarł na mnie wrażenia, trochę mi się ciągnął, lecz z każdą kolejną stroną robiło się coraz bardziej ciekawie. W pewnych momentach łapałam się na tym, że godzinki podczas czytania ulatywały mi nie wiadomo kiedy. A czas, który poświęciłam na przeczytanie jej na pewno nie sądzę za stracony. Pozycja ta zostawiła po sobie niezapomniane wrażenie. Choć obiektywnie uważam, że to najgorsza z serii.Jeżeli chodzi o realność zdarzeń to historia po raz następny okazała się tak realna, że momentami odnosiłam wrażenie, że losy się to na moich oczach, a głównych bohaterów znam od lat. O perypetiach tej dwójki wspomniane już było w poprzedniej części, poświęconej innym postaciom, więc nie są oni nam obcy. Lecz to nie o taką realność mi chodzi. Wydarzenia, które poruszane są tutaj po raz następny trafiają bezpośrednio we mnie i w każdego z nas z osobna. Ponieważ czy jest ktoś, kto mógłby powiedzieć że jest doskonały i nigdy nie potrzebował tej drugiej szansy. Niestety nikt z nas nie jest i potrzebujemy od partnerów, kolegów i przyjaciół a także od osób z którymi na co dzień obcujemy zrozumienia i przebaczenia, gdyż zdarza się nam popełniać błędy. Niestety to rzecz ludzka, podobnie jak i przebaczenie....A jak wielu ludzi spotykamy na co dzień, którzy pokazują nam tylko własną maskę a prawdziwe oblicze ukrywają. Duszą coś w sobie i próbują radzić sobie samemu. Gdzieś w środku zżera ich strach i lęk przed zaufaniem. Walczą każdego dnia, choć tego nie okazują. Pogłębiają w ten sposób własny kłopot i nabawiają się różnorakich chorób. Podobnie było z naszym głównym bohaterem Marco. Jeżeli najbliższe tobie osoby powtarzają ci, że jesteś nic nie wart, to któregoś dnia ty sam w to uwierzysz. Po co się starać skoro nikt tego nie docenia i z góry skazuje cie na niepowodzenie.Dla mnie jednak najistotniejszym tematem, który został tu poruszony jest kruchość ludzkiego istnienia. Jak dużo z nas żyję naprawdę, a nie tylko egzystuje z dnia na dzień, z godziny na godzinę. Mylnie zakładamy, że czas który nam dano na tym świecie będzie trwał zawsze. Nic nam się nie stanie. Niestety jednak nie wiemy jakie w stosunku do nas ma plany Bóg i warto żyć pełnią życia, by każdego wieczora kłaść się spać z uśmiechem na ustach i przede wszystkim spełnieniem.Autorka bez najmniejszych kłopotów potrafi sterować emocjami czytelnika poprzez dobór tematów i sposób ich przedstawienia. Tak jak wspomniałam na wstępie, początek strasznie się dłużył, lecz potem historia się rozkręciła i porwała w wir wydarzeń. Hannah na pewno nie zostanie moją ulubioną bohaterką, podobnie zresztą i Marco, lecz całość jest naprawdę warta uwagi. Zalecam wam ją zdecydowanie do przeczytania, ja osobiście bardzo przyjemnie spędziłam przy niej czas i mogę jej dać mocnych siedem punktów w skali dziesięciopunktowej. Jeżeli ktoś nie czytał poprzednich części to oferuję się najpierw zapoznać z nimi, gdyż dużo jest odwołań, a do tego tamci bohaterowie cały czas się w trakcie czytania przewijają. Poniżej jeszcze tylko linki do poprzednich części i podobnych pozycji i nie pozostało mi nic, jak życzyć wam miłej lektury.

  • MSZ

    Zalecam te ksiazke. Czyta sie ja bardzo miło i szybko. Rewelacyjna.

  • anina giza

    nie rozczarowała mnie jest kontynuacja przeżyć bohaterów poprzednich ebooków tej autorki ,mam nadzieję ,że będą następne.

  • Monika Szulc

    Hannah i Marco kumplowali się od młodzieńczych lat. Ona go bezgranicznie kochała, on skrywał własne uczucia i pragnął tylko przyjaźni. Napięcie było wyczuwalne i w końcu ulegli pożądaniu. Niestety to wydarzenie wszystko zmieniło. Marco uciekł przestraszony a Hannah do dzisiaj boryka się z swoimi demonami. Po pięciu latach ich ścieżki się krzyżują, ale nic nie jest tak łatwe jak dawniej. Chłopak a właściwie już mężczyzna, nie poddaję się w potyczce o Hannah, ale ona czuję irracjonalny strach. Wszystko staje się jeszcze trudniejsze, kiedy ich sekrety wychodzą na światło dzienne. „Ostatnia szansa” jest czwartą częścią serii. W poprzednich tomach sytuacja Hannah zostało troszkę nakreślona, dlatego nie byłam zaskoczona, że ta opowieść dotyczy tej dwójki. Jeśli ktoś nie czytał poprzednich tomów, co sądzę za duży błąd, który należy niezwłocznie naprawić, bez problemu odnajdzie się w tej książce. Hanna relacjonuję teraźniejsze zdarzenie a także kilkakrotnie powraca do przeszłości. Jest to bardzo niezły zabieg, gdyż poznajemy przeszłość głównych bohaterów, co dużo wyjaśnia.Hannah i Marco. Jacy są? Hmmm… normalni i prawdziwi. Nie ma tu sław i pompatycznych spotkań. Oboje mają zwyczajną pracę i czerpią z niej przyjemność. Bohaterowie zmienili się przez te pięć lat. Hannah skrywa w sobie ból i tęsknotę, a Marco zaczął w siebie wierzyć. Podoba mi się kreacja tych bohaterów, są życiowi i realni a przez to jeszcze bardziej pożądani. Jest to romans, obyczajówka i z całą pewnością erotyk. Ta mieszanina tworzy zgrany zespół i kusi czytelnika. Najważniejszy atut, to brak wyniosłości i przesady. Sytuacja, w jakiej znaleźli się bohaterowie, może przytrafić się każdemu. Nie tylko ta część, lecz i poprzednie pokazują ludzkie krzywdy i trudy, którym należy stawić czoło. Sama mogłabym przytoczyć kilka takich przypadków, jakie zostały poruszone w tych książkach. Autorka ujęła to zgrabnie i z olbrzymią dozą ironicznego humoru, co pokochałam od pierwszej książki autorki. Akcja książki nie jest zawrotna, lecz za to nie brak w niej zwrotów akcji. Kiedy myślałam, że zmierzam ku lepszemu, wyskakiwał nieoczekiwany sekret, który utrudniał wszystko. Z pewnością nuda nie grozi nikomu. Seksu nie było wiele, lecz kiedy się pojawiał, był nieźle opisany. Podniecający i wyczekiwany, wywoływał uśmiech na mojej twarzy. Namiętność buchała i co najistotniejsze, bohaterowie rozmawiali o ważnych sprawach a nie ciągłe o zbliżeniach. Tak właśnie powinny być pisane romanse i erotyki, żeby seks był wyczuwalny, jednak by czytelnik śledził historie bohaterów i skupiał się na niej, a wówczas gorący seks sprawia o dużo więcej przyjemności niż bezustanne nawiązywanie do niego. „Ostania szansa” nie zawiodła mnie, wręcz przeciwnie. Utwierdził w przekonaniu, że to najlepsza książka ebook w tym gatunku, jaką czytałam. Szczerze powiem, że nie podobało mi się kilka rzeczy. Po pierwsze, te książki są za krótkie. Po drugie, za dynamicznie się czyta. Po trzecie, za wolno Pani Young pisze, gdyż już wyczekuję kolejnej książki.„Ostania szansa” jest mieszaniną seksu, namiętności i bólu, lecz przede wszystkim czułości, która zwaliła mnie z nóg. Słodko gorzka opowiadanie o życiu, w której prosto się zatracić. Jestem oczarowana i szczęśliwa, bo tak działają książki Pani Young. Bawią i wzruszają. Czego pragnąć więcej? Nie umiem wyjaśnić magnetyzmu, jakim pała ta seria, lecz bez wątpienia przyciągają czytelnika. Polecam! 5/6

  • Rosemarie

    Są tacy pisarze, po których książki mogę sięgać w ciemno, nawet nie czytając opisu. Właśnie jedną z tych osób jest szkocka autorka bestsellerów - Samantha Young. Gdy tylko przeczytałam "Wbrew zasadom" jej autorstwa, absolutnie pokochałam tą historię całym sercem. Jeszcze bardziej się ucieszyłam, gdy się okazało, że jest to jedynie pierwszy tom serii. Tak więc powstały: "Wszystkie odcienie pożądania", "Sztuka uwodzenia", a także najwieższa element - "Ostatnia szansa". Każda z tych opowieści bierze pod lupę innych bohaterów, jednak są to historie ściśle ze sobą powiązane, dlatego należy czytać je właśnie w takiej kolejności. Tymczasem ja jestem świeżo po lekturze tego ostatniego tytułu. Jesteście ciekawi, czy podobał mi się równie mocno, co poprzednie?Główną bohaterką tego tomu jest dwudziestodwuletnia Hannah Nichols - siostra Ellie i Bradena Carmichael'ów. Młoda dziewczyna ma stateczne i dobre życie, czuje się spełniona pracując jako nauczycielka i pomagając swoim uczniom. Nic jednak nie jest tak kolorowe, jak wydaje się być. Jej życie miłosne praktycznie nie istnieje, bo Hannah nie potrafi zapomnieć o własnej pierwszej i jedynej miłości - Marco D'Alessandro. Nie potrafi o nim nie myśleć, choć minęło już pięć długich lat odkąd się widzieli. Wszystko się komplikuje, gdy ich drogi znowu się krzyżują...Powinniście zobaczyć moją minę, gdy dowiedziałam się, że bohaterką czwartej części tej serii będzie Hannah. Zapałam do niej sympatią już od pierwszej chwili, gdy pojawiła się w tym cyklu. Wówczas byłą jednak nieśmiałą, zamkniętą w sobie nastolatką, która - jak z czasem dowiaduje się czytelnik - przeżyła dosyć dużo w swoim życiu. W "Ostatniej szansie" jednak ma ona już dwadzieścia dwa lata i muszę przyznać, że miło było dla mnie obserwować, jak olbrzymią przemianę przeszłą. Nieustanna się młodą, pewną siebie kobietą, która jednak stale nie potrafi zapomnieć o wielu aspektach ze własnej przeszłości. Jest ciepłą i śliczną postacią, której nie da się polubić. Jeśli chodzi o męską osobowość... Marco polubiłam, aczykolwiek bohaterowie poprzednich części prawdopodobnie bardziej zaskarbili sobie moje uwielbienie.Autentyczność i emocje - te dwie rzeczy najbardziej uwielbiam w tej serii. Samantha Young jeszcze ani razu mnie nie rozczarowała w tym aspekcie. "Ostatnia szansa", jak własne poprzedniczki, pochłonęła mnie niesamowicie. Gdy tylko przystąpiłam do czytania tej książki, dosłownie przepadłam, głucha na jakiekolwiek obowiązki. Czytałam z nieustającym napięciem i wypiekami na twarzy. Jeśli chodzi o autentyczność - to bezwątpienia jest ona obecna, co nieczęsto się zdarza w tego rodzaju powieściach. Szkocka autorka zdecydowanie o to zadbała, bo stworzone przez nią historie są na tyle realne, że mogą spotkać każdego."Ostatnia szansa" ani trochę mnie nie rozczarowała. Mam wrażenie, że Samantha Young z każdym kolejnym tomem jest coraz lepsza. Jej talent pisarski po prostu rozkwita i czytelnicy z pewnością to docenią. Jej seria spodoba się każdemu, kto wierzy w przezwyciężenie własnych demonów i szczęśliwe zakończenia. Gorąco polecam! "Czasami czujemy to, co czujemy. Nie ma znaczenia, co uważamy za racjonalne, i tak emocje zwykle zwyciężają."

  • Julia Kwiatkowska

    Uwielbiam książki Samathy Young. Czyta się je bardzo, lecz to bardzo szybko. Poruszające historie ludzi młodych, zaczynających swoje życie. Każdy z nas chce być kochanym i równocześnie kochać, niestety żeby to osiągną spotykamy na drodze różnorakie przeciwności. Historie Joss I Bradena, Elle i Adam, Jo i Cama... i wielu innych bohaterów są poruszające, jak dużo człowiek potrafi znieść i ile jest w stanie walczyć o to o czym marzy i pragnie...Cóż nie jestem poprawną romantyczką, lecz ta seria sprawia, że człowiek zaczyna wierzyć że pomimo przeciwności losu, będzie szczęśliwy, kochany i ma szansę na happy end...Polecam

  • Julia Madej

    Autorka jest mi znana. Zakochałam się w jej powieści "Wbrew Zasadom" i wszystkie kolejne czytam jednym tchem. Pisarka w własnych ebookach omawia zwykłe historie, lecz każda z nich ma w sobie coś wyjątkowego. Z pewnością czytelnik nie jest w stanie o niej zapomnieć, tak jak ja. Gorąco polecam.

  • marta.m

    ...ją jednym tchem! :) Ucieszona i uradowana, że znowu przetłumaczono książkę Samanthy Young. Bardzo brakuje mi takich książek, subtelnych bajek z dobrym zakończeniem. Tym większą jestem fanką twórczości tej Pani :) Chcę więcej!!! Koniecznie! Zdecydowanie! Niczym w liście do Św. Mikołaja... Kochany Empiku... postaraj się o kolejne (bo wiem, że są! i po cichu liczę na nowe tłumaczenia). Czekam :) Zdecydowanie zalecam :))

  • werka777

    Całe nasze życie jest pasmem wyborów. To właśnie od nich zależy nasza codzienność i to, jak potoczy się przyszłość. Na niektóre rzeczy nie mamy jednak wpływu, ponieważ dzieją się wbrew naszej woli, poza nami, chociaż tak naprawdę ściśle nas dotyczą. W takim wypadku pozostaje tylko je zaakceptować i umiejętnie wprowadzić w własne życie. Nierzadko niestety bywa jednak tak, że człowiek nie potrafi uporać się z demonami przeszłości. Coś, co poszło nie po naszej myśli jest tak trudne do przyjęcia, że burzy całe poprawne funkcjonowanie. To, co było, może mieć olbrzymi wpływ na nasze kolejne dni, ponieważ potęga dawnych czasów okazuje się silniejsza niż pragnienie zapomnienia. A czasami przykre doświadczenia zabierają szansę na to, by móc zwyczajnie żyć. Z przykrymi wspomnieniami minionych lat zmaga się także Hannah, bohaterka książki „Ostatnia szansa”. Zatem jak wygląda jej sytuacja?Hannah, młoda nauczycielka języka angielskiego, własną codzienność wypełnia pracą a także przyjaciółmi, a osób do zwierzeń jej nie brakuje. Zmaga się jednak z jednym problemem, do którego ciężko jej się przyznać. Nie jest gotowa na związek z mężczyzną, chociaż potencjalnych kandydatów nie brakuje. A wszystko przez to, że na dnie jej serca, w najskrytszych jego pokładach, stale tkwi postać Marco, chłopaka, który ocalił ją, lecz i jednocześnie zniszczył. Starszy o kilka lat, opiekuńczy i wyjątkowo dojrzały, jak na własny wiek, wypełnił jej rzeczywistość po brzegi, a kiedy ona była przekonana, że będą ze sobą na zawsze i oddała mu całą siebie, uciekł, pozostawiając strach i bolesne rany, których nie da się uleczyć. Od traumatycznego rozstania mija pięć lat. Hannah u boku przyjaciela uczestniczy w przyjęciu weselnym. Kiedy wydaje się, że już nic jej nie zakłóci świętowania szczęścia nowożeńców, z tłumu licznych gości wyłania się Marco… Cała przeszłość powraca, uderzając w dziewczynę z olbrzymim impetem i chociaż stara się przed tym bronić, uczucia okazują się zbyt silne. Facet widząc ją, prosi o rozmowę chcąc odbudować wzajemną relację i wyjaśnić powody własnego działania. A jednak dla Hannah nic nie jest już takie proste, ponieważ przeżyte doświadczenia i niesmak zamierzchłych lat odbierają jej zaufanie i zdolność wybaczenia. Ciężko jednak oszukiwać samego siebie, a potęga uczuć może pomieszać wszystkie założenia. Czy Marco okaże się dla Hannah antidotum na ból?Samantha Young podaje czytelnikowi opowieść okraszoną romantyzmem, miłością, namiętnością i przyjaźnią. Pojawiają się tutaj wszelakie relacje mogące łączyć ludzi, a to czyni ją bogatszą i wartościowszą. Mogłoby się wydawać, że owa książka ebook zaliczana jest do gatunku literatury erotycznej, toteż warto zrobić małe zestawienie związane z taką klasyfikacją. We współczesnych erotykach akcja bardzo nierzadko skupia się tylko wokół głównej pary a także ich łóżkowych przygód. Tutaj znajdziemy kilka różnic, o których warto wspomnieć. Po pierwsze, główna bohaterka ma przyjaciół i rodzinę, których nie zaniedbuje. Drugoplanowi bohaterowie są więc nie tylko biernym dodatkiem, lecz czynnie uczestniczą w codzienności Hannah zapewniając idealny przerywnik od myśli kłębiących się wokół Marco. Dosyć ważna jest także praca, która ma ważny wpływ na dzieje głównej bohaterki. Po drugie, unaoczniona zostaje tutaj przeszłość, toteż wyraźnie zdajemy sobie sprawę z tego, cóż takiego zdarzyło się w życiu Hannach. Jej miłość nie spada jak grom z jasnego nieba, a jest wspomnieniem zamierzchłych lat, które stale intensywnie w niej tkwią. Po trzecie, główny bohater to nie bogaty właściciel wielkiej i prężnie działającej firmy, a solidny i przykładny, zwykły pracownik. To wszystko zaś sprawia, że opowieść staje się realniejsza i bliższa czytelnikowi.Warto wspomnieć o samej postaci Marco, ponieważ przecież to pomiędzy innymi ze względu na czarujących bohaterów panie sięgają po literaturę erotyczną. Ów facet to człowiek z niezbyt udaną przeszłością, który pomimo wielu trosk, potrafił przeciwstawić się złu. Pojawił się w życiu Hannah już dawno, ratując ją z opresji, toteż zaistniał w jej oczach jako opiekuńczy bohater, u boku którego chciała spędzić przyszłość. Nie wiemy dlaczego postanowił ją opuścić w chwili, kiedy to powinni stać się sobie jeszcze bardziej bliżsi. Mamy do niego pretensje, lecz czy można od razu go skreślać? Teraz, kiedy pojawia się w życiu Hannah następny raz, może warto wysłuchać tego, co ma do powiedzenia, ponieważ rzeczywistość nie zawsze jest taka, jaka z pozoru wydaje się być.„Ostatnia szansa” to romans, w którym autorka nie zapomniała o pikantnych dodatkach. Nie można jednak nastawiać się na to, że pojawią się one tak szybko, ponieważ Samantha Young skutecznie głodzi czytelniczki po to, by później móc poczęstować je detalicznym i ciekawym opisem aktu seksualnego. Ta opowieść to nie jest więc klasyczny erotyk, w którym głównym założeniem jest seks, chociaż takowy oczywiście z czasem się pojawia.