Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Zestaw blisko pięćdziesięciu wspaniałych opowiadań Jana Himilsbacha, czyli pełny przegląd jego interesującej twórczości literackiej. Znamy go wszyscy nieźle z występów w wielu filmach. Tymczasem Jan Himilsbach był także pisarzem – i to bardzo dobrym pisarzem. Przejrzysta narracja, bogate słownictwo, wulgaryzmy ściśle odmierzone. Parę słynnych osób porównało Himilsbacha do Hłaski. Ja bym go określił jako swoistego Marka Twaina, z silną nutą Wiecha, a chwilami może nawet kropelką Pratchetta. Twaina – dlatego, że Twórca ma silny zmysł obserwacji sytuacji międzyludzkich, z ukrytą, lecz silną inspiracją do namysłu ponad tą naturą, a zwłaszcza jej cieniami. Wiech – oczywiście przez opis przedwojennego półświatka, ludzi, którzy wiedli życie w sumie podłe i monotonne, lecz z jakąż fantazją! Pratchett – podobne zacięcie do humoreski z nutką goryczy, zaś całość chwilami ociera się wprawdzie nie o czyste fantasy, lecz o absurd jak najbardziej. Bardzo ciężko taką mieszankę uwarzyć, ważąc i odmierzając trafnie proporcje składników gorzkich i rześkich. Himilsbachowi wyszło to wybornie! [Micelius, lubimyczytac.pl] Spytany kiedyś przez afektowaną dziennikarkę, co bardziej sobie ceni w życiu – pisanie ebooków czy kamieniarstwo, Jan Himilsbach odparł bez wahania: kamieniarstwo. A dlaczego? – zapytała zaciekawiona. Ponieważ tą moją twórczością nikt sobie dupy nie podetrze – odpowiedział. To jedna z legend. A o Himilsbachu krążyło legend mnóstwo. Ten pisarz-samouk, poeta, a z zawodu kamieniarz jest dzisiaj w Polsce jedną z najbardziej tzw. „kultowych” postaci okresu PRL. Lecz kto jak kto – Himilsbach na to miano niezwykle zas��użył. Legendą był już za życia. Legendarne były jego filmowe role – jak te w "Rejsie", "Wniebowziętych" czy w "Jak to się robi". A przy tym był Himilsbach pisarzem wyjątkowo oryginalnym – jego opowiadania wskazują na świetne pióro, a te autobiograficzne są wyjątkowo przejmujące. [empik.com] Himilsbach jest ozdobą naszej literatury. Proza Himilsbacha oszczędna, jasna, powiedziałbym nawet – wykwintna, przynosi ulgę swoim szlachetnym tonem, własnymi niezłymi manierami literackimi. [Tadeusz Konwicki, „Nowy Świat i okolice”] Opowiadania Himilsbacha są to, lapidarnym i dosadnym stylem kreślone, obrazki z życia. Cudowne i urzekające, choć bez zbędnych ozdobników i niepotrzebnej liryki. Opowiadania, do których wracam z przyjemnością, jak do starego przyjaciela. [mr.rosewater, biblionetka.pl] Jan Himilsbach (1931–1988) – książę polskich amatorów. Pisarz, scenarzysta, aktor charakterystyczny. Z zawodu kamieniarz. Zadebiutował w „Rejsie” Marka Piwowskiego, gdzie stworzył niezapomniany duet ze Zbigniewem Maklakiewiczem. Jako uzupełniający się sfrustrowani malkontenci wystąpili razem jeszcze kilkakrotnie. Himilsbach stworzył postać milczącego obserwatora o plebejskim wyglądzie, człowieka z tłumu, który jest przedstawicielem widza w świecie filmu. Grywał robotników, pijaczków, prostaczków, lecz również twardych chłopów. Jego aktorstwo wspierał charakterystyczny wygląd i niepowtarzalny, schrypnięty głos. Całym sobą wyrażał dystans do świata, co twórcy filmowi skrzętnie wykorzystywali, zatrudniając go do małych, acz znaczących ról. [Artur Majer, akademiapolskiegofilmu.pl] Opowiadania te są spisane prostym, potocznym językiem, tak jak łatwe i pospolite są przedstawione tutaj historie. Nie jest to może literatura jakichś wysokich lotów, lecz jest to dobra, lekka, przystępna literatura, po którą warto sięgnąć a specyficzne poczucie humoru autora zapewni dobrą zabawę. Miarą wartości opowiadań niech będzie też to, że po twórczość autora sięgało też kino. Krótko mówiąc polecam! [zoso, lubimyczytac.pl] FILMY WEDŁUG OPOWIADAŃ JANA HIMILSBACHA: – Monidło. Premiera: 1970. Reżyseria: Antoni Krauze. – Party przy świecach. Premiera: Premiera: 1980. Reżyseria: Antoni Krauze. – Przyjęcie na dziesięć osób plus trzy. Premiera: 1980. Reżyseria: Jerzy Gruza. Film ten ukończono już w roku 1973, jednak nie spodobał się cenzurze i musiał poczekać na premierę aż 7 lat, do okresu „500 dni Solidarności”. Nota: przytoczone powyżej opinie są cytowane we elementach i zostały poddane redakcji. Tekst zaczerpnęliśmy z wydania: Vis-a-vis Etiuda, Kraków 2019. Na tekst ten składają się przede wszystkim opowiadania opublikowane za życia autora – są one umieszczone w pierwszej, stanowiącej większość książki, części. Pozostałe opowiadania pochodzą z książek, które ukazały się drukiem na początku XXI wieku. Osoby na okładce: Jan Himilsbach i Grażyna Korin. Fotos z filmu „Party przy świecach”, który wykonał Romuald Pieńkowski (1980).
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Opowiadania zebrane |
Autor: | Himilsbach Jan |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Estymator |
Rok wydania: | 2023 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.