Średnia Ocena:
Opętanie. Liban
Jan Subart (właśc. Stanisław Strasburger) jest pisarzem i menadżerem kultury. Zajmuje się zagadnieniami wielokulturowości, migracji i pamięci zbiorowej. Debiut Subarta „Handlarz wspomnień“ ukazał się też w Libanie i jest pierwszą od dziesięcioleci powieścią polskojęzyczną w przekładzie arabskim. Twórca mieszka na przemian w Kolonii, Bejrucie i w Warszawie. Posługuje się też pseudonimem Jonasz Ryba.
| Szczegóły | |
|---|---|
| Tytuł | Opętanie. Liban |
| Autor: | Subart Jan |
| Rozszerzenie: | brak |
| Język wydania: | polski |
| Ilość stron: | |
| Wydawnictwo: | PIW Państwowy Instytut Wydawniczy |
| Rok wydania: | 2015 |
| Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
|---|
Opętanie. Liban PDF - podgląd:
Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.
To twoja książka?
Wgraj kilka pierwszych stron swojego dzieła!Zachęcisz w ten sposób czytelników do zakupu.
WGRAJ PDF
Ostatnio dodane
Losowy ebook
Martwe dziwki idą do nieba
Star Risk. Tom 1. Star Risk Sp. z o.o.
Nikołaj i Bibigul
Pierwszeństwo błędu przed grzechem
Nad Niemnem. Tom 1-3
Noce krymskie
Miłość morderców
Lubię tworzyć. Zeszyt ćwiczeń. Klasa 4-6. Część 1
Piekło obiecane
Opowieści z powielacza
Recenzje
Liban. Jaki jest tak naprawdę. Po lekturze Opętania mam wrażenie, że to prawdopodobnie najlepsza, ponieważ najbardziej wnikliwa i analityczna książka ebook o tym kraju. Tłumacząca i wyjaśniająca Liban i jego mieszkańców takimi jakimi są naprawdę. Subart przedstawia Iran tak, że to miejsce może również fascynować, choć przecież przede wszystkim przeraża i budzi strach.
Książka ebook jest przede wszystkim nieźle napisana i czyta się ją dość płynnie, niemniej jednak twórca zachowuje pewne cechy charakterystyczne dla gatunku reportażu. Sama treść książki bardzo mnie zainteresowała i z czystym sumieniem mogę ją polecić. No i nie sposób nie zwrócić uwagi na okładkę, która moim zdaniem jest rewelacyjna.
Jako że nie czytam na co dzień ebooków tego typu, moja chłopczykowi powinna być traktowana jako chłopczykowi laika :-) Książka ebook podobała mi się bardzo. Może nie porwała mnie od pierwszej strony, lecz po przeczytaniu paru kolejnych na pewno byłam już mocno zainteresowana. I bardzo żałowałam, że się skończyła :-) Myślę, że to idealna recenzja dla tej książki!