OnoMaTo, czyli zabawa dźwiękami. Instrumenty muzyczne
Średnia Ocena:
OnoMaTo, czyli zabawa dźwiękami. Instrumenty muzyczne
Maluchom ciekawym świata proponujemy serię kartonowych książeczek pt. „OnoMaTo”. Każda z nich mówi o dźwiękach. Książeczka „Instrumenty muzyczne” nauczy maluchy naśladować odgłosy bębenka, trąbki czy skrzypiec.
Szczegóły
Tytuł
OnoMaTo, czyli zabawa dźwiękami. Instrumenty muzyczne
Autor:
Opracowanie zbiorowe
Rozszerzenie:
brak
Język wydania:
polski
Ilość stron:
Wydawnictwo:
Firma Księgarska Olesiejuk Spółka z o.o. S.K.A.
Rok wydania:
2015
Tytuł
Data Dodania
Rozmiar
Porównaj ceny książki OnoMaTo, czyli zabawa dźwiękami. Instrumenty muzyczne w internetowych sklepach i wybierz dla siebie najtańszą ofertę. Zobacz u nas podgląd ebooka lub w przypadku gdy jesteś jego autorem, wgraj skróconą wersję książki, aby zachęcić użytkowników do zakupu. Zanim zdecydujesz się na zakup, sprawdź szczegółowe informacje, opis i recenzje.
OnoMaTo, czyli zabawa dźwiękami. Instrumenty muzyczne PDF - podgląd:
Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.
Podgląd niedostępny.
To twoja książka?
Wgraj kilka pierwszych stron swojego dzieła!
Zachęcisz w ten sposób czytelników do zakupu.
Recenzje
skarabae
Mi (a wlasciwie mojej corce) ksiazeczki sie nie spodobaly. Nie byla nimi zainteresowana (chyba tylko gryzieniem). Duzo bardziej jej odpowiadaja ksiazeczki z kolorowymi obrazkami.
czaroffnica
Miłe dla oka, czytelne, solidne, taniutkie. Onomatopeje niezbędne w rozwoju mowy, a tutaj podane jak na tacy. Zalecam na upominek dla malucha. 0-2 lata. U nas robi furorę nawet u starszych.
Używamy cookies i podobnych technologii m.in. w celach: świadczenia usług, reklam, statystyk. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że będą one umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym.
Czytaj więcejOK
Recenzje
Mi (a wlasciwie mojej corce) ksiazeczki sie nie spodobaly. Nie byla nimi zainteresowana (chyba tylko gryzieniem). Duzo bardziej jej odpowiadaja ksiazeczki z kolorowymi obrazkami.
Miłe dla oka, czytelne, solidne, taniutkie. Onomatopeje niezbędne w rozwoju mowy, a tutaj podane jak na tacy. Zalecam na upominek dla malucha. 0-2 lata. U nas robi furorę nawet u starszych.