Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Druss, ostatni człowiek w Linvenogre, usiłuje rozwikłać zagadkę śmierci własnego brata, nie narażając się przy tym Radzie starszyzny, która z okrutną bezwzględnością rządzi miastem i uważnie obserwuje poczynania człowieka. Zdaje sobie sprawę, że czeka go bardzo trudne zdanie, lecz w żaden sposób nie jest przygotowany na to, co się stanie, gdy w trakcie poszukiwań zejdzie z utartych ścieżek, zacznie odkrywać prawdziwą naturę Linvenogre i grunt dosłownie usunie mu się spod stóp. Być może ma to jakiś związek z lękami podkradającymi się w chłodnym mroku piwnicy, z niepokojącym ruchem żywego chłodu pełzającego tuż pod naskórkiem rzeczy, ze słynnym iluzjonistą i mordercą znanym jako Duży Vessero, z człowiekiem, który wszedł w lustro, z podróżnikiem, który zobaczył w Afryce coś, czego zobaczyć nie powinien, i z wieloma innymi ludźmi, którzy doświadczyli czegoś, co zmieniło ich postrzeganie rzeczywistości. „Być może”, bo „Onikromos” to zagadka. Powieść upleciona z wielu mikroopowieści, łaczących się w nieoczywisty sposób w jedną olbrzymią historię. Każdy szczegół jest tu istotny, każde zdanie może być kluczem do zrozumienia świata, w którym surrealistyczna fantastyka miesza się z grozą, alternatywnymi rzeczywistościami i mroczną fantasy.
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Onikromos |
Autor: | Matuszek Paweł |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Wydawnictwo Mag |
Rok wydania: | 2016 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Najciekawsza książka ebook jaką czytałem w tym roku! Tajemniczy, wciągający świat nie pozwala się oderwać.
"Onikromos" jest książką zagadkową, składającą się z wielu mikropowieści, które łączą się w jedną zwariowaną historię. Surrealistyczna fantastyka zaskakuje idealnie skonstruowanym światem przedstawionym, barwnym i bogatym. Groza łączy się z koncepcją alternatywnych rzeczywistości dając mieszankę iście wybuchową. Na kartach książki odnajdziemy liczne dziwne potwory i miejsca, które potrafią przyprawić o zawrót głowy. Miasto Linvenogre zaprasza w swe mroczne i niebezpieczne objęcia...Linvenogre jest opustoszałym i strasznym miastem, w którym czyha zagrożenie i śmierć. Gdy przez miasto przechodzi śmiercionośny impuls nagle ginie brat Drussa. Chłopak postanawia zbadać przyczyny śmierci brata i naraża się tym samym na niezadowolenie wielu wysoko postawionych osób. Radzie starszyzny bardzo się nie podoba śledztwo Drussa, dlatego zrobią dużo żeby go powstrzymać, nawet jeśli mieliby go zabić. Miasto kryje w swych trzewiach dużo tajemnic, które jeżeli wyjdą na jaw wszystko może się zmienić. Dosłownie wszystko...Lektura książki przebiega w ciągłym poczucie ogarniającego mroku i tajemnicy. Twórca trzyma czytelnika w napięciu do ostatniej strony, sprawiając tym samym, że lektura bardzo emocjonuje i nie pozwala się od niej oderwać choćby na moment. Paweł Matuszek napisał się idealnie i oddał w ręce czytelników książkę ciekawą i nieszablonową. Zaskakując co i rusz barwnymi bohaterami i przemyślanymi zwrotami fabularnymi. Fantazja czytelnika musi pracować na wysokich obrotach żeby pojąć liczne wizje i pomysły autora. Liczne różnorodne rasy, zagadkowe miejsca i ciekawi bohaterowie z Drussem na czele sprawiają, że książkę skończyłem w bardzo szybkim tempie. Zagadki, które zaserwował nam twórca podczas czytania są mocną strona tej pozycji i potrafią być atrakcją samą w sobie. Czy uda Ci się rozwikłać zagadkę Onikromosu?"Onikromos" pozytywnie mnie zaskoczyła i po mimo wielu zawirowań i niedomówień odnalazłem się w tym bogatym multiświecie. Twórca ciekawie prowadzi wątki fabularne, a postacie opisane przez autora przekonują i przyciągają do czytania. Alternatywne rzeczywistości i poczwarne rasy sprawiły, że jako fan fantasy poczułem się usatysfakcjonowany. Opowieść obfituje w barwne pióro, a wielowątkowa fabuła zaskakuje. Wprawiając nie raz czytelnika w zaskoczenie, dostarczając wielu niezapomnianych i silnych wrażeń. Gorąco polecam.