Średnia Ocena:
Oblubienica z Azincourt
Jej olśniewająca uroda była przyczyną wojny. Jej odwaga podbiła serce króla. Epicka opowieść o Katarzynie Walezy, księżniczce, która dała początek dynastii Tudorów Rok 1401. Mette, córka paryskiego piekarza, trafia na dwór króla Francji Karola VI Szalonego jako mleczna mamka nowo urodzonej księżniczki Katarzyny. Bardzo dynamicznie w sercu Mette rodzi się matczyna miłość i przez pięć lat dziewczyna opiekuje się charakterną dziewczynką. Tymczasem Europa jest sceną dramatycznych wydarzeń, potem opisanych jako Wojna Stuletnia. Gdy po raz następny dochodzi do eskalacji konfliktu pomiędzy Anglią a Francją, księżniczka Katarzyna zostaje wysłana na dziesięć lat do zakonu. Do Paryża powraca jako młoda, niedoświadczona, lecz na pewno już nie naiwna dziewczyna. Katarzyna i Mette spotykają się znowu i razem rozpoczynają walkę o przetrwanie na dworze pełnym intryg, zdrad, wielkiej polityki i jeszcze większej nienawiści. Z początku wydaje się, że Katarzyna i jej opiekunka na dworze nic nie znaczą, nieoczekiwanie jednak po klęsce Francuzów w walce pod Azincourt znaczenie księżniczki w zdominowanym przez facetów świecie zaczyna rosnąć… Czy kochająca Mette zdoła uchronić Katarzynę przed siłami, które chcą ją zniszczyć? A może ogromna lojalność opiekunki obróci się przeciwko Katarzynie? Oblubienica z Azincourt to wciągająca, lekka, lecz i inteligentna opowieść historyczna dla kobiet. Joanna Hickson w wyjątkowo żywy i barwny sposób przybliża realia epoki, kreuje postaci z krwi i kości, a przede porusza temat ubezwłasnowolnionych i wykorzystywanych kobiet, które mimo przeciwności losu żyją z podniesioną głową. Joanna Hickson 25 lat pracowała w radiu i telewizji BBC, gdzie przygotowywała materiały do wiadomości, programów informacyjnych i kulturalnych. Skończyła filologię angielską i politykę, lecz historią zainteresowała się już jako zafascynowana „Henrykiem V” i innymi sztukami Szekspira uczennica. Obecnie z powodu kontraktu z wydawnictwem Harper Collins na trylogię ebooków historycznych zajmuje się wyłącznie pisaniem. Już jest gotowa druga element serii, opowiadająca o dalszych losach Katarzyny Walezy, która zapoczątkowała dynastię Tudorów, pt. „Oblubienica Tudora”, która zostanie wydana w listopadzie tego roku, a trzecia, o Wojnie Dwóch Róż i Cecylii Neville, planowana jest na przyszły rok. Pisarka mieszka w dwustuletnim szkockim domku wiejskim, w towarzystwie męża, wielopokoleniowej rodziny i niesfornego teriera irlandzkiego.
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Oblubienica z Azincourt |
Autor: | Hickson Joanna |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Wydawnictwo Literackie |
Rok wydania: | 2014 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
Oblubienica z Azincourt PDF Ebook podgląd:
Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby pdf był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.
Wgraj PDF
To Twoja książka? Dodaj kilka pierwszych stronswojego dzieła, aby zachęcić czytelników do zakupu!
Recenzje
Nie zawsze lubiłam powieści historyczne, będąc bardziej dokładną, dopiero od nad roku jestem ich olbrzymią wielbicielką i przeczytanie każdego nowego dzieła z tego gatunku sprawia mi dużo radości. Są to książki, które nieodłącznie kojarzyły mi się z nudą i rozwleczoną akcją, a prawda jest taka, że więcej w nich dynamizmu niż w niejednym kryminale. Jestem pewna, że właśnie z powodu tych błędnych przekonań dużo osób omija tego rodzaju powieści, tym samym darując sobie okazję przeczytania czegoś naprawdę dobrego i wciągającego. I właśnie takie jest dzieło Joanny Hickson, "Oblubienica Azincourt".Narratorką tej powieści jest Guillaumette "Mette" Dupain, córka piekarza, która na wskutek własnych dramatycznych doświadczeń trafia na dwór królewski we Francji. Gdy poroniła, okazała się idealną kandydatką na mamkę dla najmłodszego, dziesiątego już dzidziusia królowej Izabeli a także Karola Szalonego - Katarzyny. Mała, urocza istotka dynamicznie wnika w serce zwyczajnej, młodej dziewczyny, pozwalając jej ukoić ból po utracie syna. A sama księżniczka także potrzebuje bliskości i opieki, szczególnie, gdy jej matka jest zbyt zaprzątana królewskimi sprawami, żeby przejmować się własnymi dziećmi, a stan psychiczny jej ojca jest - delikatnie mówiąc - niestabilny.Gdy Katarzyna de Valois dorasta, więź z jej mamką ani trochę nie słabnie, przeciwnie, staje się jeszcze silniejsza. Jest dla niej jednocześnie matką i przyjaciółką. Młoda Katarzyna staje się narzędziem na francuskim dworze, w którym aż się roi od intryg. Jaki wybór ma księżniczka, gdy chodzi o jej życie? To łatwe - nie ma żadnego wyboru, mimo to stale potrafi wykazać się niesamowitą odwagą i dostojnością niczym urodzona królowa. Na domiar tego pokój pomiędzy Francją a Anglią jest coraz bardziej kruchy...Książki o takiej obszerności nie zawsze od początku zaczynają się podobać. Wiadomo, gdy opowieść ma grubo nad pięćset stron, nie można liczyć, że od pierwszej przeczytanej kartki zacznie się coś dziać. Cóż, Joanna Hickson w tym wypadku jest wyjątkiem i udowodniła, że owszem, to jest możliwe. Dosłownie, gdy tylko zaczęłam czytać "Oblubienicę z Azincourt" od razu wniknęłam w świat średniowiecznego przepychu. Każda zapisana strona tej lektury jest przesycona napięciem, które powoduje, że pochłania się ją wręcz z wypiekami na twarzy.Dotychczas, gdy miałam do czynienia z powieściami historycznymi, nie odczuwałam tego, że w istocie opisani bohaterowie istnieli przecież naprawdę. Wiadomo, że takie osobowości trudno jest odzwierciedlić idealnie, nawet mając do dyspozycji rozmaite źródła historyczne, co niestety, znikomo wpływa na wyobraźnię czytelnika. Autorki takich ebooków nierzadko przedstawiają jedynie suche fakty z życia królów i księżniczek, nie dbając o takie "szczegóły", jak chociażby indywidualne cechy charakteru. Po co, przecież te osoby są prawdziwe i same ich imiona i nazwiska powinny wystarczyć, prawda? Cóż, nie wystarczają. Ja, aby być usatysfakcjonowanym czytelnikiem potrzebuję czegoś, co sprawi, że pokocham danego bohatera, że nie będę mogła przestać dociekać, jego historii, jego przyszłości. I Joannie Hickson właśnie się to udało - stworzyła postacie z krwi i kości, nie ograniczyła się do pustych informacji, przez co ja wraz z nimi odczuwałam każdą najmniejszą porażkę, a także i sukces. Wnikliwość ukazania więzi między normalną dziewczyną, z córką króla i królowej Francji jest godna pochwalenia. Pisarka pokazała, że różnice stanowe są niczym, w porównaniu z prawdziwą miłością i oddaniem."Oblubienica z Azincourt" dzieli się na cztery części, z czego każda z nich opowiada o innych etapach w życiu zarówno Mette a także Katarzyny. Każdy z nich pokazuje, jak wielkiej ewolucji ci bohaterowie ulegają, a wraz z każdym doświadczeniem nabywają mądrości i widać, jak dojrzewają. Joanna Hickson sprawnie manipuluje ze własnymi czytelnikami i to trzeba jej przyznać - nie oderwiecie się od tej książki, aż do ostatniej strony. To idealna opowieść historyczna wnikliwie ukazująca realia tamtych czasów, a przy tym została wzbogacona o plastyczne opisy i bohaterów, których w jednej chwili lub się pokocha, lub znienawidzi. Wyśmienicie się przy niej bawiłam. Polecam!