Obcy. Zimna kuźnia okładka

Średnia Ocena:


Obcy. Zimna kuźnia

Weyland-Yutani, wraz z niepowodzeniem na Hadley’s Hope, doznało miażdżącej porażki – stracono Obcych, których agresję próbowano wykorzystać. Jednak firma zdobyła pozycję lidera w badaniach. Zgodnie z filozofią firmy, mają już zapasowe rozwiązanie… Obiekt słynny jako Zimna Kuźnia. Odległa stacja RB-232 nieustanna się ich największym atutem w militarnym wykorzystaniu Xenomorfów. Jednakże kiedy Dorian Sudler zostaje wysłany na RB-232, by ocenić postępy prac, odkrywa, że jest tam szpieg – ktoś, kto niekoniecznie funkcjonuje w najlepszym interesie firmy. Dla Doriana jest to najbardziej niewybaczalne z przewinień. Priorytetem jest zatem zdemaskowanie „kreta” i wyeliminowanie z absolutną surowością. Jeśli zostanie odnaleziony, szpieg może być zmuszony do zniszczenia całej stacji… i wszystkich na jej pokładzie. O ile Xenomorfy nie zrobią tego pierwsze… Powyższy opis pochodzi od wydawcy.

Szczegóły
Tytuł Obcy. Zimna kuźnia
Autor: White Alex
Rozszerzenie: brak
Język wydania: polski
Ilość stron:
Wydawnictwo: Wydawnictwo Vesper
Rok wydania: 2024
Tytuł Data Dodania Rozmiar
Porównaj ceny książki Obcy. Zimna kuźnia w internetowych sklepach i wybierz dla siebie najtańszą ofertę. Zobacz u nas podgląd ebooka lub w przypadku gdy jesteś jego autorem, wgraj skróconą wersję książki, aby zachęcić użytkowników do zakupu. Zanim zdecydujesz się na zakup, sprawdź szczegółowe informacje, opis i recenzje.

Obcy. Zimna kuźnia PDF - podgląd:

Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.

 


Podgląd niedostępny.

 

promuj książkę

To twoja książka?

Wgraj kilka pierwszych stron swojego dzieła!
Zachęcisz w ten sposób czytelników do zakupu.

Recenzje

  • Amelia

    Niezła książka, tak jak każda o Obcym. Czytając nawet nie wiedziałam kiedy pochłonęłam te nad 400 stron. Cieszę się też że to wydawnictwo vesper, zakładka to miły dodatek :)

  • Robert

    Interesująca pozycja, warto kupić

  • achrzanek

    Przychodzę dziś do Was z kolejną książką z serii Obcego zatytułowaną „Zimna Kuźnia”. Jest to już siódme wydanie tego uniwersum, które ukazało się w wydawnictwie Vesper. Po „Letniej nocy” Dana Simmonsa dość trudno było mi przestawić się na tematykę sci-fi i kosmosu, lecz po pierwszym rozdziale na dobre zadomowiłem się na stacji badawczej RB-232 czyli tytułowej Zimnej Kuźni, gdzie rozgrywa się cała akcja jaką Alex White zaserwował swoim czytelnikom. Warto zwrócić uwagę na fakt, że książkę można czytać nie znając wcześniejszych wydań, gdyż jest to tzw wydanie stand alone. W pierwszej połowie książki (podobnie jak w poprzednich) mamy fabułę w której ksenomorfy są jedynie tłem. Dopiero mniej więcej od połowy zaczyna się potyczka z „dziełami sztuki i drapieżnictwem doprowadzonym do perfekcji” jak mawiał jeden z głównych bohaterów tej historii – Dorian będący audytorem, który ma ocenić postępy prac naukowców. Facet jest moją ulubioną postacią całej opowieści. Jest do bólu irytujący i odpychający, lecz jednocześnie wydaje się inteligentny, a jego riposty są równie precyzjyjne jak ciosy, które wymierza swoim przeciwnikom. W własnych bucikach z jagnięcej skóry będzie musiał zmierzyć się z czymś na co nie do końca będzie gotowy. Jednym z najistotniejszych naukowców jest tutaj Blue Marsalis – nieuleczalnie chora dziewczyna wspomagająca się „ciałem” androida – Marcusa. To właśnie ona prowadząc własny projekt ponad obcymi usiłuje przy okazji wynaleźć coś, co pomoże jej odzyskać zdrowie. Robi to oczywiście w tajemnicy przed innymi, narażając się na spore nieprzyjemności. Książkę czyta się bardzo dynamicznie i jest ona pozycją obowiązkową dla każdego fana kosmitów. W Polsce została wydana po raz pierwszy, a za granicą zdążyła już znaleźć spore grono czytelników m.in. dlatego, że stanowi poniekąd parodię funkcjonowania międzynarodowych korporacji. Ja przy tej lekturze bawiłem się idealnie i Wam z czystym sumieniem ją polecam!