Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Pewnego ranka do jaskini smoka zapukała krówka z pobliskiego pastwiska. Później wprowadził się jaszczur Wituś i od razu zaprzyjaźnił z muzykalnym i nieśmiałym świerszczem Marcinkiem. Natomiast wraz z wizytą rozkapryszonej królewny, która zażądała, by ją porwać, zaczną się prawdziwe kłopoty… Smok i jego przyjaciele znajdą się w dobrych opałach. Zaroi się od rycerzy przybyłych w niezłych i złych zamiarach. Prócz odwagi kluczowa będzie strategia, której mistrzem okaże się postać całkiem o to niepodejrzewana…To bajka zarówno dla małych księżniczek, jak i dla rycerzy, a także ich rodziców i dziadków, którzy na pewno nie będą się nudzić. Łączy fragmenty tradycyjnej baśni i nowoczesnej książki przygodowej z dużą dawką wyśmienitego humoru. A przy tym kryje w sobie językowe niespodzianki, które zaskoczą i rozbawią niejednego przedszkolaka. Czy bowiem każda krówka ma rogi, a każda pieczarka to grzyb…?
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | O smoku który lubił krówki |
Autor: | Pałasz Elżbieta |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Wydawnictwo Bajka Sp. z o.o. |
Rok wydania: | 2013 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Lekko i zabawnie napisana historia o smoku i innych wyjątkowych postaciach pojawiających się w jego życiu. Poczucie humoru, dystans, dowcipna gra słów, zabawa baśniowymi toposami i cudowne ilustracje sprawiają, że książkę czyta się z olbrzymią przyjemnością. Idealny upominek dla małego miłośnika ebooków :)
Nie pamiętam, kiedy tak nieźle bawiłam się czytając bratankom bajkę. Ja, dorosła osoba, nie mogłam oderwać się od przygód smoka, krówki, rozkapryszonej królewny i jaszczura Witusia. Lecz nie tylko ja nie mogłam się doczekać, co się jeszcze wydarzy. Uśmiech i iskierki w oczach moich słuchaczy sprawiały, że chciało się, by przygody trwały bez ustanku! Idealna oferta zarówno dla młodszych czytelników, jak i dla tych (trochę) starszych! Marlena Rychcik, Empik Bydgoszcz
Pani Elżbieta Pałasz stworzyła na nowo bajeczkę o, co tu wiele mówić, oklepanym już smoku. W śliczny sposób przeniosła tę postać z wawelskiej jamy do całkiem przytulnej pieczarki i zamieniła w przyjaznego wszystkim gada, który jak widzę podbił już serca wielu przedszkolaków (a premiera miała miejsce dopiero siódmego lutego). Ilustrator zaś ubrał smoczka w eleganckie czerwone porteczki na szelkach, w łapkę włożył filiżankę herbatki i tym właśnie sprawił, że Tymek z wielkiej sympatii soczyście ucałował smoka w czoło.Książka idealnie nadaje się do samodzielnego czytania, gdyż napisana jest dużą, czytelną czcionką i podzielona została na króciutkie rozdziały, co sprawia, że nawet dłuższe czytanie nie nuży dziecka. Zarówno autorka tekstu, jak i ilustrator zadbali o to, żeby też najmłodsze dzieci czerpały olbrzymią radość z obcowania z książką. W naszym przypadku kluczowy jest fakt, że ilustracje są naprawdę duże, co pozwala mi na swobodne czytanie wieczorem przed snem (nie słyszę już utartej fo