Recenzje

• booklover

  2018-03-24

  Zakochałam się w twórczości Igi Wiśniewskiej. Dana opowieść daje do myślenia, jest wzruszająca i pouczająca. Serdecznie ją polecam, jak też książkę tej samej autorki o tytule "Pięć minut".

• Vinga

  2018-03-24

  „Nocny motyl” to historia dziewczyny, która od dzidziusia była wielbiona przez wszystkich dokoła. Ojciec ubóstwiał ją nad wszystko, nazywał „księżniczką” tak długo, aż w końcu naprawdę się nią stała. Znajomi, rodzina… Nie było osoby, która mówiłaby do niej inaczej. Była cudowna i bogata. Miała brata, który ją podziwiał, wielu przyjaciół, świetnego chłopaka… Jednak pragnęła czegoś więcej. Chciała, by każdy ją rozpoznawał. Poświęciła wszystko, by dostać się na okładki słynnych czasopism. Chciała być na szczycie, tymczasem przekonała się, że łatwiej spaść na samo dno. Jej historia pokazuje, jak dużo może przemienić się w życiu pod wpływem jednej decyzji. Ona zapragnęła zostać modelką – osiągnęła własny cel, lecz za wysoką cenę. By utrzymać się w tym świecie, musiała robić rzeczy, o których nigdy by nie pomyślała. Utraciła wiele. Poznała ludzi od innej, gorszej strony. W tej książce pdf pokazane są konsekwencje, które trzeba ponieść po podjęciu swojej decyzji. Dziecięce marzenia, które stają się rzeczywistością, wcale nie muszą być takie cudowne i proste, jakie się wydawały. Przeszkody, pojawiające się na drodze, dodatkowo wszystko komplikują . Historia księżniczki ukazuje, jak trudno jest pozbierać się po upadku i czy jest to w ogóle możliwe. Dodam jedynie, że zdecydowanie zalecam tę książkę. Nie tylko nastolatkom, lecz każdemu innemu czytelnikowi, by poznał stronę sławy, której nigdy się nie prezentuje – stronę, która nie jest tak kolorowa, jak okładki drogich czasopism.

• daria24095

  2018-03-24

  Tak naprawdę nie wiem, co mogę napisać o tej książce. Nie ubiorę tak nieźle w słowa moich myśli, jak zrobiła to autorka, jednak postaram się, żeby moja chłopczykowi prezentowała książkę w jak najlepszym świetle. „Nocny motyl” jest wart polecenia, bo przedstawia całą „nagą prawdę” o życiu, marzeniach i potyczce z rzeczywistością.Bohaterką książki jest Księżniczka, kobieta przyzwyczajona do tego, co najlepsze. Wielbiona przez przyjaciół, rodzinę, piękna, młoda, pilna. Wbrew pozorom nie jest jednak czystą taflą, bo jedno doświadczenie z dzieciństwa pozostawiło na niej trwałą rysę. Odejście najbliższej osoby zawsze zabiera ze sobą element nas. Zmarły ojciec pozostawił coś dziewczynie. Sprawił, że Księżniczka na zawsze chciała pozostać idealna i królewska, więc kiedy dostaje szanse na spełnienie tych pragnień, a także marzeń ojca, jak sobie wmawia, tylko chwilę się waha.Sukces uderza do głowy Księżniczce i sprawia, że widzi świat, w który wkracza w samych różowych barwach. Jednak iluzja nie trwa wiecznie…Sama główna bohaterka jest bardzo fascynującą postacią. Zachodzą w niej interesujące zmiany. Dziewczyna, która sądziła, że już „wszystko” w życiu przeszła, bo pożegnała ukochanego ojca, staje przed obliczem prawdziwego zła. Wydostaje się spod klosza i teraz widzi, że to, co postrzegała za dobre, może wcale takie nie jest.To, co czyni książkę wyjątkową, to przede wszystkim realizm. Owszem, początek jest wprost oczywistym przerysowaniem obrazu bohaterki, jednak jest to zabieg celowy, a przynajmniej takie mam wrażenie. Z biegiem kartek można dostrzec, że nie ma w życiu „osobników chronionych”, a Księżniczka nie jest wyjątkiem.Kwintesencją „Nocnego motyla” jest to, żeby ujrzeć idealne życie, które z czasem dopada prawdziwy świat.Koniec książki jest jak dla mnie wyjątkowy. Księżniczka nie dostała magicznego leki na kłopoty po tym, jak je sobie zdiagnozowała, bo czegoś takiego nie ma w rzeczywistości. Żadnego sztucznego happy endu.Książka nauczyła mnie przede wszystkim pokory. Trzeba cenić to, co się ma, a nie gonić ślepo za czymś całkowicie niewartym zachodu.