Niezapominajek okładka

Średnia Ocena:


Niezapominajek

– Pamiętaj, aby nie odchodzić od stada – powiedziała mama. – I nigdy nie zapominaj o tym, jak bardzo cię kocham.Mały słonik Monty miał zapamiętać te dwie kluczowe rzeczy. Kiedy jednak coś niebieskiego i połyskującego przyciągnęło jego uwagę, zapomniał o słowach mamy i wyruszył na poszukiwania. Czy odnajdzie mamę i własne stado, nim spadnie deszcz?Ta wyjątkowa książka ebook zachwyca ilustracjami wykonanymi przez Autora Michaela Boarda a także wzruszająca historią małego słonika Monty’ego, który mimo ostrzeżenia mamy, jednak odłączył się od stada…

Szczegóły
Tytuł Niezapominajek
Autor: Broad Michael
Rozszerzenie: brak
Język wydania: polski
Ilość stron:
Wydawnictwo: Wydawnictwo BIS
Rok wydania: 2011
Tytuł Data Dodania Rozmiar
Porównaj ceny książki Niezapominajek w internetowych sklepach i wybierz dla siebie najtańszą ofertę. Zobacz u nas podgląd ebooka lub w przypadku gdy jesteś jego autorem, wgraj skróconą wersję książki, aby zachęcić użytkowników do zakupu. Zanim zdecydujesz się na zakup, sprawdź szczegółowe informacje, opis i recenzje.

Niezapominajek PDF - podgląd:

Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.

 


Podgląd niedostępny.

 

promuj książkę

To twoja książka?

Wgraj kilka pierwszych stron swojego dzieła!
Zachęcisz w ten sposób czytelników do zakupu.

Recenzje

  • Anna Sikorska

    „Niezapominajek” to książka, która podbiła serce mojej trzyletniej córki. Rozpakowała pięknie ciężką paczkę (co za radość z taszczenia jej na łóżko, rozrywania papieru i przeglądania, czy jest tam coś dla dzieci!) i od razu zaczęła wertować historię o słoniku, któremu mama tłumaczyła świat, lecz maluch przez swą ciekawość odłączył się od stada. Wszystkie inne książki zostały odsunięte, by nie przeszkadzały w delektowaniu się przyciągającymi ilustracjami z ulubionym zwierzątkiem. Naśladowaniom odgłosów słonia nie było końca. Ola po prostu miłuje słonie, a niezapominajek to taki niewinny bobas, który budzi sympatię. Z trudem udało mi się ją przekonać do mojego czytania, ponieważ to przecież jej książka ebook i jej idealny słonik. Udało mi się ją przekupić plastikowymi słonikami, które naśladowały bohaterów książki.Mały słoń wędruje z mamusią przez suchą Afrykę. Nie ma już sił i mama go pociesza, że niedługo będzie padał deszcz, dzięki któremu sucha ziemia porośnie niezapominajkami pomagającymi słoniom pamiętać, że nie należy odłączać się od stada. Malec zapomina o tej zasadzie, kiedy pod drzewem dostrzega coś niebieskiego. Jest przekonany, że odnalazł niezapominajkę. Pochłonięty zabawą niebieskim wiaderkiem nie zauważa zniknięcia stada. Kiedy chce je pokazać mamie okazuje się, że już nie widać ani jednego słonia. Zmartwiony, smutny i przestraszony maluch wędruje od jednej grupy zwierząt do kolejnej, w które powtarzają mu uniwersalną prawdę: zawsze trzeba trzymać się stada/koloni/klucza/klanu. W wydaniu ludzi jest to konieczność trzymania się bliskich. Po długiej i niełatwej wędrówce w deszczu słonikowi udaje się odnaleźć mamę, z którą bawi się wśród niezapominajek. Niezapominajki to u nas idealny symbol pamiętania i chęci tworzenia nieustannego związku z obdarowaną osobą.„Niezapominajek” jest książką pełną cudownych ilustracji i prostego tekstu, który uczy dzieci, że zawsze muszą pilnować rodziców, bo mogą się zgubić i tak jak mały słoń poczuć się zagrożonymi.Polecam wszystkim maluchom od drugiego roku życia. Najmłodsze i starsze dzieci będą zachwycone uroczymi ilustracjami, starsze z chęcią ją przeczytają, bo tekstu jest niewiele, a czcionka duża, co zachęci pociechy do samodzielnego odkrywania świata książek.

  • Ekspert Empiku

    Moty jest słonikiem żyjącym na afrykańskiej sawannie. Już niebawem rozpocznie się pora deszczowa, a cała sawannę pokryją niebieskie kwiatki - niezapominajki. A mały słonik zapomina o najistotniejszej rzeczy na sawannie i odłącza się od własnego stada. Przygoda niefortunnie rozpoczęta rozwinie się w ciekawym kierunku. Książka ebook głównie dla młodych adeptów literatury, którzy dopiero rozpoczynają przygodę z czytaniem. Wielkie litery ułatwiają przeżywanie przygody wraz z Motym, pomagają w tym też kolorowe, oszałamiające ilustracje autora. Bardzo miło się czyta. Polecam. Justyna Żukowska, Empik Stargard Szczeciński

  • urwiskowo

    "NIEZAPOMINAJEK" zauroczył synka od pierwszego wejrzenia. Jeszcze zanim ja przeczytaliśmy, przykuła naszą uwagę uroczymi ilustracjami. Po kilkakrotnym przejrzeniu przystąpiliśmy do lektury i chociaż nie ocenia się książki po okładce czy ilustracjach, treść też nas nie zawiodła. Niedługie opowieść lecz jakże cudowne i mądre. Mama przekazała swojemu synkowi dwie bardzo kluczowe rzeczy, o których powinien pamiętać. Jednak Monty, jak to maluch, prosto się rozproszył, gdy zobaczył niebieskie wiaderko i zapomniał. Wędrował samotnie próbując sobie przypomnieć "to coś" ważnego. Spotykał inne zwierzęta, które pomogły mu przypomnieć, że to "... z mamą zawsze był BEZPIECZNY. Mama się nim OPIEKOWAŁA. Przy mamie zawsze był W DOMU." Po tej przygodzie Monty zawsze będzie wiedział o czym niezapominajki pomagają pamiętać. Jako mama, też chciałabym przekazać synkowi, by pamiętał, nawet gdy będzie już dorosłym mężczyzną, że w naszym domu zawsze znajdzie wsparcie i bezpieczeństwo. Polecam!

  • K-K Bello

    „Niezapominajek” to książeczka dla najmłodszych, napisana w przystępny sposób i chociaż trzeba tłumaczyć dzidziusiowi co to takiego kolonie, klucze czy klan nie ujmuje to jednak jej zalet. Szata graficzna wyjątkowo różnobarwna, postacie (zwierzęta) realne, lecz najbardziej podobały nam się żuczki gnojniczki, które pojawiały się ni stąd ni zowąd niemal na każdej stronie tocząc własne duże kule wiadomo czego... Mały słonik, który zapomina o przestrodze mamy a także o zapewnieniu matczynej miłości zyskuje naszą aprobatę wywołując szereg emocji u dzidziusia od smutku aż po śmiech. Książeczka może nie zawiera wyniosłych słów, ale stanowi idealny fragment w postaci bajki na dobranoc.Chętnie czytamy ją będąc już w łóżeczku, wielokrotnie. Zastanowił mnie fakt jak 3-letnie dzidziuś potrafi idealnie przyswoić sobie czytany tekst, kiedy przypadkowo zauważyłam jak Majeczka rozłożona na łóżku sama „czyta” właśnie tą książeczkę używając do tego zapamiętanych słów i odnosząc je do treści bajki.

  • otymze

    Słonik Monty już na początku książeczki, tuż po tym, jak mama udziela mu cennej lekcji, wpada w tarapaty. Odchodzi od stada i za nic nie potrafi przypomnieć sobie, co również jego mama chciała, by zapamiętał! Tymczasem zbiera się na deszcz... I flamingi, i surykatki, i nawet termity przekonują słonika, że pewnie zapomniał o tym, że nie powinien odłączać się od bliskich. Jednak maluch nie rozumie określeń przez nich używanych. Skonfundowany tłumaczy, że nie ma klucza, nie należy do klanu czy kolonii... Tymczasem zaczyna padać.Zawiało grozą? ;) Ależ! Spójrzcie na okładkę - czy książka ebook usłana kwiatkami może kończyć się źle? Nie! Ilustracje są jak na mój gust odrobinę... przesłodzone. Choć bardzo podoba mi się naturalizm w przedstawianiu słonia (faktura słoniowej skóry!). Jednak. Ten lukier doskonale pasuje do treści! Zatem nie ma co narzekać :) Zresztą - jak już moje oko zmęczy się słodkościami, przerzucam się na wypatrywanie zabawnych żuków gnojaków, które pojawiają się na ilustracjach :)

  • Marta mama Nikusia

    Ta książka ebook spodobała mi się już w chwili gdy wzięłam ją do ręki. Przepiękne i kolorowe ilustracje pokochałam niemal natychmiast. A, że na każdej z nich był mały słonik byłam pewna, że ta lektura przypadnie do gustu mojej Ali.I nie myliłam się. To krótkie opowieść trafiło do serduszka mojej córeczki, która bardzo chętnie do niego wraca. Historyjka opowiada o małym słoniku, który poszukiwał własnej mamy. Opowieść utrzymane jest w ciepłym i spokojnym nastroju.Ta książeczka choć króciutka wlewa do naszego serduszka trochę ciepełka. Niezapominajek przypomina nam, byśmy zawsze pamiętali powiedzieć naszym bliskim jak bardzo ich kochamy...