Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
W życiu i w literaturze wszystko się może zdarzyć… Przewrotna i misternie skonstruowana opowiadanie o płynności granic między życiem a śmiercią, a także o podróżujących metrem duchach i pewnym zapomnianym poecie… Młoda kobieta, mieszkająca razem z rodziną w Mexico City, pisze autobiograficzną powieść, która ma być jej ucieczką od nie do końca udanego życia. Omawia w niej lata młodości, kiedy pracowała w małym wydawnictwie w Świeżym Jorku i spędzała długie godziny w bibliotece, szukając literackiej perełki, którą można by wznowić albo przetłumaczyć. Podczas jednej z takich sesji poszukiwania książki doskonałej trafiła na poezje Gilberta Owena… Zafascynowana twórczością i postacią zapomnianego już autora postanawia się do niego zbliżyć, przekraczając kolejne granice, też tę pomiędzy życiem a śmiercią. Teraz sama pisze własną opowieść, gdzie pojęcie czasu nie ma miejsca. Gdzie przeszłość miesza się i przeplata z teraźniejszością, a duchy towarzyszą żywym. Metafizyczność i ulotność chwili połączona z przyziemną codziennością tworzą magiczną i pełną niedopowiedzeń historię…
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Nieważcy |
Autor: | Luiselli Valeria |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Wydawnictwo W.A.B. |
Rok wydania: | 2016 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Idealna i nieźle zapowiadająca się autorka młodego pokolenia, która w zaskakujący sposób obrazuje relacje młodej rodziny, tęsknota za rodziną zrozumieniem i potrzeba balansowania między światem żywych i umarłych.
interesująca pozycja, jeszcze jestem w trakcie.. sama historia dość melancholijna, smutna, lecz wątki z dziećmi są genialne i riposty Sredniaka :)
jeszcze w trakcie czytania, lecz powiem że warto. Coś nowego, świeżego... Tak niejednoznacznej książki dawno nie czytałam, ciężko nawet powiedzieć, czy to horror, komedia czy dramat... coś niespotykanego.
polecam.. jestem świeżo po lekturze. Nie zdradzę nic więcej -powiem tylko że to połączenie requiem dla snu, literatury marqueza i shary wates z dobrą dawką humoru :)
jestem w połowie, bardzo ciekawa, dzisiaj pewnie skończę:)