Recenzje

• Anonim

  2021-02-19

  Równie wciągająca jak dwie poprzednie części. Zalecam bardzo.

• czytanienaplatanie

  2021-02-19

  „Czas burz” to historyczna saga rodu Dombergów, którego trzonem są dziewczyny silne, nieustępliwe i twarde. Los wielokrotnie ich doświadcza, nierzadko stają w obliczu dylematów, podejmują chybione decyzje, których konsekwencje muszą ponosić. Trzeci tom „Niespokojne niebo” stanowi cudowne domknięcie ich historii. Pokolenie Felicji, głowy rodu, starzeje się i czas przekazać pałeczkę młodszym. Czy jej decyzja okaże się darem, czy przekleństwem? Czy taka presja odpowiedzialności jest do udźwignięcia? Przemiany społeczno-obyczajowe, sytuacja polityczna lat 70-tych i kolejnych dziesięcioleci nie pozostaje bez wpływu na dzieje rodziny, lecz też zadawnione tragedie i wstydliwe tajemnice kładą się cieniem na ich życiu. Będziemy świadkami zdarzeń radosnych, lecz i smutnych, wstrząsających i wzruszających. Czy burzowe chmury zasnuwające niebo w końcu rozwieje wiatr, pozwalając wyjrzeć słońcu? To piękna opowiadanie o potyczce i przemijaniu, o wychodzeniu ze skorupy i powrotach do korzeni, ze zmieniającą się sytuacją polityczną świata w tle. Budząca coraz silniejsze emocje z każdą kolejną częścią i wzrastającym przywiązaniem do bohaterów. Jeśli lubujecie się w wielowątkowych powieściach historycznych, to ta z pewnością zaspokoi Wasze oczekiwania. Zacznijcie obowiązkowo od poprzednich części trylogii, by powiązać wszystkie nitki fabuły i w pełni docenić kunszt pisarski autorki. Nie spodziewałam się, że Charlotte Link zachwyci mnie równie mocno w odsłonie obyczajowej, jak i wcześniej w kryminalnej.

• Dominika Stryszowska

  2021-02-19

  Opowieść napisana jest pięknym, literackim językiem, lecz nie jest on pełen patosu czy wyniosłości, a bardziej lekki i przyjemny. Książkę czyta się bardzo nieźle i mimo sporego gabarytu - szybko. Myślę, że sięgnięcie po to zwieńczenie sagi jest naturalne, a kto jeszcze nie miał okazji poznać bohaterów tej powieści, ma co nadrabiać.

• Anonim

  2021-02-19

  Burzliwe dzieje rodziny w niemal całym XX wieku. Główna Bohaterka Felicja bardzo przypomina mi Scarlet O`` Hara. III tom już mniej dramatyczny,

• Luna

  2021-02-19

  Bardzo czekałam na ostatni,trzeci kończący tą sagę tom. Oczywiście bardzo wciągająco napisana,przeczytana jednym tchem. Daję jednak 4 gwiazdki,bo oczekiwałam ciut więcej...

• Anna Struk

  2021-02-19

  Wszystkie trzy tomy przeczytałam z zapartym tchem. Dzieje bohaterów w III tomie , pomimo ze dzieją się na tle spokojniejszych zdarzeń historycznych są bardzo ciekawe. Wielowątkowa opowieść interesuje, wciąga i porusza.

• Oliwia TG

  2021-02-19

  Link jak zwykle nie zawodzi! Nieco inna od wszystkich powieści, lecz stale ciekawa

• Anonim

  2021-02-19

  Wkraczamy w lata 70-te. Felicja przeżyła już prawdopodobnie wszystko. Sędziwa głowa rodu stale prezentuje własną moc i determinację. Może w końcu odpocząć. Tylko stale cień niepokoju rzuca jej relacja z córkami. Stale bez kompromisu. Jedyną nadzieję widzi w córce Bell - Aleksandrze. Jest bardzo podobna z charakteru do swej babki. Tak samo uparta i niezależna a jej zdrowy rozsądek jest jej olbrzymim plusem. Czy da sobie radę w fabryce? Tylko co z Maksymem Marakowem? W głowie Felicji stale on tkwi, niczym ta zadra. Czy zapomni o nim? A może będą razem? Jak sytuacja w państwie wpłynie na dziewczyny rodu Dombergów? Trzeci i zarazem ostatni tom idealnej serii o rodzinie Dombergów jest świetną kontynuacją własnych poprzedniczek. Jeśli macie w planach czytać tę serię, to koniecznie od początku. Każdy z trzech tomów jest ze sobą ściśle powiązany i konieczna jest znajomość początku, żeby móc dalej płynąć w tej historii. Historii, która znowu poruszyła moje serce. Autorka tym razem zabrała mnie w czasy, które są mi zdecydowanie bliższe i bardziej przystępne. Lata 70-te. Główna bohaterka dożyła sędziwego wieku lecz stale twarda ręką zarządza fabryką. Stale boli ją brak pojednania z córkami. Przeszła naprawdę dużo i jak widać, to jeszcze nie koniec. Zmarszczek przybyło, ciało osłabło lecz umysł stale bystry. To ciągle ta sama silna i twarda kobieta, która stoczyła niejedną walkę w swym życiu. Teraz pora na wnuczkę Aleksandrę, by przejęła pałeczkę i tym samym rodzinny biznes. Ta młoda dziewczyna jest wierną kopią swej babki, jeśli chodzi o charakter. To silna i niezależna dama. Do tego wszystkiego dochodzą jeszcze nastroje polityczne i przemiany społeczne. Finiszowy tom sagi dostarczył mi prawdopodobnie największych emocji i wrażeń. Prześliczna saga, którą autorka idealnie pociągnęła. Dała mi smutek, radość, wzruszenie, a nawet prawdę historyczną, która jest bolesna. Historia zmusza do refleksji ponad zachowaniem swóim i najbliższych. Ponad przemijaniem. Prezentuje życie takie, jakim było i co wydarzenia niosły. Jak to wszystko wpływało na silne kobiety. Kobiety, które były odważne i uparte. Dostałam pełną paletę emocji. Gamę uczuć. Prawda historyczna została idealnie wpleciona w pomysł fabuły i w życie bohaterów. Tu fantazja autorki miesza się z realiami. Takiej dobre sagi już dawno nie czytałam. Aż szkoda się z nią rozstawać. Styl powieści już na samym początku przypadł mi do gustu. Mimo poruszanych ciężkich tematów jest lekka w odbiorze. To prześliczna saga. Pełna uniesień i zwrotów akcji. Doskonała pozycja na długie wieczory. Polecam.

• Lady Margot

  2021-02-19

  Ach, co to była za lektura! Nie żałuję nawet minuty oddanej bohaterkom serii. "Niespokojne niebo" to nie tylko zręcznie napisana powieść. To przede wszystkim bardzo nieźle zarysowana, emocjonująca historia, będąca idealnym zwieńczeniem sagi.  I przyznaję, ta element podobała mi się najbardziej, choć wcześniejszym niewiele jestem w stanie zarzucić. Roiło się tu od emocji, od silnych wzruszeń, a wszystko to podane zostało w sposób wysmakowany i wyważony. Żadnej egzaltacji. Prawdziwe, ludzkie odczucia. I to właśnie stanowi klucz do serc czytelników, którzy z miejsca pokochali "Czas burz". Uwielbiam silne, inteligentne i niezależne bohaterki, o których nigdy nie zapomnę i bez których omówiona historia nie byłaby już tą samą. One tworzą historię. I właśnie takie kobiety, dziewczyny z rodziny Dombergów, znajdziecie nie tylko w "Niespokojnym niebie", lecz i w całej tej niezwykłej, trzytomowej opowieści. Trzeba przyznać Charlotte Link, że z pietyzmem przygotowała się do napisania najistotniejszych prawdopodobnie pozycji w całej własnej twórczości. Dbałość o szczegóły i prawdę historyczną jest godna uznania.  Po przeczytaniu tej absolutnie cudownej serii, utwierdziłam się tylko w przekonaniu, że mam do czynienia z autorką niebagatelną. Ach, co to była za lektura!

• KsiążkiJakCzekolada

  2021-02-19

  "Niespokojne niebo" to trzeci i ostatni tom sagi historycznej. Jeśli nie czytaliście poprzednich tomów ("Czas burz", "Dziki łubin"), to poniższa recenzja może zdradzić Wam zbyt wiele. Saga "Czas burz" rozpoczyna się przed I wojną światową. Wówczas Felicja jest nastolatką. Z każdym kolejnym epizodem poznajemy dzieje tej kobiety, jej rodziny, znajomych. A to wszystko na tle zdarzeń historycznych, które autorka omawia w taki sposób, że czytelnik nie jest znudzony, a zafascynowany. Trzeci tom, czyli "Niespokojne niebo", to już lata 70-90 i czas starości Felicji. Nadeszła pora wycofania się ze sceny głównej i przekazania pałeczki młodemu pokoleniu. Czytelnik może odnieść wrażenie, że Felicja była tak niezwykłą osobą, że na jej potomkach leży zbyt znaczna presja. Nieźle wiedzą, że ich babka przeszła przez dużo niełatwych sytuacji, lecz poradziła sobie z nimi. Tymczasem oni mają łatwiejsze życie. Nie zaznali biedy, sytuacja polityczna nie jest idealna, lecz jest o dużo spokojniejsza niż lata temu. A mimo to życie ich nie oszczędza. Każdej ich decyzji towarzyszy lęk, jak skomentuje to Felicja. Wydaje mi się, że tak jak Felicja powoli wycofuje się i przygotowuje miejsce dla własnej wnuczki Alexy, tak Charlotte Link stopniowo zmniejsza rolę Felicji, a więcej opowiada nam o Alexandrze. Kobieta, która nie do końca wie, czego chce. Która nie robi niczego z myślą o sobie. Podjęła w życiu kilka złych decyzji, a one rzucają teraz cień na jej obecny los. Utknęła w związku, którego nie chciała. Ta relacja trochę przypomina złotą klatkę, w którą zamknięto Alexandrę. Czy dziewczyna odważy się zaryzykować? Czy zacznie podejmować swoje decyzje? A może rola następcy babki ją przerośnie? Uwierzcie mi, że kiedyś bym nie pomyślała, że będą mnie interesować takie historie. A jednak. Do pierwszego tomu podchodziłam z lekką rezerwą, lecz dynamicznie przekonałam się, że to coś dla mnie. A teraz? Nie mogę uwierzyć, że to już zakończenie tej idealnej trylogii. Charlotte Link z każdym kolejnym tomem lepiej radziła sobie z opisywaniem relacji pomiędzy bohaterami. Pamiętam, że czytając pierwszą część, miałam zastrzeżenia, ponieważ brakowało mi uczuć. Wszystko to było takie beznamiętne. A w "Niespokojnym niebie" aż iskrzy pomiędzy Alexą a... Tego nie będę zdradzać. :) Zachęcam Was do zapoznania się z sagą "Czas burz", bo to idealna okazja, by spojrzeć na wydarzenia historyczne z innej perspektywy. Zapewniam, że wbrew pozorom nie będziecie się nudzić

• KsiążkiJakCzekolada

  2021-02-19

  "Niespokojne niebo" to trzeci i ostatni tom sagi historycznej. Jeśli nie czytaliście poprzednich tomów ("Czas burz", "Dziki łubin"), to poniższa recenzja może zdradzić Wam zbyt wiele. Saga "Czas burz" rozpoczyna się przed I wojną światową. Wówczas Felicja jest nastolatką. Z każdym kolejnym epizodem poznajemy dzieje tej kobiety, jej rodziny, znajomych. A to wszystko na tle zdarzeń historycznych, które autorka omawia w taki sposób, że czytelnik nie jest znudzony, a zafascynowany. Trzeci tom, czyli "Niespokojne niebo", to już lata 70-90 i czas starości Felicji. Nadeszła pora wycofania się ze sceny głównej i przekazania pałeczki młodemu pokoleniu. Czytelnik może odnieść wrażenie, że Felicja była tak niezwykłą osobą, że na jej potomkach leży zbyt znaczna presja. Nieźle wiedzą, że ich babka przeszła przez dużo niełatwych sytuacji, lecz poradziła sobie z nimi. Tymczasem oni mają łatwiejsze życie. Nie zaznali biedy, sytuacja polityczna nie jest idealna, lecz jest o dużo spokojniejsza niż lata temu. A mimo to życie ich nie oszczędza. Każdej ich decyzji towarzyszy lęk, jak skomentuje to Felicja. Wydaje mi się, że tak jak Felicja powoli wycofuje się i przygotowuje miejsce dla własnej wnuczki Alexy, tak Charlotte Link stopniowo zmniejsza rolę Felicji, a więcej opowiada nam o Alexandrze. Kobieta, która nie do końca wie, czego chce. Która nie robi niczego z myślą o sobie. Podjęła w życiu kilka złych decyzji, a one rzucają teraz cień na jej obecny los. Utknęła w związku, którego nie chciała. Ta relacja trochę przypomina złotą klatkę, w którą zamknięto Alexandrę. Czy dziewczyna odważy się zaryzykować? Czy zacznie podejmować swoje decyzje? A może rola następcy babki ją przerośnie? Uwierzcie mi, że kiedyś bym nie pomyślała, że będą mnie interesować takie historie. A jednak. Do pierwszego tomu podchodziłam z lekką rezerwą, lecz dynamicznie przekonałam się, że to coś dla mnie. A teraz? Nie mogę uwierzyć, że to już zakończenie tej idealnej trylogii. Charlotte Link z każdym kolejnym tomem lepiej radziła sobie z opisywaniem relacji pomiędzy bohaterami. Pamiętam, że czytając pierwszą część, miałam zastrzeżenia, ponieważ brakowało mi uczuć. Wszystko to było takie beznamiętne. A w "Niespokojnym niebie" aż iskrzy pomiędzy Alexą a... Tego nie będę zdradzać. :) Zachęcam Was do zapoznania się z sagą "Czas burz", bo to idealna okazja, by spojrzeć na wydarzenia historyczne z innej perspektywy. Zapewniam, że wbrew pozorom nie będziecie się nudzić

• biblioteczka_justyny

  2021-02-19

  "Niespokojne niebo" czyli trzeci, a zarazem ostatni tom trylogii Charlotte Link. Ach ta Felicja. Po II wojnie światowej ponownie ląduje, jak kot, na cztery łapy. Fabryka zabawek, której jest współwłaścicielką, nieźle prosperuje. Mogła sobie więc pozwolić na zakup pięknego domu ponad brzegiem jeziora. Jednak, jakby nie patrzeć, ma własne lata i młodsza już nie będzie, a do głosu zaczyna dochodzić kolejne pokolenie w rodzinie. Felicja postanawia więc dbać o przekazanie firmy w dobre, najmłodsze ręce i oddać pałeczkę wnuczce, a sama odsuwa się lekko w cień. Jak w każdej części, tak i tu mamy nakreślone tło historyczne, tym razem mocno odznacza się podział Niemiec na NRD i RFN, a także bardzo ryzykowne przedzieranie się do demokratycznej części, przez jednych z bohaterów, co bardzo negatywnie odbiło się na ich przyszłości. Jak to w większości rodzin bywa, tak i w rodzinie Felicji mamy szeroki wachlarz radości i problemów. Rodzi się dziecko, ktoś popada w alkoholizm, ktoś inny uważa, że życie na milionowym kredycie jest całkiem spoko, jeszcze inni doznają degradacji społecznej, jest miłość u jednych, u drugich ponownie jej brak i zdrady, a więc cały wachlarz odcieni bieli, czerni i szarości jakie ma dostępne życie.