To twoja książka?

Recenzje

• Patrycja

  2024-10-15

  Zalecam

• Markowe_Booki

  2024-10-14

  Kiedy myślę o książkach, w których głównymi bohaterkami są nastolatki a w tle rządzą wampiry, to od razu włącza mi się alarm pt. - unikaj jak ognia! Kiedy zobaczyłem, że Wydawnictwo Vesper postanawia taką książkę wydać, pomyślałem sobie - lecz chwileczkę! Przecież to Wydawnictwo nie wydaje słabych książek! Nie wydają byle czego! Nie pozostało mi w tym wypadku nic innego, jak tylko zabrać się za lekturę "Nieśmiertelnych zasad" i przekonać się na swojej skórze jak tym razem skończy się dla mnie przygoda z wampirzymi nastolatkami! Muszę przyznać już na wstępie - "Nieśmiertelne zasady" okazały się świetną lekturą i książką, która okazała się największym zaskoczeniem ostatnich lat! Świat doświadczył upadku. Wampirza zaraza zalała świat a ludzkość odnalazła się na krawędzi wymarcia. Allison Sekemoto mieszka na Obrzeżach wampirzego miasta. Jego mieszkańcy są rejestrowani, by oddawać krew dla własnego wampirzego władcy. Allison należy do grupki niezarejestrowanych buntowników, żyjących z dnia na dzień i prowadzących ciągłą walkę o przetrwanie. Kiedy pewnej nocy kompanii kobiety zostają wybici przez krwiożercze potwory, Allie staje przed wyborem: śmierć lub życie wampira. Po krótkim czasie przygotowującym młodą wampirzycę do nowego dla niej świata, Allison musi uciekać z wampirzego miasta. Przez przypadek trafia do grupy ludzi poszukujących mitycznego Edenu, miasta wolnego od wampirów. Kobieta wyrusza w drogę do miejsca, w którym może powstać lekarstwo na szalejącą po świecie plagę. Jakie to było dobre! Prawdopodobnie żadna książka ebook do tej pory nie zaskoczyła mnie tak bardzo jak udało się to "Nieśmiertelnym zasadom"! Do tej pory książki z nastolatką w roli głównej, w dodatku zatopioną w świecie wampirów kojarzyły mi się z opowieściami właśnie dla nastolatków. A niestety do tej grupy wiekowej już od bardzo wielu lat nie mogę się zaliczyć. Dla mnie wampir zawsze miał być wampirem! Miał być łaknącą krwi bestią lub bohaterem gotyckiej klasyki spod pióra Anne Rice. Wampiry i kłopoty nastolatków stanowiły dla mnie zawsze mur nie do przebicia. Tymczasem w moje ręce wpadła książka, w której główne skrzypce będzie grała siedemnastolatka zmieniona w wampira! Spodziewałem się książki dla nastolatków, a otrzymałem totalnie nieoczywisty miks, jakiego w życiu bym się nie spodziewał! Na samym początku otrzymujemy atmosferę postapo! Na świecie bowiem pojawiła się zaraza, która dziesiątkowała ludzkość. Później sytuację dobiły rosnące w siłę wampiry. Z czasem krwiożercze bestie zawładnęły światem, a ludzie zeszli do roli bydła, worków na krew dla własnych mrocznych panów! Zrujnowany świat przedstawiony przez Julie Kagawę to prawdziwy majstersztyk wśród powieści postapo! Autorka w każdym calu oddaje klimat świata pozbawionego nadziei. Świata, który nie ma prawa unieść się z upadku. Zrujnowane miasto otoczone murem, za którym na niedobitków czyhają wścieklaki - bestie przypominające miks wampira z zombie, to codzienność naszych bohaterów. Wśród nich znajduje się Allison, siedemnastolatka, która z grupą innych nastolatków usiłuje przetrać w świecie opanowanym przez wampiry. W pewnym momencie kończy się standardowa opowieść postapo, a autorka bardzo umiejętnie prowadzi akcję w nieco innym kierunku. Oczywiście spustoszony świat towarzyszy nam cały czas, jednak w momencie kiedy Allison umiera i rodzi się w roli wampira do głosu dochodzą całkiem inne aspekty. W tym momencie klimat zaczyna przybierać nieco atmosferę znaną z legendarnego i niedoścignionego "Wywiady z wampirem". Otrzymujemy wampirzego mistrza, który uczy własną podopieczną poruszania się w świecie wampirów. Tutaj rzucił mi się w oko lekki zgrzyt. Jeszcze do niedawna nasza bohaterka gardziła każdym wampirzym stworzeniem, a kiedy śmierć zajrzała jej w oczy postanowiła sama stać się potworem, za jakie sądziła wszystkie wampiry. Perspektywa Allie bardzo dynamicznie ulega zmianie. Autorka bardzo prosto "przemieniła" naszą młoda wampirzycę i przemieniła jej sposób myślenia. No lecz ok! Nie warto sobie tym zaprzątać głowy, ponieważ akcja dynamicznie mknie do przodu! Julie Kagawa już za chwilę znowu zmieni perspektywę i z "Wywiadu z wampirem" w świecie postapo dynamicznie zmierzy w kierunku "Underworld" lub "BloodRayne"! Allison dynamicznie odkryje w sobie nową siłę i nowe pokłady energii. Dysponująca potężnym mieczem wampirzyca wyrusza, by ciąć, siekać i ubijać potwory! Julie Kagawa w wielu miejscach udowadnia, że "Nieśmiertelne zasady" nie są standardową książką o wampirach przeznaczoną dla nastolatek. Jest tutaj wampirza furia, siekanie mieczem, jest cała masa bitew i krwawych scen. Julie Kagawa oddaje w nasze ręce naprawdę świetną książkę, w której nie brakuje akcji! Tutaj cały czas coś się losy a akcje dynamicznie mknie do przodu! "Nieśmiertelne zasady" okazały się rewelacyjną lekturą, od której ciężko się oderwać! Nie pozostaje mi nic innego, jak z niecierpliwością wyczekiwać kolejnej części! Już nie mogę się jej doczekać!

• booksoverhoes

  2024-10-10

  W postapokaliptycznym świecie, w którym zagadkowa choroba nieomal zniszczyła ludzkość, Allie żyje na Obrzeżach wampirzego miasta. Poza jego granicami krwiożercze potwory, które są pokłosiem choroby, czają się w mroku i atakują każdego człowieka nierozważnego na tyle, by się tam zapuścić. Lecz w wampirzym mieście nie jest wiele lepiej, bo królują w nim… wampiry właśnie. Jako Niezarejestrowana, Allie nie musi oddawać wampirzym panom własnej krwi, lecz nie jest również otoczona ich opieką - żyje więc z innymi Niezarejestrowanymi na skraju społeczeństwa, zawsze o krok od śmierci głodowej. Wszystko zmienia się, gdy pewnego pechowego dnia staje przed najbardziej przerażającym wyborem w swoim życiu: śmierć lub zmiana w jedną z bestii, których nienawidzi najbardziej na świecie. „Nieśmiertelne zasady” są wyjątkowo przyjemnym postapo, którego czytanie było dla mnie jak okrycie się kocykiem o kojąco znajomym zapachu (jeśli w ogóle można powiedzieć coś takiego o raczej mrocznej w założeniu książce), a to dlatego, że mają w sobie wszystkie najbardziej słynne i kojarzące się z tym gatunkiem fragmenty i motywy. (W tym momencie przyznam, że ja w ogóle średnio uznaję postapo, w którym nie ma jakiejkolwiek wariacji na temat zombie, mutantów, lub ewentualnie zmutowanych grzybów, dlatego ta książka ebook zapunktowała już na samym wstępie!) Z jednej strony to fajnie, przyjemnie i przyjemnie, ponieważ dostajemy właśnie to, czego chyba większość z nas się po tej historii spodziewała, lecz z drugiej strony… książka ebook zupe��nie niczym nie zaskakuje. Od pewnego momentu fabuła podąża jedynie utartymi schematami i można z olbrzymią dozą prawdopodobieństwa przewidzieć nie tylko to, jak potoczą się dzieje bohaterów, lecz również, jakie kolejne motywy autorka będzie odhaczała z listy. Tak samo wygląda sprawa z wampirami - ich kreacja i sposób funkcjonowania są raczej typowe i nie znajdziemy w nich niczego szczególnie odkrywczego, a każdy temat, który mógłby ten wątek rozwinąć (wampirza hierarchia, fizjologia czy historia) jest zazwyczaj omówiony dość pobieżnie lub jedynie wspomniany. Choć nie ukrywam, że znajdzie się tu kilka interesujących rozwiązań na styku motywów wampiry-postapo (patrz: wścieklaki). Przy okazji autorce zdarzają się drobne, lecz dość śmieszne wpadki, jak na przykład to, że wampir jest w stanie swobodnie rozmawiać nieograniczoną ilość czasu, nie oddychając ani nie nabierając powietrza. Nie rozumiem też, dlaczego podczas tłumaczenia uznano, że przymiotnikiem od słowa „wampir” powinno być słowo „wampirski”, mimo że mamy już przecież w naszym języku określenie „wampirzy”, które sprawdza się całkiem nieźle (chyba że o czymś nie wiem). Plusem tej historii jest na pewno mroczny, ponury klimat, obrazowa (choć znów dość sztampowa) kreacja postapokaliptycznego świata i oczywiście niepokój, który odczuwamy, gdy towarzyszymy głównej bohaterce w jej kolejnych zmaganiach i przygodach. Allie jest przyjemną postacią, za którą prosto podążać i ma nawet kilka interesujących smaczków, a do tego w trakcie tej historii więcej niż raz jest wystawiana na różnego rodzaju konflikty moralne i światopoglądowe. Lecz mam również takie poczucie, że wszystkie główne bohaterki Kagawy są do siebie bardzo podobne… Pozostałe postaci działają na zasadzie bardzo wielkich kontrastów - ich kreacja jest lub zupełnie nijaka (takie tło dla historii) lub wręcz przerysowana, a ich zachowania czasami zdecydowanie wyolbrzymione. Lecz nie są również najgorszymi postaciami, na jakie można trafić, a biorąc pod uwagę, że to jednak młodzieżówka, chyba można przymknąć na to oko. W ogóle całkiem dużo rzeczy można tej książce pdf wybaczyć właśnie ze względu na fakt, że jest młodzieżówką. Dla niektórych będzie to pewnie pierwsze spotkanie z tego rodzaju literaturą i wówczas wszystkie te utarte schematy powita z otwartymi ramionami. A (tak jak wspomniałam), nawet dla wyjadaczy gatunku jest to coś wygodnie znajomego. Podobnie sytuacja ma się jeśli chodzi o bohaterów i ich zachowanie. Oczywiście jest to dopiero pierwszy tom i mam przeczucie, co do którego nie chciałabym się mylić, że pomimo własnego dotychczasowego sztampowego i nieco naiwnego wydźwięku, ta historia może mnie jeszcze zaskoczyć.

• Kamila

  2024-10-10

  Allison jako Niezarejestrowana za dnia szuka pożywienia nawet poza pozornie bezpiecznym Murem, nocą może stać się przekaską dla wampira, który zawędruje do jej schronienia. Egzystencja w mieście nie należy do łatwych, lecz poza nimi ludzi czeka tylko śmierć. I choć kobieta wampirów nienawidzi najbardziej, to mając do wyboru śmierć albo zostanie stworem — decyduje się na to pierwsze, co wcale nie zwiększa jej szans na przeżycie. Witajcie w świecie, gdzie zrujnowanymi miastami rządzą wampiry, a poza ich ochroną czekają krwiożercze wścieklaki. Gdzie połowę ludzkości wybiła choroba, a druga połowa gotowa jest zrobić wiele, by przetrwać. Julie Kagawa długo mówiła, że nie napisze powieści o wampirach i długo świat nie wiedział, że następna młodzieżówka* z nimi jest potrzebna, a później nastały czasy trylogii „Krew Edenu“. Jeśli brzmi to melodramatycznie, to tylko dlatego że jestem zdesperowana, by pokazać jakie wrażenie wywarła na mnie powieść. Spędziłam z nią zaledwie kilka dni, gdy lekturę próbowałam dawkować, by wydłużyć przyjemność, a ostatnią kropkę przywitałam chęcią złapania za następny tom. Coś, czego od pewnego czasu nie czułam. A jako że na dalsze części jeszcze chwilkę, jeszcze momencik muszę poczekać — zaczęłam rozglądać się za innymi powieściami autorki z silnym postanowieniem, by przeczytać je wszystkie. Najwyraźniej Julie Kagawa faktycznie uzależnia tak mocno, jak internet twierdził. Był moment, gdy Allison wydawała mi się zbyt naiwnie uparta, bym mogła ją polubić. Była również chwila, gdy wystraszyła mnie możliwość wprowadzenia wątku romantycznego (co w zbyt wielu powieściach o nastoletnich bohaterach skończyło się fatalnie dla fabuły). Obie obawy okazały się na wyrost. „Nieśmiertelne zasady“ ma bowiem trzy ogromne zalety — kreacja złożonych bohaterów, powolne prowadzenie fabuły a także z uwagą zbudowany świat. Trzy plusy, które w tym wydaniu rozłożyły mnie na łopatki. Poza tym? Halo? Wampirza odsłona apokalipsy zombie? Opowieść niczym mi przeznaczona. Nie wiem, jak będzie wyglądać moje czytelnicze życie w najbliższym czasie, nie wiem, jak pójdzie mi funkcjonowanie, gdy jedną nogą utknęłam w świecie Krwii Edenu. Jedno tylko jest pewne — było warto. przekł. Patrycja Zarawska, Iwona Michałowska-Gabrych *„młodzieżówka“ nie do końca mi do tej książki pasuje, choć do tej półki należy, welp

• achrzanek

  2024-10-15

  Niemalże od zarania dziejów wampiry były przedstawiane jako nieśmiertelne, krwiożercze stwory żywiące się ludzką krwią. Zyskiwały sława głównie ze względu na własną tajemniczość i grozę. Budziły i stale budzą skrajne emocje, stąd również zapewne są dla wielu z nas tak ciekawymi stworzeniami. Nieprzerwanie fascynują różnorakich twórców, którzy na własne potrzeby kreują te istoty według swojego widzimisię. Odnoszę jednak wrażenie, że wampiry zatracają się powoli w nowoczesności. Przykładem tego jest główna bohaterka pierwszej części cyklu „Krew Edenu” zatytułowanego „Nieśmiertelne zasady”. Allison poznajemy jako niezależną i pewną siebie dziewczynę, która zamieszkuje obrzeża pewnego miasta. Każdego dnia musi walczyć o przetrwanie i dobro własnych najbliższych gdyż świat jaki obecnie istnieje należy do wampirów. Kiedy pewnego razu sama staje się jednym z krwiopijców, jej postawa niewiele się zmienia. Kobieta nie zachowuje się jak typowy wampir słynny nam wszystkim ze starszych filmów czy książek. Nawiązuje bowiem relacje z ludźmi, unika zabijania, a przede wszystkim nie jest tak wyprana z uczuć jak pozostałe potwory. Być może autorka celowo przemieniła jej „osobowość” by bardziej pasowała do naszego świata? Książka ebook została podzielona na cztery części, a moimi ulubionymi są zdecydowanie dwie pierwsze. Poznajemy w nich mroczny świat w którym normalni ludzie właściwie nie istnieją. Ich miejsce zajęły przedziwne istoty idealnie odnajdujące się w świeżym porządku. Każdy dba tylko o swoje interesy, można polegać wyłącznie na sobie. Później czytamy o przemianie Allison i wraz z nią odkrywamy jej nowe moce i fizyczne zdolności. Mam nadzieję, że w kolejnej części będzie sprawniej z nich korzystać i stanie się mniej naiwna niż do tej pory. Książkę przeczytałem z przyjemnością, ani razu nie odczułem znudzenia i przeczuwam, że ta element jest wstępem do naprawdę idealnej trylogii.

• Agnieszka

  2024-10-04

  Po pierwsze cudowne wydanie, po drugie wampiry, które lubię w książkach. Nie przeczytałam wcześniej opisu więc byłam totalnie zaskoczona kiedy się okazało, że wszystko jest zrujnowane, a miastem rządzą potwory. Ta historia przypomina mi w dość znacznym stopniu serię: świat Verity. Fabuła troszkę podobna z idącą w taką samą ideą, a zarazem zupełnie inna. Bardzo dynamicznie się czyta tę książkę, wciąga od początku i lecimy przez nią tak, że niewiadomo kiedy kończy się dzień. Książka ebook opiera się tak naprawdę w głównej mierze na dziewczynie, która jest odważna, zorganizowana, lecz i ryzykowna. Oddana swoim ideom na tyle by nie przejść na stronę wroga jednak czy jej zdanie się dla kogokolwiek liczy? Ta historia to motyw podróży, podejmowania niełatwych decyzji, przetrwania, zachowania człowieczeństwa i nadziei. Mimo wszystkich pozytywnych kwestii trochę zabrakło mi tempa w tej książce. W pewnym momencie miałam wrażenie, że stoję w miejscu i nic się nie dzieje, aż mnie znużyło. Przyznaję się z ręką na sercu, że pominęłam kilka stron, a i tak stale wiedziałam o co chodzi w fabule. Myślę, że ktoś kto lubi powolny rozwój fabuły a także fantasy to doskonała książka ebook dla niego.