To twoja książka?

Recenzje

• Agnieszka Sadzyńska

  2018-03-21

  Super książka, jednak nie zawsze czytam ją z ciekawościa, co się stanie dalej.

• Katarzyna

  2018-03-21

  Catherine Ryan Hyde i jej kolejne nietuzinkowe pod wobec fabuły dzieło. Każda z jej ebooków zawiera w sobie temat, który w pewien sposób zaskakuje czytelnika. Kłopot agorafobii nie jest nierzadko spotykany w utworach literackich ( nie będących oczywiście literaturą naukową ) a nieznajomość objawów, skali a także wpływu na życie tej specyficznej choroby zdecydowanie przemawia "za" zakupem książki. Autorka ma to do siebie, że tworzy dzieła, które wciągają własną fabułą na tyle, że można spokojnie zaklasyfikować je w rodzaju tych "na jeden wieczór(noc ewentualnie)". Relacja chorego faceta z dziewczynką, która szuka pomocy jest omówiona w tak subtelny sposób, że niemożliwym jest pojąć ją inaczej niż budowanie relacji, która ma na celu poprawę życia w obydwu przypadkach. Czyta się zdecydowanie lekko i przyjemnie, a nie jest to częste przy poruszaniu tematów chorób, alkoholu i zaburzeń w funkcjonowaniu rodziny i rozwoju dziecka. Zalecam każdemu kto ma w sobie na tyle wrażliwości aby przebrnąć przez taki temat i na spokojnie go przemyśleć, ponieważ nie jest to książka ebook która nie będzie "siedziała komuś w głowie" gdy zostanie już raz przeczytana.

• szariana

  2018-03-21

  Prześliczna książka ebook o wzajemnej pomocy ludzi, którzy nie potrafią głośno wołać o własnych problemach. Książka ebook rozpoczynająca się od ogromnego dramatu, z każdą kolejną stroną prezentuje iskierkę nadziei. Z każdym kolejnym zdaniem światełko w tunelu jest coraz mocniejsze. Książka ebook o tym, że wokół nas są problemy, uczy, żeby umieć je dostrzegać. Polecam!

• Agnieszka Mazur

  2018-03-21

  Oś fabuły w "Nie pozwól mi odejść" jest przygnębiająca. Wszystko zaczyna się od małej dziewczynki, która siedzi samotnie na podwórku, podczas kiedy jej matka przeżywa własne narkotyczne sny. Bardzo smutna historia. Lecz z tego dramatu wkrótce robi się opowiadanie ciepła, przywracająca wiarę w ludzi, przypominająca o tym, jak to dobrze... mieć sąsiada. Podoba mi się ta lekkość nadana ciężkim tematom, jak choćby kłopotom psychicznym jednego z bohaterów. Opowieść Catherine Ryan Hyde krzepi, a to bardzo pozytywna cecha :)

• NathalieRoss

  2018-03-21

  Gdy pierwszy raz usłyszałam o świeżych tytułach Catherine Ryan Hyde na polskim rynku, nie miałam pojęcia, kim autorka jest. Same nowe tytuły również mnie nie zainteresowały na pierwszy rzut oka. W sierpniu jednak odbyłam dość kontrowersyjną rozmowę ze znajomą dotyczącą tego, jakie to powieści obyczajowe są nudne i pseudomotywujące. Od razu pomyślałam o świeżych tytułach od wydawnictwa Jaguar i postanowiłam, że zaryzykuję z jednym z nich - "Nie pozwól mi odejść" - i udowodnię jej, że się myli. W końcu Jaguar jeszcze nigdy mnie nie zawiódł. I niezła passa trwa.Billy rozpacza na agorafobię. Nie opuszcza własnego mieszkania ze strachu przed światem zewnętrznym. Boi się otwierać drzwi obcym i ledwo znosi dostawy jedzenia, podczas których od razu składa kolejne zamówienie. Nie umie przekonać się nawet do wystawienia nogi na balkon. Kiedyś był genialnym tancerzem występującym na Broadwayu, lecz życie zaprzepaściło jego szanse. Na co dzień obserwuje cały świat zza szyb, wliczając paru sąsiadów: manikiurzystkę Rayleen, starszą schorowaną panią Hinman, przemądrzałego Laffertiego i byłą narkomankę Eileen z córką. Ta ostatnia, Grace, nagle zaczyna przesiadywać godzinami na schodkach przed domem. Irytuje to Billy'ego, który nie lubi zmian w swoim poukładanym świecie, ale nie wie jeszcze, że dziewczynka zmieni wszystko i wywróci go do góry nogami razem z życiem paru innych osób.Jeśli będę siedziała w domu, nikt się nie dowie, że mam problemy i nikt mi nie pomoże.Gdy sięgałam po "Nie pozwól mi odejść", spodziewałam się zupełnie innej historii. Gdy przeglądałam środkowe strony w Empiku, spodziewałam się zupełnie innej historii. Gdy spoglądałam na okładkę, spodziewałam się zupełnie innej historii. I dostałam dokładnie to, czego się nie spodziewałam.Nie przekonał mnie tekst, że książka ebook jest nie tylko dla fanek Sparksa i Picoult. Nie przepadam za twórczością pierwszego, a z ebooków Jodi spodobała mi się jak do tej pory tylko jedna. Na szczęście historia miała być nie tylko dla ich fanek, wiec nabrałam nadziei. Pierwsze strony mnie nie zainteresowały i obawiałam się najgorszego, lecz na szczęście dość dynamicznie wsiąknęłam w fabułę. Po pierwsze - zakochałam się w małej Grace. Dziewięciolatka niepostrzeżenie przemieniła życie wszystkich w swoim otoczeniu i mimo ciężkiej sytuacji zachowała hart ducha. Po drugie - Billy stanowi ciekawą postać do analizy psychologicznej. Zadowoliły mnie uzasadnienia jego postępowania, ale stale jestem ciekawa, co powiedziałby na temat tego faceta profesjonalny psychoterapeuta. Po trzecie - może sprawdziłby się w tym Jesse, jednak nie przemawiała do mnie element jego technik. Nie do końca wierzę we wszelakie machanie rękami ponad bolącym żołądekiem i zabieranie z niego złej energii, więc taki sposób na stres był dla mnie bajką dla dzieci jak Grace, która o dziwo funkcjonowała i na dorosłych. Może z powodu chowanych z dzieciństwa lęków i zachowania w ten sposób cząstki dziecięcej psychiki. Nie zamierzam udawać specjalisty, nie mam zielonego pojęcia, o co mogło chodzić, aczkolwiek ten fragment nie bardzo mi pasował do historii.Ogółem rzecz biorąc, podobały mi się kreacje bohaterów i połączenie ich motywem samotności. Gdy zaczęli ze sobą rozmawiać i współżyć jako mieszkańcy, a nie tylko egzystować obok siebie, wreszcie mogli bardziej otworzyć się na świat. Mała Grace wszystkim w tym pomagała, chociaż nie wszyscy zdawali sobie z tego sprawę. To ona najbardziej potrzebowała pomocy i działając w własnej sprawie, łączyła innych. Nie zdradzę, jak jej to wyszło, jednak doceniam jej spryt i spostrzegawczość. Była inteligentna jak na własny wiek, bardzo interesująca świata, miała milion pomysłów na minutę i dwa razy tyle energii do nauki świeżych rzeczy. Zauroczyła mnie jak niewiele dzieci w książkach.O tej historii nie można napisać dużo, nie zdradzając zbyt wiele, więc na tym prawdopodobnie zakończę. Zalecam ją Wam gorąco, a sama nie mogę się doczekać lektury drugiej wydanej przez Jaguara książki tej autorki. I prawdopodobnie sięgnę również po jeszcze jedną jej opowieść wydaną w Polsce, lecz to w nieco późniejszym terminie. Na razie tę gorąco wszystkim polecam, nawet wrogom obyczajówek - nie zawiedziecie się.

• markietanka

  2018-03-21

  Książka ebook "Nie pozwól mi odejść" porusza bardzo niełatwy temat samotności, obojętności i zmagania z problemami. A że gównym bohaterem jest tutaj dziecko, kłopot tym bardziej porusza czytelników. Mała Grace zadziwia własną mądrością i spostrzegawczością, a przy tym jest bardzo ciepła i bezpośrednia. Sprawia, że wszyscy wokół starają się jej pomóc i przy tym sami się integrują i poznają. Niespodziewanie obcy ludzie zaczynają tworzyć olbrzymią rodzinę skupioną wokół dziewczynki. Zadziwa jej radość życia, pomimo trudności i problemów. Dzieli się nią i zaraża ludzi wokół. Dobrem trzeba się dzielić, a ono wówczas wraca do nas ze zdwojoną mocą. Zalecam serdecznie tę ciepłą i bardzo wzruszającą opowieść!

• Bimka23

  2018-03-21

  Opis tej historii mnie poruszył i bardzo chciałabym ją przeczytać. Okazuje się, że dzieci w własnej mądrości i przewidywalności potrafią dużo nauczyć niejednego dorosłego. W postawie małej Grace widzę także dużo dojrzałości i przenikliwości. To prawdopodobnie będzie bardzo wzruszająca opowieść, interesująca jestem zakończenia, przesłania prawdopodobnie się domyślam.