Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Świeży thriller psychologiczny autora bestsellerowych „Nie odpisuj” i „Nie wiesz wszystkiego”. Jesteśmy tak przyzwyczajeni do hejtu, że nikt się nie przejmuje ofiarami agresji. Tymczasem one istnieją. Z zagryzionymi do krwi wargami i przekrwionymi od płaczu oczami godzinami wpatrują się w przepełnione jadem komentarze. (…) i pragną tylko jednego. Zemsty na tych, którzy próbowali wgnieść ich w ziemię. Pogrążona w długach Anita zarabia na życie jako anonimowa hejterka. Dziewczyna za pieniądze wypisuje obraźliwe komentarze pod adresem słynnych osób. Pewnego dnia otrzymuje zlecenie zhejtowania jednego z polityków. Krótko później na jej prywatną skrzynkę zaczynają przychodzić agresywne maile. To jednak początek koszmaru. Kto i dlaczego się na nią uwziął? Gnębiony przez małżonkę Michał zaczyna wierzyć, że już nigdy się od niej nie uwolni. Wkrótce facet otrzymuje nieoczekiwaną pomoc i staje przed szansą wyrównania rachunków z demoniczną Agatą. Nie wie jednak, że godząc się na walkę z żoną, staje się częścią perfidnej gry, która ostatecznie prowadzi do tragedii. W dzisiejszym świecie nie liczy się prawda. Liczy się to, kto najgłośniej krzyczy. Powyższy opis pochodzi od wydawcy.
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Nie krzycz |
Autor: | Moss Marcel |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Wydawnictwo Filia |
Rok wydania: | 2020 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Anita dostaje prace jako anonimowa hejterka. Spędza całe dnie wypisując obraźliwe komentarze w stronę polityków i innych słynnych osób. Jednak komuś w końcu podpadła i zaczyna być prześladowana. Agata dalej znęca się ponad swoim mężem Michałem, wykorzystując coraz to gorsze metody. Kto i dlaczego uwziął się na Anite? Czy Michał w końcu uwolni się od własnej okrutnej żony? Przy recenzji "Nie patrz" napisałam, że zaczynam się obawiać Pana Marcela jednak teraz mój strach nieco opadł, bo "Nie krzycz" już jest mniej popaprana i wulgarna niż poprzednie dwie części i zastanawiam się co się losy z moim bossem? W "Nie krzycz" poznajemy bliżej Agatkę i jej przeszłość, dowiadujemy się jakie spotkały ją okrucieństwa i teraz już wiem jak została zniszczona, nieco rozumiem jej zachowanie, chociaż i tak to jej nie usprawiedliwa. Jednak w dalszym ciągu nie rozumiem Michała, który pozwala sobie na takie zachowania, lecz po poznaniu zakończenia trylogii wiem, że oboje są siebie warci. Razem powinni się leczyć. "Nie krzycz" tak samo jak pozostałe książki Pana Marcela czyta się sama. Wzięłam do ręki i przepadłam, już po kilku godzinach lektura była za mną. Zakończenie mnie rozczarowało bo szczerze liczyłam, że będzie po Agacie, a tu taki psikus.. Twórca ponownie poruszył ciężkie tematy z którymi borykamy się na codzień. Hejt i jego skutki, prześladowanie, znęcanie się zarówno ponad dziewczynami jak i mężczyznami, narkotyki i gwałt - niestety to nie jest nam obce.
GENIALNA !! Nawet nie wyobrażałam sobie, że zakończenie trylogii hejterskiej jest nie do opisania ! Zwroty akcji, cały plan tej serii jak i ostatniej części jest cudowna. Przeczytałam ją w jeden dzień, stale uważam, że jest to prawdopodobnie najlepsza książka ebook psychologiczna jaką czytałam. Styl Marcela jest mocny, konkretny taki styl który prosto się czyta i wciąga od pierwszej strony. Mam WIELKIEGO kaca książkowego i nie wiem co teraz mam zrobić :D
Michał i Agata to na pozór szczęśliwe i kochające się małżeństwo. Dziewczyna w oczach innych jest idealną żoną, która wybacza nawet największe krzywdy swojemu mężowi. Rodzina i najbliżsi faceta nie mogą zrozumieć tego, że nie potrafi on docenić tak cudownej i kochającej kobiety. Agatka jest wspaniałą aktorką a także manipulantką i potrafiła sobie ukręcić wszystkich wokół małego palca. Nikt nie wierzy w niewinność Michała. Tragedia jaki losy się za zamkniętymi drzwiami ich domu sięgnął apogeum. Facet nie ma już sił na walkę z tyranią jaką zgotowała mu jego własna małżonka - kobieta, którą miłował najmocniej na świecie. Pewnego dnia los się do niego uśmiecha i wreszcie nadchodzi czas, by i on mógł odpłacić się Agacie za te wszystkie lata upokorzeń. Anita utraciła wszystkie bliskie osoby. Jedyną przyjaciółką jaką ma jest psycholożka Ewa, która dzięki wspólnej tajemnicy musi pozostać nią na zawsze. Kobieta znajduje się w dołku finansowym i potrzebuje jak najszybciej znaleźć pracę. Po mozolnych poszukiwaniach postanawia przyjąć jedyną ofertę pracy jaka została jej zaoferowana. Zatrudnia się jako internetowa hejterka. Z początku jest jej ciężko, lecz dynamiczny zysk i wielkie wynagrodzenie sprawiają, że kobieta przyjmuje coraz więcej zleceń. Nie wie tylko, że starczy chwila nieostrożności, a jej życie stanie się w niebezpieczeństwie. Każdy z nich skrywa własną mroczną tajemnicę, lecz jeden przypadek sprawi, że zostaną wplątani we wspólną intrygę. Czy uda im się w końcu zapomnieć o przeszłości i czy teraźniejszość okaże się być lepsza? Starczy jedna nieprzemyślana decyzja by ponownie ruszyła lawina, której tym razem nie da się zatrzymać... Marcel Moss po raz następny udowodnił nam, iż jest królem polskiego thrillera. To jak zakończyła się ta niesamowita trylogia ponieważ hejterska pokazuje, że twórca idealnie wie, kiedy zejść ze sceny z wysoko podniesioną głową. Ja już po przeczytaniu samego prologu miałam takiego banana na twarzy, że wiedziałam, iż to będzie dokładnie taka historia na jaką czekaliśmy. Nie wiem jak twórca to robi, lecz ma niesamowitą lekkość pokazywania nam wszystkich emocji, którymi nasiąknięta jest ta książka. Już od pierwszej strony spotykamy się z manipulacją, szantażem, tyranią. W tej historii nie brakuje bardzo mocnych scen. Spotykamy się z przemocą fizyczną, psychiczną a także seksualną. Sceny okrutnego gwałtu i zmuszania do prostytucji wywołały u mnie łzy... Jakim trzeba być człowiekiem, żeby zgotować taki los drugiej osobie. Ile bólu jesteśmy w stanie znieść, by móc w dalszym ciągu działać w zwyczajnym społeczeństwie. Tą historię przeżywa się całym sobą. Bez problemu wczuwamy się w cały ból, strach i rozpacz bohaterów. Najgorsze jest to, że takie rzeczy dzieją się naprawdę. Nikt nie wie jakie dramaty rozgrywają się za zamkniętymi drzwiami naszych sąsiadów, a obecny hejt w sieci jest tak powszechnym zjawiskiem, że nawet czytając komentarze, które powinny nas szokować już nie wzbudzają w ludziach takich emocji jak powinny. Myślę, że ludzie przyzwyczaili się już do opluwania innych i siania zamętu, a nawet niektórych to bawi. Znieczulica jaka panuje w dzisiejszym świecie doprowadza do tego, że nie zdajemy sobie sprawy, że takie zachowania nierzadko doprowadzają do tragedii. Twórca umiejętnie pomiędzy wierszami daje nam odrobinę lekcji pokory i otwiera nam oczy na pewne aspekty naszego życie. Czytając poszczególne epizody zdajemy sobie sprawę, jak niebezpieczne może być działanie w sieci i do jakich tragedii sami możemy się doprowadzić będąc nieostrożni. Anonimowość to tylko ułuda, którą jesteśmy karmieni od lat. Nie wiem jak Marcel to robi, że każda następna historia jest jeszcze lepsza od pozostałych. Ja już się nie mogę doczekać kolejnej historii, a do tej trylogii z pewnością jeszcze nie raz wrócę... Duże ukłony w stronę autora. Ta książka ebook to prawdziwa petarda, a całą trylogia jest z pewnością najlepszą jaką do tej pory czytałam. Dziękuję z całego serca wydawnictwu za egzemplarz książki do recenzji. Czekałam na nią z zapartym tchem i teraz wiem, że było warto.
Marcel Moss „Nie krzycz” RECENZJA PRZEDPREMIEROWA Premiera 28.10.2020 Najpierw było Nie odpisuj później Nie patrz, przyszedł czas na zakończenie trylogii hejterskiej Nie krzycz. Twórca następny raz w własnej książce pdf przedstawia Nam kłopoty dzisiejszego świata. Tak naprawdę codziennie widzimy , w sieci na różnorakich portalach społecznościowych, forach internetowych, falę hejtu, jak ludzie potrafią się nawzajem obrażać. W książce pdf Marcel Moss przybliża Nam też kłopot bardziej wstydliwy, a mianowicie, przemoc, której doświadczają mężczyźni ze strony kobiet. Facet nigdy się nie przyzna, że czegoś takiego doświadczył, albo jeśli zdecyduje się na ujawnienie prawdy. Nikt mu nie uwierzy. Następny raz wciągająca powieść, mocna, trzymająca, w napięciu dla czytelników o mocnych nerwach. Jeśli lubicie thrillery psychologiczne, w których naprawdę wiele się dzieje, Jak najbardziej polecam. Już od pierwszych stron wiedziałam, że będzie to książka, która mnie pochłonie do końca. Dziękuję @wydawnictwofilia za egzemplarz
„Nie krzycz” to jeden z lepszych thrillerów psychologicznych, jakie miałam okazję kiedykolwiek przeczytać. Dziesięć gwiazdek to według mnie zdecydowanie za mało, żeby ocenić tę książkę. Po przeczytaniu pierwszej strony, wiedziałam, że będzie to niezwykła i niezapomniana historia. Nie czytałam wcześniejszych ebooków z serii hejterskiej Marcela Mossa, lecz teraz wiem, że koniecznie muszę to nadrobić. Prolog w tej książce pdf jest tak mocny, że natychmiastowo zostałam oszołomiona, porwana w sieć zła i tak pozostało do samego końca. „Nie krzycz” to, moim skromnym zdaniem, arcydzieło. Odznacza wszystkie kluczowe dla mnie elementy, jakie chciałabym znaleźć w tego typu książkach. Rozwój postaci jest po prostu oszałamiający i inny niż kiedykolwiek spotkałam się w thrillerach. Głębokie przemyślenia. Sprawy psychologiczne. Rzeczy, które sprawiają, że ci ludzie są, kim są, robią, to co robią i myślą taki, a nie inny sposób. To głębokie, znaczące i nawet ośmielę się powiedzieć, że poruszające. Duże brawa dla autora. Anita zmuszona jest pracować jako anonimowa hejterka na zlecenie. Pogrążona w długach, nie może znaleźć sobie pracy, więc postanawia za pieniądze wypisywać obraźliwe komentarze na temat słynnych i wpływowych osób. Dostaje zlecenia na kluczowych polityków, aktorów, firm. Pewnego dnia dostaje bardzo niepokojący i agresywny e-mail, tym samym zaczyna się dla niej prawdziwy koszmar. Michał i Agata to małżeństwo, które z pozoru wydaje się udane i szczęśliwe. Za zamkniętymi drzwiami facet przeżywa koszmar, gnębiony przez żonę. Wszyscy zaczynają się od niego odwracać, myśląc, że to on jest katem, nikt mu nie wierzy. Jednak prawda wygląda zupełnie inaczej. Co łączy Agatę, Michała i Anitę? Cała trójka zostaje wplątana w perfidną grę, która zakończy się tragicznie. „Nie krzycz” zdecydowanie nie jest książką dla każdego. Aspekty thrillera w tej historii są intensywne, mroczne i zdeprawowane. Potrzeba dużo, aby mnie zniechęcić i odstraszyć, lecz nie miałam większych kłopotów ze stopniem zła i poniżenia przedstawionego w tej historii, lecz na pewno, dla niektórych czytelników będzie to zbyt wiele. Poza tym fabuła była złożona i trzymająca w napięciu, a także wyjątkowo intrygująca. Przyszli czytelnicy powinni być świadomi, że w tej książce pdf jest mnóstwo krwi, zepsucia i zła, i nie jest to pozostawione wyobraźni. Niektóre sceny są tak mocne i oszałamiające, że jestem pełna podziwu, że twórca zdecydował się na taki krok. Styl pisania Marcela Mossa jest piękny, gładki, elokwentny i kreatywny. Niezależnie od tego, co omawia autor, prezentuje to w niezwykły sposób, żeby czytelnicy naprawdę mogli poczuć to, czego doświadczają jego bohaterowie. Ta książka ebook jest przerażająca. Jest to po prostu psychologiczna wojna w umyśle. Nawet ludzie z naszego otoczenia mogą być psychopatami. Nie ma na to lekarstwa, a co gorsza, jest ich więcej, niż możemy sobie wyobrazić. Czy zalecam tę książkę? To prawdopodobnie zbędne pytanie. Każdy wielbiciel thrillerów koniecznie musi przeczytać „Nie krzycz”. Ta książka ebook złapie Cię za gardło i pociągnie za sobą, więc lepiej się trzymajcie...
Recenzja przedpremierowa: Marcel Moss to moje odkrycie tego roku. Niesamowite odkrycie. Najnowszą książkę – „Nie krzycz” przeczytałam w ciągu jednego dnia. Anita, Ewa, Agata i Michał to osoby których pozornie niewiele łączy. Anita niegdyś pani weterynarz, obecnie anonimowa hejterka. Ewa jej przyjaciółka to ceniona terapeutka. Agata i Michał to małżeństwo, wydawałoby się – idealne. Co te cztery tak różnorakie osoby łączy? Strach, ból, nawzajem zależności i… tajemnica. Tajemnica, która nie powinna nigdy zostać ujawniona. „ – Jak to się ma do siania hejtu? – dopytuję. - Ma, oj ma… - Szymon nalewa sobie wodę do szklanki i bierze łyk. – Słyszałaś o tym, że kłamstwo powtarzane sto razy w końcu staje się prawdą? W internecie właśnie tak to działa. Zrujnowaliśmy już dużo osób, ponieważ ktoś się na nie uwziął i zapłacił nam krocie za rozpowszechnianie fałszywych oskarżeń pod ich adresem. Media chwytały temat, ponieważ wiedziały, że zagrzeje, a później wyciskały go do granic możliwości. A kiedy po roku lub dwóch latach sąd orzekał na korzyść ofiar hejtu, nikt już się nimi nie interesował. Społeczeństwo zdążyło wydać wyrok, opierając się tylko na tych informacjach, które do nich docierały. Ci ludzie nigdy już nie odzyskali twarzy. Jak sałatka? - To chore… - Ignoruję jego pytanie. – Bierzesz pieniądze za rujnowanie innych i jeszcze się tym szczycisz? - Taką mam pracę, co na to poradzę? Każdy orze, jak może. - I ja mam brać w tym udział? - To już zależy od ciebie. Domyślam się, że potrzebujesz pieniędzy, a my oferujemy wielki i dynamiczny zysk.” Mocne? Zdecydowanie tak!. Wciągające? Bardzo! Ta trzymająca w napięciu i obawiam się, że bardzo prawdziwa historia jest warta waszego czasu. Ja po jej przeczytaniu, przez jakiś czas nie mogłam się otrząsnąć. Zdecydowanie zalecam tę książkę, jak i wcześniejsze Marcela Mossa. Za egzemplarz recenzyjny dziękuję Wydawnictwu Filia. Zapraszam na stronę: http://www.wydawnictwofilia.pl/ Wydawnictwo Filia Ilość stron: 367 Data premiery: 28 października 2020
Marcel Moss - krol polskiego kryminalu. Obowiazkowa pozycja dla fanow gatunku.