Narzeczona z powstania okładka

Średnia Ocena:


Narzeczona z powstania

W okresie wojny miłuje się inaczej. mocniej. Czerwiec 1938 roku jest niezwykle ciepły. Maria czuje, że rozpierają ją energia i młodość. Spotyka się ze własną pierwszą miłością. Beztroskie marzenia i plany brutalnie przerywa wybuch wojny. Gdy odnajdują się po długiej rozłące, starają się nadrobić stracony czas. W Warszawie wybucha powstanie. Podczas akcji, otoczeni przez nazistów, biorą ślub. A wkrótce zostają okrutnie rozdzieleni. Jak potoczą się dzieje Marii? Czy miłość w okresie wojny ma prawo istnieć? Chwytające za serce dzieje wojennej miłości – namiętnej, szczerej, innej niż wszystkie. Ponieważ wśród wystrzałów i huków bomb może się urodzić prawdziwe uczucie. "Narzeczona z powstania" to powrót do pięknej Polski sprzed wojny, pachnących lasów i dużych miłości. Sylwia Winnik, autorka "Dziewcząt z Auschwitz" Ile człowiek jest w stanie znieść i poświęcić dla miłości? Historia wyjątkowa i boleśnie prawdziwa. Barbara Wysoczańska, autorka "Narzeczonej nazisty" i "Siły kobiet". Cudowna, a zarazem tak smutna opowieść o wszystkich smakach życia, o mostach wspomnień nierozerwalnie wiążących nasze dzisiaj z ich wczoraj. Maria Paszyńska, autorka serii "Wiatr ze Wschodu". Powyższy opis pochodzi od wydawcy.

Szczegóły
Tytuł Narzeczona z powstania
Autor: Knedler Magda
Rozszerzenie: brak
Język wydania: polski
Ilość stron:
Wydawnictwo: Mando
Rok wydania: 2022
Tytuł Data Dodania Rozmiar
Porównaj ceny książki Narzeczona z powstania w internetowych sklepach i wybierz dla siebie najtańszą ofertę. Zobacz u nas podgląd ebooka lub w przypadku gdy jesteś jego autorem, wgraj skróconą wersję książki, aby zachęcić użytkowników do zakupu. Zanim zdecydujesz się na zakup, sprawdź szczegółowe informacje, opis i recenzje.

Narzeczona z powstania PDF - podgląd:

Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.

 


Podgląd niedostępny.

 

promuj książkę

To twoja książka?

Wgraj kilka pierwszych stron swojego dzieła!
Zachęcisz w ten sposób czytelników do zakupu.

Recenzje

  • anonymous

    Jeszcze nie czytałam lecz sam tytuł zachęca mnie do sięgnięcia po nią

  • telrhosien

    "Każde życie jest opowieścią pełną luk". *** Magdę Knedler wciąż sądzę za jedną z najbardziej niedocenionych polskich pisarek. Podążam za jej twórczością praktycznie od początku (od szaleńczej miłości do niepozornej na pierwszy rzut oka Windy), obserwując, jak usiłuje sił w różnorakich gatunkach, doskonali pisarski warsztat i gruntuje własną pozycję wśród autorów literatury środka. W każdej z książce pdf zauważam, jak autorka koncentruje się na ludziach i relacjach, na ich wieloaspektowości. Z niecierpliwością czekam na każdą kolejną opowieść i to, co przede mną odkryje. I niezmiernie cieszę się, że mając na koncie dwadzieścia powieści, zdecydowała się opowiedzieć historię Narzeczonej z powstania. To zdecydowanie najbardziej osobista opowieść autorki, w której ze strzępów opowieści, zdjęć, dokumentów i wspomnień odtwarza historię własnych dziadków, którzy poznali się w przedwojennej Warszawie, swoimi ścieżkami przeszli przez powstanie, by znowu spotkać się na gruzach miasta i próbować zbudować coś wśród tragicznych wspomnień, popiołów i bólu. Jeśli myślicie, że to łatwe love story w wojennym entoureage'u, opowiadanie o dwojgu ludzi, którzy zakochali się przed wojną, walczyli i znowu spotkali, to mocno się zdziwicie. Jak się okazuje, życie pisze znacznie bardziej skomplikowane i zaskakujące historie. Takie, w które ciężko byłoby uwierzyć. Historie o skomplikowanych losach obejmujących więcej niż jedno pokolenie. To jedna z najlepszych powieści Magdy Knedler (jeśli nie najlepsza), w której splata się wszystko co cenię w jej twórczości. Przede wszystkim autentyzm w każdym aspekcie - w kreacji postaci, przebiegu wydarzeń, oddaniu realiów codzienności. Do tego fabuła powstała w oparciu o prawdziwe wydarzenia (tu i osobiste, i historyczne w jednym dziele). Skupienie na międzyludzkich relacjach, emocjach i doświadczeniach. A do tego uniwersalny, wykraczający poza ramy powieściowe przekaz. Ponieważ Magda Knedler ma tę niezwykłą umiejętność, że z opowiadanych historii, przy zachowaniu ich jednostkowości i unikalności, potrafi wydobyć dużo ukrytych na pozór tonów. Pozostawiając czytelnikowi pole do refleksji, uwypukla te aspekty, które można swobodnie odnieść do współczesnej nam rzeczywistości. Jest więc to z jednej strony historia zawiłych losów rodziny autorki, fascynująca w swej treści, a z drugiej opowiadanie o miłości i stracie, chwilach radości i bólu, wojnie i pokoju, zaczynaniu od świeża i sile, która drzemie w człowieku, choćby on sam w nią wątpił. Narracja jest tu prowadzona w świetnym, klasycznym dla autorki stylu. Wysublimowany język, zachowanie kontroli ponad prowadzeniem fabuły i środkami wyrazu, tempo akcji pozwalające wybrzmieć zarówno refleksjom, jak i emocjom. Idealny warsztat pisarski, w którym czuć pewną szlachetność, a jednak sama lektura jest bardzo przystępna i przede wszystkim angażująca. To nie jest książka, po której powierzchni przemyka się do finału, lecz wysmakowana, poruszająca lektura, od której nie sposób się oderwać. Niespieszna narracja pozostawia dużo przestrzeni na związanie się z bohaterami, a sama historia porywa i fascynuje. Jej echo rezonuje w nas jeszcze długo po zakończeniu lektury, niezależnie jak dużo opowieści o powstaniu i wojnie przeczytaliśmy. Magda Knedler, odtwarzając historię życia własnych dziadków, dokonała czegoś niesamowitego. Nie tylko w pewien sposób przywołała ich do życia i ocaliła od zapomnienia. Przede wszystkim nadała intymnej, rodzinnej historii uniwersalny, ponadczasowy wymiar. Choć nie ma w niej dydaktycznego tonu, jej lektura jest nie tylko przeżyciem, lecz i ważną, czytelną lekcją. Cieszę się i doceniam, że autorka zdecydowała się zabrać nas w tę osobistą podróż. I pozwalając współdoświadczać historii, dała nam do ręki wysokiej klasy tekst literacki.

  • Rude Kadry

    Wiecie, jakie są najładniejsze i zarazem najsmutniejsze historie? Właśnie takie, które napisało samo życie. Magda Knedler w własnej książce pdf obnaża przed czytelnikami kawałek własnej duszy, własnego dziedzictwa. "Narzeczona z powstania" to prześliczna opowiadanie o rodzinie, okupacji, powstaniu i o ludziach. Normalnych ludziach, którzy dokonali czegoś nadzwyczajnego. Miłość w obliczu wojny została przedstawiona w literaturze już tysiące razy, można by więc zarzucić autorce powielanie słynnego tematu, lecz ta książka ebook jest... inna. Już od pierwszych stron emanuje z niej potężny ładunek emocjonalny, pewien sentymentalizm, a także uczucie, że w spisanie tej historii zostało włożone całe serce. Tyle młodych istnień stanęło do potyczki o wolność... wojna zbiera jednak krwawe żniwo, a śmierć czyha na każdym kroku. Wśród walczących o słuszną sprawę była również Marysia. Niewinna dziewczyna, która w wyniku wojennej zawieruchy musiała wcześniej dorosnąć, a my towarzyszymy jej w tym procesie od samego początku okupacji. Kilkadziesiąt lat po zakończeniu wojny, mała Magda kolorowała fotografia ze zbiorów własnej babci. Kim był facet z fotografii? Magda Knedler w własnej opowieści przekazała nam całą gamę uczuć i zdarzeń, które odmieniły ówczesnych młodych ludzi na zawsze. Pokazała nam różnorakie oblicza miłości, a także życie w cieniu wojny i okupacji, a także bardzo realistyczny obraz rzeczywistości w okupowanej Polsce. "Narzeczona z powstania" jest oparta na historii jej dziadków, którzy mężnie walczyli w okresie powstania, a ja przekładając strony, darzyłam ją szczerym podziwem za dogłębny research, jaki przeprowadziła. Pomimo całego obiektywizmu, jaki zachowała, w książce pdf jest wyczuwalna subtelna nuta miłości i tęsknoty, a całe jej urok polega na tym, że ta historia wydarzyła się naprawdę. Jeśli szukacie książki, w której wojna i miłość idą w parze, to bardzo zalecam sięgnąć po "Narzeczoną z powstania". To jedna z tych historii, które zostają w sercu na zawsze. Magda Knedler napisała przepiękną opowiadanie o sile uczuć, a także upływie lat i straconych istnieniach. Refleksyjna, bolesna i do bólu prawdziwa... Przyznaję się, że ukochałam pióro Magdy Knedler już od pierwszych stron, niewielu twórców potrafi poruszyć tak poważne tematy z odpowiednią subtelnością, zrozumieniem, a przede wszystkim szacunkiem. Bardzo zachęcam do przeczytania ❤️

  • czytanie.na.platanie

    Od dłuższego czasu chciałam lepiej poznać twórczość Magdy Knedler, ponieważ dotychczas miałam okazję przeczytać tylko jedną książkę autorki „Nikt Ci nie uwierzy”. Z ciekawością sięgnęłam więc po najnowszą jej opowieść „Narzeczona z powstania”, tym bardziej że miałam możliwość przeczytać ją przedpremierowo. I oczywiście biorąc pod uwagę poruszaną wojenną tematykę spodziewałam się mnóstwa emocji, nie byłam jednak gotowa na tyle wzruszeń. Nie zliczę, ile razy żal ściskał mi gardło, a ciarki przechodziły po skórze. I choć nie należę do osób prosto się wzruszających, to łzy pomagały oczyścić z ogromu gromadzących się uczuć. Czy doświadczałam ich tak mocno przejmując emocje autorki? Przecież oparła tę historię na przeszłości swoich dziadków. Czy również miał na to wpływ niezmiernie obrazowo oddany klimat tamtych bolesnych dni? A może zderzenie beztroski młodości, marzeń i planów na przyszłość z okrucieństwem wojny odbierającej nadzieję, a nierzadko i życie? Sama mam synów w wieku bohaterów powieści z chwili wybuchu wojny, więc pewnie i ta świadomość wzmocniła siłę przeżyć. Ponieważ dla tych młodych ludzi "to nie był wiek na strzelanie i oddawanie życia, za nic. To był wiek na zabawę, szaleństwa, robienie głupstw, popełnianie błędów, na motyle w brzuchu na widok ładnej kobiety i ładnego chłopca, na radość i śmiech." A jednak "wojna przerywa marzenia". Odebrała im to, czego już nigdy nie odzyskają. Beztroskę, młodość, marzenia i perspektywy. Życie. Tym, którym pozwoliła przetrwać nałożyła na barki ciężar, który będą dźwigać przez resztę życia. Złożony ze strachu, że to wróci, z poczucia ogromnej straty, bezsilności, nierzadko z wyrzutów sumienia, że zrobiło się za mało. Jednak to nie tylko straszliwy obraz wojny, lecz przede wszystkim urok uczucia, które w obliczu niepewności jutra wybuchło z wielką intensywnością, wyrosło wśród zgliszczy Warszawy i na gruzach człowieczeństwa. Miłości szczerej, prawdziwej i głębokiej, która pozostaje w sercu na całe życie. I choć tyle napisano już o czasach wojny, to śledząc tragedię za naszą wschodnią granicą, okazuje się, że stale za mało. Wojna zachwiała i naszym poczuciem bezpieczeństwa, a nie można zapominać, że "jeśli coś wydarzyło się raz, może się wydarzyć znowu".

  • Sandra Smolińska

    Cześć Moliczki😉 Wiecie, że bardzo lubię czytać historię wojenno – obozowe, Więc jak zobaczyłam nową książkę Magdy Knedler „Narzeczona z powstania” To od razu wiedziałam, że muszę tą książkę przeczytać. I od razu Wam powiem, że ta książka ebook była inna niż wszystkie, które dotychczas czytałam. Ta historia jest głęboka, poruszająca lecz przede wszystkim prawdziwe, Magda pisze o własnych dziadkach. Książka ebook jak dla mnie jest czymś rodzaju rodzinnego „pamiętnika”, który dzięki uprzejmości Magdy możemy przeczytać. W książce pdf poznajemy życie Marii i Rudolfa, a także ich bliskich. Przypadku Marii widzimy jak wojna z siedemnastolatki zrobiła odważnymi silną kobietą. Przypadku Rudolfa widzimy olbrzymią przemianę z osoby, która własne dojrzałe w miarę poukładane życie , musiał porzucić i przetrwać wojnę i niewolę. Życie Marii i Rudolfa w książce pdf opisywane jest szczegółowo ponieważ nie od razu mieli się oni ku sobie, lecz sądzę że to musicie przeczytać sami ponieważ na pewno nie oddam tej historii tak jak bym chciała. Poza tym prawdopodobnie nawet nie chciałabym tego robić. Ja bardzo chciałabym Was zachęcić do tej książki ponieważ mimo, iż mam w sobie dużo emocji, to trudno mi się pisze. Ponieważ ta książka ebook prezentuje tak dużo prawdziwego ludzkiego życia ludzkich emocji, prawdę, lecz również strachu czy upokorzenia, jakie musieli znieść ci wszyscy ludzie. Magda w własnej książce pdf pokazała również jak wyglądało życie w powojennej Polsce, jak ci wszyscy ludzie tak bardzo doświadczeni przez los po raz następny musieli walczyć o siebie i o swoje. Muszę Wam powiedzieć że ta książka ebook zostanie ze mną na zawsze, ponieważ czytając ją miałam wrażenie, że to ktoś mi najbliższy opowiada tą historię. Kochani jeśli chociaż trochę interesuje Was jak wyglądało życie Waszych dziadków, w czasie wojny i potem to koniecznie przeczytajcie tą historię. Piszę celowo o Waszych dziadkach, ponieważ myślę że wielu z nich przeżyło to samo lecz jest to dla nich tak traumatyczne przeżycie że nie chcą o tym opowiadać. Sądzę że ta książka ebook otwiera oczy na dużo spraw o których w innych ebookach o takiej tematyce nie przeczytacie. Magda ogromnie Tobie gratuluję tak osobistej i emocjonującej książki.

  • Ficunio

    Przejmująca. Prawdziwa. Przeszywająca . Autentyczna. Zawsze się boję, kiedy sięgam po literaturę wojenną. Nigdy nie wiadomo na co się trafi - jak twórca postanowi omówić wojnę. Tutaj - jednym słowem- rewelacja! Czyta się ze ściśniętym sercem, zaciśniętym gardłem, łzami w oczach - zwłaszcza te fragmenty, które dotyczą powstania warszawskiego :/ a po lekturze zostaje refleksja, zostaje pustka w głowie, żal i melancholia. Pani Magda spisała dzieje własnej rodziny, to jest w tym wszystkim najlepsze. Życie napisało tę historię. Bez zbędnego patosu, bez naciągania, bez popadania w egzaltację . Tylko po prostu, widać że narracja stara się uchwycić istotę tamtych czasów, jednocześnie będąc prostym przekazem bez popadania w histerie. W tym tkwi jej piękno, jej siła i moc. Jest tutaj również taki specjalny zabieg - narratorka wprowadza własną postać do tekstu - jako .. naocznego świadka, co czyni ją bardzo osobistą, wręcz intymną. A przekaz jest bezcenny - przypomniał mi za co kocham literaturę wojenną... Wojny nie można wyrzucić z głowy, tak jak obozu, ona wrasta w człowieka, w jego ścięgna, jego mózg i zostaje na zawsze. Naznacza piętnem. To jak autorka omawia zawieruchę wojenną i spotkania po latach, dzieje akowców, wojenną pożogę, okupację i śmierć powoduje, że człowiek przystaje i zastanawia się dlaczego cały czas narzeka - kiedy jego kłopoty są naprawdę przyziemne. Ponadto - pierwsza miłość, piękna, beztroska, jedyna w swoim rodzaju, uczucie z kategorii na zawsze... Ukazana została również potyczka o siebie i o wiarę, że życie jest coś warte po tym wszystkim, co sie przeżyło i czego było świadkiem . I niezależnie od szaleństw w jakich uczestniczyła ludzkość, człowiek musi podążać za rytmem przyrody budząc się do życia. ... Nadzieja i Wojna - dwa słowa, które determinują tę historię. Piękna ! Sięgajcie! 8,75/10.