Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Sabrina JeffriesKsiążki tej autorki - spisane z wdziękiem, dowcipne, charakteryzujące się zręcznie skonstruowaną akcją, wyrazistymi postaciami i błyskotliwymi dialogami od lat regularnie pojawiają się na amerykańskich listach bestsellerówPierwsza książka ebook z cyklu "Diablęta Hallstead Hall"Pierwsza ksiązka z cyklu "Diablęta Hallstead Hall" o rodzeństwie po dramatycznej śmierci rodziców wychowywanym przez babcię. Babcia rozpieszcza wnuki lecz stawia ultimatum, że dostęp do majątku będą mieli dopiero, jak się ożenią albo wyjdą za mąż.Oliver Sharpe, markiz Stonville, wiódł żywot zatwardziałego kawalera i hulaki. A gdy babka poprzysięgła wydziedziczyć niepoprawnego wnuka, jeśli ten nie ustatkuje się i nie ożeni, Oliver postanawia spełnić warunki umowy, sprowadzając do domu fałszywą narzeczoną znalezioną w burdelu! Jednak plany markiza krzyżuje spotkanie z amerykańską pięknością Marią Butterfield, którą ratuje z poważnych tarapatów... i od tej pory nie przestaje jej pragnąć.
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Narzeczeni mimo woli |
Autor: | Jeffries Sabrina |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Wydawnictwo BIS |
Rok wydania: | 2012 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Romanse historyczne mają to do siebie, że lub się je miłuje lub nienawidzi. Osobiście nie żywię tak dużych uczuć do tego gatunku książek, aczkolwiek nie stronię od nich gdy nadarza się okazja. Z historią przez wielkie H mają za zwyczaj niewiele wspólnego, niemniej jednak nierzadko posiadają bogate tło społeczno - obyczajowe osadzone w różnorakich epokach, co daje nam możliwość bliższego poznania obyczajów ludzi żyjących w tamtych czasach."Oliver Sharpe, markiz Stonville, wiódł żywot zatwardziałego kawalera i hulaki. A gdy babka poprzysięgła wydziedziczyć niepoprawnego wnuka, jeśli ten nie ustatkuje się i nie ożeni, Oliver postanawia spełnić warunki umowy, sprowadzając do domu fałszywą narzeczoną znalezioną w burdelu! Jednak plany markiza krzyżuje spotkanie z amerykańską pięknością, Marią Butterfield, którą ratuje z poważnych tarapatów... i od tej pory nie przestaje jej pragnąć"Narzeczeni mimo woli to pierwsza element z serii "Daiablęta Hallstead Hall". Seria opowiada o rodzeństwie, które jest wychowywane przez babcię po śmierci rodziców. Energiczna staruszka postanawia przywołać niesforne w jej mniemaniu rodzeństwo do porządku, ograniczając im dostęp do majątku pod warunkiem, że się ustatkują, a mianowicie znajdą własne drugie połówki i wstąpią w związki małżeńskie. Co z tego wyniknie, możecie przekonać się czytając już pierwszą część, która opowiada o jednym z "diabląt", a mianowicie najstarszym z rodzeństwa, Olivierze. Markiz Stonville, będzie usiłował zrobić w balona własną babcię i jej ultimatum. Czy mu się to uda? Czy Olivier wpadnie w sidła podstępnej staruszki?Napisany lekkim i przystępnym mową romans historyczny Sabriny Jeffries, to zapewne jedna z tych historii, którą tak samo jak dynamicznie się czyta, tak samo dynamicznie się o niej zapomina. Mimo to przeczytałam ją z przyjemnością. Interesująca intryga, w którą zostają wplątane główne postacie romansu, duże namiętności, targające naszymi bohaterami, odpowiednia doza erotyki i znaczna dawka humoru. Czegóż pragnąć więcej? To podstawowe warunki jakie musi spełniać porządny romans historyczny, i w tym wypadku autorka nie zawiodła.Mimo tego, że fabuła jest dosyć przewidywalna, nie mogę powiedzieć, żebym się nudziła. Jeśli chcecie spędzić miło czas przy sympatycznej historii, to zalecam Wam relaks spod znaku "płaszcza i szpady" w postaci "Narzeczonych mimo woli" Sabriny Jeffries. Za możliwość przeczytania dziękuję Wydawnictwu Bis
Markiz Oliver Sharpe wiedzie hulaszcze życie, nie stroniąc od alkoholu i kobiet. Nie zawsze tak było, ale pewne wydarzenia z przeszłości odmieniły jego podejście do życia. Żyje tu i teraz nie zastanawiając się ponad przyszłością. I byłoby pewnie tak dalej, gdyby nie warunek postawiony przez jego i rodzeństwa babkę. Postanowiła bowiem, że czas najwyższy by jej wnuki się ustatkowały i w tym celu, żeby uzyskać dostęp do majątku każde z nich musi zawrzeć związek małżeński. Oliver, najstarszy z rodzeństwa i uważany za zatwardziałego kawalera postanowił spełnić warunek babki wymyślając fortel, który mógłby idealnie się powieść, gdyby nie pewna cudowna i przekorna dama spotkana w domu uciech. Jak zakończy się to spotkanie? Czy markizowi uda się zrobić w balona babkę i osiągnąć cel?Sabrina Jeffries to pisarka romansów historycznych, które podbiły już serca wielu kobiet. Powieści, które tworzy nierzadko otrzymują miano bestsellerów. Pisarka posiada tytuł doktora z literatury angielskiej i to właśnie w XIX-wiecznej Anglii rozgrywa się akcja jej powieści.Autorka wraz z pierwszymi epizodami książki przenosi czytelnika do XIX- wiecznej Anglii, w której osadzona jest fabuła. Klimat tego okresu zazwyczaj mnie przyciąga. Powłóczyste suknie, cudowne rezydencje, przepych, po prostu życie jak w bajce. Czy żeby na pewno? Okazuje się, że bycie dziedzicem to nie tylko rozrywka, lecz także dużo obowiązków. Tytuł ten nie zawsze również wiąże się z bogactwem i beztroskim dzieciństwem, a upiory przeszłości mogą skutecznie zatruć przyszłość. Świat przedstawiony przez pisarkę nie jest czarno biały, lecz pełen barw i kontrastów, intryg, oszustw, etykiety i klimatu epoki. W trakcie lektury nie ma dłużyzn, a równocześnie opisy są na tyle precyzyjne, że idealnie działają na wyobraźnię.Każdy z bohaterów się wyróżnia i jest z rozmachem nakreślony. Stanowcza, energiczna, inteligentna i pewna swego Hester Plumtree, babka Olivera od początku wzbudziła moją sympatię. Ta starsza, dystyngowana dziewczyna zwana Hetty jest dobrą obserwatorką otoczenia i potrafi zaskoczyć wszystkich w najmniej spodziewanym momencie, wnosząc do opowieści również dużo humoru. Markiz Oliver to zgoła inna osobowość, pełna męstwa, lecz także wrażliwości. Ma również własne słabości, przez co jest bardziej realny i wzbudza więcej emocji. Z czasem okazuje się, że pewne jego zachowania są determinowane zdarzeniami z przeszłości, które zatruwają mu stopniowo serce i duszę. Czas wspomnieć o buntowniczej pannie Marii Butterfield, która nagle pojawiła się w życiu Olivera. Zdecydowanie nie jest to klasyczna kokietka ani prosto idąca na kompromisy dama. Pomiędzy nimi aż iskrzy przy niemalże każdej dyskusji. Są niczym ogień i woda, a ich wzajemne relacje wzbudzają uśmiech.Akcja powieści płynie swobodnie i do określonego z góry celu, który jak to zazwyczaj w ebookach z tego gatunku bywa - jest przewidywalny. Nie ujmuje to jednak przyjemności płynącej z czytania, a w trakcie lektury pojawiają się również mniej albo bardziej zaskakujące elementy. Mowa jest obrazowy i dostosowany do czasów, w których rozgrywa się akcja, a dialogi ciekawe. Całość komponuje się harmonicznie, przez co książkę czyta się bardzo szybko.„Narzeczeni mimo woli” to lekka, przyjemna, choć przewidywalna lektura, która wzbudza uśmiech i przenosi czytelnika do innej, lecz jakże ciekawej epoki. Ta klimatyczna opowiadanie dostarcza rozrywki i pozwala oderwać się od rzeczywistości ogrzewając serce i nastrajając optymistycznie. Zalecam osobom lubiącym ten gatunek literacki, lecz także potrzebujących relaksującej lektury. Książka ebook rozpoczyna cykl „Diablęta z Hallstead Hall” i muszę przyznać, że to obiecujący początek.http://ksiazki-moj-maly-swiat.blog.pl/2016/02/18/narzeczeni-mimo-woli-sabrina-jeffries/
A przyznam, że wcale nie takie złe. Oczekiwałam takiego zwykłego Harleqiuna a tu mała niespodzianka. Nie taka wielka:) lecz jednak. Interesująca historia, ciekawi bohaterowie. Odpowiada mi również fakt , że to element cyklu - taka rodzinna saga. Takie historie zawsze mnie wciągają. Muszę przyznać, że jestem pozytywnie zaskoczona:) Zalecam
Przesiąknięta humorem, romansem a także intrygą. Gorąco zalecam tę jak i inne z tej serii książki
Przeczytałam wszystkie książki z serii "Diablęta Hallstead Hall", lecz pierwsza podobała mi się naj bardziej. Podczas lektury wielokrotnie śmiałam się do łez. Fajna, życiowa momentami humorystyczna powieść, którą zalecam każdej dziewczynie jako poprawiacz humoru. Na całej serii na pewno się nie zawiedziecieJ
„Narzeczeni mimo woli” to pierwsza książka ebook z tego cyklu, napisana w lekkim stylu, zupełnie nie domaga się od czytelnika długiego myślenia, spekulowania. To książka, dzięki której idealnie wtopimy się w atmosferę sprzyjającą relaksowi. Z gorącą kawą, zapachem wina spędzimy niezobowiązujące chwile, które jak nierzadko mówię, mogłyby trwać wiecznie... Wszystkie postaci są interesujące, różnobarwne, ale najbardziej przypadła mi do gustu Hester - babcia głównego bohatera Oliviera. Ta opanowana, idealnie prosperująca staruszka trzyma w ryzach wnuki i nie boi się użyć podstępu by odpiąć swego. Intrygantka, lecz bardzo słodka, niczym brylant wśród nieoszlifowanych kamieni. Bije po oczach własną opiekuńczością. Przywodzi mi na myśl babcię Milagros w popularnym serialu „Zbuntowany Anioł”. Pamiętacie tę staruszkę? Nabrałam do niej ogromnego sentymentu i już nie mogę doczekać się kolejnej części, odkryć co również interesującego ponownie wymyśli filigranowa staruszka.
Muszę przyznać, że książka ebook jest naprawdę fajna. Choć z góry wiadomo, że prędzej czy potem facet pokocha kobietę, a ona mimo swych wielu zasad ulegnie mu i ich narzeczeństwo okaże się bardziej rzeczywiste niż by się tego spodziewali... Lecz jakoś niezwykle mi to nie przeszkadzało. Podobał mi się sam pomysł babci i jej sposób na wcielenie go w życie. Uśmiałam się czytając o poczynaniach rodzeństwa Oliwiera itp. I choć wszystko podążało dokładnie w tym kierunku jakiego się spodziewamy to zupełnie nie przeszkadza nam to w lekturze. Wątek miłosny jest zatem w tym przypadku bardzo przewidywalny, jednak mimo to książka ebook ta nie jest nudna i czyta się ją z przyjemnością. Ja przeczytałam ją w mgnieniu oka i było mi zal, że tak dynamicznie się skończyła.