Średnia Ocena:
Nakarmić kamień
"Nakarmić kamień" to nieustanne dociekanie istoty rzeczy. Przedstawiony przez Nowicką świat nie obrósł jeszcze we wtórne znaczenia, w sposób szczególny funkcjonuje więc na wyobraźnię, wytwarzając swoje ciągi przyczynowo-skutkowe, swoją logikę. Autorka penetruje relacje łączące ludzi i rzeczy, kwestionuje i podważa zastałe hierarchie, balansuje na granicy ciała i świata zewnętrznego. Związek człowiek-rzecz to dla poetki też podstawa do uobecniania zmarłych, zapamiętanych, "zatrzymanych" w przedmiotach. To mocny, nowy debiut w literaturze polskiej.
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Nakarmić kamień |
Autor: | Nowicka Bronka |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Biuro Literackie |
Rok wydania: | 2015 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
Nakarmić kamień PDF Ebook podgląd:
Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby pdf był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.
Wgraj PDF
To Twoja książka? Dodaj kilka pierwszych stronswojego dzieła, aby zachęcić czytelników do zakupu!
Recenzje
Książka ebook trudna. Nagrodzona Nike, czy słusznie, pozostawiam do oceny każdemu czytelnikowi.
Nakarmić kamień to książka ebook bardzo niepozorna, z szaro-burą brązowawą okładką z malunkiem paru szmatek, wywołująca raczej smutek niż ciekawość. Sama forma także daleka jest od poezji - teksty to raczej krótkie opowiadania bez rymów, ba, znalazły się w nich nawet dialogi. Lecz starczy zanurzyć się w pierwszym tekście, żeby odkryć poetyckie piękno, określanie emocji i uczuć prostymi frazami, dostrzec urok świata przez pryzmat rzeczy brzydkich i odwrotnie - brzydotę przez pryzmat rzeczy dobrych, miłych, przyjemnych. Bronka Nowicka udowodniła, że poezja, żeby być poezją nie musi zawierać wzniosłych słów, udanych rymów i wyszukanych środków stylistycznych.
W pełni zasłużona tegoroczna nominacja do nagrody Nike w kategorii poetyckiej. Ponieważ dla mnie jesteśmy tu świadkiem jej re-definicji. Napotyka się wiersze z krótkimi wersami, rozlazłymi, za którymi ciężko nadążyć.Tutaj każdy wiersz okraszony jest tytułem odnoszącym się do przedmiotów życia codziennego, a każdy czytelnik z bujną wyobraźnią nakarmi się swoimi interpretacjami i odniesieniami do wizji autorki. Tutaj Szafa to kobiecy organ płciowy. Statek to łzy, których jeśli nie pojmiesz, to w nich utoniesz. Drzwi do pustka w ojcu, do którego nie można się dostać. Walizka to babcia, która ją pakuje i wiecznie wychodzi na spacer "na tamten świat". A mydło nie jest przyjemne, ma ostre kanty i obiera skórę boleśnie ze smutku. To trzeba przeczytać, by zobaczyć swoje wizje interpretacyjne. Ponieważ tak bardzo przesycamy się prozą, że zapominamy, że polska poezja ciągle żyje i ma się świetnie. Nie umarła razem z Szymborską.