Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Świeża opowieść Adama Langa, którego debiut literacki Klucze w ubiegłym roku był nominowany do Nagrody Polskiej Sekcji IBBY „Książka Roku” i trafił na Listę Skarbów Muzeum Książki Dziecięcej.Wybielacie czasami własne wspomnienia? A kto tego nie robi? Później okazuje się, że do naszej klasy chodziły same królowe studniówek i kapitanowie ekip sportowych, boginie miłości i Dionizosi. Nieudaczników, kujonów i innych dziwadeł brak. Kuba „Kubeł” Bełski to co innego. On nie jest Wybielaczem. Mówił szczerze, nie szczędził wspomnień kompromitujących, a skompromitował się nie raz... To dlatego Adam Lang omówił właśnie jego historię.To, na kogo trafisz w pierwszych dniach w nowej szkole, decyduje o twoim statusie i popularności. Kuba, dotychczas raczej kujon, miał szczęście, ponieważ wpadł w oko Trotylowi i został „Kubłem”. A Trotyl – wiadomo – kapitan ekipy koszykówki, kochany przez dziewczyny, po prostu samiec alfa. To było jak zauroczenie, pierwsza prawdziwa męska przyjaźń. Jeśli przyjaźń to żelazne zasady, na przykład: „Nie ruszamy kobiet kumpli”. I tu jest pies pogrzebany... Ponieważ jak tu nie ruszać, skoro każdy centymetr ciała wrzeszczy, że to kobieta twego życia! Później zostaje tylko nędzna nagroda pocieszenia... „A ludzie gadają, że liceum to najfajniejszy czas”.Trudno nie zgodzić się z opinią pisarki, ilustratorki i znawczyni literatury dziecięcej oraz młodzieżowej, Joanny Olech: „Ktokolwiek kryje się za autorskim pseudonimem (…) pisze z brutalną szczerością i nieźle zna realia życia współczesnych licealistów”. „Książki. Magazyn do czytania”
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Nagroda pocieszenia |
Autor: | Lang Adam |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Wydawnictwo Literackie |
Rok wydania: | 2016 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Kuba „Kubeł” Bełski przenosi się z prywatnego liceum do państwowego. To wzorowy uczeń, okrzyknięty mianem kujona i lizusa, jest mało lubiany przez rówieśników. Jako ten „nowy” przez przypadek staje się jednym z bliskich kolegów Adama „Trotyla” – kapitana ekipy koszykarskiej, przez wszystkich lubianego i dostrzeganego – i tym samym Kuba też zyskał na popularności. W własnej historii opowiedział nam o wielu wspomnieniach intymnych, wstydliwych, które go niejednokrotnie skompromitowały. Jednak postanowił, że pozwoli nam poznać jego wspomnienia, te dobre i te złe, pisane bez fałszu i bez ściemy. Adam Lang omówił tylko jeden rok z życia „Kubła”, można powiedzieć ten najintensywniejszy – klasa maturalna, pierwsza kobieta na poważnie; pierwsza miłość; rozstania; sprzeczki o wszystko i o nic; nowe przyjaźnie; dokonanie wyborów na przyszłość. Przy tym od podszewki przedstawił szkolne środowisko, pokazał co tak naprawdę siedzi w głowach nastolatków, jakimi priorytetami się kieruje szkolne towarzystwo i ukazał realia ich życia. Jakuba pokazuje, że nikt nie jest doskonały, ludzie nierzadko się mylą, i równie nierzadko uczą na swoich i cudzych błędach. Twórca posiada lekki, a zarazem interesujący styl, tworzy nieprzeciętne i pełne życia postaci. Zajmująca treść, która płynie gładko, napisana jest żargonem młodzieżowym, a przy tym ubarwiona nierzadko sarkastycznym humorem. W swej książce pdf poruszył tematy kluczowe dla nastolatków, które czasami wyolbrzymiają, ponieważ wydają im się najistotniejsze na całym świecie: posiadanie chłopaka/dziewczyny albo jego brak, w jaki sposób zerwać znajomość; jak zaaklimatyzować się w nowej szkole, gdzie wszyscy się znają, a ty jesteś ten „nowy”; kłopoty rodzinne i uczuciowe; chłopczykowi innych uczniów; popularność; i dużo innych ważnych problemów, z którymi boryka się współczesna młodzież. Nagroda pocieszenia to pouczająca, mądra, nietuzinkowa i szczera opowieść o trudach dojrzewania i skomplikowanych relacjach damsko-męskich przedstawionych bez ogródek i przekoloryzowania z punktu widzenia młodego mężczyzny. Twórca w stu procentach oddał klimat panujący wśród współczesnej młodzieży i idealnie omówił to, co siedzi im w głowach. Podsumowujące: jestem mile zaskoczona i zarazem zadowolona z lektury. Zalecam wszystkim nastolatkom a także osobom starszym, którzy są normalnie ciekawi, z jakimi kłopotami borykają się obecnie młodzi ludzie.
Okres nastoletniości to czas, kiedy wszystko boli najbardziej. Problemy, trudności, opinia… a w szczególności, oczywiście, miłość. Ile było o tym dzieł. Ile powieści, filmów i seriali. A jednak najnowszą książką stale jeszcze mało słynnego Adama Langa warto się zainteresować. I warto zapamiętać jego nazwisko. Dlaczego? Ponieważ „Nagroda pocieszenia” to ciekawa, dojrzała i idealnie podana porcja wzruszeń i emocji dla młodych ciałem i duchem.Kuba jest daleki od bycia popularnym uczniem. Zawsze uważany za kujona introwertyk nigdy nie należał do lubianych osób. Z uczuciami także nie miał szczęścia, jego pierwszą kobietą została Ola, która na koloniach zawsze brała sobie jakiegoś chłopaka, druga miłość, Karolina, zostawiła go dla… dziewczyny. W świecie, w którym bycie ofiarą to jeden z najgorszych możliwych wstydów, a żadne zasady się nie liczą, Kuba nie ma już nawet większej nadziei, że liceum przyniesie jakąś zmianę, lecz wówczas poznaje jego. Trotyl jest taki, jak jego przezwisko – głośny, daleki od delikatności i niełatwy do przeoczenia, to klasyczny samiec alfa. Wszyscy go lubią, kobiety na niego lecą, a znajdującemu się obok Kubie udziela się element jego popularności. Obydwu zaczyna łączyć przyjaźń, która zostanie wystawiona na próbę, kiedy obydwu w oko wpadnie ta sama dziewczyna. Co wybierze introwertyczny nastolatek? Czy zdecyduje się sięgnąć po nagrodę główną czy zadowoli nagrodą pocieszenia? I która z nich jest właściwie którą?Takie książki pisałaby Ewa Nowak, gdyby była mężczyzną, tak w skrócie można scharakteryzować „Nagrodę pocieszenia”. Ponieważ i tematyka, i styl – i nawet podział opowieści są podobne do tych, jakie spotykamy w ebookach Nowak. O ile jednak mam wrażenie, że ostatnio autorka zepsuła się nieco, zamykając w monotematycznym kręgu bez pomysłu na przełamanie go (nadal jednak jej książki są bardzo dobre i warte polecenia), o tyle Adam Lang, który na rynku pojawił się dopiero niedawno („Nagroda…” to jego druga powieść) stanowi powiew świeżości. Może jego powieści nie są odkrywcze ani nowatorskie, lecz idealnie wykorzystują zgrane motywy. I przy okazji dostarczają całkiem solidnej porcji emocji. Nic dziwnego, że jego debiutanckie „Klucze” były nominowane do Nagrody Polskiej Sekcji IBBY w kategorii „Książka Roku”.Największą siłą „Nagrody…” jest jej warstwa obyczajowa i bardzo dobre oddanie uczuć. Dlatego też, kiedy twórca zaczyna skupiać się na koszykówce, emocje opadają i treść mniej wciąga. Na szczęście nie na długo. I na pewno nie w przypadku wszystkich czytelników – ja nie trawię sportowych tematów i potrzeba nie lada mistrza, aby mnie nimi zainteresować. A przecież cała reszta urzeka: od znakomitego uchwycenia portretu współczesnych młodych ludzi, po żonglowanie niepewnością.Dlatego polecam. Każdy, kto lubi udane młodzieżowe opowieści o uczuciach, będzie bawił się znakomicie. Ja bawiłem.
Wspomnienia bywają różne. Jedne się pielęgnuje i przez dużo lat przechowuje w sercu, o innych najlepiej byłoby zapomnieć. Każde, nawet te mniej przyjemne świadczą o tym, kim jesteśmy i co przeżyliśmy, nawet jeśli nie pragniemy o nich pamiętać i mówić. Kuba Bełski nie ma z tym problemu mimo, że niektóre wydarzenia stawiają go w złym świetle. Przemiana szkoły, nowe przyjaźnie, zauroczenia. W liceum ośmieszył się dużo razy, a teraz Wy możecie poznać jego wspomnienia bez fałszu, ulepszeń i zniekształceń rzeczywistości.Adam Lang – pseudonim literacki. Twórca debiutował w 2015 roku powieścią „Klucze”, która była nominowana do Nagrody Polskiej Sekcji IBBY „Książka roku”. Przez dużo lat pracował w liceum jako matematyk.Poprzednią opowieść Adama Langa czytałam z wielkim zainteresowaniem i uśmiechem na ustach. Po takim debiucie wzrosło również moje oczekiwanie wobec jego kolejnej książki. Czy wypadła równie pozytywnie?Rozpoczynając książkę wiedziałam czego się spodziewać: lekkiego stylu, humoru i interesujących postaci. Twórca po raz następny porusza kłopoty bliskie młodym ludziom: trudności po przeniesieniu do nowej szkoły, presję otoczenia, chęć akceptacji, kłopoty uczuciowe i rodzinne. Opowiadanie płynie swobodnie, ale jest w niej trochę chaosu i pewne wtrącenia, niemające wpływu na rozwój sytuacji, jak chociażby pierwsze strony książki.Adam Lang przedstawia czytelnikowi szkołę niczym dżunglę, w której liczy się siła przebicia i mięśni. W liceum wszystko wydaje się bardziej istotne: chłopczykowi znajomych, szacunek w klasie, popularność, pierwsze przyjaźnie i miłości. Nie ma miejsca na słabości, gdyż można utracić w oczach innych. Nie ma litości i użalania się ponad sobą. Kuba „Kubeł” Bełski ma dobre wejście do nowej szkoły, chociaż dla niego przemiana jest ogromna. Przenosi się ze szkoły prywatnej do państwowej, gdzie rządzą nieco inne zasady. Trafia do paczki silnej grupy – ekipy koszykówki, a jej kapitan Trotyl staje się jego przyjacielem. Dla chłopaka uchodzącego wcześniej za kujona i po perypetiach miłosnych jest to wielkie wyróżnienie. Wreszcie może zaistnieć, być w centrum uwagi i zyskać popularność. Czy jest to możliwe bez porzucenia swoich wartości? Czy taka przyjaźń przetrwa, gdy na drodze stanie wymarzona kobieta podobająca się również koledze? Dla kogo zostanie tylko nagroda pocieszenia, a kto będzie zwycięzcą?Humoru w tej lekturze nie brakuje, tak jak i ciekawych, pełnych życia postaci. Kuba jest w centrum całego zamieszania. W nowej szkole poznaje świeżych ludzi i musi wypracować własną pozycję. Czasem robi coś wbrew sobie, innym razem prezentuje prawdziwe oblicze. Miota się i nierzadko kompromituje, jak to w życiu bywa. Postacią zaskakującą jest Danek. Nie spodziewałam się takich niespodzianek z nim związanych, lecz jak wiadomo, nie zawsze przeczucia się sprawdzają. Na uwagę zasługują również Daria i Kaja. Bohaterów jest znacznie więcej, ale niektóre kreacje postaci są dosyć powierzchowne, nie zdąży się ich poznać lepiej.„Nagroda pocieszenia” to podróż do czasu liceum wraz z jego kłopotami i rozterkami, które wtedy wydają się najistotniejsze na świecie. Twórca z właściwą sobie wnikliwością i humorem lekko snuje opowieść. Czyta się dynamicznie i dobrze, ale moim zdaniem pierwsza książka ebook pisarza wypadła lepiej. http://ksiazki-moj-maly-swiat.blog.pl/2016/10/14/nagroda-pocieszenia-adam-lang/
http://timeofbook.blogspot.com/2016/10/39-nagroda-pocieszenia.htmlZastanawiałeś się może jak kluczowe jest to z kim zaprzyjaźnisz się pierwszego dnia szkoły? Czy ma tojakiś wpływ na twoje życie? Owszem ma. Decyduje o tym za kogo będziesz brany wśród innych klas, czy będziesz popularny, lubiany a także jaką będziesz miał opinie w otoczeniu innych uczniów i nauczycieli. Jeśli będziesz kujonem to chyba nikt nie będzie chciał z tobą rozmawiać, chyba, że nie odrobili pracy domowej, a ty jesteś odpowiednią osobą, żeby ją od ciebie spisać. Kuba ma jednak szczęście i natrafia na kogoś, dzięki komu staje się lubiany, a jego twarz była słynna w całej szkole. Wreszcie poznał chłopaka, z którym mógł stworzyć pierwszą prawdziwą męską przyjaźń, lecz na jak długo?Czy coś jest w stanie stanąć na drodze ich udanej znajomości? Czy coś może przerwać ich przyjaźń? A może ktoś? Dziewczyna, która jest jego, a ty nie możesz oderwać od niej oczu, bu chcesz ją każdą częścią własnego ciała. A co jeśli to ta jedyna? Zaryzykowałbyś wszystko, żeby tylko ją przytulić?
Główny bohater powieści, w szkole średniej zyskujący ksywę „Kubeł”, to chłopak, który przechodzi własnego rodzaju wewnętrzną metamorfozę. Z wycofanego, mało słynnego i raczej stroniącego od kontaktów z rówieśnikami kujona staje się kolegą dominującego Trotyla, nietykalnym i szanowanym. Czcząc własnego przyjaciela, wpatrzony jak w obrazek w idealnie radzącego sobie kapitana ekipy koszykarskiej, nie wyobraża sobie przyszłości, w której Trotyla by zabrakło. Niespodziewanie jednak, jak na ironię losu, zakochuje się w jego dziewczynie.„Nagroda pocieszenia”, w której pierwszoosobowy narrator i zarazem główny bohater dzieli się własnymi najbardziej intymnymi i wstydliwymi przeżyciami, przypomina pamiętnik młodego, zagubionego człowieka. Adam Lang, kształtując nieco rozchwianą emocjonalnie sylwetkę Kubła, poskładał ją w bardzo wiarygodny obraz chłopaka, który wędrując przez życie z bagażem słabości i plusów chciałby po prostu być szczęśliwy. Tuż za główną postacią tej powieści w światło reflektorów wchodzi od czasu do czasu drugi bardzo ważny bohater i nie jest nim Trotyl, a szkolne społeczeństwo. Adam Lang, który bez wątpienia zna się na środowisku młodzieży, oddał jego charakter w pełni wiarygodnie wyszczególniając nastoletnie priorytety, które za pomocą konkretnych sytuacji można z łatwością wychwycić. Pojawia się potrzeba zaistnienia pośród rówieśników, pragnienie bycia zaakceptowanym i widzialnym. Jest magiczna moc przyjaźni, lecz i cena, jaką należy za nią zapłacić. Są zasady, chęć zachowania twarzy, lecz są również wcale niełatwe decyzje, które naprawdę mogą zaważyć na przyszłości. Bez ogródek, bez kolorowania, prawdziwie. Na taką koncepcję fabuły postawił twórca tej książki i moim zdaniem wynik wyszedł zadowalający.Miałabym kilka zastrzeżeń, jeżeli chodzi o samą formę przedstawienia tej historii. Brakowało mi spójności między kolejnymi rozdziałami, co chwilowo mnie dezorientowało, jednak nie miało wpływu na odbiór przekazu całości. Adam Lang rezygnuje z długich opisów na rzecz dialogów, co akurat w mojej opinii okazuje się korzystnym rozwiązaniem. Warto czytać uważnie, chociaż akcja toczy się tutaj raczej niespiesznym rytmem. Można więc przez jakiś czas potowarzyszyć głównemu bohaterowi w jego życiowej przygodzie, aczkolwiek bez dużego przywiązania czy rozbijających emocji.„Nagroda pocieszenia” to opowieść o miłości, jednak wcale nie takiej romantycznej, którą znacie już z kart innych powieści. To historia o hipnotyzującej przyjaźni i o życiu pośród szkolnych rówieśników – nie zawsze przychylnych. To jednak przede wszystkim książka ebook o dylematach młodego człowieka, o jego wyborach, poszukiwaniach swojego miejsca i przynależności. Oryginalna, ciekawa, choć nie porywająca. Powieść, której wybór przeczytania pozostawiam Wam, aczkolwiek jeżeli miałabym sugerować jakąś grupę docelową tej historii, postawiłabym na młodzież, która może w obrazie Kuby zobaczyć cząstkę siebie.
Adam Lang zadebiutował powieścią dla młodzieży ,,Klucze", która była nominowana do Nagrody Polskiej Sekcji IBBY ,,Książka Roku". Najwieższa opowieść autora ,,Nagroda pocieszenia" także poświęcona jest tematyce młodzieżowej.Kuba, uczeń liceum publicznego, który w szkole podstawowej i gimnazjum uznawany był za kujona, samotnika i introwertyka niespodziewanie w liceum trafia do elity towarzyskiej szkoły dzięki temu, że siedzi w ławce z najbardziej popularnym chłopakiem-Trotylem. Stopniowo Trotyl staje się najlepszym przyjacielem Kuby. Spotykają się po szkole, grają w kosza, toczą długie rozmowy i podrywają dziewczyny. Trotyl ma ,,gen bycia lubianym" i gdzie się nie pojawi tam budzi ogólną sympatię. Ta sympatia ,,skapuje" również przy okazji na Kubę, który wprost nie może uwierzyć w własne szczęście. Kłopot pojawia się, gdy Kuba zakochuje się w kobiecie przyjaciela, a wiadomo, że ,,Nie ruszamy kobiet kumpli". Co zrobi Kuba? Czy dla miłości do kobiety poświęci pierwszą prawdziwą męską przyjaźń?Autor bardzo nieźle zna realia współczesnej młodzieży. Pisze o nich szczerze, bez ściemy, mową młodzieżowym. Nie należę już do grona nastolatków, lecz książkę przeczytałam po to, by dowiedzieć się jakie kłopoty ma obecnie młodzież, jak wyglądają relacje z rodzicami, rówieśnikami, nauczycielami, czy również jak przeżywają własne pierwsze miłości i inicjacje seksualne. O niektórych problemach poruszanych w książce pdf wiedziałam już z swoich obserwacji, lecz dużo było dla mnie świeżych jak np. to, że według niepisanego towarzyskiego kodeksu szkolnego porzucenie przez dziewczynę, bycie wykorzystywanym, okradzionym, zgwałconym, wyzywanym, okaleczonym albo bitym w domu jest hańbą. Kto jest zhańbiony nie ma kolegów. Zasady cywilizowanych ludzi nie obowiązują w gimnazjum, tym bardziej prywatnym, gdzie wolno wszystko. Młodzież nie wspiera ofiar i pokrzywdzonych, lecz izoluje je. Kuba będąc już w liceum wspomina ,,afery" z gimnazjum i wolałby zostać przeniesiony do innej szkoły niż działać pośród rówieśników ,,po wpadce".,,Nagroda pocieszenia" to interesująca opowieść o młodym pokoleniu, które przeżywa rozterki, pierwsze miłości i zawody. Prezentuje jak ciężko ,,przeżyć" w szkole i być lubianym, by nie zatracić swojej osobowości. Jest to opowieść nie tylko dla młodych osób wkraczających w dojrzałość, lecz również dla ich rodziców, którzy mogą dzięki niej zrozumieć kłopoty własnych dzieci.http://magiawkazdymdniu.blogspot.com/
Adam Lang, to pisarz mi kompletnie nie znany, nie miałem okazji jeszcze czytać, żadnej z jego książek, a jak się dowiaduję, spisał ich zaledwie dwie dopiero.Tym bardziej byłem ciekaw, jakim to pisarzem jest ów pan i jak jego historie oddziałują na czytelnika."Nagroda pocieszenia", to pozornie łatwa historia Kuby, który rozpoczyna "życie szkolne" w zupełnie nowej szkole.Jak tu się odnaleźć, czy uda się znaleźć pokrewną duszę?Jakby na to nie patrzeć, Kuba, który raczej był rozpatrywany w kategoriach kujona, zdobywa ze wzajemnością sympatię Trotyla, kapitana ekipy koszykarskiej, a jednocześnie obiektu westchnień wielu dziewczyn.Rozpoczyna się przyjaźń, którą określają jasne zasady, które stają pod ścianą, z uwagi na wyjątkowo ponętną dziewczynę tego drugiego.Jak tu wybrnąć z takiej sytuacji?Tak mi się skojarzyło, że Lang, to taka Ewa Nowak w spodniach.W własnych ebookach idealnie oddaje to co siedzi w głowach nastolatków, a może tylko sprawia takie wrażenie?Niemniej książka ebook warta uwagi.Problem sprawiały mi tylko jakby pourywane rozdziały, lecz być może to zabieg, który ma pokazać dylematy głównego bohatera.Książka ma własną premierę dziś to jest 29 września.
"Nagroda pocieszenia" jest książką, po którą zdecydowałam się sięgnąć z trzech prostych powodów. Po pierwsze, to niesamowicie przyciągająca wzrok okładka, a dokładniej mówiąc, zagadkowe spojrzenie młodej kobiety a także smutny, zamyślony wyraz twarzy chłopaka. Ponadto bardzo zaintrygował mnie tytuł powieści, byłam ciekawa, o jakiej nagrodzie pocieszenia jest język i czego bądź kogo konkretnie ona dotyczy. A po trzecie, do przeczytania książki zachęcił mnie jej opis. Dlatego też, z niecierpliwością wyczekiwałam dnia, kiedy otrzymam książkę i będę mogła poddać się jej lekturze. Zatem, gdy tylko została mi dostarczona, natychmiastowo zabrałam się za jej czytanie. I, krótko mówiąc przepadłam...Kuba Bełski własną edukację rozpoczął najpierw w prywatnym przedszkolu, a potem też w prywatnej podstawówce. Jednak nie potrafił się odnaleźć wśród dzieciaków pochodzących z bogatych rodzin. Dlatego również postanowił pójść do zwykłego publicznego liceum. Jednak na początku i tam było mu ciężko, uważany był za kujona, a także zarzucano mu, że podlizuje się wszystkim nauczycielom. Nie był za bardzo lubiany, nie mógł zyskać kolegów i przyjaciół, nie cieszył się zbytnim powodzeniem u dziewcząt. Aż do pewnego dnia, kiedy to zwrócił na niego uwagę Trotyl - kapitan ekipy koszykarskiej. Kuba i Trotyl, który nazywał go "Kubłem" znaleźli wspólny język. Spotykali się, prowadzili rozmowy, wolny czas spędzali przesiadując u jednego z nich w domu, grając w różnego rodzaju gry a także wspólnie uczęszczając na treningi koszykówki. Trotyl kumplował się też z Dankiem, a ten nie darzył sympatią Kuby, nierzadko mu dokuczając. Jednak Kubeł, dzięki temu, że trzymał się z Trotylem, zaczął być słynny i słynny w szkole, rzadziej go wyśmiewano i nękano. Nawet kobiety zaczęły zwracać na niego uwagę. A w szczególności jedna z nich o imieniu Daria, z którą Kuba po pewnym okresie się związał. Pewnego dnia jednak, nauczyciel poprosił go o przysługę, mianowicie miał pomóc nowej koleżance Kai w nauce historii. Początkowo chłopak nie był zadowolony, stwierdził nawet, że kobieta jest normalnie głupia, lecz z czasem zaczął się do niej przekonywać, a nawet darzyć uczuciem. Kłopot polegał na tym, że Kaja spotykała się z Trotylem. A jedną z zasad przyjaciół było: "Nie ruszamy kobiet kumpli". Trzymanie się tej reguły było dla Kuby bardzo trudne, tym bardziej, iż czuł, że Kaja to ta jedna jedyna..."Nagroda pocieszenia" to książka, która bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła i niesamowicie urzekła. Już sam wstęp na tyle mnie zaciekawił i zaintrygował, że nie mogłam się doczekać, kiedy poznam całą historię przedstawioną w powieści. Książka ebook podzielona jest na siedem rozdziałów, te z kolei na kilka krótkich, dosłownie paru zdaniowych części, a każda z nich jest zatytułowana. Napisana jest lekkim, luźnym, młodzieżowym slangiem. Twórca niejednokrotnie zwraca się bezpośrednio do czytelnika, czasem zadając pytania, zwracając uwagę na pewne dość oczywiste kwestie. Wciąż w trakcie lektury powieści, miałam wrażenie, jakbym czytała pamiętnik nastoletniego chłopaka, w którym dzieli się on pomiędzy innymi własnymi przemyśleniami, problemami, ujawnia kluczowe fakty ze własnego życia, wspomina pierwsze miłości, omawia relacje z rodziną i znajomymi. Czasem zastanawiałam się, czy opowiadanie ujęta w książce pdf jest fikcją literacką, czy może jest prawdziwa. Nawet zdarzyło się, że wróciłam do początku powieści, aby znaleźć o tym jakąś wzmiankę. Opowieść na pewno charakteryzuje się niezwykłą szczerością i wnikliwą znajomością umysłów młodych ludzi. Zupełnie przeniknęłam w świat ukazany przez Kubę Bełskiego. A ponadto lektura "Nagrody pocieszenia" sprawiła, że kilkukrotnie wracałam wspomnieniami do własnych lat szkolnych, pierwszych miłości, młodzieńczych kłopotów i wielu innych momentów z tamtego okresu. Przyznaję, że czytałam tę opowieść z olbrzymią przyjemnością, pięknie było wrócić do przeszłości i normalnie powspominać stare czasy. Opowieść porusza ważne i wartościowe zagadnienia dotyczące: młodzieńczej przyjaźni; szkolnej codzienności; próby odnalezienia się w świeżym środowisku; zdobywania uznania i szacunku wśród nastolatków; relacji z rodzicami, rodzeństwem a także nauczycielami i znajomymi; wywierania wpływu rodziców na dalszą edukację własnego dziecka, narzucanie mu kierunku studiów; krytykowania przez rodziców wyboru kolegów swojego dziecka; kłopotów zdrowotnych młodych ludzi; bezrobocia; dylematów nastolatków; pierwszych miłości; braku akceptacji w grupie; zażywania środków odurzających a także ich konsekwencji i dużo innych. "Nagroda pocieszenia" to opowieść wyjątkowo ciekawa, poruszająca, skłaniająca do refleksji i niosąca niejedno cenne przesłanie. Zdecydowanie jest to pozycja godna uwagi i warto poświęcić czas na jej lekturę. Zalecam ją przede wszystkim ludziom młodym, lecz sądzę, że osoby dorosłe też odnajdą w niej dużo wartościowych porad i spostrzeżeń, a ponadto lepiej zrozumieją życie nastolatków we współczesnym świecie.