Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Przejmujący tryptyk o miłości, odwadze, sekretach i morderstwie. Romans, suspens i sekret z czasów II wojny światowej splatają się w trzech pomysłowo skonstruowanych i połączonych ze sobą opowiadaniach autorki „Latarni”. I Na położonej w pobliżu Lazurowego Wybrzeża wyspie Porquerolles, należącej do archipelagu tzw. Złotych Wysp, zjawia się Ellie Brooke, idealna brytyjska architektka krajobrazu, która ma przywrócić blask miejscowemu ogrodowi. Spotyka się jednak z niezadowoleniem jego właścicielki. Ellie dynamicznie sobie uświadamia, że jej jedynym sprzymierzeńcem na tej urokliwej wyspie jest specjalizujący się w tematyce wojennej nieuchwytny historyk… II Pod koniec II wojny światowej, Marthe Lincel, młoda niewidoma kobieta, zostaje przyjęta na staż w znajdującej się w okupowanej przez nazistów Prowansji fabryce perfum. Tam funkcjonuje ruch oporu, do którego dziewczyna się przyłącza. Kiedy dochodzi do tragedii, Marthe staje przed najtrudniejszym wyborem w swoim życiu… i odkrywa, że stać ją na akty odwagi, o które nigdy by się nie podejrzewała. III Czasy wojny. Iris Nightingale, młodsza oficer brytyjskiego wywiadu, zakochuje się we francuskim agencie. Jednak po tajnym lądowaniu w Prowansji, w obawie przed represjami ze strony nazistów ukochany Iris znika. Kiedy Francja zostaje wyzwolona, oficer Nightingale jest zdeterminowana, by odkryć prawdę o mężczyźnie. Czy jej ukochany był tym, za kogo się podawał? Czy może przyjął tożsamość kogoś innego? Genialne połączenie trzech opowieści, tworzących nie tylko wciągającą kronikę miłości i straty w obliczu wojny, lecz również wnikliwą analizę czynników, które mają wpływ na nasze życie. "
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Nadmorski ogród |
Autor: | Lawrenson Deborah |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Wydawnictwo Albatros |
Rok wydania: | 2017 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Genialne połączenie trzech opowieści, tworzących nie tylko wciągającą kronikę miłości i straty w obliczu wojny, lecz również wnikliwą analizę czynników, które mają wpływ na nasze życie. Deborah Lawrenson narodziła się w Londynie. Dzieciństwo spędziła na ciągłych podróżach, mieszkała w Kuwejcie, Chinach, Belgii, Luksemburgu i Singapurze. Studiowała literaturę angielską na Uniwersytecie Cambridge, a następnie była dziennikarką w słynnych angielskich magazynach. Jest autorką siedmiu poczytnych powieści. To jednak moje pierwsze spotkanie z jej twórczością. Nadmorski ogród to trzy opowieści o trzech niesamowitych kobietach. Jedna z nich losy się współcześnie, dwie przenoszą nas do czasu nie tak dalekiej przeszłości. Wyspa Porquerolles. To tutaj zjawia się Ellie Brooke, ceniona brytyjska architekt krajobrazu. Została poproszona o przywrócenie dawnej świetności jednemu z miejskich ogrodów. Spotyka się z niezadowoleniem jego właścicielki, a i sam ogród staje się jakby wrogi względem kobiety. Jedynym sprzymierzeńcem jest specjalizujący się w tematyce wojennej historyk. Prowansja – koniec II wojny światowej. Niewidoma Marthe Lincel, zaczyna pracę w okupowanej fabryce perfum. Dynamicznie okazuje się, że dziewczyna ma niesamowity nos, a aromaty przez nią tworzone cieszą się dużą popularnością. Marthe, ryzykując życiem, przyłącza się do działającego w perfumerii ruchu oporu, a jej talent do tworzenia aromatów pomaga w szyfrowaniu informacji. Londyn i Prowansja. Młodsza oficer wywiadu brytyjskiego, Iris Nightingale zakochuje się we francuskim agencie. Jednak ukochany dziewczyny bez wyjaśnienia znika. Po wyzwoleniu Francji Iris usiłuje odkryć prawdę o mężczyźnie. Wiem, że na pierwszy rzut oka te historie nie mają ze sobą nic wspólnego, prócz miejsca gdzie się rozgrywają - Francji. A jednak. Zakończenie wszystko zgrabnie zazębia i łączy ze sobą w jedną całość. Przyznaję, że podczas lektury wielokrotnie zastanawiałam się, jak Lawrenson zamierza połączyć te opowieści. Szczerze mówiąc byłam dobrze zaskoczona, lecz i skonfundowana. Wspólnym mianownikiem tych trzech opowiadań jest wojna z jej następstwami. Dwie historie rozgrywają się w trakcie II wojny światowej. Pierwsza również ociera się o wojnę, gdyż mąż głównej bohaterki był żołnierzem i zginął w Afganistanie. Mamy więc trzy wiodące kobiece bohaterki. Dziewczyny twarde, waleczne, bardzo odważne, a przy tym stale troskliwe i pragnące miłości nad wszystko. Nadmorski ogród to opowieść piękna, a urok to leży przede wszystkim w zachwycających opisach, malowniczych krajobrazach, roztaczających się zewsząd zapachach. Lawrenson przenosi nas bez trudu w cudne rejony Prowansji. Podziwiamy jej urodę i chłoniemy wonności różnorakich roślin, lawendy, fiołków, róży... Nie wiem, jak inni czytelnicy, lecz ja czułam się, jakbym została rzucona w wir obcego dla mnie świata. Deborah Lawrenson czaruje swoim wrażliwym piórem. Jej opowiadanie jest trudna i wciągająca. Jestem pewna, że to nie będzie mój ostatni kontakt z twórczością brytyjskiej pisarki. Romans, suspens i sekret z czasów II wojny światowej splatają w trzech pomysłowo skonstruowanych i połączonych ze sobą opowiadaniach. Stary, zagadkowy ogród, lawendowe wzgórza, zagadki z przeszłości. Odpowiednio mroczna i bardzo wciągająca historia, a wszystko to splecione w pomysłowy sposób. Wyjątkowy klimat, historia, zagrożenie i… miłość. Opowieść czyta się błyskawicznie i marzy się, żeby trwała i trwała, bez końca. Wypieszczona książka ebook pachnąca nie tylko lawendą. Zalecam gorąco.
Każda historia musi mieć początek i koniec, niektóre finał mają długo po tym nim się rozpoczęły. Nie każda z osób ją tworzących dostrzega te dwa punkty, czasem nie są nawet świadomi, że biorą w niej udział i jaką rolę im wyznaczono. Miłość, gniew i honor przybierają różnorakie twarze i są o dużo silniejsze niż ktokolwiek mógłby przypuszczać, bywa tak, iż dają o sobie znać długo po tym gdy zaistniały po raz pierwszy. Pewne wydarzenia wiążą ze sobą ludzi na zawsze bez ich wiedzy i zgody ... Marthe nigdy nie przypuszczała, że życie tak się potoczy. Gdy w wieku kilkunastu lat utraciła wzrok musiała zmierzyć się z całkiem nową rzeczywistością i olbrzymim lękiem. Kilka lat potem los uśmiechnął się do niej, ale wojna ponownie zachwiała jej światem. Bezpieczeństwo okazało się nie tak trwałe jak myślała, słynni jej ludzie podjęli się bardzo trudnego zadania, narażając wszystkich dookoła. Marthe, chociaż nic nie widziała, była dobrym słuchaczem, nie chciała stać z boku, lecz w czym mogła pomóc niewidoma dziewczyna? Niedostrzegane umiejętności w końcu zostają zauważone, jednak wiąże się to z olbrzymi ryzykiem, w razie jakiejkolwiek wpadki wróg nie potraktuje jej łagodniej od innych. Nikt nie miałby za złe gdyby pozostała na uboczu, ale ona decyduje się wejść do gry, która na każdym kroku grozi śmiercią. Potyczka ma różnorakie oblicza i poddaje człowieka próbom, Iris nie jest żołnierzem, lecz bierze udział w Drugiej Wojnie Światowej, stoi w cieniu, jako oficer wywiadu kieruje ludzi łatwo w stronę bezwzględnego przeciwnika. W takich okolicznościach osobiste sprawy schodzą na dalszy plan, ale czy można oszukać serce? Cień tajemnicy towarzyszy młodej dziewczynie nieustannie, zniekształca wiele, każe wątpić w każdego, rani i nie pozwala dotrzeć do prawdy. Miłość ma gorzki smak, szczególnie kiedy nie wie się co stało się z ukochanym człowiekiem. Ellie zna cierpienie i żałobę od podszewki, teraz ma nadzieję, iż to co najgorsze jest już za nią. Cudowny tropikalny ogród czeka by przywróciła mu dawno zapomniany blask, lecz ma on w sobie także jakąś ciemną nutę, a może ktoś jeszcze jest nią naznaczony? Świeży znajomy podsuwa projektantce ogrodów ślady, dla niej są one niczym więcej niż jedynie ciekawostkami, jednakże dla kogoś są śladami wiodącymi w przeszłość. Co kryje się w zapuszczonym ogrodzie i szkicu twarzy mężczyzny, który nie miał prawa powstać właśnie teraz? Trzy opowieści, dwie rozgrywające się w przeszłości, jedna współcześnie, kilka dziewczyn jako główne bohaterki. Każdy wątek porusza i zapada w pamięć, lecz dopiero gdy zostanie przeczytane ostatnie zdanie w pełni ukazuje się wyjątkowa historia, zapoczątkowana kilkadziesiąt lat wcześniej z kulminacją w tym samym miejscu gdzie doszło kiedyś do dramatycznego zakrętu losu, który odbił się dalekim echem. Deborah Lawrenson w każdej części nie szczędzi emocji, żongluje sekretami i domysłami, a postacie wychodzące spod jej pióra przyciągają uwagę, ich sylwetki zostały nakreślone bardzo wyraziście. Tropikalna wyspa, pola lawendy i deszczowy Londyn lat czterdziestych są tłem dla wyjątkowych kobiet, stawiających czoła tragediom i sekretom. W pewnym momencie wszystkie muszą wybrać drogę jaką podążą, chociaż nie mają żadnej pewności czy jest ona właściwa i co znajduje się na jej końcu. Opowieści mają odmienny klimat, tak samo różnią się charaktery ich bohaterów, ale dzięki tej różnorodności powstała wyjątkowa saga o kobietach u progu czegoś czego się nie spodziewały i co dotknie je mocniej niż ktokolwiek przypuszcza. "Nadmorski pejzaż" jest książką w jakie tragedia przeplata się z nadzieją, a miłość i przyjaźń zostają wystawione na bolesne próby.
Kiedy Ellie trafia na wyspę Porquerolles, nie ma pojęcia, z jak wieloma tajemnicami przyjdzie się jej zmierzyć. Znana projektantka ogrodów ma za zadanie przywrócić utracony piękno miejscu, które najwyraźniej tego nie chce. I nie chodzi tutaj tylko o wrogo nastawioną względem niej starą madame, matkę zleceniodawcy tego wyzwania. W cieniach ogrodu skrywa się coś znacznie mroczniejszego. Jakby przeciwko Ellie stanął sam duch przeszłości upominający się o swoje… Rok 1943. Młodziutka, utalentowana Marthe pracuje w fabryce perfum, ucząc się fachu wdzięczna za podarowaną szansę. Niewidoma, nie użala się ponad własną sytuacją, oddana obowiązkom i coraz bardziej zainteresowana lokalnym ruchem oporu, który nieoficjalnie rozwija się właśnie w miejscu jej zatrudnienia. Kiedy jednak traci kogoś bardzo bliskiego, poznając ukrywających się w stodole Amerykanów, niepozorna Marthe decyduje się na groźny krok, który może przemienić jej życie. Tymczasem w ogarniętej wojną Prowansji szanowana oficer brytyjskiego wywiadu, Iris, poznaje smak prawdziwej miłości. Nieplanowane uczucie kierowane w stronę francuskiego agenta dynamicznie owocuje, pozostawiając po sobie nie tylko ślad namiętnych wspomnień. Kiedy jednak Xavier znika następny raz, Iris zastanawia się ponad tym, czy żeby na pewno ów facet jest tym kimś, za kogo się podaje. A co, jeżeli pokochała zdrajcę? Zdolna, inteligentna, chociaż tak naprawdę nijaka Ellie, pierwsza z trzech bohaterek tej powieści nie zrobiła na mnie wrażenia. Byłam sobie w stanie wyobrazić jej zachowanie w danym momencie, choć tak naprawdę wewnątrz pozostała dla mnie pusta. Co innego Marthe, która zaznaczyła własną obecność znacznie wyraźniej i to nie tylko z powodu kalectwa, a raczej delikatności i odwagi zarazem. Podobnie jak Iris, będąca zlepkiem cech waleczności i sprytu, lecz również kobiecości ukrytej pod powierzchnią uczuciowych pragnień. Każda z tych postaci przedstawia odrębną historię, każda jest na własny sposób wyjątkowa, choć jak już wspomniałam, nie wszystkie powieściowe dziewczyny obdarzyłam jednakową sympatią. Jako że na samym początku przyszło mi się spotkać z niezbyt trafiającą w mój gust Ellie, moje odczucia wobec tej bohaterki przerzucają się także na moją opinią o całej książce. Zaczęło się niby ciekawie, choć w rzeczywistości nieco nudnawo. Rozwlekłe opisy, brak poruszenia akcji, rozmowy na temat roślinności i projektów… Męczyłam się. Jedyne co podtrzymywało mnie na duchu, to owiany enigmatyczną nutą mroku klimat, który dawał nadzieję na rozwój wydarzeń. Śmiałam przypuszczać, że z prozą Deborah Lewrenson raczej się nie polubimy, choć po cichu liczyłam na to, że jeszcze coś może się zmienić. I zmieniło się, lecz dopiero za jakiś czas. Kiedy druga z trzech historii, ta dotycząca niewidomej Marthe, wniosła fragment niosącej zagrożenie wojny, opowieść nabrała tempa i charakteru. Przekonały mnie pełne tragedii, lecz również miłości wydarzenia, które sięgały aż po opowiadanie o Iris. Choć przyznam szczerze, że przez długi czas naprawdę główkowałam ponad tym, jak autorka połączy wszystkie te fragmenty poszczególnych działów w jedno, pod koniec osłupiałam mając na rękach autentyczną, gęsią skórkę. Osłupiałam. Warto było przez to przebrnąć, by poczuć coś takiego. Mieszane uczucia pojawiają się zarówno w kwestii bohaterów, jak również i konstrukcji całej akcji. Na pewno jednak nie w przypadku otoczki. Sądzę, że książka ebook ma ogromne szanse u fanów malowniczych opisów, zakątków pachnących kwiatami, na czele których dumnie pokazuje się wabiąca aromatem lawenda. Zawierucha wojenna, zagrożenie, przeszłość upominająca się o dziś, a na tym poruszającym wyobraźnię tle kroczą jednostki, które pozornie nie mogą zrobić nic, tak naprawdę czyniąc wiele. Książka, która niechlubnie wkroczyła w mój świat, po to, by na końcu wywołać poruszenie. Powieść, która wynudziła mnie, lecz i zaintrygowała zarazem. A wszystko przez to, że łączy w sobie aż trzy mające jedno zakończenie historie i choć pierwsza raczej mnie nie wciągnęła, dwie pozostałe zasługują na oklaski. O wojnie, o sile, o miłości – wcale nie tej słodkiej. To jednak przede wszystkim o powracającej przeszłości pisze Deborah Lawrenson i jeżeli lubicie takie enigmatyczne, dekorowane bogatymi opisami, nieprzewidywalne scenariusze, ten może się Wam spodobać. Tylko pamiętajcie o minusach, aby nie było, że nie ostrzegałam.