Recenzje

• kanakasa

  2018-03-21

  Jedne części Na zawsze podobały mi się mniej, inne bardziej, lecz co by nie mówić, zachwyciła mnie ta seria. Szkoda, że to koniec, ponieważ Rodzina podobała mi się szczególnie, ledwo zaczęłam czytać, wciągnąwszy się w akcję, kiedy spostrzegłam się, że zbliżam się do zakończenia. Ten tom jest idealnym uzupełnieniem całości, dobrym zwieńczeniem wszystkich perypetii poszczególnych bohaterów. Lektura wywołała emocje, to akurat nic zaskakującego u Sandi Lynn. Zżyłam się oczywiście z niektórymi postaciami i pewnym żalem rozstawałam się z nimi. A piąty tom, Rodzina serdecznie polecam, nie zawiedziecie się.

• Aleksandra Zych

  2018-03-21

  Cała seria "Na zawsze" bardzo mi się podobała - to dość lekkie, choć momentami dostarczające prawdziwych wzruszeń książki… Żałuję, że "Rodzina" to już ostatni tom, lecz z drugiej strony autorce zdecydowanie udała się ta ostatnia element i wcale nie czuję niedosytu. Zalecam - szczególnie damskiej części czytelników.

• mmd

  2018-03-21

  Głęboka. Emocjonująca. Napisana tak jak lubię, lecz co się dziwić? Przecież to Sandi Lynn. Po przeczytaniu wszystkich poprzednich pozycji z tej serii można było liczyć tylko na kawał dobrej książki :) Bardzo podobało mi się również to, że ta element zaczyna się praktycznie tam, gdzie skończyła się element czwarta o Collinie. Super, nie ma co pisać trzeba po prostu przeczytać.

• Monika Ostraczyk

  2018-03-21

  Ostatni tom cyklu "Na zawsze" (zresztą jednego, z moich ulubionych) w pełni zaspokoił moje oczekiwania jako czytelnika. Mam tylko jedno zastrzeżenie do autorki - dlaczego to już ostatnia część? Tak nieźle się to czytało, warto by pociągnąć serię... Z drugiej strony może rzeczywiście lepiej zakończyć, kiedy jest jeszcze naprawdę nieźle - żeby pozostawić po sobie miłe wspomnienie i być może skłonić czytelnika, aby zaczął czytać znów od początku :-) Ja nie ukrywam, że jestem najbliższa sięgnięcia po "Na zawsze" tom 1. Lecz do rzeczy - "Rodzina" wydaje mi się idealnym zwieńczeniem historii. Nierzadko jest tak, że ostatnie tomy serii to już tylko nudnawe podsumowania. Tutaj na szczęście ani przez chwilę nie wiało nudą :-) Autorka stanęła na wysokości zadania i pozwoliła nam - czytelnikom - jeszcze przez chwilę być świadkami życia Ellery i Connora. Będzie mi brakowało tych bohaterów. Dodatkowy plus za lekkie pióro - książki pani Sandi Lynn same się czytają. Super seria - polecam.

• Marta Stój

  2018-03-21

  Bardzo Niezła książka ebook interesująca i prezentuje więzi rodzinne,miłość

• marta fryder

  2018-03-21

  ostatnia element jednej z mojej ulubionej serii, z pozoru ksiażka o szczęścliwym życiu kochającej i wspierającej się a także bardzo bogatej rodziny, lecz jak w każdym życiu tacy ludzie również borykają się z poważnymi problemami. z jedejn strony dzięki wsparciu rodziny można pokonać dużo problemów, pokazana również jest miłość cudowna miłość między dziewczyną a facet i wzajemnym wsparciu a także przyjaźni.a tak międzynami w sumie chodzi o opinię kobiet, która z nas nie chciałaby spotkać takiego mężczyzny jak connor?

• Mamii

  2018-03-21

  Ostatni tom mojej ulubionej serii "Na Zawsze"Ellery i Connor razem w bliskości i czułości pokonali śmiertelną chorobę i przetrwali najcięższe próby.Teraz mają już dorosłe dzieci - Julię i Collina. Są szczęśliwą rodziną. Jednak ponad ich szczęściem gromadzą się czarne chmury: przypadkiem odkryta sekret z przeszłości...Książka ciekawa. Żałuję dwóch rzeczy: zbyt dynamicznie ją przeczytałam i niestety to już ostatni tom :(