Na fali szoku okładka

Średnia Ocena:


Na fali szoku

Był najbardziej groźnym z żyjących zbiegów, lecz nie istniał! Nickie Haflinger żył życiem dwudziestu różnorakich ludzi… ale, formalnie rzecz biorąc, w ogóle go nie było! Uciekł z Tarnover, zaawansowanego rządowego think tanku, w którym go wykształcono. Najpierw złamał własny kod tożsamości, a później zwiał. Następnie rozpoczął poszukiwania czegoś, co pozwoli przywrócić zdrowy rozum a także wolność osobistą zniewolonym przez komputery masom, i ocalić stojący na skraju katastrofy świat. Nie dbał o to, jak to zrobi…ale rząd był tym bardzo zainteresowany. Dlatego nauczyciele z Tarnover sprowadzili go z powrotem do swych laboratoriów… gdzie Nickiego Hallingera czekał zupełnie świeży rodzaj edukacji!

Szczegóły
Tytuł Na fali szoku
Autor: Brunner John
Rozszerzenie: brak
Język wydania: polski
Ilość stron:
Wydawnictwo: Wydawnictwo Mag
Rok wydania: 2015
Tytuł Data Dodania Rozmiar
Porównaj ceny książki Na fali szoku w internetowych sklepach i wybierz dla siebie najtańszą ofertę. Zobacz u nas podgląd ebooka lub w przypadku gdy jesteś jego autorem, wgraj skróconą wersję książki, aby zachęcić użytkowników do zakupu. Zanim zdecydujesz się na zakup, sprawdź szczegółowe informacje, opis i recenzje.

Na fali szoku PDF - podgląd:

Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.

 


Podgląd niedostępny.

 

promuj książkę

To twoja książka?

Wgraj kilka pierwszych stron swojego dzieła!
Zachęcisz w ten sposób czytelników do zakupu.

Recenzje

  • Łukasz Marciniak

    Po wspaniałych ebookach Johna Brunnera Wszyscy na Zanzibarze a także Ślepe stado, przyszedł czas sięgnąć po jego trzecią opowieść - Na fali szoku, wydaną w ramach serii Artefakty. I znowu nie spotkał mnie zawód, choć nie była to ani łatwa, ani lekka lektura. Książka ebook opowiada o Nicku Haflingerze - wyjątkowym zbiegu, który potrafi przemieniać własne tożsamości, a także pozostawać anonimowy, jednym słowem: nie istnieje. Został wykształcony w Tarnover - ośrodku, który pozyskuje najinteligentniejsze jednostki, by wcielić je do służby rządowej, poprzez odpowiednie kształcenie a także pranie mózgu. Nickowi udało się jednak uciec z Tarnover, by rozpocząć poszukiwania sposobu, w jaki mógłby uwolnić umysły zniewolonych mas przez komputery i ocalić świat stojący na skraju zagłady po trzęsieniu ziemi. Nie udaje mu się jednak pozostać długo na wolności, bowiem rząd użył wszelkich środków, żeby go dopaść. Obecnie zaś z powrotem w Tarnover zostaje poddany szczegółowemu i bolesnemu przesłuchaniu... Na fali szoku od samego początku wymaga wielkiego skupienia i kojarzenia faktów. Brunner nie rozpoczyna własnej książki od żadnego wstępu, czy wprowadzenia, tylko od razu rzuca czytelnika w wir wydarzeń. Nie inaczej jest w przypadku tej książki. Dopiero z czasem zacząłem dostrzegać o co tak naprawdę chodzi w całej fabule, bo nawet najlepszy opis nie odda tego. Wpływ na to fakt, że akcja biegnie dwutorowo. W okresie rzeczywistym Haflinger jest przesłuchiwany przez agentów rządowych w Tarvnover, zaś z drugiej strony mamy retrospekcje sztucznie wywoływane, żeby poznać, co dokładnie Nick robił. Dodatkowo, Brunner umieszcza liczne wstawki z czasopism i innych dokumentów, które opisują aktualne wydarzenia. Dzięki tak wielu różnorakim sposobom opowiadania historii, mamy bardzo szeroki ogląd na sytuację i całą historię, nie tylko z perspektywy Nicka, co jest niewątpliwie wielkim atutem. Na fali szoku posiada stosunkowo małą liczbę bohaterów. Mamy Nickiego Haflingera - ponadprzeciętnie inteligentnego człowieka, wykształconego w Tarvover. Z jego punktu widzenia obserwujemy praktycznie całą fabułę powieści. Kate Lilleberg - poznana w jednej z firm, gdzie Nick zaczął pracować w ramach kolejnego wcielenia własnej osobowości. Jest też Paul T. Freeman, który przesłuchuje Nicka - w ich trakcie jego ślepa wiara w słuszność Tarnover zostaje zachwiana, a także Ralpha C. Hartza - dyrektora Tarvover, któremu Freeman zdaje relacje z przesłuchań. Z nich wszystkich najbardziej wyróżnia się Haflinger, jak się prosto domyślić, lecz również nie jakoś szczególnie. Wszystkie te postacie mamy okazję mniej albo bardziej poznać, lecz brakuje w nich pewnej głębi, lepszego nakreślenia ich zachowań, celów, czy charakterów. Wydawać się może, że będzie to wada, lecz w przypadku tej powieści bohaterowie nie są aż tak ważni, liczy się wizja jaką chciał twórca przekazać. I właśnie owa wizja świata Brunnera po raz następny mnie oczarowała i wprawiła w ciąg przemyśleń. Pomimo że jest to opowieść wydana nad 40 lat temu, to treści jakie sobą reprezentuje są jak najbardziej aktualne. Świat w jakim przyszło żyć Haflingerowi jest ogarnięty cybernetycznym szaleństwem. Szybkie i maniakalne życie, praktycznie brak relacji międzyludzkich, stała inwigilacja - nawet w konfesjonałach są kamery i mikrofony... Ludzie przechodzą kolejne załamania nerwowe, nie mogąc sprostać tak szybkiemu życiu i dążeniu do bycia na bieżąco ze wszelkimi informacjami. Ciężko nie zauważyć jak omówiona dziesiątki lat temu wizja przyszłości jest dziś aktualna. Coraz więcej osób nie wyobraża sobie bycia offline przez kilka dni, wyjazdu do miejsca, gdzie nie ma dostępu do internetu, a co rano mnóstwo ludzi budzi się i przegląda media społecznościowe, aby sprawdzić, co się działo od wczoraj i być na bieżąco... Jakby tego było mało, to ludzie w wizji Brunnera są poddawani niepotrzebnym psychoterapiom, a ich myślenie jest uwarunkowywane od dzieciństwa. A rząd posiada władzę absolutną i może sterować życiem każdego obywatela... Na fali szoku nie jest lekką, ani łatwą powieścią. Wymaga od czytelnika wielkiego skupienia a także kojarzenia faktów, w zamian oferując lekturę na bardzo wysokim poziomie. Nie jest to optymistyczna wizja, jak w każdej książce pdf Brunnera, lecz w ten sposób twórca chce zwrócić uwagę na pewne kłopoty i kluczowe tematy. Warto się ponad nimi zastanowić, bo są jak najbardziej aktualne. hrosskar.blogspot.com

  • Triskel

    "Na fali szoku" autorstwa Johna Brunnera prezentuje posępną wizję przyszłości, która maluje się w mrocznych barwach. Gdy opada już bitewna zawierucha, a wyścig zbrojeń dobiega końca ludzkość wcale nie zaprzestaje potyczki o władzę. Po odłożeniu rakiet w kąt przychodzi czas na dobycie nowej broni, a mianowicie wiedzy absolutnej, która nie zawsze wiąże się z mądrością. Zbieranie danych stało się niemalże obsesją, a próba osiągnięcia doskonałości może mieć też zgubny skutek. Wyścig mózgów zaczął się już w najlepsze, gdzie nasz bohater znajduje się w samym centrum tego szaleńczego wyścigu.W rządowej placówce w Tarnover Nick Haflinger obiera sobie za cel polepszenie świata i dołożenia własnej cegiełki do poprawy losu ludzkiej populacji. Jednak nie wszystko jest takie łatwe i oczywiste jakby mogło się z pozoru wydawać. Świetlana wizja przyszłości zaczęła przybierać mroczne barwy. Po tym jak Nick poznał prawdziwe cele i pobudki rządowych oficjeli postanowił zrezygnować z udziału w całym projekcie. Jednak władze nie dają tak prosto odejść swoim podwładnym. Poprzez własną decyzję skazał się na ciągłą ucieczkę i stał się wrogiem państwowym numer jeden. Wyścig mózgów zaczyna się na dobre i nie tak prosto będzie przed nim uciec, a co dopiero go powstrzymać.Dostajemy w własne ręce science fiction najwyższych lotów, gdzie główny bohater dokonuje przemiany na naszych oczach. Wątki fabularne zaskakują, a akcja nie nudzi ani przez moment. Twórca maluje przed nami przyszłość tak wiarygodną, że aż momentami przechodzą ciarki po plecach. Całość pisana jest mową barwnym i bogatym, sprawiającym prawdziwą przyjemność z lektury. Książkę czyta się z prawdziwą przyjemnością, emocjonując się do ostatniej strony. Nick Haflinger został wykreowany na prawdę niesamowicie, bohater zmuszony do ciągłej ucieczki i próbujący wszystkimi siłami uratować resztki walącego się świata. Ludzie zniewoleni przez komputery zostali pokazani wyjątkowo realistycznie, dając dużo do myślenia. W szczególności o czasach w jakim przyszło nam żyć. Na uwagę zasługuje też postać Kate Lilleberg, która stara się jako jedyna pomóc głównemu bohaterowi a także Ralpha C. Hartza czy Paula T. Freemana agenta, któremu przyszło w udziale przesłuchiwać Nicka. W nim też dochodzi do przemiany wewnętrznej, podczas, której zostaje zachwiana w nim wiara w słuszność co do działań Tarnovern. Skomputeryzowany i przepełniony technologią świat, ludzie ogłupiani psychoterapiom czy superinteligentne zwierzątka pokazują świat, w którym jednostka jest tylko trybikiem w wielkiej machinie. Machinie, która jest w całości kierowana przez rząd, a przeciętny obywatel nie ma nic do powiedzenia. Książka ebook daje dużo do myślenia, wzbudza lęk i emocjonuje przez cały czas czytania. Z pewnością sięgnę jeszcze nie raz po książki z pod pióra tego autora."Na fali szoku" jest książką jak najbardziej godną uwagi. Ciekawa, niesztampowa fabuła, barwni bohaterowie z krwi i kości a także wizjonerskie podejście do fantastyki naukowej sprawia, że jest to już swoisty klasyk. Książka ebook napisana w 1975 roku nie traci nic na własnej wiarygodności i autentyczności, mało tego, sytuacje w niej spisane zdają się powoli wypełniać. Co powinno wzbudzać w nas lęk i trwogę. Skorumpowana władza i wszechogarniająca technologia są tak mocno obecne w naszym życiu codziennym, że zdaje się to po prostu przytłaczać. John Brunner prezentuje prawdziwy świat, który dociera do czytelnika pozostając z nim na długo po zakończeniu lektury. Serdecznie polecam.

  • Ciacho

    John Brunner to brytyjski pisarz science fiction, który jeszcze do niedawna był mało słynny w naszym kraju. Pojawiło się parę jego książek, a jego opowiadania zamieszczono w paru antologiach, lecz jego obecność obeszła się bez większego echa. W łaski czytelników trafił dopiero, dzięki nowo powstałej, tegorocznej serii Artefakty, którą Wydawnictwo Mag rozpoczęło od wypuszczenia na nasz rynek książki "Wszyscy na Zanzibarze", właśnie tego autora. Była to dystopia przedstawiona na nad sześciuset stronach, która okazała się rewelacyjną pozycją przede wszystkim dla wielbicieli fantastyki naukowej, lecz również i bardziej wymagającego czytelnika. Druga pozycja Brunnera w tej serii okazała się być też dystopijną wizją tego autora, lecz już o mniejszym rozmachu, niż jej poprzedniczka.Rzecz losy się w Ameryce Północnej XXI wieku, po dużym trzęsieniu Ziemi, największej katastrofie w historii, która doprowadziła do podziału społeczności. Funkcjonowanie społeczeństwa oparte jest ściśle na sieci informatycznej, która otumania ludność i dzięki temu rząd sprawujący władzę skutecznie ją kontroluje. Głównym narzędziem, który w tym pomaga jest ośrodek w Tarnover, gdzie ludzie za pomocą nowoczesnych technologi prowadzą wszelkiego rodzaju działania, mające na celu pozyskać najinteligentniejsze jednostki i pomiędzy innymi dzięki praniu mózgu i odpowiedniemu wykształceniu, uczynić je gotowymi do wcielenia do służby rządowej. Jedną z takich osób jest Nickie Haflinger, buntownik, który jako jedyny przejrzał na oczy i uciekł z laboratorium. Udało mu się to dzięki złamaniu własnego kodu tożsamości, co w efekcie dało mu ogromne możliwości zmian osobowości i wcielania się w różnorakie postaci, żeby nie dać się złapać agentom z Tarnover. Po ucieczce Nickie postanowił znaleźć odpowiednie środki, które miałyby się przyczynić do przywrócenia zdrowego myślenia i wolności całemu społeczeństwu. Sam jednak nie pozostaje długo na wolności, ponieważ rząd poczynił wszelkie środki, żeby złapać Haflingera i sprowadzić go z powrotem do Tarnover, gdzie teraz w roli więźnia zostanie poddany szczegółowemu przesłuchaniu i jego przyszłość maluje się w ciemnych barwach.(...)Brunner to autor, który zdecydowanie powinien się pojawić u nas już dawno. Nie wiem, co powodowało wydawnictwami, że nie doszło do tej pory do wprowadzenia na nasz rynek najistotniejszych jego książek. Niestety czas nie funkcjonuje wstecz, a i rozważać tego nie ma sensu, więc pozostaje cieszyć się z faktu, że Wydawnictwo Mag postanowiło stworzyć nową formułę wydawniczą, w której od początku miało pojawić się nazwisko Brunnera i dzięki temu my, czytelniczy, mamy okazję poznać bliżej książki tego świetnego autora, którego serdecznie polecam.Recenzja w pełni do przeczytania na: http://swiat-bibliofila.blogspot.com/2015/10/na-fali-szoku-john-brunner-recenzja.html

  • mordogo

    Książki tego autora odkryłem dość niedawno, lecz uważam, że to jeden z ciekawszych współczesnych pisarzy si-fi. Jego świat jest inny niż ten z serii METRO (którą również czytam namiętnie), lecz równie destrukcyjny, przerażający i nieprzyjazny. Bardzo niezła książka, której fabuła wcale nie jest tak oczywista. Polecam.

  • Piotr Kucharczuk

    Książka ebook robi wielkie wrażenie, nie tylko zgrabnie przedstawioną, interesującą fabułą, ale także wartkim i wciągającym stylem jej autora. Brunnera czyta się bardzo dobrze, w Na fali szoku jest bardzo błyskotliwy i przenikliwy w własnych wizjach, co ma siłę oddziaływania na wyobraźnię czytelnika. Warto przeczytać.

  • jazyrion

    To całkiem dobra książka! Nie miałem wcześniej przyjemności czytać nic tego autora, lecz myślę, że powinienem nadrobić. Naprawdę niezła książką, fajnie napisana, wciągająca i ciekawie poprowadzona fabuła. Myślę, że żaden wielbiciel gatunku nie powinien czuć się zawiedziony. Mogę ją z czystym sumieniem polecić.