Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Letni Obóz Artystyczny to najlepsza okazja, by przekazać własną wiedzę młodym kucykom i przeżyć niezapomniane chwile. Dlatego kiedy Rarity dostaje zaproszenie, nie czeka ani chwili, tylko pakuje wszystkie potrzebne rzeczy i rusza w drogę! Nie spodziewa się jednak, że w namiocie czeka na nią nieznośna współlokatorka, a przygotowanie olśniewającego projektu wcale nie będzie takie proste… Nie odnajdziesz tej historii w żadnej innej książeczce ani w żadnym odcinku serialu! Przeczytaj opowiadanie o własnych ulubionych kucykach, uzupełniając ją kolorowymi naklejkami. Dzięki dołączonej do teczki figurce Rarity odegrasz najfajniejsze sceny albo wymyślisz dla ulubionych bohaterów zupełnie nowe przygody.
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | My Little Pony. Sztuka improwizacji |
Autor: | Jamrógiewicz Marta |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Egmont Polska Sp. z o.o. |
Rok wydania: |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
My Little Pony: Sztuka improwizacji to książeczka z serii Teczka z prezentem, którą charakteryzuje forma teczki z komfortowym uchwytem do przenoszenia, pocieszne naklejki w środku a także figurka kucyka Rarity. Zabawka jest bardzo porządnie wykonana, a brokatowy ogon i grzywa, dodają jej uroku. Czytamy, naklejamy i bawimy się :)Każda ze stron zawiera barwne ilustracje a także tekst przeplatany mini obrazkami do uzupełnienia kolorowymi naklejkami. Jeśli mamy kłopot z rozpoznaniem bohatera bajki czy miejsca, to możemy skorzystać z legendy, która znajduje się na pierwszej stronie. Bardzo fajny pomysł.
Któż nie lubi „My Little Pony”? Prawdopodobnie tylko ten, kto ich nie poznał. Jak bowiem można nie polubić tej uroczo infantylnej słodyczy, kiedy stanie się oko w oko z… wielkookim, kolorowym kucykiem, który poprawia humor i porywa do zabawy? Właśnie! A teraz na dzieci, które zakochały się w świecie przygód tych stworzonek czeka absolutnie idealna pozycja oferująca przygody, zabawę i… najprawdziwszą figurkę „My Little Pony”!Akcja książeczki zaczyna się w momencie, w którym Rarity żegnana jest przez inne kucyki na stacji Ponyville. Cóż to za okazja? Kucyczka wybiera się na Letni Obóz Artystyczny, gdzie wykładowcami będą wspaniali artyści za całej Equestrii. Wszystko idzie dobrze, pierwsze warsztaty przez nią poprowadzone odnoszą sukces, lecz widząc chaos na stanowisku pracy własnej współlokatorki, Rarity postanawia pokazać jej jak profesjonalnie prowadzić zajęcia. Niestety skutek jest odwrotny do zmierzonego…Krótka prosta, acz śliczna opowiastka z puentą dotyczącą przyjemności płynącej z robienia tego, co się lubi, wystarczyłaby dziecięcym odbiorcom sama w sobie, jako sympatyczny dodatek do słynnego serialu. Egmont jednak nie poprzestał na tym i w najwieższej publikacji „My Little Pony” w ramach serii „Teczka z prezentem” zaoferował idealny zbiór łączący czytanie z iście interaktywną zabawą.Co się złożyło na tą (swoją drogą bardzo ładnie wydaną) publikację? O tekście już wiemy, przejdźmy więc do tego, że książeczka proponuje także porcję naklejek. Znamy to? Owszem, lecz nie tak ponownie nierzadko zdarzają się naklejki, które wraz z postępami lektury czytelnik musi naklejać w odpowiednie miejsce. I chociaż zdawałoby się, że to ledwie drobiazg, intensyfikuje doznania i dostarcza naprawdę dużo dodatkowej zabawy.W tym wszystkim nie można jednak zapomnieć o najistotniejszym dodatku do „My Little Pony. Sztuka improwizacji” a tym zdecydowanie jest śliczna figurka Rarity – i to limitowana, ponieważ brokatowa. Figurka, która z pewnością zachwyci tych najmłodszych, jak i tych zdecydowanie starszych fanów serii (których wcale nie brakuje). Dlatego również zalecam Wam gorąco niniejszą pozycję.
Kucyki My Little Pony są tak popularne, że nawet osoba nie zainteresowana tematem na pewno o nich słyszała. Ja także nie byłam wyjątkiem i wiem o nich co nieco.Książeczka tak naprawdę opowiada o dwóch konikach, które prowadziły własne zajęcia. Jedna z prowadzących chciała być bardzo perfekcyjna, dokładna, w rezultacie czego dużo osób odeszło z jej zajęć, ponieważ nie wytrzymało tempa. Druga - postawiła na spontaniczność, nie wszystko było idealne, lecz zebrała więcej chętnych. Czy Rarity zrozumiała własny błąd?Publikacja została wydana w formie walizeczki, lecz strony zostały umieszczone pionowo. Na początku są ilustracje postaci i przedmiotów z podpisami. Nieźle się z nimi zapoznać wcześniej, gdyż występują w tekście pod postacią obrazków. Dodatkowo pozycja ma dużo naklejek a także jako dodatek brokatowego plastikowego konika.,,Sztuka improwizacji" pokazuje, że perfekcja nie zawsze musi być najlepszym wyborem. Czasem nieźle postawić na spontaniczność i cieszyć się z wykonywanych zajęć.