Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Autorka w obrazowy i przejmujący sposób kreśli dzieje Chadżidży dorastającej w wiosce na północnym Kaukazie, gdzie świat nie przemienił się od wieków. Dziewczyna uczy się wierności islamskiej tradycji a także posłuszeństwa woli Allacha, starszych i mężczyzn. Gdy dorośnie, trafi do miasta rozdzieranego wojną między muzułmańskimi bojownikami i rosyjskimi siłami specjalnymi. Choć delikatna i wrażliwa Chadżidża bezustannie dokonuje kolejnych wyborów, tak naprawdę nic od niej nie zależy. Nawet kiedy pójdzie za głosem serca trafi wprost do fanatyków usprawiedliwiających zawiść przemocą i religią.
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Musiałam umrzeć |
Autor: | Achmedowa Marina |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Społeczny Instytut Wydawniczy Znak |
Rok wydania: | 2015 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Nie spodziewałam się, że książka ebook ta rzuci mnie na kolana, lecz w rzeczywistości było jeszcze gorzej.. Akcja rozkreciła się dopiero po 350 stronach.Po przeczytaniu 3/4 książki dopiero zaczęłam ja dosłownie chłonąć. Należę do osób upartych, dlatego dobrnęlam do końca, a milion razy w trakcie czytania miałam ochotę wyrzucić ją przez okno.
To bardzo wstrząsająca i przejmująca historia, życiowe realia, w jakich przyszło żyć Chadidży sprawiają niezwykle smutne wrażenie. Młoda kobieta musi podporządkować się tradycji, która w jej państwie pełni nadrzędną rolę. Jestem pod dużym wrażeniem powieści Mariny Achmedowej, porusza ona bowiem w własnej książce pdf temat szczególnie trudny.
Chadidża wychowuje się w małej, dagestańskiej wiosce. Od młodszych lat wpaja się jej zasady, o których nigdy nie powinna zapomnieć- należą do nich przede wszystkim miłość do Allacha i uniżoność względem mężczyzn. Czy reguły i normy sprawdzające się wśród mieszkańców wsi, pozwolą jej przetrwać w mieście?W zeszłym roku przeczytałam „Czarną księgę kobiet”. To wyjątkowy zestaw informacji o kobietach na świecie- ich miejscu w poszczególnych krajach, roli, jaką wyznaczają dla nich różnorakie religie i przekonania, a także o tym, jak nierzadko muszę być bezgranicznie oddane swoim partnerom i co może się stać, kiedy nie spełnią pokładanych w nich oczekiwań. Wydawało mi się, że dowiedziałam się tak wiele na ten temat, że już nic nie będzie w stanie mnie zaskoczyć. Bardzo się myliłam.Historia Chadidży podzielona została na trzy części. Pierwsza z nich, prawdopodobnie najbardziej intrygująca, to opowiadanie małej dziewczynki o życiu w jej wiosce. Wyjątkowo interesujące, a zarazem słabo zrozumiałe było dla mnie, że warunki jej życia mogą tak bardzo odbiegać od moich. Przecież ja również pochodzę ze wsi, a jednak nigdy nie musiałam mieszkać w chatce z gliny, leżeć na gołej podłodze czy taszczyć dzbana z wodą. Odkąd pamiętam mogłam swobodnie wyrażać własną opinię i sama decydować, co chciałabym robić i z kim. Chadidża nigdy nie miała tyle szczęścia. Autorka idealnie się spisała, ukazując trudy życia na tej dagestańskiej wsi i jednocześnie podkreślając różnego rodzaju różnice kulturowe. Idealnie czytało mi się też drugą element książki o przeprowadzce dziewczynki do miasta. Wyobraźcie sobie, jak trudno jej było odnaleźć się w nowych, zupełnie nieznanych okolicznościach, gdzie przecież życie upływa zupełnie inaczej. W tym miejscu Chadidża zaczęła dojrzewać i przemieniać się, a także walczyć o swoje. Poznała uroki dorosłości- rozczarowania, odpowiedzialność za własne wybory, smak miłości. Niecierpliwie czytałam zapiski w jej dzienniku, na nowo to dziwiąc się, to śmiejąc. Kobieta jest naprawdę urocza, ciężko jej nie polubić. Nigdy nie chciałabym znaleźć się na jej miejscu, wiem jednak, że fantastycznie sobie poradziła, wykazując się mądrością i odwagą.Autorka w własnej powieści proponuje nam naprawdę sporo, umiejętnie łącząc ze sobą kilka ważnych wątków. Nigdy nie miałam do czynienia z kimś, kto wyznawał islam i szczerze mówiąc nie do końca rozumiem tę religię, a może raczej z wieloma jej zasadami w ogóle się nie zgadzam. Dlaczego dziewczyna ma takie niskie miejsce w społecznej hierarchii? Dlaczego stale musi odpowiadać to przed starszymi, to przed mężem? Czy faktycznie noszenie spodni i makijażu może być hańbiące? Po przeczytaniu książki, znalazłam dużo odpowiedzi na własne zapytania i lepiej zrozumiałam, choć niekoniecznie polubiłam, ten odległy i osobliwy świat. „ Miłość odbywa się bez słów. Jeśli jest prawdziwa, jak mojego ojca i matki, to zawsze będzie milczeć. Człowiek będzie płonął w środku, lecz nie piśnie słowa. Kiedy ludzie udają, że kochają, wówczas dopiero zaczynają obracać językami, sami chcą usłyszeć własne słowa”.Dla mnie ta opowieść to prawdziwy skarb. To jedna z lepszych książek, jakie ostatnio czytałam. Autorka ma lekkie pióro, dzięki czemu bardzo nieźle oddaje uczucia dziecka, a następnie wątpliwości młodej kobiety. Wszystkie wątki są zrozumiałe, dopracowane i naprawdę interesujące. Dużo dowiedziałam się o Islamie i jego wyznawcach, lepiej poznając sytuację dziewczyn w tamtych rejonach i doceniając miejsce i zasady, według których przyszło mi żyć. Hadidżę pokochałam od początku, to idealna bohaterka. Dużo znaczy dla mnie też fakt, że autorka oparła własną opowiadanie na prawdziwych wydarzeniach, podkreślając w ten sposób, że niestety daleko tej historii do fikcji literackiej. Emocjonalna, obrazowa, głęboka i poruszająca. Opowiadająca o tym, że nie zawsze życie toczy się tak, jakbyśmy tego oczekiwali. Książka, o której mogłabym rozmawiać godzinami. Gorąco polecam.
Na mnie zrobiła niesamowite wrażanie. Dawno nie miałam okazji czytać tak poruszającej i wciągającej książki. Temat muzułmańskich ekstremistów w dalszym ciągu jest bardzo aktualny, lecz nie mówi się o nim tak od drugiej strony, więc warto ją przeczytać, aby poznać inny świat.
Opowieść "Musiałam umrzeć" nie jest lekka, prosta i przyjemna, lecz za to bardzo wiarygodna i ukazująca najprawdziwszą prawdę - choćby miała być okrutna. Przeczytałam ją z dużym zainteresowaniem i poruszeniem. Marina Achmedowa dołącza do grona moich ulubionych pisarek. Zdecydowanie polecam.
Ci, którzy nie chcą wierzyć mediom powinni uwierzyć Achmedowej. Autorka na swoje oczy widziała atak sił specjalnych na kryjówkę muzułmańskich ekstremistów i postanowiła ubrać to w słowa i napisać o tym powieść. Idziemy śladami Chadidży, która rozpoczyna własną historię w wieku 12 lat i opowiada nam o życiu muzułmańskiej dziewczynki, a później młodej kobiety.Jeśli chcecie poznać ten świat od kuchni - ta opowieść będzie dla Was idealna.