Średnia Ocena:
Może to miałeś być ty
Wszyscy w Bexley wierzą, że Sage Morgan i Charlie Carmichael są sobie przeznaczeni. Charlie co miesiąc ma nową dziewczynę, a Sage nigdy nie była w poważnym związku. Mimo to ich przyjaciele są pewni, że tych dwoje wkrótce zrozumie, że są w sobie zakochani. Ale kiedy na kampusie pojawia się świeży uczeń Luke, wszystko staje na głowie. Charlie i Luke od razu znajdują wspólny j��zyk, a Sage nagle zbliża się do brata bliźniaka Charliego Nicka. To skutkuje niemałym zamieszaniem, bo: a) Charlie boi się reakcji innych na to, że jego relacja z Lukiem może okazać się czymś więcej niż przyjaźnią, b) Sage natomiast obawia się, że jeśli jej związek z Nickiem rozwinie się zbyt szybko, to ich uczucie nie przetrwa poza murami szkoły. Pełni rozterek bohaterowie będą musieli zaufać sobie i własnej wieloletniej przyjaźni, żeby zrozumieć, co tak naprawdę czują. Czy Charlie odważy się pokochać Luke’a wbrew oczekiwaniom innych? Czy Sage otworzy się na uczucia Nicka? A co najistotniejsze - czy przyjaźń Charliego i Sage przetrwa tę próbę? Dowiedz się tego już teraz, czytając kolejną opowieść K.L.Walther, autorki „Lata złamanych zasad” i „Spotkajmy się o północy”! Powyższy opis pochodzi od wydawcy.
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Może to miałeś być ty |
Autor: | K.L. Walther |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Moondrive |
Rok wydania: | 2024 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
Może to miałeś być ty PDF Ebook podgląd:
Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby pdf był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.
Wgraj PDF
To Twoja książka? Dodaj kilka pierwszych stronswojego dzieła, aby zachęcić czytelników do zakupu!
Recenzje
𝟑.𝟓/𝟓 ★ Jest to moja druga styczność z książką K.L. Walther i muszę przyznać, że trochę się na niej zawiodłam pomimo, że dostała ona taką samą ocenę jak poprzednia. Styl pisania autorki jest lekki i przyjemny co jest wielkim plusem ponieważ przeczytałam książkę naprawdę szybko. Jednakże akcja losy się tak szybko, że można się pogubić w fabule. Ja musiałam kilka razy wrócić do poprzednich stron ponieważ totalnie nie wiedziałam co się dzieje. Lektura była po prostu bardzo chaotyczna. Napewno plusem jest to, że mamy tutaj perspektywę dwóch osób, lecz jednak w niektórych momentach brakowało mi perspektywy jeszcze kogoś innego. A dokładniej poznajemy perspektywę dwójki przyjaciół Sage Morgan i Charliego Carmichael’a. Co do bohaterów uważam, że zostali wykreowani naprawdę dobrze, pomimo tak małej ilości stron. Ale niestety ich zachowania były nieraz tak bardzo nie mądre i za przeproszeniem głupie, że musiałam odłożyć po prostu książkę. Jedynie Luke myślał mądrze. Relacja Sage i Nicka była poprowadzona bardzo nieźle i nie za szybko. Tak samo jak relacja Charliego i Luke’a. Bardzo mi się podobało, że były tutaj poprowadzone dwie relacje!!!! Wydaje mi się, że pierwszy raz się z takim czymś spotkałam. I mam nadzieję, że jeszcze kiedyś trafię na taką książkę ponieważ było to naprawdę fajne. Pomimo tego, że książka ebook nie wpadła doskonale w mojego gusta to zdecydowanie mogę ją polecić na jesienny wieczór pod kocykiem z herbatką. xoxo, julka
"Może to miałeś być ty" to historia o przyjaźni, która trwa od młodszych lat i miłości, która wydarza się bez względu na to, czy tego pragniemy czy nie. Czy jest to klasyczna jesieniarska powieść? Nie do końca, lecz faktem jest, że prawdopodobnie żadne z jej bohaterów nie podejrzewało, że ta jesień będzie dla nich przełomowa. Charlie i Sage przyjaźnią się od dzieciństwa. Są ze sobą tak blisko, że pozostali mieszkańcy kampusu i uczniowie Bexley myślą, iż tę dwójkę łączy coś więcej, tylko sami zainteresowani nie chcą przed sobą do tego się przyznać. Nic bardziej mylnego! Otóż Sage miłuje brata bliźniaka Charliego, Nicka, a Charlie, łamacz kobiecych serc powoli odkrywa własne prawdziwe ja, po tym, jak na kampusie pojawił się intrygujący i piekielnie inteligentny Luke. Czy żeby chronić przyjaźń, Sage będzie w stanie zrezygnować z miłości? Czy Charlie będzie umiał otwarcie przyznać, że przez lata budował własną postać na kłamstwie? Historię poznajemy z perspektywy Sage i Charliego. Chwilami bywają one odrobinę chaotyczne, bo znienacka prezentują wydarzenia niedalekiej przeszłości łącząc je z tym, co losy się obecnie. Lecz da się to ogarnąć, tylko przyznam, że nie zawsze od razu wyłapywał czy język jest już o tym co było, czy stale o tym co jest. Bardzo lubię, kiedy fabuła pokazuje różnorakie punkty widzenia, ponieważ obraz tego co losy się w życiu bohaterów jest szerszy, mogę poznać ich motywacje, zamiary, odczucia. I tu przejdę do... Charliego, który w pewnym momencie zaczął mnie irytować. Tak, uwaga w tej książce pdf dla odmiany występuje irytująca postać męska. Rozumiem rozdarcie emocjonalne, które nim targało, rozumiem, że potrzebował wsparcia, otuchy, dobrego słowa, lecz nie rozumiem jak mógł w tak samolubny sposób wykorzystywać Sage, a co gorsza, bez podania konkretnej przyczyny i przy zerowej wiedzy, co się u niej losy (bo najistotniejsze było jego życie i jego rozterki, ona w moim odczuciu mało go obchodziła) blokować jej szczęście, które znalazła, lecz musiała przed nim ukrywać. DLA JEGO DOBRA! Chwilami aż gotowało się we mnie, kiedy do akcji wkraczał Charlie i jego fanaberie. Ale! Jak książka ebook nie wzbudziła żadnych emocji, to znaczy, że była do niczego. A ta nie była! Spędziłam z nią naprawdę niezły czas. To historia, która nie opiera się na nagłych zwrotach akcji, a emocjach, które towarzyszą bohaterom. Na szali postawione są tu wspomniane już przyjaźń i miłość. Targała mną ciekawość, które ze ścieżek wybiorą główni bohaterowie i przyznam, że nie do końca może to być takie oczywiste, jak mogłoby się wydawać. Choć sama nigdy nie mieszkałam i nigdy nie chciałam mieszkać w akademiku, to czytanie o tej kampusowej rzeczywistości, w której żyją bohaterowie sprawiło, że spojrzałam na takie miejsce, jak na drugi dom. Autorka otoczyła Bexley ciepłym kocykiem bezpieczeństwa, pod którym znaleźć można mnóstwo dobrego słowa, akceptacji i przyjaźni. Czy zalecam Wam tę książkę? Pewnie, że tak! Po pierwsze dlatego, że ma przytulny klimat, po drugie podejmuje kluczowe tematy, a po trzecie jestem ciekawa, czy Charlie również będzie Was irytował. Z chęcią nadrobię poprzednie książki autorki, ponieważ ta była niczego sobie.
🍂🍁 Ostatnie dni w moim rodzinnym mieście nie były zbyt łaskawe pod wobec pogody. Szarość, deszcz i silny wiatr sprawiały, że najchętniej nie wychodziłabym spod koca, popijając jedynie moją ulubioną herbatę z cytryną i miodem. Na szczęście poprzednie dwa dni przyniosły trochę ciepła i słońce, które udało się dostrzec podczas spacerów z psem. Właśnie to sprawiło, że zapragnęłam złapać za książkę która aż kipiała by klimatem spokojnej nastrojowej jesieni a jednocześnie miała coś do powiedzenia. Tym metodą w dłonie wpadła mi najwieższa obyczajówka od @moondrive.books która z jednej strony kierowana jest do młodzieży, lecz po lekturze nie mogłam oprzeć się wrażeniu, że i starsi odbiorcy (jak ja) znajdą w niej dużo dla siebie. 🍂🍁 Cała fabuła tej ślicznej historii osadzona jest w trakcie roku szkolnego w murach Campusu Baxley. Charlie i Sage. Sage i Charlie wszyscy wokoło podejrzewali, że ta dwójka to przepis na związek idealny. Jeszcze chwilka jeszcze momencik.. Już zaraz na pewno odkryją, że to, co ich łączy to nie przyjaźń a miłość do grobowej deski... lecz? Życie jest przewrotne i dosyć dynamicznie udowodniło, że ma dla tej dwójki zupełnie inny scenariusz. Charlie to książę szukający własnej księżniczki co miesiąc kończy z inną pięknością a Sage? Sage nigdy nie była w poważnym związku. Boi się zaangażować, gdyż oznaczałoby to wejście na nieznany grunt, w którym nie ma żadnego doświadczenia. Jak więc widzicie ich sytuacja jest dosyś skomplikowana a za chwilę zagmatwa się jeszcze bardziej bowiem w murach szkoły pojawia się Luke. Chłopak, którego pojawienie się przewraca całą dynamikę do góry nogami. Od paru pierwszych chwil Charlie i Luke zaczynają się dogadywać. Nie sposób oprzeć się wrażeniu, że grają na tych samych falach a co w tym okresie porabia Sage? Sage nie próżnuje bowiem dosyć nagle zbliża się do brata własnego przyjaciela Nicka. Co wydarzy się w momencie kiedy uczucia Sage wyjdą na jaw? Czy Charlie będzie na tyle odważny, żeby przyznać że to, co czuje do Luke'a zaczyna wykraczać poza przyjaźń ? 🍂🍁 Może to miałeś być ty - to prześliczna historia o procesie odkrywania siebie samego dla siebie. O pokonywaniu barier jak i niełatwej sztuce wyrażania własnych emocji. Na szczęście Walther porusza się po tych tematach z cudowną delikatnością i wyczuciem. Jej bohaterowie głęboko rozmyślają, szukają odpowiedzi na własne problemy. To, w połączeniu z delikatnym stylem, sprawia, że nie sposób przejść obok tej książki obojętnie. Czytałam ją z olbrzymią przyjemnością i wiecie co? Dopiero teraz odkryłam, że autorka ma na polskim rynku inne tytuły! Halo, wiadomość do mnie samej: może warto wyjść częściej spod tego własnego kamyka? Z radością nadrobię jej wcześniejsze książki, a tę z całego serca wam polecam. Szukacie czegoś, co pozwoli się wyciszyć po lecie i przywrócić wiarę w ludzi? Już nie musicie szukać.
Jest to moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki i niestety się zwiodłam. Nastawiłam się na przyjemną młodzieżówkę w jesiennym klimacie, a otrzymałam coś zupełnie innego. Historia przedstawiona została z pespektywy dwóch bohaterów i co na plus to to, że wszelkie wydarzenia fabularne fajnie się uzupełniały. Pióro autorki było lekkie, lecz w żaden sposób nie angażujące, przez co czytanie bardzo mi się dłużyło. Bohaterowie książki byli płytcy i bez charakteru. Ich zachowanie było bardzo infantylne, a wszelkie działania niedojrzałe przez co niezmiernie mnie irytowali. Tak naprawdę polubiłam jedną postać, którą był Luke, bo tylko on wykazywał się jakąkolwiek mądrością, a jego czyny były przemyślane. Natomiast Sage i Charlie pozostawiają dużo do życzenia. Gdyby tylko nasi bohaterowie nauczyli się ze sobą rozmawiać, to wszystkie wydarzenia potoczyły by się zupełnie inaczej w sensie pozytywnym. Wątki romantyczne (bo mamy ich w książce pdf dwa) były beznadziejne. Tak jak w przypadku Charliego miało to trochę więcej sensu i pod koniec mu kibicowałam, to relacja Sage a także Nicka i ukrywanie związku to już dla mnie za wiele. Jedynie motyw przyjaźni podratował trochę tę książkę, ponieważ on został naprawdę fajnie dopracowany i przyjemnie było widzieć jak bohaterowie wspierają się nawzajem. Historia nie posiada praktycznie fabuły. Gdybym miała wam coś powiedzieć o tej książce, to nawet nie wiem co. Myślałam, że otrzymam lekką i przyjemną historię, w której tle da się wyczuć jesienny klimat, lecz z jesieni dostałam tylko padający deszcz w jednym z rozdziałów. Na plus mogę uznać wątek poszukiwania siebie i pogodzenia się ze własną tożsamością seksualną. „Może to miałeś być Ty” to historia dla młodzieży, która nie dorównała moim oczekiwaniom. Pokazuje, że wsparcie najbliższych jest kluczowe oraz, że każdy potrzebuje czasu, żeby zdecydować się na pokazanie innym kim się czuje, ponieważ nie zawsze to jest takie łatwe jakby się mogło wydawać. Niestety te aspekty wpływają tylko w nieznacznym stopniu na pozytywny odbiór przeze mnie tej książki, ponieważ na większości z niej po prostu się wynudziłam. Nie skreślam twórczości autorki, bo na pewno przeczytam inne powieści spod jej pióra.
🤎ʀᴇᴄᴇɴᴢᴊᴀ ᴍᴏżᴇ ᴛᴏ ᴍɪᴀᴌᴇś ʙʏć ᴛʏ🤎 | współpraca reklamowa | Może to miałeś być ty jest historią którą chciałam przeczytać przez opis i motywy w niej zawarte. Czytałam wcześniej książkę tej autorki i mi się spodobała. Więc stwierdziłam, że ta pozycja mi się spodoba. Nikogo nie zdziwię jeśli powiem, że ta książka ebook też skradła moje serce. Bawiłam się na niej naprawdę dobrze. Chociaż czasem bohaterowie powodowały szybsze bicie mojego serca i nutkę niepewności. Moim zdaniem jest doskonała na jesień. Cały klimat tej pozycji bardzo mnie sobą urzekł tak samo jak jej treść. Nawet jeśli na początku miałam mały kłopot z wkręceniem się w nią. To końcowo spędziłam bardzo nieźle czas. Jest to luźna książka, bez większych dramatów chociaż nie brakuję kilku momentów w których nie byłam pewna co wydarzy się dalej. Styl pisania autorki jest dla mnie bardzo przyjemny i lekki. Tą pozycję przeczytałam w dwa dni, lecz gdybym miała więcej czasu to skończyłabym ją w kilka godzin. Pozycja ta a opowiada o dwóch różnorakich historiach miłosnych i bohaterach co było dla mnie świetne. Ponieważ każda z tych osób była totalnie różna nie była taka sama i każdy z nich zmagał się z czymś innym i nie byli idealni. Podobało mi się w to w jaki sposób została ukazaną tutaj relacja między bohaterami. Jak wszystko działo się naturalnie i w odpowiednim tempie bez zbędnego przyspieszania. Historia ta opowiedziana jest oczami Sage i Charliego. Co było wyjątkowo fascynujące ponieważ mogliśmy dzięki temu poznać historię miłosną Sage i Nicka i Charliego i Luke'a. Pozwoliła mi spojrzeć na pewne wydarzenia inaczej i zrozumieć dlaczego postępowali tak a nie inaczej. I zrozumieć ich rozterki. Dzięki temu mogłam zżyć się z nimi jeszcze bardziej. Nie brakuję również tematów, które mocno mną poruszyły ponieważ dotyczyły samoakceptacji i zrozumienia własnej orientacji i pozwolenie sobie w niektórych momentach odpuścić i postawić na siebie a nie spełniać oczekiwania innych osób. Ponieważ nikt za nas życia nie przeżyje. Jeśli zastanawiacie się czy sięgnąć po tą pozycję to jak najbardziej Wam polecam. Ja bawiłam się osobiście naprawdę dobrze.
Na wstępie chciałabym zaznaczyć, że miałam co do tej książki ogromne oczekiwania, bo to pierwsza jesieniarska pozycja, po którą sięgnęłam w tym roku🍁🍂 Muszę z radością stwierdzić, że się nie zawiodłam! „Może to miałeś być ty” to doskonała książka ebook na długie, jesienne wieczory, która zdecydowanie was porwie i zachęci do zagłębiania się w jej treść! Pierwszy raz miałam styczność z piórem autorki i bardzo spodobał mi się jej styl pisania. Był lekki i przyjemny, co zdecydowanie przyspieszało tempo, w jakim chłon��łam tę książkę. Kreacja bohaterów jest cudowna, każdy z nich ma „to coś”, co przyciąga i wzbudza ciekawość w czytelniku. Jest to historia, w której bohaterowie zaczynają poznawać samych siebie w każdym tego słowa znaczeniu. Zaczynają rozumieć własne zachowania, czasem nawet podchodząc do nich w bardzo emocjonalny sposób. Nie brakuje tu oczywiście niełatwych tematów, które niejednokrotnie uderzyły także we mnie. Rozumiałam bohaterów, ich myśli i to, co nimi kierowało. Dużo razy także wzruszałam się podczas czytania, co jedynie jeszcze mocniej przywiązało mnie do tej historii. Bardzo nieźle czytało mi się tę książkę. Przywiązałam się do paczki przyjaciół i szczerze momentami zazdrościłam im tak cudownej relacji. Bardzo podobało mi się to, że w książce pdf przedstawione mamy dwie rozwijające się relacje z dwóch różnorakich perspektyw – Sage a także Charliego. Właśnie to sprawiło, że książka ebook ta nabrała wyjątkowego klimatu i mnie zaciekawiła. Podsumowując jedynym słowem: UBÓSTWIAM! 🍁❤️ To zdecydowany must have na tę jesień i liczę, że ta pozycja znajdzie się w waszym jesieniarskim TBR!🍂❤️ liczę, że zakochacie się w tej książce pdf tak, jak ja i nie zawiedziecie się🍁 Ocena: 4,5/5
[współpraca barterowa] ☔️ Doskonała jesienna młodzieżówka na wolne, deszczowe wieczory. Właśnie tymi słowami po krótce opisałabym tytuł ,,Może to miałeś być ty’’. Miałam już styczność z ebookami KL.Walther i każda z nich pochłonęła mnie w zupełności. Dlatego również nie zdziwię nikogo jeżeli powiem, że powyższy tytuł zrobił ze mną dokładnie to samo. Zdecydowanie jest to lektura na jedno posiedzenie. Romans młodzieżowy przedstawiający zmagania bohaterów z miłosnymi rozterkami. Co, tak naprawdę prowadzi do popełnianych przez nich błędów i późniejszej drogi w ich naprawianiu. Czytamy o dwóch historiach miłosnych. Przez pierwszą połowę książki byłam całkowicie zahipnotyzowana opowieścią o Charliem i Luke’u. Ich początki były ogromnie śliczne i urokliwe. Jednak mnie jako czytelnika najbardziej poruszyły myśli i uczucia, o których dowiadujemy się razem z Charliem. To Luke okazał się osobą, przy której chłopak zdołał się otworzyć. Zaczął poznawać siebie a także małymi krokami odkrywać czym jest prawdziwe uczucie miłości. Od połowy ksi��żki moja uwaga skupiła się jednak bardziej na historii Nicka i Sage. Po ich diametralnie skomplikowanej i pełnej nieporozumień drodze, obydwoje zdają sobie sprawę, że nie kluczowe ile razy będą próbowali wybić sobie z głowy tę drugą osobę, (zastępując ją kimś innym albo robiąc wszystko aby po prostu zapomnieć) tak naprawdę każdy krok, którego się podejmą będzie przybliżał ich coraz bardziej do siebie. I pomimo, że te dwie opowieści diametralnie różniły się od siebie, to jednak były wyjątkowo podobne. Uwielbiam to z jaką lekkością czytało mi się te książkę a także z jaką łatwością jej obydwie historie zagnieździły się w mojej głowie. 🤍🍂
[współpraca reklamowa] -Może-powiedział.-Ale jak się teraz dowiemy? -Bez problemu-odparłam wspinając się na jego kolana.-W tradycyjny sposób. Pocałuję cię Nicholasie. -Dobrze-wyszeptał.-Możesz mnie całować, kiedy tylko zechcesz, Morgan. Jest to moja pierwsza przeczytana książka ebook od tej autorki i trochę się zawiodłam. Dynamicznie się j�� czytało, lecz jeśli chodzi o styl pisania, to jest dość specyficzny. Retrospekcje są wplecione w taki sposób, że nie wiadomo, czy to się już wydarzyło, czy to się losy teraz. Byłam trochę zdezorientowana i musiałam czasami przeczytać zdania po kilka razy. Jeśli chodzi o fabułę to pomysł był ciekawy. Podobało mi się, to że znajdziemy dwie perspektywy (Sage i Charliego). Przyjaźń, która ich łączyła była cudowna i chciałbym coś takiego doświadczyć. Wspierali się w niełatwych chwilach, słuchali się wzajemnie i po prostu byli dla siebie. Nawet jeśli nie wszystko szło nieźle i były jakieś komplikacje to potrafili wyciągnąć rękę na zgodę. Książka ebook porusza również tematy takie jak samoakceptacja, tolerancja, bohaterowie mogli odkryć siebie. Opowiada o dwóch historiach miłosnych, Sage i Nicka a także Charliego i Luke’a, a także o przyjaźni pomiędzy Sage i Charliem. Sage utraciła trochę w moich oczach, gdy chciała ukrywać własną relację z Nickiem, także przed swoim najlepszym przyjacielem, lecz miłowała go i starała się to naprawić. ,,Może to miałeś być ty” pokazało mi jak kluczowa jest przyjaźń, pielęgnowanie jej i bycie szczerym z innymi, jak i z samym sobą. Myśle, że to nie jest ostatnia książka, tej autorki, którą przeczytam.
(𝚠𝚜𝚙𝚘́𝚕𝚙𝚛𝚊𝚌𝚊 𝚛𝚎𝚔𝚕𝚊𝚖𝚘𝚠𝚊 z @moondrive.books ) 🍂𝐑𝐞𝐜𝐞𝐧𝐳𝐣𝐚: Hejka! Dziś przychodzę do was z recenzją najbardziej jesieniarskiej książki pod słońcem! Poznajemy grupkę przyjaciół czyli Charliego i Sage. Charlie co miesiąc ma nową dziewczynę a Sage nigdy nie była w poważnym związku. Mimo wszystko ich koledzy a także przyjaciele są pewni , że ta dwójka zrozumie kiedyś, że są w sobie zakochani. Niespodziewanie na kampusie pojawia się świeży uczeń - Luke , przez co wszystko zaczyna się zmieniać. Charlie i Luke zaczynają się idealnie dogadywać a Sage nagle zbliża się do brata bliźniaka jej przyjaciela - Nicka. Co będzie działo się dalej? Książka ebook bardzo mi się podobała ! Jest prześlicznie wydana , co nadaje jej duszy. Historia bohaterów jest cudnie odpisana a także pięknie si�� ją czyta. Doskonale nadaje się na wieczorne czytanie przy świeczce pod kocykiem. Sama tak zrobiłam , nawet wówczas wczułam się bardziej w fabułę, wręcz nie mogłam się oderwać od czytania! Tak naprawdę Książka ebook ma same zalety, jedynie jej minusem jest styl pisania autorki, który średnio przypadł mi do gustu i ciężko było mi wczuć się w fabułę. Wydaje mi się , że jest to tylko rzecz gustu ! Z całego serca zalecam wam tą opowieść ponieważ jest doskonała i powinna zająć TOP miejsce na najbardziej comfort książkę tego roku! Mam nadzieję, że recenzja wam się spodobała i zachęciłam was do przeczytania!
Ig: moonlight.by.book 𝐌𝐨𝐣𝐚 𝐨𝐜𝐞𝐧𝐚: 4⭐️/5 [✧recenzja]⋆𐙚₊˚⊹ ᡣ𐭩 🍂Po przeczytaniu opisu byłam bardzo zaciekawiona tą pozycją i koniecznie musiałam po nią sięgnąć. Motywy były też bardzo interesujące i miałam pewne oczekiwania co do książki. Czy zostały one spełnione? 🤎 Tak owszem. Książka ebook jest jesienną młodzieżówką idealną na tę porę roku. Ma bardzo fajny klimat i, pomimo że na początku nie mogłam się wciągnąć w fabułę, tak potem przewijałam strony jedna po drugiej. 🍂 Jest to moja pierwsza styczność z piórem autorki, lecz na pewno nie ostatnia. Styl pisania jest lekki przez co, książkę czytało mi się naprawdę szybko. 🤎 Bohaterowie zostali idealnie wykreowani. Sage i Charlie to przyjaciele od dzieciństwa. Chłopak ma nową dziewczynę co miesiąc, lecz nie może być praktycznie z żadną dłużej, bo zawsze na pierwszym miejscu stoi jego przyjaciółka i każdy czeka, aż ta dwójka w końcu będzie razem. Jednak w pewnym momencie Sage zaczyna bardziej się interesować Nickiem-bratem Charliego. Za to na drodze chłopaka pojawia się pewna osoba, przy której Charlie czuje się naprawdę dobrze. Czy dwójka przyjaciół dalej nimi pozostanie? Dowiecie się czytając książkę, a ja mogę wam ją polecić;) [Współpraca barterowa @moondrive.books ]
[współpraca reklamowa] zaczytana.klara Książka ebook doskonale wpasowuje się w obecna porę roku. Opowiada ona o przygodach grupki kolegów dzieciaków, które mają przed sobą trudne wybory do tyczące studiów. W książce pdf możemy przeczytać dwie perspektywy - Charliego i Sage. Ich koledzy twierdzą, że są sobie przeznaczeni, lecz ich plany psują nowi bohaterowie. Do szkoły w Bexley przyjeżdża Luke, który budzi zainteresowania nie tylko dziewczyn, lecz również Charliego. Spędzają oni z sobą wiele czasu na np. wieczorach filmowych, grach z znajomymi, czy nocnymi przechadzkami na dach centrum sportowego. Sage też znajduje własną drugą połówkę, a jest to brat bliźniak Charliego - Nick. Kobieta martwi się, że jeśli jej przyjaciel dowie się o jej znajomości z jego bratem może to wpłynąć na ich relacje. Obawia się, że Charlie się od niej odsunie, a przecież są przyjaciółmi już długie lata. Książka ebook ogólnie bardzo mi się podobała, ponieważ opowiada o szkole i było to ciekawe, lecz brakowało mi trochę takiego zaskoczenia, jakieś nowej i całkiem niespodziewanej akcji.
Miałam dosyć wielkie oczekiwania co do tej książki i nie zawiodłam się! Styczność z twórczością tej autorki miałam już wcześniej,lecz nie wiedziałam czego się spodziewać po jej nowej książce. "Może to miałeś być ty " to pozycja,którą pokochałam od pierwszych stron. Jest to doskonała lektura na jesień. Akcja dzieję się podczas roku szkolego na Campusie Baxley. Książka ebook napisana jest z dwóch perspektywy Sage i Charliego. Opowiada o Sage- kobieta nigdy nie była w poważnym związku,lecz chcę spróbować stworzyć relację ze swoim wieloletnim przyjacielem Nickiem. Z obawy, że skończy się to tak jak w przypadku jej rodziców,którzy dynamicznie się rozwiedli, prosi chłopaka o utrzymanie ich związku w tajemnicy. Charlie to chłopak, który co chwilę zmienia dziewczyny, ale kiedy poznaje Luka jego życie się zmienia, chłopak zaczyna czuć coś więcej niż przyjaźń ale boi się reakcji innych. Bohaterowie powoli poznają samych siebie. Książke czytało mi się bardzo dynamicznie i przyjemnie.
[ współpraca barterowa] Miałam do niej mega wielkie oczekiwania bo ,,Lato Złamanych Zasad” kocham nad wszystko. Czytając coraz więcej ebooków od tej autorki uświadamiam sobie że prawdopodobnie i tak nic nie przebije LLZ. Lecz to również nie jest tak że ta książka ebook mi się nie podobała. Ponieważ była cudowna. Styl pisania jest piękny i jak zawsze w ebookach K. L. Walther jestem zakochana. Z jedną małą zmianą,ponieważ w tej książce pdf mamy dwie perspektywy - Sage a także Charliego. I szczerze to sama nie jestem pewna czy jestem wielbicielką tego zabiegu czy również nie. Wszystko co było spisane z perspektywy Sage ubóstwiam,za to epizody Charliego strasznie mi się dłużyły. Wszyscy bohaterowie są prześlicznie wykreowani. Bardzo zalecam wam tą książkę, tak samo jak inne książki K. L. Walther🍂🍁
Ta książka ebook to przede wszystkim historia, która uderza w nas emocjami. Daje zachętę i odwagę do tego, by być tym, kim chce się być, żeby akceptować innych takimi jakimi są i przede wszystkim zaakceptować siebie. To bardzo kluczowy przekaz, który na pewno trafi do wszystkich, gdy przyjrzymy się temu nieco bliżej. Dzieje bohaterów przedstawione są za pomocą podwójnego POV, dzięki któremu możemy poznać nieco bliżej ich relacje przyjacielskie i te miłosne. Na pewno w nie jednym opisie każdy z nas odnajdzie cząstkę siebie.