Osoby Jose Mourinho prawdopodobnie nikomu przedstawiać nie trzeba. Duży trener, który jest doskonałym przykładem na to, że nie trzeba być dobrym piłkarzem, żeby być dobrym trenerem. Przykładów takich jest dużo jak choćby Sacchi, Hitzfield, Benitez, Houllier czy Emery. Jak to mawiał Sacchi "żeby być dżokejem nie trzeba być najpierw koniem". Lecz przejdźmy do rzeczy. Na 25 maja zaplanowana była premiera nowej i uzupełnionej odsłony biografii Jose Mourinho. Dzięki wydawnictwu Rebis "Pogłębiona anatomia zwycięzcy" trafiła już w moje ręce, a po przeczytaniu od razu na półkę. Autorem książki jest jeden z najlepszych angielskich reporterów i komentatorów - Patrick Barclay. Też twórca pierwszej cześć, którą teraz uzupełnił, a także pomiędzy innymi biografii Sir Aleksa Fergusona. Jak już wspominałem jest to uzupełniona poprzednia część, którą też miałem przyjemność przeczytać. Jako że jest uzupełniona, niektóre działy książki się powtarzają. Co interesujące jednak twórca nie nie robił tego na zasadzie "kopiuj i wklej", tylko znowu pisał wszystko, po prostu innymi słowami. Czytałem już kilka uzupełnionych odsłony pomiędzy innymi biografii Ronaldo czy Messiego, gdzie epizody po prostu były identyczne co do przecinka, także dla Patricka konkretny plus. Książka ebook została uzupełniona głownie o świeży epizod kariery Mou w Anglii, gdzie znowu objął Chelsea. Lektura kończy się wraz z przyjściem szkoleniowca do manchesteru United i powitaniu go przez sir Bobbyego Charltona. Twórca sięga za kulisy wielu spraw a także dodaje dużo informacji ze własnych doświadczeń i pracy dziennikarskiej, co czyni książkę ciekawszą. Patrick Barclay jednak na samym potyczka zaznacza, że nie współpracował z Mourinho przy pisaniu tej książki. Argumentuje to prośbą wydawcy żeby w pisaniu nic go nie krępowało a także tym, żeby całe honorarium trafiło w jego ręce. Jose pokazany jest nie tylko jako ostry trener, wódz, narzekający na sędziów, prowokator itd, lecz też jako ciepły, niezły opiekun, ojciec, człowiek wrażliwy i duży przyjaciel. Książka ebook omawia krótki rozdział piłkarski Mourinho, pracę u boku ojca a także kursy trenerskie w Szkocji. Dowiadujemy jak się to wszystko zaczęło i jak trafił pod skrzydła tak dużych osobistości jak Robson czy Van Gaal. Lektura zawiera także dużo ciekawostek i anegdot. Dowiemy się pomiędzy innymi kogo nazywano "minimourinho". Omówiona została także historia przyjaźni Portugalczyka z arbitrem Mark'em Halsey'em.