Morderca w gumiakach. Historia największego polskiego seryjnego zabójcy okładka

Średnia Ocena:


Morderca w gumiakach. Historia największego polskiego seryjnego zabójcy

Niepozorny rolnik, którego zbrodnie zszokowały całą Polskę. Tadeusz Grzesik, oddany rodzinie, przywiązany do małżonki i dzieci. Niski, spokojny, bez nałogów, wtapiający się w otoczenie. Nie obnosił się ze swoim bogactwem. Plantator truskawek z Górna miał jednak drugą twarz – bezwzględnego szefa gangu kantorowców, który własną zbrodniczą działalność rozpoczął w latach 90. Sam rzadko pociągał za spust. Planował, obserwował, zdobywał broń – bicie, krępowanie i zabijanie zostawiał innym. Czasem „kończył” robotę, kiedy jego ludziom nie udało się wykonać zadania. Maciej Kuciel, dziennikarz i reporter TVN-u, przez 15 lat badał akta czterech procesów wytoczonych Tadeuszowi Grzesikowi. Rozmawiał z uczestnikami wydarzeń, prokuratorami, profilerami i policjantami, by zbadać sposób działania szefa gangu kantorowców. Prześledził wszystkie zbrodnie, z którymi był wiązany „morderca w gumiakach”, tworząc szczegółowy obraz Grzesika, jak i wymiaru sprawiedliwości w Polsce lat 90. i dwutysięcznych. Poznaj historię największego polskiego seryjnego mordercy! Maciej Kuciel – reporter śledczy, od nad 20 lat związany z telewizją TVN i jej programami interwencyjnymi a także śledczymi Uwaga! i Superwizjer. W 2009 roku wspólnie z Szymonem Jadczakiem zdobył Grand Press w kategorii „news” za reportaż „Dobre, ponieważ szwedzkie”, w 2012 roku wspólnie z Danielem Liszkiewiczem nagrodzony przez Stowarzyszenie Reporterów Polskich za cykl reportaży ujawniających przywiezienie do Polski z Ukrainy tysięcy ton rakotwórczych odpadów chemicznych. Przeprowadził wieloletnie śledztwo w sprawie Tadeusza Grzesika, wydobywając nowe fakty i analizując wszystkie przestępstwa, z którymi zabójca był wiązany. Książka wstrząsająca i wciągająca. Maciej Kuciel zabiera nas w podróż w czasie, do okrutnych i szalonych lat 90., by dowieść, że historia największego polskiego seryjnego mordercy to w istocie losy wiejskiego chłopka-roztropka, który – stosując kilka prostych zasad – przez kilkanaście lat mordował i skutecznie wodził za nos państwo z kartonu. Tomasz Patora, reporter śledczy, twórca reportażu „Łowcy skór” „Morderca w gumiakach” opowiada o jednej z tych spraw, która już zawsze będzie postrzegana jako fiasko polskiego wymiaru sprawiedliwości. Jaki jest limit uchybień przypadających na jedno śledztwo? Dlaczego nie podjęto wszystkich potrzebnych działań? Czemu śledczym brakowało pieniędzy na niezbędne ekspertyzy? Czy ktokolwiek przyznał się do błędów? Maciej Kuciel z wprawą przeprowadza nas przez zawiłe śledztwo – nie boi się stawiać niełatwych pytań, bezlitośnie wytyka błędy. To piekielnie niezły reportaż o jednym z najbardziej nieuchwytnych polskich zabójców. Lektura zdecydowanie warta uwagi. Zalecam serdecznie!" Diana Brzezińska, pisarka, prawniczka, mediatorka, autorka bestsellerowych kryminałów Powyższy opis pochodzi od wydawcy.

Szczegóły
Tytuł Morderca w gumiakach. Historia największego polskiego seryjnego zabójcy
Autor: Maciej Kuciel
Rozszerzenie: brak
Język wydania: polski
Ilość stron:
Wydawnictwo: Wydawnictwo Otwarte
Rok wydania: 2025
Tytuł Data Dodania Rozmiar
Porównaj ceny książki Morderca w gumiakach. Historia największego polskiego seryjnego zabójcy w internetowych sklepach i wybierz dla siebie najtańszą ofertę. Zobacz u nas podgląd ebooka lub w przypadku gdy jesteś jego autorem, wgraj skróconą wersję książki, aby zachęcić użytkowników do zakupu. Zanim zdecydujesz się na zakup, sprawdź szczegółowe informacje, opis i recenzje.

Morderca w gumiakach. Historia największego polskiego seryjnego zabójcy PDF - podgląd:

Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.

 


Podgląd niedostępny.

 

promuj książkę

To twoja książka?

Wgraj kilka pierwszych stron swojego dzieła!
Zachęcisz w ten sposób czytelników do zakupu.

Recenzje

  • k.tomzynska

    Czy można naprawdę znać drugiego człowieka? Nawet wtedy, gdy codziennie mówisz mu „dzień dobry”, a jego dzieci bawią się z twoimi na podwórku? Z taką właśnie myślą zaczęłam czytać „Mordercę w gumiakach” Macieja Kuciela. I bardzo dynamicznie przestałam traktować ją jak kolejną książkę z gatunku true crime. Ponieważ to nie jest tylko historia o mordercy. To opowiadanie o przerażającej niewidzialności zła. O tym, jak zwyczajność może być idealną maską. I jak bardzo system może zawieść, jeśli ktoś wie, jak się po nim poruszać. Na pierwszy rzut oka: Tadeusz Grzesik. Rolnik. Plantator truskawek. Spokojny, zamknięty w sobie, nie wychylał się, nie poszukiwał rozgłosu. Gdyby istniał w fikcji literackiej, uznalibyśmy, że jest zbyt mało barwny na głównego bohatera. Tymczasem to właśnie ta nijakość pozwoliła mu przez lata ukrywać prawdę, której nie byli w stanie zobaczyć ani sąsiedzi, ani wymiar sprawiedliwości. Ponieważ jak się okazuje - Grzesik nie tylko był bezwzględnym przestępcą, lecz również liderem gangu odpowiedzialnego za brutalne napady, tortury i morderstwa. I to wszystko działo się tu, w Polsce. Obok nas. Maciej Kuciel to nie tylko twórca - to śledczy z krwi i kości. I to czuć od pierwszych stron. Przez 15 lat drążył temat Grzesika, wertował akta, rozmawiał z policjantami, prokuratorami, profilerami. Ta książka ebook nie opowiada tylko o zbrodniach. Ona prezentuje proces ich wykrywania, błędy organów ścigania i dramaty rodzin - zarówno ofiar, jak i sprawców. To skrupulatny reportaż, lecz podany w formie, która trzyma w napięciu jak najlepszy thriller. Naprawdę - momentami zapominałam, że czytam literaturę faktu. Kuciel nie epatuje przemocą. Nie usiłuje szokować na siłę. Wręcz przeciwnie - jego styl jest chłodny, analityczny, lecz to właśnie w tej surowości tkwi siła. Ponieważ czytając o Grzesiku i jego ludziach, o ich brutalnych działaniach i o tym, jak długo byli bezkarni, czujesz coś więcej niż lęk - czujesz złość, niedowierzanie, frustrację. I olbrzymią potrzebę, by poznać prawdę do końca. Co szczególnie zrobiło na mnie wrażenie? To, jak twórca prezentuje obraz Polski lat 90. i początku XXI wieku - nie tylko jako tło, lecz jako współtwórcę wydarzeń. Brak profesjonalizmu w śledztwach, braki kadrowe, niekompetencje, oszczędności. To wszystko sprawia, że ta książka ebook funkcjonuje na wielu poziomach - jako opowiadanie kryminalna, społeczna i psychologiczna. To niełatwa książka. Nie daje ukojenia. Lecz właśnie dzięki temu zostaje w człowieku na długo. Po lekturze długo nie mogłam przestać o niej myśleć. I mam wrażenie, że teraz - spoglądając na innych - częściej zastanawiam się, co naprawdę kryje się za spokojną twarzą sąsiada z naprzeciwka. Ocena: 9/10 – ponieważ to idealnie udokumentowany, poruszający i kluczowy reportaż. Jedyny powód, dla którego nie daję „dziesiątki”, to fakt, że niektóre elementy wymagają sporego skupienia – to nie jest książka ebook „na raz”. Lecz może i lepiej. Ponieważ zło, o którym opowiada, zasługuje na pełną uwagę.

  • Katarzyna

    Jakiego człowieka wyobrażasz sobie kiedy słyszysz określenie "gangster"? Dla mnie to zupełnie stereotypowo wielki, łysy chłop, z dziarą na skroni, łańcuchem na szyi i bicepsem jak udo konia, "rozbijający się" wypasioną bryką. Jak wiadomo jednak, pozory lubią mylić. Idealnym przykładem tego był wyjątkowo niebezpieczny przestępca, Tadeusz Grzesik. Niepozorny z wyglądu, plantator truskawek, kochający mąż i zaangażowany ojciec. Nikt nie przypuszczał, że za tym normalnym rolnikiem stoi zorganizowana grupa przestępcza, a on jest normalnym bandziorem, który z zimną krwią potrafi wydać na człowieka wyrok śmierci. W imię czego? Mamony oczywiście. Facet zaczynał w gangsterskiej branży w latach sześćdziesiątych XX wieku. Jako, że już w wieku 17 lat nie grzeszył moralnością, jego przestępcza historia ciągnęła się niemal trzy dziesięciolecia. Stworzył grupę kantorowców, czy przestępców napadających przede wszystkim na właścicieli kantorów. Nie ograniczali się oni jednak do rabunków. Jeżeli kogoś obrali sobie za cel, było to równoznaczne z wyrokiem skazującym na śmierć. Skąd wziął się ten przewrotny tytuł książki, skoro mamy do czynienia z niebezpiecznymi przestępcami? Członkami mafii Grzesika byli zwykli ludzie, rolnicy, drobni, wiejscy przedsiębiorcy. Nie puszyli się zdobytym przez napady i rabunki bogactwem jak, nie przymierzając, bohaterowie filmów Patryka Vegi. Dlatego przez nad dwie dekady działali bezkarnie, byli niewidzialni. Reporter Maciej Kuciel wykonał ogrom wyjątkowo ciężkiej roboty, analizując dane dotyczące każdej ze spraw, z którymi wiązano Grzesika. Czerpał ze źródeł policyjnych, rozmawiał z rodzinami zarówno ofiar, jak i skazanych. Przekopał się przez sterty informacji nierzadko nie wnoszące do tematu niczego wartościowego, by stać się dużym sitem dla czytelników, by opowiedzieć historię prawdziwą i mrożącą krew w żyłach. Działalność grupy, której dowodził Grzesik, poznajemy zagłębiając się w kolejne zbrodnie. Bezwzględność ich działania wydaje się chwilami nieprawdopdobna, niestety, takie były fakty. Czytając książkę uświadamiałam sobie, że w latach dziewięćdziesiątych i dwutysięcznych, czyli czasie od mojego dzieciństwa do wczesnej dorosłości, rzeczywiście słyszałam w telewizji o takich zbrodniach. To wspomnienie tym bardziej urealniło mi całą książkę, czyniąc ją w moich oczach jeszcze bardziej poruszającą. Jeśli lubisz pozycje z gatunku true crime to bardzo Ci "Mordercę w gumiakach" polecam. Silne emocje gwarantowane!

  • kuchniaksiazkakino

    Od zawsze interesowały mnie tematy związane z kryminalistyką i działaniem ludzkiej psychiki w sytuacjach granicznych. Pamiętam, że kiedyś regularnie oglądałam programy interwencyjne i śledcze – fascynowała mnie ich mroczna strona i sposób, w jaki odsłaniały kulisy zbrodni. To zainteresowanie nie słabnie, dlatego z wielkim zaciekawieniem sięgnęłam po książkę "Morderca w gumiakach" autorstwa Macieja Kuciela. To nie jest sensacyjna opowiadanie mająca wyłącznie szokować – to rzetelny, głęboko udokumentowany reportaż przygotowany przez dziennikarza śledczego, który przez dużo lat zgłębiał sprawę Tadeusza Grzesika, jednego z najgroźniejszych seryjnych morderców w powojennej historii Polski. Kuciel przybliża działalność Grzesika, umieszczając ją w szerszym kontekście lat 90. – okresu transformacji ustrojowej, gdy stare struktury się rozpadały, a nowe dopiero raczkowały. To właśnie wtedy, w atmosferze społecznego chaosu, rodziły się zorganizowane grupy przestępcze, dla których przemoc była narzędziem równie skutecznym, co zastraszenie czy łapówka. Twórca stara się uporządkować wydarzenia, nadając im spójną narrację i pokazując ewolucję Grzesika – od człowieka prowadzącego normalne życie na wsi do brutalnego przestępcy kierującego groźnym gangiem. Przerażająca jest łatwość, z jaką przekraczał kolejne granice. Szczególnie mocno wybrzmiewają relacje współpracowników Grzesika, którzy z czasem zaczęli mówić – to właśnie ich zeznania pozwalają lepiej zrozumieć, z jak bezwzględnym człowiekiem mieliśmy do czynienia. Jednocześnie Kuciel nie unika krytycznego spojrzenia na działania ówczesnych służb, analizuje ich ograniczone możliwości, błędy i niedopatrzenia, które sprawiły, że Grzesik tak długo pozostawał poza zasięgiem wymiaru sprawiedliwości. Na szczególną uwagę zasługuje końcowy rozdział: Epilog, w którym twórca stawia zapytania o przyszłość: czy dzisiaj ktoś taki jak Grzesik mógłby funkcjonować równie długo? Jakie formy zła mogą dzisiaj przybrać podobne oblicze? To świetne domknięcie reportażu, które skłania do refleksji. Całość czyta się błyskawicznie, choć treść jest ciężka, momentami wręcz wstrząsająca. To nie tylko opowiadanie o zbrodni, lecz również o mechanizmach, które pozwalają jej trwać. Jeśli interesują Cię prawdziwe historie kryminalne, oparte na faktach, z dziennikarską celnością i bez niedrogiego efekciarstwa – "Morderca w gumiakach" zdecydowanie jest wart uwagi. Za możliwość przeczytania książki bardzo dziękuję Wydawnictwo Otwarte.

  • care_book

    „Morderca w gumiakach” to historia o Tadeuszu Grzesiku - największym polskim seryjnym mordercy, który paradoksalnie najmniej razy pociągnął za spust. Lata dziewięćdziesiąte ubiegłego wieku to złote czasy powstawania i panowania gangów w różnorakich częściach Polski. Tadeusz Grzesik, plantator truskawek z Górna w świętokrzyskiem koło Kielc prócz działaności rolniczej był szefem gangu, który polował na kantorowców. Dopuścił się kilkunastu zabójstw, choć zazwyczaj nie robił tego swoimi rękami. Planował, obserwował, werbował ludzi do brudnej roboty, organizował broń. Funkcjonował zza kulis, pociągał za odpowiednie sznurki, a na scenie pojawiał się tylko wówczas kiedy ktoś nawalił, a robotę trzeba było dokończyć. • Maciej Kuciel w swoim reportażu ukazuje nieudolność polskiej policji i wymiaru sprawiedliwości. Jak przez tyle lat, przy tylu ofiarach Tadeuszowi Grzesikowi udało się unikać kary? Mniejsze albo większe nieścisłości, błędy w raportach, nawzajem wykluczające się wersje wydarzeń. Prócz spojrzenia na działania policji Twórca przybliża nam postać Tadeusza i dość szczegółowo omawia jego portret psychologiczny i schematy działania. Granica od ciężkiego pobicia do zabójstwa przez takie osoby jest powoli przekraczana aż w końcu się zaciera i staje się niewyraźna. • Ten reportaż to bardzo szczegółowa wizja tamtych czasów. Pod koniec lat dziewięćdziesiątych mieliśmy w Polsce swoją mafię - dosłownie jak w filmach. A brak pieniędzy w polskiej policji, dziwne powiązania a także wieczny brak wystarczających dowodów boleśnie prezentuje działalność państwa z kartonu. • Tadeusz Grzesik - człowiek, który dzięki kliku prostym zasadom, których bezwględnie się trzymał był w stanie wprowadzić państwo polskie w pole. Mimo ogromnych dochodów ze własnych napadów nigdy nie epatował bogactwem - nie jeździł drogimi autami, nie nosił złotych łańcuchów (tak słynnych w tym środowisku), nie posiadał willi. Był inteligentny, przebiegły i bardzo niebezpieczny. Jego przestępcze życie trwało niemal trzy dekady! • To książka ebook na pewno warta poznania. Zszokuje Was nie raz. Co prawda językowo nie zawsze mi pasowała, niemniej to reportaż z tych, które czyta się jak najlepszą powieść. Wciąga i przeraża. Koniecznie sprawdźcie jeśli lubicie czytać historie true crime - a ta jest wyjątkowa, ponieważ dotyka tego mniejszego podwórka, na które rzadko się zagląda, ponieważ wielkie miasta zawsze przyćmiewają rzeczy, które dzieją się w tych mniejszych. Polecam.

  • Gosias

    „Morderca w gumiakach” autorstwa Macieja Kuciela to poruszający i precyzyjnie udokumentowany reportaż o jednej z najbardziej przerażających postaci w historii polskiej przestępczości – Tadeuszu Grzesiku. Autor, który jest reporterem śledczym, poświęcił kilkanaście lat, by zbadać sprawę gangu kantorowców i ich domniemanego przywódcy. Wynikiem tych prac jest książka, która z chirurgiczną dokładnością odsłania kulisy brutalnych zbrodni i systemowej bezradności względem ludzi, którzy potrafili z zimną krwią zabijać, szantażować i terroryzować innych, a pozornie toczyli oni najzwyczajniejsze życie, jak każdy z nas. Tadeusz Grzesik to postać zarówno przerażająca, jak i fascynująca – prowadził spokojne życie jako rolnik, mąż i ojciec, a jednocześnie był, według ustaleń śledczych, szefem zorganizowanej grupy przestępczej odpowiedzialnej za co najmniej kilkanaście zabójstw. Ktoś, kto mieszka i żyje tuż obok nas, myślimy, że spokojny człowiek, którego znamy, a rzeczywistość okazuje się zupełnie inna! Kuciel w sposób rzetelny, oparty na dokumentach sądowych i rozmowach z policjantami, prokuratorami, świadkami, a nawet samym oskarżonym, rekonstruuje działania gangu a także kolejne błędy wymiaru sprawiedliwości, które przez lata pozwalały sprawcom uniknąć odpowiedzialności. Wstrząsająca treść książki nie przytłacza jednak sensacyjnością – twórca unika niedrogiej grozy, stawiając raczej na analizę faktów, co nadaje lekturze dokumentalnego ciężaru. Książka ebook Kuciela to nie tylko historia seryjnego mordercy, ale także przestroga przed systemowymi zaniedbaniami i przykład na to, jak długo można ukrywać zbrodnie za fasadą normalności. „Morderca w gumiakach” czyta się jak mroczny thriller, choć wszystkie opisywane wydarzenia są prawdziwe. To lektura obowiązkowa dla fanów literatury faktu, reportaży śledczych i wszystkich tych, którzy interesują się tematyką zbrodni a także mechanizmami działania przestępczości zorganizowanej. Choć ciężko uwierzyć, że historia omówiona w książce pdf nie jest wyłącznie fikcją literacką, gdyż wstrząsa czytelnikiem. Zdecydowanie zalecam – to jedna z tych książek, które zostają w głowie na długo po przeczytaniu ostatniej strony.

  • Spursmaniak

    Zanurzając się w "Mordercę w gumiakach" Macieja Kuciela, poczułem, jakbym rozdzierał zasłonę pozornej zwyczajności. Ten tytuł, brzmiący jak zapowiedź thrillera, okazuje się bolesną, prawdziwą historią jednego z najokrutniejszych polskich bandytów – Tadeusza Grzesika, plantatora truskawek słynnego jako „Truskawka”. Kuciel, niczym archeolog zbrodni, przez 15 lat przekopywał góry akt czterech procesów, rozmawiał z prokuratorami, profilerami i rodzinami, by odsłonić mechanizmy gangsterskiej machiny lat 90. i wczesnych 2000. Grzesik jawi się tu jako upiorny paradoks: troskliwy mąż i spokojny rolnik, który jednocześnie był bezlitosnym mózgiem gangu „kantorowców”. To on, nierzadko z dystansu, planował krwawy szlak przez Kraśnik, Tarnów, Myślenice – napady kończące się zimnym mordem, strzałem w głowę albo klatkę piersiową. Jego ludzie byli tylko narzędziami; on był architektem terroru, którego ofiary liczy się w dziesiątkach. Reportaż Kuciela to nie tylko wstrząsający portret zła, lecz i gorzka diagnoza systemu. Twórca bezlitośnie obnaża słabości śledztwa: niedofinansowanie, błędy, umorzenia, które pozwoliły „Truskawce” funkcjonować tak długo. Dopiero aresztowanie w 2007 roku i badania DNA ujawniły skalę abominacji. Książka ebook mrozi krew nie skalą zbrodni, ale właśnie tymi ludzkimi portretami – ofiar i kata – a także wnikliwym odsłanianiem mechanizmów manipulacji i zaufania, które prowadziły do śmierci. Kuciel stał się dla nas, czytelników, potrzebnym filtrem, oddzielającym prawdę od ton bezwartościowych informacji. Choć momentami ciężar szczegółów może przytłaczać, to właśnie ta drobiazgowość buduje autentyzm. To obowiązkowa, choć trudna, lektura dla każdego, kto chce zrozumieć mroczną stronę polskiej transformacji i siłę prawdziwego reportażu. Wciąga bez reszty.

  • zuczek75

    I już na samym początku pojawia się zagadka. Kim jest ten największy seryjny polski zabójca? Pierwsze myśli kierują się do postaci z PRL takich jak Joachim Knychała, Zdzisław Marchwicki czy Paweł Tuchlin. Otóż nie, okazuje się, że był nim Tadeusz Grzesik. Spokojny, rodzinny, kochający żonę, plantator truskawek z województwa świętokrzyskiego, który miał drugie, mroczne oblicze. Mimo że na co dzień w tytułowych gumiakach pracował na plantacji, był szefem gangu napadającego i zabijającego właścicieli kantorów w latach dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku. Jednak, jak się okazuje, Grzesik bardzo rzadko osobiście dokonywał zabójstw. Jego głównym zadaniem było śledzenie ofiar i opracowywanie planów morderstw. Maciej Kuciel przez kilkanaście lat zbierał materiały dotyczące przestępczej działalności Grzesika i udało mu się bardzo dokładnie udokumentować życie „bohatera”. Twórca pokazuje, jak zaczynała „kariera” przestępcy ze świętokrzyskiego, począwszy od pobić na wiejskich dyskotekach, a kończąc na najstraszniejszych zbrodniach jakimi są morderstwa. Przerażające jest to, że sprawy mogłoby w ogóle nie być, gdyby w policji, w latach dziewięćdziesiątych nie zabrakło paru tysięcy złotych na badania DNA. Jest to bardzo wstrząsający reportaż. Moim zdaniem najbardziej poruszające są elementy zapisów wizji lokalnych z miejsc zbrodni, podczas których jeden z członków grupy Grzesika ze szczegółami omawia cały przebieg zbrodni, od planowania aż po tragiczny finał. To zdecydowanie jedna z najmocniejszych książek, jakie pojawiły się na naszym rynku w ostatnim okresie i zdecydowanie warto po nią sięgnąć. To prawdziwa gratka dla wielbicieli reportaży i ebooków true crime zwłaszcza w naszym polskim wydaniu.

  • Alicja

    Bardzo poruszająca książka, nawet przerażająca jeśli szukasz nie uświadomimy że nic tu nie jest fikcją i tak brutalny człowiek, bezwzględny zabójca i szef grupy gangsterskiej mógł być sąsiadem każdego z nas. Tadeusz Grzesik, spokojny rolnik, plantator truskawek, wzorowy mąż i ojciec. Z pozoru człowiek taki jak inni, zwyczajny, pracowity, niezły obywatel. I jego druga twarz mądrze ukrywana- bezwzględnego szefa zorganizowanej grupy przestępczej, planującego zbrodnie, zdobywającego broń, planującego zabójstwa, pobicia, napady i wymuszenia. Reportaż, który prezentuje nieudolność służb śledczych i policji i innych osób zaangażowanych w śledztwa. Niedofinansowanie , niedopatrzenia i dużo błędów jakie popełniono i w ich wyniku ten niebezpieczny bandyta nie był złapany przez dużo lat. Historia jest o tyle przerażająca, że wszystko jest opisywane na faktach. Nie ma tu fikcji, nie ma ubarwiania w celu łatwiejszego odbioru przez czytelnika. Wstrząsające opisy zbrodni z mnóstwem szczegółów, rzeczowe i odrzucające. Klimat lat '90 i '00 w którym nasze Państwo działało niezbyt udolnie, sytuacja społeczna i ekonomiczna była w większości fatalna a grupy przestępcze rozwijały się znakomicie. Książka ebook będzie prawdziwa gratka dla fanów podkastów, ebooków i historii true crime. Dla mnie była zbyt mocna, jednak wolę wymyślone thrillery, które nie budzą tyle przemyśleń i niepokoju. Odrobinę zabrakło mi również wgłębienia się w psychikę Grzesika. Lecz jak już pisałam jest to reportaż, wnikliwy, prawdziwy i naprawdę widać, że solidnie przeprowadzony.

  • Justyna

    Gdy myślimy o gangsterach i seryjnych zabójcach raczej do głowy nie przychodzi nam plantator truskawek z województwa świętokrzyskiego, mąż i ojciec. A jednak, Tadeusz Grzesik, pseudonim Truskawka był szefem gangu okradającego kantory 🍓 Chociaż Grzesik rzadko sam zabijał, to on był mózgiem każdej zbrodni - planował, obserwował, organizował broń, a gdy trzeba było namawiał do zbrodni albo dobijał ofiary. Przez lata wymykał się organom ścigania, mimo, że został wytypowany jako jeden z podejrzanych już po pierwszej zbrodni 🍓 Bardzo lubię tematykę true crime, więc bez zastanowienia sięgnęłam po "Mordercę w gumiakach", jednak coś mi tu nie siadło i sama nie wiem co to było, ponieważ twórca wykonał naprawdę dobrą robotę i jestem pod wrażeniem jego pracy 🍓 Maciej Kuciel omawia historie od pierwszego potrójnego morderstwa w Cedzynie, aż do momentu, gdy przez jeden błąd członka grupy przestępczej sprawcy zostają złapani. Podaje mnóstwo szczegółów, omawia zbrodnie, czasem ze szczegółami, innym razem podaje alternatywne opisy wydarzeń 🍓 Twórca wgłębia się w akta, przesłuchania i wizje lokalne, rozmawia z rodzinami ofiar, samymi sprawcami 🍓 Chociaż znam dużo spraw kryminalnych, to prawdopodobnie nigdy aż tak nie uderzyło mnie to, że mordercą był ktoś, kto równie nieźle mógł być kimś z naszej okolicy. Grzesik w końcu był zwykłym rolnikiem, plantatorem truskawek, który mógł być sąsiadem każdego z nas 🍓 Jeśli lubicie true crime, zainteresujecie się tym tytułem! 🍓

  • MyNameIsChrisCh

    Kryminały są jednymi z najbardziej słynnych książek. Filmy sensacyjne i kryminalne nie mają się źle, o serialach nie wspominając. Do tego paradokumenty, podcasty. Można zadać sobie pytanie, czy ludzie są świadomi tego, że takie rzeczy dzieją się dookoła nas? Czasami nawet nie wiedzą, jak blisko ich mają miejsce wydarzenia, których twórca kryminału nie jest wstanie sobie wyobrazić. „Morderca w gumiakach” opowiada o historii, dokładniej tej przestępczej jej części, Tadeusza Grzesika. Na pozór spokojny facet, niezły mąż i ojciec. Skromny plantator truskawek. Z drugiej strony gangster. Dlaczego uznawany za największego polskiego seryjnego zabójcę? Bo organy ścigania uważają, że udział mógł mieć w aż 40 zabójstwach. Książka ebook ta to doskonały reportaż, któremu Maciej Kuciel poświęcił mnóstwo czasu, przewertował tony akt i spędził godziny na wywiadach. Lecz było warto. Poznajemy kulisy prowadzonych spraw, motywy i metody działania Tadeusza wraz z partnerami, błędy popełnione przez policję. Kawał idealnej roboty, dzięki której możemy być w końcu świadomi tego, co się wydarzyło rzeczywiście. Książka ebook zapewne nie jedną osobą wstrząśnie, innych obudzi ze snu. Ilu takich gangsterów jeszcze chodzi po świecie, mieszka koło nas, może pracuje z nami i wydaje się nieszkodliwą osobą? Kryminał to nie tylko fikcja, to fragment otaczającego nas świata i nieźle poznać głębiej go poprzez ten reportaż.

  • Katarzyna.b_k

    "Morderca w gumiakach" to opowiadanie o jednej z najgłośniejszych i najbardziej przerażających spraw kryminalnych w Polsce. Autorem książki jest reporter Maciej Kuciel, który przez lata zgłębiał ten temat, co wyraźnie czuć w każdej części reportażu. Lektura daje bardzo szczegółowy obraz nie tylko samego Tadeusza, zabójcy i organizatora brutalnych napadów, lecz również działania policji w latach dziewięćdziesiątych i dwutysięcznych. Największe wrażenie zrobił na mnie kontrast pomiędzy jego codziennym wizerunkiem – oddanego męża i ojca – a jego prawdziwą, mroczną naturą. Kuciel rzetelnie przedstawia fakty, opierając się na aktach sądowych, rozmowach z policjantami, prokuratorami i profilerami. Reportaż czytało mi się jak opowieść sensacyjną czy kryminał – z tą różnicą, że cały czas towarzyszyła mi świadomość, że to wszystko wydarzyło się naprawdę. Ze względu na ciężar poruszanych tematów, momentami książka ebook była dla mnie przytłaczająca. Opisy zbrodni są realistyczne, lecz nie przesadzone, co bardzo doceniam. W trakcie lektury nierzadko myślałam o psychologicznym aspekcie zła – co musi dziać się w człowieku, by mógł z zimną krwią odebrać życie tylu osobom. Podsumowując – to bardzo solidny reportaż śledczy, który zdecydowanie warto przeczytać. Zalecam go wszystkim zainteresowanym polską kryminalistyką i historiami prawdziwych zbrodni. Choć miejscami trudny, zostaje w głowie na długo.

  • Grzegorz Janik

    Transformacja ustrojowa, rozwój przedsiębiorczości i zachłyśnięcie się kapitalizmem, jak też przypadki tragicznych przestępstw, mafijnych porachunków i zuchwałych napadów to wszystko co może kojarzyć się z latami 90. Maciej Kuciel zgłębia temat seryjnego zabójcy Tadeusza Grzesika, który z brutalnych napadów na właścicieli kantorów uczynił własną profesję. Twórca krok po kroku analizuje sprawę Grzesika docierając do śledczych prowadzących sprawę. Skupia się na samej osobie mordercy, lecz i jego ofiarach, które w reportażu są ludźmi z krwi i kości, a nie kolejnymi denatami z listy. Dużo tu przytłaczających faktów a także przykładów błędów i przeoczeń śledczych, które kosztowały życie kolejnych osób. Sam obraz Grzesika pełnej jest kontrastów i w jasny sposób pokazuje, że nawet niepozorny gospodarz-plantator truskawek i kochający mąż może być bezwzględnym zbrodniarzem. „Morderca w gumiakach” autorstwa Macieja Kuciela, dziennikarza i reportera TVN-u, to wstrząsający obraz nie tylko samego zła, lecz i słabości systemu. Dzięki wnikliwiej pracy reporterskiej Kuciel odkrywa mroczne karty polskiej kryminalistyki, równocześnie skłaniając do refleksji ponad tym, jak dalece zawiodło państwo. To lektura obowiązkowa dla zainteresowanych prawdziwymi historiami bandytów i kulisami polskiego wymiaru sprawiedliwości.

  • marlena24

    📖 Zabójca w gumiakach – Maciej Kuciel 4,5/5 ⭐ „Niektóre sprawy same się przypominają. Wracają jak bumerang i nie chcą odpuścić.” To nie fikcja. To oparta na faktach, pieczołowicie udokumentowana opowiadanie o jednym z najbardziej brutalnych seryjnych zabójców w Polsce – Tadeuszu Grzesiku. Plantator truskawek, zwykły facet z prowincji… i jednocześnie człowiek, za którym ciągnie się fala niewyjaśnionych śmierci. Nie sądziłam, że po tylu ebookach true crime coś jeszcze potrafi mną wstrząsnąć. A jednak. Twórca zabiera nas w podróż nie tyle przez zbrodnie, co przez całkowicie skopany system – śledczy, media, lekarze… Każdy zostawił tu jakiś odcisk palca. Maciej Kuciel nie sili się na tanią sensację. Jego książka ebook to solidna reporterska robota – rzetelna, mocna, lecz i wyważona. Twórca dociera do osób zaangażowanych w śledztwa, wertuje akta, odkrywa, jak bardzo system potrafił zawieść. Ta historia przeraża, ponieważ wydarzyła się naprawdę. I przez dużo lat niemalże nikt o niej nie mówił.... Jeśli interesujesz się true crime, reportażem i ciemną stroną ludzkiej natury – ,,Morderca w gumiakach" nie jest książką, obok której można przejść obojętnie. Ona zostaje w głowie na długo.

  • Aleksandra

    ❗RECENZJA PREMIEROWA ❗ Tytuł: Zabójca w gumiakach. Historia największego polskiego seryjnego zabójcy. Autor: Maciej Kuciel Wydawnictwo Otwarte Data premiery: 02.07.2025r. Oddany rodzinie plantator truskawek, który nie obnosił się ze swoim bogactwem, a jednocześnie bezwzględny szef gangu kantorowców, któremu udowodniono 17 zabójstw, powiązano go także z 40 innymi sprawami i skazano na 3 dożywocia. Poznaj historię największego polskiego mordercy! Twórca spisał niesamowicie poruszający reportaż, obok którego nie da się przejść obojętnie, a ponad którym rzetelnie pracował przez kilka lat. Ta książka ebook powstała na podstawie dokumentów sądowych a także rozmów z policjantami, prokuratorami, świadkami, a nawet z samym oskarżonym. Historia, która własną brutalnością prezentuje dziury w naszym systemie karalności, dzięki którym przestępcy przez długi czas unikali sprawiedliwości. Twórca analizuje nam wszystkie fakty, przez co wyróżnia się od innych kryminałów, a nadaje nam klimat reportażu dokumentalnego. Mimo to, historia wciąga, aż ciężko się od niej oderwać. Dla wielbicieli histori opartych na faktach i reportaży - lektura idealna. Gorąco polecam.

  • Anonim

    W ostatnich latach wątek true crime stał się dość modny. Wiemy wszystko o Tedzie Bundym, Jeffreyu Dahmerze czy rodzimym Edmundzie Polanowskim. W pewnym sensie zbrodnie traktujemy jak fragment popkultury i gdzieś umyka nam, że to ciągle się losy gdzieś obok nas. Zabójca w Gumiakach to najlepszy dowód na to, że cały czas pojawiają się w społeczeństwie prawdziwe bestie. Co więcej, oni są tuż za płotem, mają dzieci, rodziny, normalne interesy i codzienne sprawy. Tylko gdzieś tam mają również drugie gorsze życie. Przerażające do szpiku kości. Maciej Kuciel przybliża nam sylwetkę zwykłego ojca rodziny, plantatora , sąsiada, który... Zlecał zabójstwa, gwałty porwania i rabunki, i choć skazano go raptem za zlecenie pięciu morderstw... Dowiemy się, że to kropla w morzu jego bestialstwa. Tadeusz Grzesik to zbrodniarz, który od lat 90 przewodził grupie gangsterów i terroryzował ludzi jednocześnie będąc normalnym do bólu. Dopracowany w każdym calu reportaż to gratka dla fanów true crime, pragnących nowej sprawy, nowego "bohatera" i nowego bestialstwa. Zalecam każdemu, kto nie boi się obawiać w trakcie lektury.

  • Anna

    Lubicie czytać reportaże o mordercach? Jeśli tak, to reporter śledczy Maciej Kuciel w książce pdf "Morderca w gumiakach" pokazuje postać Tadeusza Grzesika i gangu kantorowców. Ciekawe, jak to pozory mylą. Patrzysz na człowieka i widzisz niewysokiego, spokojnego mężczyznę. Człowieka, który sprawia wrażenie dobrego męża i ojca, pracowitego plantatora truskawek. Znajduje również czas na ćwiczenia i bieganie. Po okresie okazuje się, że jest on szefem gangu, który napada na kantory. Planuje i zleca morderstwa i jest bezwzględny dla własnych ofiar. Chyba początek jego zbrodni sięga 1991 roku, kiedy pod Cedzyną, zostało zastrzelonych troje ludzi. Kobieta, która była ofiarą została też zgw@łcona. Jednak dopiero po wielu latach udało się połączyć Grzesika z tą sprawą. Jednakże ofiar było znacznie więcej, być może nawet kilkadziesiąt na przestrzeni lat. Zabójca w gumiakach prześlizgiwał się przez wymiar sprawiedliwości i dopiero w 2021 Sąd Okręgowy w Kielcach skazał na dożywocie za zamordowanie pięciu osób i zlecenie porwania jednej osoby.

  • iwonal

    Poznajcie historię niepozornego rolnika, plantatora truskawek z Górna, którego zbrodnie zszokowały całą Polskę. Wszystko opisywane zostało przez reportera i dziennikarza TVN-u - Macieja Kuciela w książce pdf "Morderca w gumiakach". Tadeusz Grzesik został oskarżony i skazany za udział w dwudziestu zamachach na ludzkie życie. Imponujący jest ogrom pracy, wykonany przez autora, by omówić działalność seryjnego zabójcy. Analizy spraw, rozmowy z rodzinami ofiar i skazanych, docieranie do sędziów, świadków, prokuratorów - to wszystko sprawiło, że powstał niezwykle niezły reportaż. Książka ebook przeniosła nas do tych szalonych lat dziewięćdziesiątych, ukazując drugą twarz wiejskiego chłopaka, jako bezwzględnego szefa gangu zabójców kantorowców. Ukazana została także słabość śledztwa - liczne błędy, umorzenia co pozwoliło tak długo funkcjonować Grzesikowi. Przerażająca historia, którą każdy powinien przeczytać. Zachęcam gorąco do lektury, która w dniu dzisiejszym ma własną premierę. Maciej Kuciel Zabójca w gumiakach

  • @cotyczytolisz

    Choć książka ebook miała być biografią człowieka — zbrodniarza, którego historia budzi grozę i ciekawość — paradoksalnie główny bohater zdaje się niemalże całkowicie znikać. Rozbudowana narracja o „wszystkich i wszystkim”, lecz o nim samym — zaskakująco niewiele. Zamiast wciągającej biografii otrzymujemy tekst, który bardziej przypomina podręcznik do analizy — czyta się powoli, z wysiłkiem i niestety, bez emocjonalnego zaangażowania. I ten tytuł... przecież te gumiaki wystąpiły tylko raz... A podtytuł mnie zwiódł... czuję niedosyt. Może następnym razem!