Średnia Ocena:
Moje pożegnanie z Tajlandią
Tajlandia. Kraj marzeń wielu, wielu ludzi, a ja przyjechałem tu do pracy, na kontrakt w hucie miedzi w Rayong. […]Prawie dwa lata przebywania z mieszkańcami Tajlandii to wielka lekcja w moim ponadpięćdziesięcioletnim życiu. Lekcja cierpliwości i pokory, doświadczeń życiowych, materialnych i tych wewnętrznych - psychicznych. One właśnie są moim największymbogactwem wyniesionym z pobytu w Tajlandii. Nigdy nie należy mówić „nigdy”, lecz w moim przypadku sądzę ten dwuletni pobyt w tym państwie za zamknięty epizod w życiu.„Nie mam duszy artysty i nie potrafię malowniczo opisywać, lecz chciałem jak najwięcej przekazać i starałem się to zrobić jak najlepiej”.Ludwik J. Wnukiewicz
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Moje pożegnanie z Tajlandią |
Autor: | Wnukiewicz Ludwik J. |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Wydawnictwo Poligraf |
Rok wydania: |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
Moje pożegnanie z Tajlandią PDF Ebook podgląd:
Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby pdf był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.
Wgraj PDF
To Twoja książka? Dodaj kilka pierwszych stronswojego dzieła, aby zachęcić czytelników do zakupu!
Recenzje
Interesująca książka. dająca inne spojrzenie na egzotyczny region. Wiele ciekawych, niezłych zdjęć. Warta polecenia.
ksiazka ktora sie czyta do konca i twierdzi ze sie nic z niej nie wynioslo obejmuje wiecej informacji o autorze i jego prywatnych problemach niz o Tajlandji tyle samo dowiadujemy sie z niej o Egipcie Krecie itp - twórca wciaz porownuje o Tajlandji dowiadujemy sie ze jest pieknie wyjatkowo nadzwyczajnie i niesamowicie (mnie to nic nie mowi)a Tajlandczycy to wspaniali ludzie (nie znalazlam niestety w tej ksiazce ani jednego). Za to jest duzo pieknych zdjec
Książkę tę przeczytałam jednym tchem. Idealnie było wrócić wspomnieniami do miejsc, w których było się kilkanaście lat temu. Dołączyłam do hucianej drużyny na niemal dwa tygodnie, tuż przed przyjazdem pana Ludwika. Także byliśmy w tym samym hotelu, doświadczaliśmy podobnych sytuacji, jedliśmy te same smakołyki! Z żalem opuszczałam Tajlandię i mam nadzieję, że kiedyś uda mi się do niej wrócić na ciut dłużej... .
Kraj taki jak Tajlandia, przeważnie kojarzony jest z atrakcyjnym, wakacyjnym wypoczynkiem. "Moje pożegnanie z Tajlandią" daje nam okazję na spojrzenie na ten niesamowity kraj w nieco inny sposób niż zazwyczaj. Ponieważ Tajlandia to nie tylko dzikie kuroty z niebiańskimi plażami. Wnukiewicz to idealnie udowadnia, ja stale odkrywam tą książkę na nowo.