Średnia Ocena:
Moja kuzynka Rachela
Opowieść autorki, która zainspirowała Alfreda Hitchcocka i Stephena Kinga. Klasyka thrillera psychologicznego! Emocjonalna i mroczna, wielowarstwowa opowiadanie zekranizowana z udziałem zdobywczyni Oscara, Rachel Weisz. Filip Ashley od dzieciństwa mieszka z wujem, zatwardziałym starym kawalerem, w cichej posiadłości ziemskiej w Kornwalii. Pewnej zimy Ambroży Ashley postanawia wyjechać dla poratowania zdrowia do słonecznej, ciepłej Italii. Tam poznaje zagadkową Rachelę Coryn i wkrótce decyduje się ją poślubić. Filip dowiaduje się o całej sprawie z listów wuja - dziwnych, pełnych niedomówień, a w końcu nawet alarmujących. Nieznana Rachela jawi się młodemu człowiekowi jako demon zła, przebiegłości i występku. Kiedy więc Ambroży Ashley umiera we florenckiej willi żony, Filip nie wierzy, że była to śmierć z przyczyn naturalnych i postanawia napiętnować zabójczynię. Wkrótce po powrocie do Kornwalii dostaje od niej list...
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Moja kuzynka Rachela |
Autor: | Du Maurier Daphne |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Wydawnictwo Albatros |
Rok wydania: | 2018 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
Moja kuzynka Rachela PDF Ebook podgląd:
Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby pdf był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.
Wgraj PDF
To Twoja książka? Dodaj kilka pierwszych stronswojego dzieła, aby zachęcić czytelników do zakupu!
Recenzje
"Są kobiety, Filipie, w zasadzie dobre, które nie z swojej winy sprowadzają na innych nieszczęście. Czegokolwiek się tkną, zamieniają to w tragedię. Nie wiem dlaczego Ci to mówię, lecz czuję że muszę." Czy właśnie do takich dziewczyn należy Rachela, tytułowa bohaterka idealnej powieści Daphne du Maurier "Moja kuzynka Rachela"? Kobieta, której imię brzmi słodko i pięknie, lecz pozostając na języku zaczyna funkcjonować niczym niespieszna, acz śmiertelna trucizna, zatruwając serce i umysł, doprowadzając do zguby. Narratorem powieści Daphne du Maurier jest Filip Ashley, osierocony jako dzidziuś i adoptowany przez własnego starszego kuzyna, Ambrożego, który zostaje jego opiekunem i mentorem. Ich dom to prawdziwy przystojny bastion, który na wszelkie możliwe sposoby, jak do tej pory skutecznie broni się przed płcią przeciwną, zatrudniając tylko męską służbę. Ze względu na podupadające zdrowie Ambroży wyjeżdża do Florencji, gdzie poznaje Rachelę, młodą wdowę i daleką kuzynkę Filipa. Chłopak z zaskoczeniem przyjmuje wiadomość od własnego opiekuna, że Ambroży, który nigdy nie darzył dziewczyn szczególnym zaufaniem, ożenił się. Kilka miesięcy po ślubie Ambroży umiera w zagadkowych okolicznościach. Filip jest przekonany, że za śmierć kuzyna odpowiedzialna jest jego małżonka i poprzysięga zemstę. Wszystko zmienia się jednak, kiedy odziana we wdowią czerń Rachela staje u bram posiadłości Ashleyów. Z miejsca kradnie serca wszystkich jej mieszkańców, w tym Filipa, który dynamicznie zapomina o zemście, szaleńczo zakochując się w kuzynce. Filip zostaje uwięziony w pajęczynie z utkanej z koronki żałobnego welonu czarnej wdowy, którą jest Rachela. Młody chłopak, który nie ma żadnego doświadczenia z kobietami, wydaje się być dla Racheli niezwykle łatwym łupem. Czy młoda wdowa rzeczywiście przyczyniła się do śmierci własnego pierwszego męża, później do śmierci Ambrożego, a teraz niczym śmiertelnie niebezpieczna czarna wdowa, tka własną sieć i cierpliwie czeka na własną następną ofiarę, Filipa? Czy być może sama nieustanna się ofiarą własnego uroku i wybujałych męskich fantazji? Przez całą opowieść "Mojej kuzynki Racheli" czytelnik stale zadaje sobie pytanie, czy Rachela jest cyniczną i wyrachowaną wdową czy jednak jest niewinna? Sama autorka nie ułatwia postawienia jednoznacznego wyroku. Daphne du Maurier wybrała idealny punkt widzenia, by przedstawić historię Filipa i Racheli. W jaki sposób mamy określić motywy, jak ocenić działania, gdy nasz narrator jest kompletnie niewiarygodny, beznadziejnie zakochany i niezdolny do racjonalnego i logicznego myślenia. Mamy dziesiątki powodów, by wątpić zarówno w jej winę jak i niewinność. Kim naprawdę jest jest ta wyjątkowa dziewczyna z południa? W czyją prawdę wierzyć? Angielska autorka tka własną historię z niebywałą precyzją, groza pośród zapierającego dech w piersiach angielskiego krajobrazu, cudowna domu i otaczającego go pachnącego ogrodu jest praktycznie niedostrzegalna. Niepokój snuje się delikatnie na drugim planie wśród mrocznych korytarzy posiadłości Ashleyów, oświetlonego jedynie świecami buduaru Racheli, złowieszczych nasion złotokapu, rozklekotanego mostku ponad wodnym ogrodem. "Moja kuzynka Rachela" kusi swoim klimatem, wysmakowanym językiem, napięciem, intrygami i subtelnym humorem. Daphne du Maurier stworzyła niesamowity, niejednoznaczny, pełen sekretów thriller psychologiczny o paranoi, podejrzeniach, oszustwach i toksycznej męskiej zazdrości. "Moja kuzynka Rachela" to także opowiadanie o sile kobiet, o władzy ponad facetami i męskim lęku przed tym co może się stać, gdy dziewczyna zdobędzie władzę ponad nim i jego majątkiem. Mistrzostwo niedopowiedzeń, dwuznaczności i niejasności. Piękna powieść.
„Moja kuzynka Rachela” to dziewiętnastowieczna powieść, która ma w sobie coś z literatury obyczajowej, romansu, powieści detektywistycznej i gotyckiej. To niesamowicie klimatyczny utwór, w którym Daphne du Maurier dała popis swych pisarskich umiejętności. Akcja książki krąży wokół wątku nagłej i zagadkowej śmierci Ambrożego Ashleya – kornwalijskiego właściciela ziemskiego, zadeklarowanego starego kawalera, który nagle dla wszystkich żeni się ze swą daleką, poznaną w trakcie leczniczego wyjazdu do Włoch kuzynką Rachelą. Początkowe doniesienia o szczęściu młodej pary, ustępują po dwóch latach niepokojącym, pisanym w tajemnicy przed żoną listom, w których Ambroży nagli swego młodego kuzyna Filipa – wychowanka i spadkobiercę majątku pozostawionego przez niego w Anglii - do przyjazdu do Florencji. Dwudziestoczteroletni Filip wyrusza w podróż do willi Sangalletti, gdzie mieszkali państwo Ashley. Niestety na miejscu czeka na niego jedynie wiadomość o nagłej chorobie i śmierci ukochanego kuzyna, który zastępował mu ojca. Nie zastaje on w posiadłości wdowy, która po śmierci Ambrożego dość pospiesznie wyjechała. Niezrozumiałe zachowanie Racheli podsyca w Filipie podejrzliwość i niechęć w stosunku do jej osoby – czyżby miała ona coś wspólnego ze śmiercią swego męża? Filip wraca do domu, gdzie niebawem pojawia się też nielubiana przez niego Rachela z rzeczami Ambrożego, które chce mu przekazać. Przyjazd kuzynki burzy spokojne życie dwudziestoczterolatka, wprowadzając do niego chaos myśli i uczuć. Kim tak naprawdę jest Rachela i jakimi motywami się kieruje, przyjeżdżając do kornwalijskiego majątku? Czy to wyrafinowana i podstępna oszustka, a może jest ona pogrążoną w cierpieniu, niewinną wdową? Opowieść Daphne du Maurier to cudownie napisana, przepełniona tajemnicą historia, w której niczego nie można być pewnym. Nie wiadomo kto jest dobry, a kto zły, kogo cechuje szczerość, a kto jest jedynie zręcznym manipulatorem. Największą tajemnicą i niewiadomą tej powieści jest postać Racheli – prawdziwej dziewczyny fatalnej, która burzy spokój mężczyzn, którzy znaleźli się pod jej wpływem. Jestem pod olbrzymim wrażeniem kreacji psychologicznej tej postaci. Gorąco zalecam ten tytuł wszystkim fanom spokojnych, przesyconych atmosferą niepokoju i tajemnicy powieści gotyckich. Mnie ta opowieść zachwyciła.
KLASYCZNA FEMME FATALE Takich ebooków już się praktycznie nie pisze. A szkoda. Klasyczne nieśpieszenie tempo, powolne budowanie napięcia, psychologii postaci i relacji pomiędzy nimi wyszło już z mody. W dobie błyskawicznego przekazu, kiedy to obraz wydaje się wart więcej niż tysiąc słów, parafrazując slogan z pewnej reklamy, słynna nieustanna się dynamicznie i prosto przyswajalna nijakość. Starczy sięgnąć po pierwszy z brzegu bestsellerowy thriller by samemu się o tym przekonać. Nieźle więc, że jednocześnie stale pojawiają się wznowienia klasyki, i że stale są czytelnicy chcący po nie sięgać. A warto, ponieważ powieści takie, jak "Moja kuzynka Rachela" to kawał znakomitej, poruszającej i wciągającej lektury, która satysfakcjonuje także od strony literackiej. Głównym bohaterem powieści jest Filip Ashley, którego wuj Ambroży właśnie zmarł. Filip zawsze miłował własnego krewnego, który go wychował - i to do tego stopnia, że czuł zazdrość, kiedy ten odnalazł sobie żonę, Rachelę. Nic więc dziwnego, że to ją podejrzewa, jako winną śmierci Ambrożego. Szczególnie, że zgon nastąpił wkrótce po zaślubinach. Jakby tego było mało, listy wuja dolewają jeszcze oliwy do ognia, pełne coraz dziwniejszych treści, im bliżej końca jego życia były pisane. Ostrzega w nich, że nikomu nie można ufać, a Rachela ciągle go obserwuje. Czyżby tak było w rzeczywistości? A może to choroba sprawiła, że postrzegał świat i małżonkę w ten właśnie sposób? Filip chce rozwiązać zagadkę, a najbardziej pomścić wuja. Kiedy jednak Rachela pojawia się w jego życiu, facet przekonuje się, że jest ona zupełnie inną osobą niż sobie wyobrażał. Pozostaje jednak zapytanie czy taka jest naprawdę, czy również może udaje? W gmatwaninie tropów i wątpliwości zaczyna rodzić się namiętność, mogąca doprowadzić zarówno do pięknego zakończeni, jak i tragedii... Moją recenzję chciałem zacząć od tego, co w powieści Daphne du Maurier jest najlepsze, lecz kiedy wypróbowałem wybrać jedną, jedyną rzecz, stanąłem przed decyzją niemożliwą. Zalet jest tutaj całe mnóstwo, minusów niemalże zupełnie brak. Jeśli już są to jakieś drobiazgi, wymuszone najczęściej przez same wymogi gatunkowe, które nie wszystkim przypadną do gustu - to w końcu gotycki romans ze wszystkim, co się z tym wiąże. Lecz nawet słowo romans nie powinno Was odstraszyć, ponieważ w odniesieniu do klasyki literatury nie ma tak negatywnych konotacji, jak w stosunku do współczesnych dziel. Wróćmy jednak do plusów. Co dobrego ma do zaoferowania "Rachela"? Styl - to pierwsze, co rzuca się w oczy. Literacko satysfakcjonujący, treściwy, wysmakowany. Autorka nie spieszy się zarówno ze własnymi opisami, jak i z prowadzeniem akcji. I właśnie to poprowadzenie to następna idealna rzecz w tym dziele. Fabuła toczy się leniwie, pozwalając nam rozsmakować się w niej, co ciekawsze jednak samo poprowadzenie wątku Racheli jest absolutnie fascynujące. Daphne du Maurier co chwila plącze tropy, to podsuwając nam dowody winy tytułowej bohaterki, to znów je obalając. Wprowadza to idealnie pasującą do treści niepewność. Co więcej czytelnik czeka na podobne momenty by przekonać się jak autorka i zarazem jej bohaterka wybrnęły z kolejnej podobnej konfrontacji. Wynik finalny jest znakomity. Co prawda nie jest to opowieść bardziej błyskotliwa niż inne dokonania pisarki (jak "Ptaki", czy "Rebeka"), lecz i tak absolutnie warta poznania. Polecam, ponieważ "Rachela" jest o niebo lepsza niż współczesne dokonani tego typu.
piękna , jak Rebeca, zagadkowa mroczna ekstytująca