Średnia Ocena:
Mój mąż fajtłapa
Wczoraj daliśmy w „szyje”. Skończyliśmy pić o dziewiątej. Nie dostarczyli nam niezbędnych materiałów. Nie było co robić, więc zrobiliśmy małą wódkę. Jak wiecie dynamicznie się upijam. Przyjechałem pod „muchą” do domu, położyłem się spać. Zasnąłem. Przebudziłem się, spojrzałem w okno, było szaro. Dynamicznie się umyłem, zrobiłem sobie kanapki do pracy , wyszedłem do pracy. Na dworcu kupiłem gazetę. Usiadłem w pociągu, którym jadę do pracy. Pociąg miał jeszcze piętnaście minut do odjazdu. Wyjąłem gazetę i zacząłem czytać. W pewnym momencie stwierdziłem, że już czytałem te wiadomości. Coś mi nie grało. Rozejrzałem się wokół. Popatrzyłem po pasażerach. Gdy jechałem tym pociągiem, to znałem z widzenia ludzi, którzy jak ja jechali do pracy. W wagonie byli inni ludzie. Spytałem się pasażera obok o godzinę i który jest dzień. Usłyszałem, że jest siedemnasta pięćdziesiąt i jest dwudziestego lutego. Oprzytomniałem. Przecież, jest ten sam dzień a ja przyjechałem do domu pijany.
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Mój mąż fajtłapa |
Autor: | Michał Sar |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Michał Sar |
Rok wydania: | 2024 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
Mój mąż fajtłapa PDF Ebook podgląd:
Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby pdf był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.
Wgraj PDF
To Twoja książka? Dodaj kilka pierwszych stronswojego dzieła, aby zachęcić czytelników do zakupu!