Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Poruszająca, a jednocześnie zabawna książka ebook o depresji. Jest to oryginalne połączenie gatunków – autobiografii i poradnika w formie książki ilustrowanej. Matthew Johnstone, twórca tekstu i ilustracji, zna depresję z swojego doświadczenia, dlatego również jego książka ebook jest tak wiarygodna. Tytułowym Czarnym Psem nazwał depresję sam Winston Churchill, który także doświadczył piekła tej choroby.Znakomitym uzupełnieniem tej pozycji jest książka ebook Życie pod psem, który wabi się Depresja, napisana przez Matthew Johnstone’a i jego małżonkę Ainsley.
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Mój czarny pies |
Autor: | Johnstone Matthew |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Media Rodzina |
Rok wydania: | 2010 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Wśród wielu książek, poradników dotyczących depresji wybrałam publikację w odsłony innej niż wszystkie. Nie znalazłam w niej omówionych szczegółowo objawów, przyczyn, sposobów leczenia. Twórca postawił na "wizualną artykulację" tego czym jest depresja. Już sam sposób określania choroby jako Czarnego Psa i oddanie tego poprzez obraz powoduje coś więcej niż refleksję. To książka ebook dla każdego kto chce dowiedzieć się czym jest depresja. Żadna nawet najdoskonalsza publikacja usiłująca omówić tą chorobę z punktu naukowego czy psychologicznego, nie odda faktycznych przeżyć osoby zmagającej się z depresją."Czarny Pies pewnie już zawsze będzie częścią mojego życia. Ale cierpliwością, humorem, wiedzą i dyscypliną nawet najgorszego Czarnego Psa można przywołać do nogi".Może gdzieś obok Ciebie jest ktoś kto ma w domu Czarnego Psa i potrzebuje pomocy, lecz żeby pomoc odniosła oczekiwane wyniki musisz poznać przeciwnika.https://www.facebook.com/Zaczytana-1512362325738263/?fref=nf
Z pewnością o depresji napisano już znacznie więcej niż tysiąc słów. W tej książeczce słów nie ma zbyt wiele. Za to trafiają w samo sedno ( tu także duży ukłon uznania dla tłumaczki za takie perełki jak: Whiskey Kundelbury czy lek Dobudyx :) Ujmuje mnie gra słów, zabawa obrazem i skojarzeniami.I ilustracje. Współgrają w nich doświadczenie przekute w siłę, wnikliwe spojrzenie na Krainę Depresji i graficzna prostota , która podkreśla sens przesłania.Wszystko doprawione szczyptą humoru.To unikalna mapa i cenne wsparcie dla tych, którzy właśnie wędrują przez tą piekielną Krainę. Może również ułatwić budowanie mostu porozumienia pomiędzy chorującym a jego otoczeniem - obrazuje to, co zazwyczaj tak ciężko nazwać, wyartykułować.Warto po tę książeczkę sięgnąć również profilaktycznie :) Aby się dowiedzieć, jak dbać o siebie, jak w porę rozpoznać Czarnego Pieska… i jak go pozbawić pożywienia, aby nie wyrosło z niego wielkie, przytłaczające Psisko.