Miłosne kolizje okładka

Średnia Ocena:


Miłosne kolizje

Malwina, rodowita warszawianka, w wyniku drogowych zawirowań poznaje mężczyznę idealnego. Niestety, wyjątkowo męski książę z bajki nie trafia na niezły moment, ponieważ jego świeża wybranka ma już narzeczonego. Co prawda Szymon nie jest może facetem ze snów, ma na sumieniu znacznie cięższe grzeszki niż notoryczne zostawianie skarpetek na środku pokoju, lecz przynajmniej ją kocha, prawda? Ona jego zresztą też… chyba. Tak przynajmniej myślała do tej pory.Skoro jednak ma zostać szczęśliwą żoną Szymona, dlaczego stale wraca myślami do głębokiego, czekoladowego spojrzenia Roberta?Pozorne zbiegi okoliczności i przypadkowe spotkania sprawiają, że w poukładane życie Malwiny wkrada się wieszczący zmiany chaos. A że wszelkich nowości Malwina boi się jak ognia, niełatwo będzie przekonać ją, by uwierzyła w spełnienie swoich marzeń.Cóż – okazuje się, że los nie zawsze jest ślepy; zwłaszcza kiedy pomaga mu czuwająca ponad nami mądra ciotka Wiesia.

Szczegóły
Tytuł Miłosne kolizje
Autor: Kłosińska-Moeda Michalina
Rozszerzenie: brak
Język wydania: polski
Ilość stron:
Wydawnictwo: Wydawnictwo Replika
Rok wydania: 2013
Tytuł Data Dodania Rozmiar
Porównaj ceny książki Miłosne kolizje w internetowych sklepach i wybierz dla siebie najtańszą ofertę. Zobacz u nas podgląd ebooka lub w przypadku gdy jesteś jego autorem, wgraj skróconą wersję książki, aby zachęcić użytkowników do zakupu. Zanim zdecydujesz się na zakup, sprawdź szczegółowe informacje, opis i recenzje.

Miłosne kolizje PDF - podgląd:

Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.

 


Podgląd niedostępny.

 

promuj książkę

To twoja książka?

Wgraj kilka pierwszych stron swojego dzieła!
Zachęcisz w ten sposób czytelników do zakupu.

Recenzje

  • Magdalena Paź

    Przeczytałam trzy książki Michaliny Kłosińskiej - Moedy i to będzie prawdopodobnie koniec. Po następne prawdopodobnie się nie skuszę. Wszystkie spisane w tym samym tonie.I w "Miłosnych kolizjach" jest wielka miłość która rodzi się powoli. Lecz dla mnie jest to historia banalna, wyjątkowo przewidująca. Jak dla mnie za bardzo rzewna i cukierkowa. Ja nie znalazłam tu poczucia humoru niestety. Zmęczyła mnie ta książka. Mimo to czyta się ją bardzo szybko.

  • milla

    Przepraszam, że zaczynam od tyłu, lecz Miłosne Kolizje tak mi się spodobały, że mam olbrzymią nadzieję, że Pani Michalina jak najszybciej napisze kolejną książkę.Do tej pory pisanie romansów było prawdopodobnie domeną zachodniej części Europy lub i świata. A tu niespodzianka; mamy świetną autorkę i w Polsce. Mariaż Polski z Hiszpanią (dedukuję po nazwisku Moeda), wyszedł Pani Michalinie, no i nam – czytelniczkom romansów – naprawdę dobrze.Autorka ma doskonałe wyczucie i wie, jak pisać, aby nie przesadzić. Aby było lekko, zabawnie, lecz i z humorem, a nie ckliwie, z patosem i po prostu kiczowato. Pani Michalina pisze bardzo subtelnie, a Miłość u niej zaczyna się z znacznej litery, nie jest sprowadzona do doszczętnie (sic!) omówionych aktów miłosnych, które nierzadko budzą niesmak i rozbijają delikatność romansów. Wszystko to osadzone w większej części w polskich realiach, a wiec ma się wrażenie, że bohterowie zaraz wyjdą zza rogu ulicy, trzymając się za ręce.Gorąco polecam!!!!!!!

  • ipiranga

    Doskonała opowieść na plażę. Ostre słońce wymusza przymrużenie oka, a wszędobylski piasek - oka przymknięcie. Dawno się tak nie uśmiałam ponad książką.