Millennium. Tom 5. Mężczyzna, który gonił swój cień okładka

Średnia Ocena:


Millennium. Tom 5. Mężczyzna, który gonił swój cień

Kontynuacja kultowej trylogii Millennium pióra Davida Lagercrantza. Lisbeth Salander odbywa karę w więzieniu dla dziewczyn Flodberga i stara się nie wchodzić w żadne konflikty. Lecz pewnego dnia staje w obronie prześladowanej kobiety z Bangladeszu i ściera się z przywódczynią więziennego gangu. Tymczasem Holger Palmgren informuje Lisbeth, że posiada dokumenty, które rzucają nowe światło na wydarzenia z jej dzieciństwa. Hakerka prosi o pomoc Mikaela Blomkvista. Śledztwo doprowadza ich do Leo Mannheimera, bogatego maklera giełdowego Od wydawcy: Lisbeth Saiander, dziewczyna, która igrała z ogniem, nigdy w pełni nie odkryła, kto stał za koszmarem ¡ej dzieciństwa. Gdy Holger Palmgren opowiada ¡ej o starych dokumentach, Lisbeth czuje, że nareszcie ma szansę poznać całą prawdę o machi­nie, która zniszczyła jej rodzinę. Jednak im bliżej jest rozwiąza­nia tajemnicy, tym większe grozi jej niebezpieczeństwo. Wraz z Mikaelem Blomkvistem dotrze tam, gdzie szaleństwo naukowca i brutalne nadużycia władzy splotły się w jedno. Nie wszyscy wyjdą z tego cało... „Mężczyzna, który gonił własny cień” to druga po Co nas nie zabije książka ebook w serii Millennium napisana przez Lagercrantza po śmierci Stiega Larssona.

Szczegóły
Tytuł Millennium. Tom 5. Mężczyzna, który gonił swój cień
Autor: Lagercrantz David
Rozszerzenie: brak
Język wydania: polski
Ilość stron:
Wydawnictwo: Wydawnictwo Czarna Owca
Rok wydania: 2017
Tytuł Data Dodania Rozmiar
Porównaj ceny książki Millennium. Tom 5. Mężczyzna, który gonił swój cień w internetowych sklepach i wybierz dla siebie najtańszą ofertę. Zobacz u nas podgląd ebooka lub w przypadku gdy jesteś jego autorem, wgraj skróconą wersję książki, aby zachęcić użytkowników do zakupu. Zanim zdecydujesz się na zakup, sprawdź szczegółowe informacje, opis i recenzje.

Millennium. Tom 5. Mężczyzna, który gonił swój cień PDF - podgląd:

Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.

 


Podgląd niedostępny.

 

promuj książkę

To twoja książka?

Wgraj kilka pierwszych stron swojego dzieła!
Zachęcisz w ten sposób czytelników do zakupu.

Recenzje

  • Karolina

    Rewelacja, nie spodziewałam się, że inny twórca tak nieźle napiszę kolejną element w takim samym stylu co Stieg

  • gaik

    Twórca tak jak w poprzedniej części dał radę. Napewno inny styl od Larsomna.

  • piotrek34

    Następna książka ebook dla wielbicieli Lisbeth Salander i jej mrocznych tajemnic.

  • jaadziiaa

    Tom ebooków jest naprawdę super. Czytając ta książkę, miałam wrażenie że jestem jednym z bohaterów. Zalecam

  • matkmi

    Książka ebook o niczym!!! Słaba akcja. Marny wątek. Coraz słabsza ta literatura rozrywkowa :-((((

  • goju

    fajna ksiazka! historia wciaga, nie mozna sie oderwac!

  • Celina Gawlik

    David Lagercrantz wyraźnie rozkręcił się jako twórca dalszego ciągu znanej sagi Millenium. Poprzednią element przeczytałam z ciekawością i z napięciem, podobnie było z tomem piątym, czyli Mężczyzną, który gonił własny cień. Postać Lisbeth Salander od początku wydała mi się bardzo interesująco wykreowana, dla mnie jest pewnego rodzaju smaczkiem tej i poprzednich części. Trzeba przyznać, że David Lagercrantz umiejętnie odtwarza styl i klimat powieści Stiega Larssona, zachowując równocześnie własną indywidualność. To połączenie bardzo mi się podobało w tym i poprzednim tomie. Zachęcam do lektury.

  • kida22

    Gdy w 2015 roku stanęłam przed olbrzymim plakatem, zwiastującym kontynuacje trylogii "Millennium" Stiega Larssona, zaniemówiłam z wrażenia. Była to nie lada gratka, dla fanów Lisabeth Salander a także Mikeal'a Blomkvista.  Wyzwanie jakie podjął David Lagercrantz, żeby napisać kontynuację, zostało w świecie czytelniczym uznane za kontrowersyjne. Książka ebook "Co nas, nie zabije" 4 tom trylogii Millennium, została okrzyknięta bestsellerem w 2015 roku, przez amerykański magazyn "Esquire". Tym bardziej zachęciło mnie to do sięgnięcia po ów nowe dzieło literackie. Teraz przyszedł czas na kolejne przygody Lisabeth i Mikeal'a w "Mężczyzna, który gonił własny cień". Jednakże, za nim o niej cokolwiek napiszę, muszę odświeżyć sobie pamięć, co działo się poprzednio. Bez powtórki, ani rusz do przodu. Ponieważ w lekturze "Mężczyzna, który..." przeplają się niektóre wątki a także bohaterowie z poprzedniej części. Chcąc nie chcąc, musiałam wrocić do poprzedniego tomu. Co prawda David Lagercrantz, daje nam szczątkowe przypomnienie poprzednego utworu powieściowego. Dlatego czytelnik sięgając dopiero po najnowszą powieść, a pomijając "Co nas nie zabije", może być zdezorientowany. Dlatego polecam, przeczytać poprzednią pozycję Lagercrantz'a. "Mężczyzna, który gonił własny cień" trochę na początku mnie znudził. Ponieważ wydawać się może, że podczas gdy Larsson nadał powieści aurę tajemniczości, a bohaterom charakteru i charyzmy, to zaś Lagercrantz kompletnie zapomniał o mrocznym klimacie i skupił się na nowych, drugoplanowych postaciach. Co dało się odczuć już w poprzedniej części. Sama postać Salander była bezpłciowa i pozbawiona przysłowiowego pazura. Larsson długo pracował ponad tą postacią, czego jesteśmy świadkiem, gdy czytamy trzy pierwsze tomy. Zaś Blomkvist w powieści Davida gra pierwsze skrzypce. To on prowadzi śledztwo i przyjmuje incjatywę odnalezienia zbrodniarzy. Lisabeth Salander, dziewczyna, która igrała z ogniem, nigdy w pełni nie odkryła, kto stoi za koszmarej jej dzieciństwa. Gdy Holger Palmgern opowiada jej o starych dokumentach, Lisabeth czuje, że nareszcie ma szansę poznać całą prawdę o machinie, która zniszczyła jej rodzinę. Jednak im bliżej jest rozwiązania tajemnicy, tym większe grozi jej niebezpieczeństwo. Wraz z Mikaelem Blokvistem dotrze tam, gdzie szaleństwo naukowca i brutalne nadużycie władzy splotły się w jedno. Nie wszyscy wyjdą z tego cało... Miałam mieszane uczucia czytając książkę, gdyż przed oczami miałam bohaterów, których stworzył sam mistrz Larsson. Trudno mi było się przebić w czytaniu, gdzie główni bohaterowie sagi "Millennium" są zapomnieni, albo sciągnięci na drugi plan. Mam wrażenie, że twórca momentami zapominał o czym pisze i skupia się kompletnie na czym innym. W pierwszej części: Dźihadyści, Islam i niespodziewanie w drugiej części przechodzimy do giełdy papierów wartoścowych i genetyki. A na końcu skupiamy się na "Skandalu bliźniaków" . W pomiędzy okresie wspominamy siostrę Lisabeth - Camill.  Według mnie autor, postanowił stworzyć całkiem inną trylogię, odbiegającą od pierwowzoru "Millenium". Nie dziwię mu się, bo trudno jest kontynuować coś, co jest tak idealnie stworzone. Czas zatem zapomnieć o przeszłości i spoglądać w przyszłość. Czas skupić się na tym co tu i teraz. Trylogia powinna zostać dynamicznie zakończona przez Lagercrantz'a. Zaś on sam powinnien skupić się na świeżym projekcie. Ponieważ inaczej wielbiciele Salander i Blomkvista, będą ciągle spoglądać na książkę przez pryzmat szwedzkiego mistrza Stiega Larssona. Daję jeszcze jedną szansę autorowi na fantastyczne zakończenie kroniki. Myślę, że potencjał był wielki, lecz wykonanie dość słabe. Zdecydowanie lepiej czytało mi się "Co nas, nie zabije". Byłam pełna ekscytacji ponad książką. A teraz po lekturze najwieższej pozycji Lagercrantz'a, emocje opadły i pozostał niesmak. Podsumowując, książka ebook na początku  ciągnie się jak spagetthi na widelcu. Można powiedzieć, że skupiamy się na zupełnie odmiennym wątku kryminalnym. Nie prędzej niż w połowie książki mamy to szczęście, że czytamy o Salander i Blomkviscie. Dopiero tam akcja nabiera rozpędu i nie można oderwać się od czytania. Już trzecia element powieści prezentuje nam pełen obraz sytuacji i zagmatmania. Poznajemy prawdziwe cele bohaterów i skutki nadużycia władz szwedzkich. Moim skromnym zdaniem dzieło zasługuje na szansę w odbiorze czytelniczym, gdyż powinniśmy wyzbyć się z pamięci dzieł Larssona i przejść do powieści Davida jako do nowej twórczości autorskiej. Myślę również, że po jakimś okresie jeszcze raz wrócę do książki, gdyż przed nami jeszcze jedna i ostatnia element sagi "Millennium".

  • Monika Gałecka

    Bardzo niezła książka, oczywiście to nie Larsson. lecz warto :-)

  • MartaP3

    Świetna, życiowa. Zaskakująca i wciągająca . Zalecam

  • Robert Luczynski

    Myślę, że ta książka ebook jest po prostu świetna. Tak samo jak poprzednie części, które udało mi się przeczytać jednym tchem. Pokazuje, że sami nie wiemy co jest nam przeznaczone i co przyniesie los. Życie może być przewrotne i raz znajdujemy się w wymarzonym miejscu z kochającymi osobami, a w krótkim okresie to może zamienić się w koszmar i przede wszystkim niebezpieczeństwo. Twórca umiejętnie stworzył akcję, która trzyma w naięciu i każe myśleć. Uważam, że nawet momentami hipnotyzuje i wprowadza w nas niepokój.. Żeby się przekonać, trzeba przeczytać. Dla mnie jest to następny idealny tom i z niecierpliwością czekam na kolejne. Polecam!

  • Sowinka

    Mimo, że to kontynuacja innego autora mi się bardzo podoba. Polecam.

  • klaudia.rams

    Dobra, ale nie tak zachwycająca jak poprzednie.

  • agaga

    Wciągająca książka. Czyta się szybko. Coś dla wielbicieli Millennium

  • Anonim

    Lisbeth zachowuje się jakby przeszła terapię, jest otwarta na rozmowy i kontakt. - trochę jak nie Lisbeth.

  • Daniela Łuczaj

    Zakup zgodny z opisem. Realizacja super szybka. Jednego dnia zamówienie a drugiego odbiór. Zalecam

  • ALICJA POPIELARSKA

    idealna

  • anonymous

    super seria , zalecam każdemu :)

  • Katarzyna Kurowska

    Pierwsza element była wiele lepsza, lecz ta książka ebook i tak za dynamicznie się skończyła :)

  • Małgorzata

    Kontynuacja super powieści "Millenium".Trzymająca w napięciu książka,od której nie można się oderwać.Napisana zrozumiałym językiem. Niekiedy jednak trzeba się bardzo skupić,aby zapamiętać wszystkie nazwiska i nie pokręcić tego,kto kim jest.Mimo wszystko czyta się ją jednym tchem,podobnie jak wszystkie części tej idealnej serii.Bardzo,bardzo polecam.