Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Choć Bianca George i Dex Truitt po raz pierwszy spotkali się w zepsutej windzie, ich historia zaczęła się dużo lat wcześniej. Tylko wówczas jeszcze nie zdawali sobie z tego sprawy. Bianca śpieszyła się na kluczowy wywiad, który miała przeprowadzić z właścicielem finansowego imperium, biznesmenem Dexterem Truittem, a Dex... Cóż, właśnie wracał do pracy po siłowni. Dex od razu zrozumiał, że przypadek zetknął go z absolutnie wyjątkową kobietą. Była śliczna, dzielna i pełna ognistego temperamentu, a dodatkowo idealnie wiedziała, czego chce. Przy okazji zdradziła mu, że nie znosi ludzi pokroju Dextera Truitta - zbyt bogatych i snobistycznych, a przy tym bezwzględnych i zapatrzonych tylko w siebie. Facet co prawda miał inną opinię na własny temat, lecz nie chciał ryzykować konfrontacji w windzie: przedstawił się jako Jay i skłamał, że jest kurierem. Bianca zaczęła się z nim umawiać. Chłopak spodobał się jej jak nikt dotąd. Zaiskrzyło od razu. W tym samym okresie Dexter udzielił jej drogą mailową obiecanego wywiadu, jednak później nie zerwał kontaktu. Magnetyczny urok, inteligencja i poczucie humoru Truitta sprawiły, że Bianca nie mogła przestać o nim myśleć. Tymczasem Jay zakochał się w Biance i Dexter zakochał się w Biance, a ona pokochała ich obu. Jednak to nie mogło trwać wiecznie. Nieuchronnie zbliżała się katastrofa. Kiedy prawda wyjdzie na jaw, Dex na pewno straci tę uroczą dziewczynę... To przepiękna, pełna humoru opowiadanie o miłości, która urodziła się pomiędzy ludźmi z różnorakich światów. O konsekwencjach wyborów sprzed wielu lat, o skutkach kłamstw wypowiadanych w dobrej wierze, o cierpliwości, przyjaźni i odwadze. To także historia o pożądaniu i namiętności, pełna zaskakujących zwrotów akcji, uśmiechów, łez i radości. Nie oderwiesz się od niej aż do ostatniego zdania na ostatniej stronicy! Gdy nie możesz wybrać jednego... pokochaj obu! Powyższy opis pochodzi od wydawcy.
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Milioner i bogini |
Autor: | Ward Penelope, Keeland Vi |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Editio |
Rok wydania: | 2019 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Ta książka ebook nie kopiuje schematów, nie odtwarza cudzych pomysłów ubranych w nowe szaty. Autorki wypracowały własny swój styl, polegający na przeplataniu śmiesznych sytuacji z głębią uczucia, dzięki temu banał o zakochanych przypomina radosną komedię romantyczną, a tej odbiór jest wiele lepszy niż standardowego romansu.
Bardzo mi sie podobala jak najbardziej zalecam 😊😉
Nie wprowadziłabym żadnych zmian, dla mnie historia ideał i bombowo napisana. Duet pokazał, że warto łączyć siły, bo z takiej współpracy i wzajemnej pomocy rodzą się przepyszne opowieści.
Kłamstwo ma krótkie nogi i zazwyczaj zawsze wychodzi na jaw, więc dlaczego kłamiemy? Odpowiedź jest banalnie łatwa - nie mówimy prawdy wówczas kiedy mamy z kłamstwa pewne korzyści. Oszukujemy, kręcimy i kłamiemy, ponieważ pragniemy osiągnąć określony cel i myślimy, że zatajenie prawdy wyjdzie nam dobre. Lecz blef nie zawsze wychodzi na dobre. O tym przekonał się pomiędzy innymi główny bohater powieści pt."Milioner i bogini". Kłamał, łgał, kombinował, lecz o dziwo miał niezwykle dobre intencje. Dlaczego? Tego dowiecie się z lektury poniższej książki. Choć Bianca George i Dex Truitt po raz pierwszy spotkali się w zepsutej windzie, ich historia zaczęła się dużo lat wcześniej. Tylko wówczas jeszcze nie zdawali sobie z tego sprawy. Bianca śpieszyła się na kluczowy wywiad, który miała przeprowadzić z właścicielem finansowego imperium, biznesmenem Dexterem Truittem, a Dex... Cóż, właśnie wracał do pracy po siłowni. Dex od razu zrozumiał, że przypadek zetknął go z absolutnie wyjątkową kobietą. Była śliczna, dzielna i pełna ognistego temperamentu, a dodatkowo idealnie wiedziała, czego chce. Przy okazji zdradziła mu, że nie znosi ludzi pokroju Dextera Truitta — zbyt bogatych i snobistycznych, a przy tym bezwzględnych i zapatrzonych tylko w siebie. Facet co prawda miał inną opinię na własny temat, lecz nie chciał ryzykować konfrontacji w windzie: przedstawił się jako Jay i skłamał, że jest kurierem. Bianca zaczęła się z nim umawiać. Chłopak spodobał się jej jak nikt dotąd. Zaiskrzyło od razu. W tym samym okresie Dexter udzielił jej drogą mailową obiecanego wywiadu, jednak później nie zerwał kontaktu. Dosłownie wczoraj wieczorem zaczęłam czytać "Milionera i boginię", a o pierwszej w nocy już byłam po lekturze książki. Nawet nie wiecie jak bardzo podobała mi się historia kłamliwego Dextera i wścibskiej Bianci. Ta dwójka to po prostu chodząca bomba atomowa, która może wybuchnąć w każdej chwili. Aczkolwiek nie będę ukrywać, iż czułam, że duet Pani Ward i Keelend mnie nie zawiedzie, bo obie te autorki potrafią nieźle pisać i kreować własnych bohaterów. Te pisarki idealnie wiedzą jak zauroczyć czytelnika własną historią i jak stopniować napięcie. Czy jestem zadowolona z lektury? Nawet nie wiecie jak bardzo! Nastawiłam się na zabawną, sympatyczną i wyjątkową opowiadanie i to właśnie otrzymałam. Nie potrafiłam oderwać się od poznanego milionera i jego wybranki, bo oczarowali mnie własną szczerością, a zarazem kreowanymi kłamstwami. Brzmi to trochę dziwnie, lecz tak właśnie było. Jestem zakochana w głównym bohaterze. Co z tego, że kłamał jak pies skoro miał dobre intencje? Ten facet niejednokrotnie zaskoczy Was własnymi pomysłami i zachowaniem. Dziś mam dzień dobroci, więc w tajemnicy zdradzę Wam czego możecie się po nim spodziewać. Dexter będzie udawał zwykłego szarego pracownika, zacznie rzeźbić drewna, a nawet zaprzyjaźni się z psem z którym będzie regularnie rozmawiać. Ta ostatnia czynność była mega śliczna i właśnie w tych momentach najczęściej wybuchałam śmiechem. Ten mężczyzna autentycznie mnie rozwalał. Uwielbiam Pana Dextera i trochę żałuje, że znajomość z nim zakończy się tylko na jednym tomie. Nie myślcie sobie, iż Bianca wyblakła przy seksownym bohaterze, ponieważ tak nie było! Ta dziewczyna idealnie wie czego chce i z zawziętością dąży do własnych celów. Chce przeprowadzić wywiad z milionerem? To go przeprowadza. Pragnie udowodnić, że ma rację? I to udowadnia. Jestem pewna w dziewięćdziesięciu dziewięciu procentach, że pokochacie naszą Biancę - no chyba, iż będziecie zazdrosne o jej adoratora. A to jest bardzo możliwe! W każdym razie musicie wiedzieć jedno, autorki idealnie poprowadziły własnych bohaterów, namieszały im w głowach i sprawiły, że jedno drobne kłamstewko zamieniło się w ogromne oszustwo. Czego możecie spodziewać się po "Milionerze i bogini"? Na pewno możecie przygotować się dużo zabawnych scen, bo opowieść autorek aż kipi od dobrego humoru, drobnych żarcików i od przekomarzań głównych bohaterów. Będzie zabawnie, uroczo i w niektórych sytuacjach bardzo komicznie. Mnie w szczególności zapadły sceny Dexa i jego psa powiernika, który musiał wysłuchiwać lamentów właściciela. Biedny Bandyta! Bez niego ta historia na pewno nie byłaby taka słodka i rozczulająca. Z całego serca chciałabym Wam polecić najnowszą opowieść Penelope Ward i Vi Keeland pt."Milioner i bogini". To naprawdę zabawna, seksowna i lekka opowiadanie o pożądaniu, kłamstwach i szalonych perypetiach głównych bohaterów. Moim zdaniem powinnyście przeczytać tę powieść, bo piękno Dexa chyba powali Was na kolana.
Mówi się, że mężczyźni są wzrokowcami, no cóż, zatem ja określę się mianem „estetki”. Nie ukrywam, przyjemnie było zatrzymać wzrok na nowej powieści, która trafiła w moje dłonie. Szeroka, całkiem przyjemna klata a także przystojna twarz modela zerkającego na mnie, zachęcały abym bliżej zapoznała się z książką „Milioner i bogini” napisaną przez duet: Vi Keeland a także Penelope Ward. Przejdźmy zatem do treści: Bianca i Dexter spotkali się zupełnie przypadkowo i pewnie nawet nie zwróciliby na siebie uwagi, gdyby nie fakt, iż zostali uwiezieni w zepsutej windzie. Ta neutralna sytuacja, w której nie wiedzieli nic o sobie, ani o rolach, jakie przyszło im pełnić w życiu, mogli poznać własne prawdziwe oblicza. Ona śpieszyła się na wyjątkowo kluczowy wywiad z zagadkowym i nikomu nieznanym właścicielem finansowego imperium, a on, no cóż ze wszystkich sił starał się, by na owy wywiad zdążyć! Uwaga rzucona mimochodem sprawiła, że nie chcąc utracić w oczach dziewczyny, skłamał kim jest i przedstawił się jako Jay. Uczynił to z jednego powodu: bał się, pewnie słusznie, iż zostanie przez nią zaszufladkowanym jako bezwzględny, snobistyczny i zapatrzony w siebie milioner. Jako Dex odwołał spotkanie i pod postaci Jaya porwał Biancę na niezwykłą randkę na mieście. Spytacie co z wywiadem? Doszedł do skutku (przecież Dex nie mógł dopuścić, żeby Bianca miała z tego powodu kłopoty w pracy!), lecz ograniczył się jedynie do dyskusji internetowej, która z biegiem czasu zaczęła schodzić na osobiste tematy… Jay zakochał się w Biance, Dex też i stał się zazdrosny o własnego „rywala”, Bianca zaś zafascynowała się obydwoma mężczyznami… Brzmi jak pokręcona historia? Ku własnemu zaskoczeniu odkryłam, że czytało się ją lekko i przyjemnie. Sceny zazdrości Dexa o własne alter ego stanowiły dla mnie perełkę tej książki i czyniły ją bardziej atrakcyjną. A to, w jaki sposób główna bohaterka poradziła sobie z dwoma adoratorami, stanowi dla mnie mistrzostwo świata. Przyznaję szczerze – śmiałam się do łez! Inaczej po prostu się nie dało! Biancę polubiłam od pierwszego akapitu. Pewna siebie, momentami bezczelna, wiedząca czego tak naprawdę chce, a co najistotniejsze profesjonalistka. Nieco sarkastyczne poczucie humoru pomagało jej w lepszych i gorszych momentach. Miałam ochotę bić autorkom brawo, bowiem wreszcie trafiłam na bohaterkę, która nie jest omdlewającą niewiastą czekającą na napalonego księcia z bajki. To dziewczyna z krwi i kości, ze własnymi pragnieniami, marzeniami, lecz również słabostkami, które w powieści też zostały uwzględnione. Osobiście uważam, że idealnie stworzono linię czasową jej przeszłości – wszystko w niej ze sobą współgra i jest bardzo prawdopodobne np. rozwód rodziców, który pozostawił niezatarte piętno w jej świadomości. Dexter też został napisany bardzo dobrze, bez zbytniego wygładzenia czy również czynienia z niego macho za wszelką cenę. Wszystko zdawało się być prawdziwe i na tyle autentyczne, by uwierzyć w ta historię. I gdyby autorki zostawiły tą historię na tym etapie, wszystko byłoby dobrze, wręcz super. Jednakże kolejnny zwrot akcji poprzedzony znamiennym zdaniem: „Nie miałem jeszcze wówczas pojęcia, że nie ze wszystkim można sobie poradzić” przemienił wszystko. Od tego momentu miałam wrażenie, że czytam scenariusz jakiejś mdłej meksykańskiej telenoweli. Niemalże słyszałam szeptane z emfazą „Ajjj Riccccardo”! W moim odczuciu ten wątek można było sobie darować, żeby nie psuć lekkiego, zabawnego tonu, w którym utrzymana była większość powieści. Podsumowując: Przez większość czasu spędzonego z tą książką naprawdę nieźle się bawiłam. Pożądanie, wzajemna fascynacja, chemia pomiędzy Biancą a Dexem, były przedstawione po mistrzowsku! Nie mniej jednak, gdybym znała ciąg dalszy, to przestałabym czytać wraz ze zdaniem, które zacytowałam powyżej.
Pewnie już idealnie wiecie, że ostatnio pokochałam duet Vi Keeland i Penelope Ward! Dopóki co, zostały wydane ich trzy książki i wszystkie trzy pochłonęłam w mgnieniu oka! Ostatnio miała premierę najnowsza, tj. „Milioner i bogini” i to właśnie o niej będzie dzisiejsza recenzja. Bianca i Dexter poznali się w dość niecodziennych okolicznościach.. w windzie.. która się na dodatek zepsuła. Od pierwszego spotkania coś ich do siebie przyciągało, jednak z pewnych powodów Dex nie przedstawił się swoim prawdziwym imieniem... Strach przed odrzuceniem? Być może. Lecz kłamstwo ma krótkie nogi, prawda? Wiecie co, nie potępiam Dexa za to, że skłamał na temat własnej prawdziwej tożsamości, lecz również tego nie pochwalam. Po tym, co usłyszał od Bianci wręcz mu się nie dziwię, że tak postąpił. Mimo wszystko, jest to bardzo interesująca postać, która jest przykładem tego, że kłamstwo ma krótkie nogi i zawsze wyjdzie na jaw... lecz co wtedy? Czy da się odbudować raz stracone zaufanie? Bianca to młoda dziewczyna, która musi przeprowadzić wywiad z pewnym biznesmenem, a no cóż, jest nieco cięta na bogaczy. Nawet ją polubiłam, aczkolwiek nie do końca, momentami zdarzało się, że nieco mnie irytowała – nie było to częste, lecz jednak. Dex, no cóż, poza tym co napisałam wyżej, ma on cechy klasycznego mężczyzny – przystojny, bogaty nieco arogancki. Lecz pod tymi pozorami kryje się zwyczajny, wrażliwy, miły mężczyzna. Autorki bardzo interesująco rozwinęły znajomość Bianci i Dexa (i Jaya). Podobało mi się to, że my wiedzieliśmy, że ci dwaj faceci, z którymi Bianca utrzymuje kontakt to jedna i ta sama osoba, a z kolei ona nie miała tej świadomości. Powodowało to taki delikatny dreszczyk emocji, zastanawiałam się długo kiedy i jak prawda wyjdzie na jaw, byłam interesująca jakie będzie rozwiązanie tej sytuacji. To było coś... innego! Aby nie było tak nudno, sam wątek tożsamości Dexa/Jaya to nie jest jedyny kluczowy wątek w tej historii.. Otóż autorki wprowadziły coś, co krótko mówiąc sprawiło, że opadła mi szczęka. Dosłownie. Nie aby coś, lecz w życiu bym nie przewidziała, że pojawi się tutaj takie coś! Więcej, bardzo mi się to spodobało. Dodało to jeszcze więcej tajemniczości, pewnej niepewności co będzie dalej, jak skończy się cała historia. I o dziwo! Nie wiem, czy to będzie spoiler, lecz raczej nie. Nie ma takiej porządnej dramy z dupy wziętej! Pewne małe nieporozumienia się zdarzają, lecz jakieś takie bardziej... rozsądne. Nie ma takiego strojenia fachów i decydowania bez porządnej rozmowy w cztery oczy! Wierzcie mi, lecz niesamowicie to u mnie wpływa na plus. Ponieważ mam już z lekka dosyć takich dram, w których jedno na drugie jest śmiertelnie obrażone i nawet nie chcą pogadać jak dorośli, cywilizowani ludzie i sobie wszystkiego wyjaśnić. Ot... tak po prostu. Co do stylu autorek powiem jedno – uwielbiam! Czyta się tak niesamowicie lekko, miło i co za tym idzie – szybko. W dodatku humor! Wspominałam już przy okazji recenzji „Playboy za sterami” a także „Drań z Manhattanu” o tym, jaki tutaj jest piękny humor. Co prawda, miałam wrażenie, że w „Milionerze i bogini” tych zabawnych elementów było nieco mniej (nadal króluje „Drań...”), lecz były i to się liczy![...] Ciąg dalszy na blogu - http://zabookowanyswiatpauli.blogspot.com/2019/02/milioner-i-bogini-vi-keeland-penelope.html
Książka ebook idealna na zimowy wieczór, ciepła i z zaskakujacymi zwrotami akcji.
"Milioner i Bogini" to historia o tym, aby nie osądzać ludzi przedwcześnie, ponieważ tak naprawdę nigdy nie wiadomo, co ktoś może ukrywać pod maską. To historia o dawaniu drugich szans i nie pozwalaniu na to, by przeszłość definiowała naszą przyszłość. To historia o tym, że kłamstwa zawsze wyjdą na jaw, nieważne jak głęboko będziemy je ukrywać. A przede wszystkim jest to historia o dwójce ludzi z zupełnie innych światów, którzy uczą się praw miłości. Dex i Bianca to ludzie jak każdy z nas, popełniają błędy, są nieidealni, co sprawia, że są tacy realistyczni i z olbrzymią przyjemnością śledzimy ich drogę do wspólnego szczęścia. A romans między nimi to idealne połączenie ocieplających serce, szczerych rozmów i gestów, a także seksownych, sprośnych i przyprawiających o rumieńce przekomarzań. Styl pisania autorek jest uzależniający, książkę czyta się w ekspresowym tempie z szerokim uśmiechem na twarzy i bijącym sercem, a później z żalem przewija się ostatnią kartkę. Jeśli szukacie czegoś lekkiego, zabawnego, z dobrą, interesującą fabułą, wielowarstwowymi, realistycznymi bohaterami i cudownym romansem, to ta książka ebook będzie dla was idealna. Polecam!
Bajka o Kopciuszku nigdy się nie znudzi i zawsze będzie inspiracją dla wszelkich historii o miłości. Uczucie ma z założenia przekraczać wszelkie bariery, stąd jego urok i znaczenie dla zakochanych.
Lubię czytać o błędach, które są popełniane w związkach w książkach, bo pozwala mi to ich uniknąć w realnym życiu. A nie od dzisiaj wiadomo, że świat fikcyjny naśladuje życie, a niekiedy również na odwrót!
W książce pdf autorek poznajemy Bianca George, która jest debiutującą dziennikarką, a zarazem piękną i pewną siebie kobietą. Pewnego dnia dostaje zlecenie z pracy, żeby przeprowadzić wywiad z Dexterem Truitt. Jak na złość w dzień wywiadu psuje się winda i wieżowcu biznesmena, w której ląduje George wraz z Jay Reed. Bohaterowie podczas tego małego kryzysu mają się ku sobie i postanawiają umówić się. Wszystko byłoby piękne, gdyby Jay nie uciekł się do kłamstwa nie mówiąc, że jest panem Truitt Czy nieufna Bianca wybaczy mężczyźnie? I czy zamierzchłe czyny ich rodziców (o których specjalnie nie wspominam) nie rozbiją ich znajomości? Znacie to uczucie, kiedy Wasi ulubieni autorzy łączą siły? I okazuje się, że wyszło całkiem nieźle? Milionera i boginię czyta się bardzo szybko. Lektura jest lekka, przyjemna, a do tego wątek z rodzicami sprawia, że czyta się ją jak na szpilkach. Trzeba przyznać, że fabuła, historia udała im się doskonale. Dodatkowym atutem jest również to, że pomimo tego, iż mamy przed sobą literaturę kobiecą, to nie czytamy nachalnych uniesień seksualnych bohaterów. Na drodze spotykamy: przyjaźń, ochronę ze strony rodziców, niedomówienia, sekrety i piękną miłość. Nic tylko czytać! Zalecam :) katjuszaczyta
Przyciąganie w własnych romansach autorki opanowały do perfekcji – maksymalne emocje, jak w rollercoasterze! Jedna z ebooków dla wszystkich tych, którzy potrzebują uczuć i emocji - gwarantuję, że je otrzymacie.
“Milioner i bogini” to historia bardzo intrygująca. Bianca poznaje dwóch mężczyzn, którzy wydawali się kompletnymi przeciwieństwami. Z jednym korespondowała online, a z drugim się spotykała. Tylko że nie miała pojęcia, że Dex i Jay to jedna i ta sama osoba. Muszę przyznać, że po części rozumiem, dlaczego Dex okłamywał Biankę, sama chciałabym się dowiedzieć, co jest przyczyną takiej niechęci wobec mojej osoby, a w tym przypadku chodzi tu o niechęć Bianki do Dexa, lecz z drugiej strony nie popieram tego, że im dłużej się z nią spotykał jako Jay, tym bardziej pogrążał się w tej farsie. To było do przewidzenia, że i tak to kiedyś wyjdzie na jaw, a dziewczyna po prostu nie znosi kłamstwa i ma ku temu własne powody. “- Naprawdę nie powinna pani uważać ludzi po pozorach. Już pani zadecydowała, że ten mężczyzna to dupek, choć nawet go pani nie poznała. To, że ktoś ma pieniądze i władzę, wcale nie oznacza, że jest złym człowiekiem. - Nie chodzi tylko o to. - A o co? - Powiedzmy, że przygotowałam się do tego wywiadu i wiem z pierwszej ręki, że ten mężczyzna to palant. Nie będziemy wchodzić w szczegóły.” Bianca to pewna siebie, słodka i silna kobieta. Na samym początku bardzo mnie zastanawiało, dlaczego jest tak wrogo do Dexa nastawiona. Nie znając go, miała już o nim wyrobioną opinię, lecz im dłużej z nim pisała, tym bardziej uświadamiała sobie to, że Dex wcale nie jest taki, za jakiego go uważała. Jest takie przysłowie “Nie oceniaj książki po okładce”, a Bianca to właśnie zrobiła. Dexter to bożyszcze kobiecych marzeń, oczywiście szkoda, że tacy mężczyżni istnieją tylko w książkach, lecz cóż takie jest życie :D Przejął firmę po ojcu, chroni własne życie prywatne, nie udziela żadnych wywiadów ani nie pozwala robić sobie zdjęć. Praktycznie nikt nie wie jak wygląda prezes Montague Enterprises. Bianca już od pierwszej chwili go zaintrygowała i chciał się dowiedzieć o dziewczynie czegoś więcej, dlatego posunął się do kłamstewka, które z dnia na dzień stawało się coraz bardziej poważne i zgubne. “Dołek, który pod sobą kopałem, właśnie się pogłębił, i nie miałem pojęcia, jak wyjdę z tego bez szwanku. Najmądrzej byłoby w tym momencie przerwać tę grę, lecz oczywiście tego nie zrobiłem. Przez nad godzinę odpowiadałem na zapytania osobiste i sam je zadawałem. Im więcej pytałem, tym bardziej się uzależniałem. Chciałem wiedzieć wszystko, co tylko się da, o Biance George. Na koniec rozmowy ostatnie zapytanie Bianki uświadomiło mi, że moment prawdy w końcu nadejdzie.” Jay to nie nikt inny tylko Dexter Truitt, który przed Biancą udaje kogoś innego. Chce kobietę bliżej poznać i tym samym dowiedzieć się, dlaczego ona tak bardzo go nie lubi. Jednak widzi, że Jay i Bianca mają się ku sobie i zdaje sobie sprawę, że kłamstwa zabrnęły za daleko i nie wie, jak to wszystko sprostować. Trochę to zagmatwane, ponieważ Dex odnalazł się między młotem a kowadłem. Nie chce zranić Bianki, ponieważ bardzo mu na niej zależy i nie wie, jak ona to przyjmie, kiedy prawda w końcu wyjdzie na jaw. Podsumowując “Milioner i bogini” to idealna historia, pobudzająca do śmiechu i pełen namiętności romans pomiędzy bohaterami, który czytelnik po prostu chłonie momentalnie. To też skrywane tajemnice i kłamstwa, które mogą mieć poważny skutek na dalsze życie bohaterów. Szczerze zalecam Wam tę książkę. Jeżeli szukacie ekscytującej, rozrywkowej i gorącej opowieści miłosnej ze zwrotami akcji to ta książka ebook jest zdecydowanie dla Was. Gwarantuje, że przepadniecie na kilka godzin i nie będziecie chcieli jej odłożyć, póki nie dobrniecie do ostatniej strony. Kasia https://girlsbookslovers.blogspot.com/2019/01/vi-keeland-penelope-ward-milioner-i.html
Pełna odsłona recenzji na: https://coffee-cup90.blogspot.com/2019/01/vi-keeland-penelope-ward-milioner-i.html Nawet nie wiecie jak się cieszę, że już od stycznia mogę Was katować historią opisaną przez Vi Keeland, a na dodatek jest ona napisana w duecie z Penelope Ward, więc żyć nie umierać😆 Zastanawiam się skąd Vi i Penelope biorą pomysły na tak szalone historie?? Jest to następna książka ebook ich autorstwa, podczas czytania której uśmiech nie schodził mi z twarzy. Przepadłam już po pierwszych stronach. Jej poprzedniczki były bardzo dobre, lecz ta książka ebook to istna petarda. Tak, jak już wspominałam niejednokrotnie jestem olbrzymią wielbicielką naprzemiennej narracji i to właśnie otrzymałam w tej książce. Nie wyobrażam sobie, abym musiała się zastanawiać ponad tym, co czuł Dex, kiedy był również Jay’em, według mnie lepiej się skupić na czymś innym😜 Vi Keeland i Penelope Ward naszpikowały tę historię olbrzymią dawką poczucia humoru, przez co uśmiejecie się nie raz czytając „Milionera i bogini”. Jednak te dwie autorki mądrze wplątały w tę książkę mroczne sekrety, które zawisły ponad parą głównych bohaterów i to one miały zaważyć o ich wspólnej przyszłości. Na całe szczęście pojawiają się również słodkie kłamstewka, które równoważą całą tę historię. Jestem pewna, że para głównych bohaterów przypadnie Wam do gustu. Bianca to cudowna i zdolna młoda dziennikarka, która wie czego od chce życia. Natomiast Dexter nie chce być taki, jak ojciec i udaje mu się to spełniać zarówno na polu zawodowym, jak i prywatnym. Podoba mi się to w nim, że ceni sobie prywatność i nie odnosi się ze swoim bogactwem. Możecie mi uwierzyć na słowo, że spędzicie przyjemnie czas z tą książką. Jest to romantyczna, a zarazem gorąca opowieść, która potrafi rozgrzać zmysły. A poza tym ta historia podkreśla to, że trzeba być wiernym samemu sobie i nie warto udawać, kogoś innego.
Każdy mężczyzna chce być milionerem, a dziewczyna boginią. A co się stanie, kiedy takich dwoje się połączy? Szalone romansidło, które rozgrzewa nawet kiedy mrozy za oknem ;)
Muszę przyznać, że nie pamiętam kiedy ostatnio sięgnęłam po jakiś lekki i przyjemny romans czy również erotyk. Pomimo tego, że uwielbiam czytać takie książki, ostatnimi czasy nie miałam niestety takiej okazji. Kiedy otrzymałam propozycję, żeby zrecenzować opowieść "Milioner i Bogini" nie mogłam się jej oprzeć i bez wahania zgodziłam się zapoznać z tym tytułem. Dodatkowym argumentem przemawiającym za lekturą tej książki był fakt, że jej autorkami są dwie wyjątkowo słynne pisarki - Vi Keeland a także Penelope Ward. Od samego początku oczekiwałam pełnej emocji i zmysłowej historii, która zawładnie moimi myślami. Czy autorki spełniły moje oczekiwania? Zapraszam do zapoznania się z dalszą częścią recenzji, z której z pewnością się tego dowiecie. Choć Bianca George i Dex Truitt po raz pierwszy spotkali się w zepsutej windzie, ich historia zaczęła się dużo lat wcześniej. Tylko wówczas jeszcze nie zdawali sobie z tego sprawy. Bianca śpieszyła się na kluczowy wywiad, który miała przeprowadzić z właścicielem finansowego imperium, biznesmenem Dexterem Truittem, a Dex właśnie wracał do pracy po siłowni. Facet od razu zrozumiał, że przypadek zetknął go z absolutnie wyjątkową kobietą. Była śliczna, dzielna i pełna ognistego temperamentu, a dodatkowo idealnie wiedziała, czego chce. Przy okazji zdradziła mu, że nie znosi ludzi pokroju Dextera Truitta - zbyt bogatych i snobistycznych, a przy tym bezwzględnych i zapatrzonych tylko w siebie. Facet co prawda miał inną opinię na własny temat, lecz nie chciał ryzykować konfrontacji w windzie. Przedstawił się więc jako Jay i skłamał, że jest kurierem. Bianca zaczęła się z nim umawiać. Facet spodobał się jej jak nikt dotąd. W tym samym okresie Dexter udzielił jej drogą mailową obiecanego wywiadu, jednak później nie zerwał kontaktu. Magnetyczny urok, inteligencja i poczucie humoru Truitta sprawiły, że Bianca nie mogła przestać o nim myśleć. Tymczasem Jay zakochał się w Biance i Dexter zakochał się w Biance, a ona pokochała ich obu. Jednak to nie mogło trwać wiecznie... Fabuła książki jest zdecydowanie mało wiarygodna, lecz myślę, że w tego typu powieściach nie jest to najważniejszą kwestią. Dzieje głównych bohaterów są dosyć mocno zakręcone, pomiędzy zakochanymi dochodzi do różnorakich sytuacji, które mają zarówno negatywne jak i pozytywne skutki. Poznawanie historii Bianki i Dextera dostarcza nam dużo przyjemności i pozwala oderwać się od codziennych obowiązków, a także zapomnieć o problemach, z którymi aktualnie się zmagamy. "Milioner i Bogini" to idealna oferta dla tych, którzy potrzebują chwili wytchnienia i relaksu, a przy tym lubią się śmiać i są wielbicielami romansów czy również powieści erotycznych. Bohaterowie są prawidłowo wykreowani i niewątpliwie wyróżniają się interesującymi charakterami. Już od pierwszych stron poczułam olbrzymią sympatię zarówno do Bianki, jak i Dextera. Chociaż nie zawsze zgadzałam się z ich zachowaniem i podejmowanymi decyzjami, muszę przyznać, że podczas czytania "Milionera i Bogini" bardzo się z nimi zżyłam i trudno było mi się z nimi rozstać. Myślę, że Dexter Truitt trafi do serca wielu czytelniczek, które tylko czekają, żeby poznać choć odrobinę podobnego mężczyznę w prawdziwym życiu. Autorki posługują się bardzo prostym i potocznym językiem, który diametralnie ułatwia i przyspiesza czytanie powieści. W książce pdf znajdziemy mnóstwo zabawnych dialogów pomiędzy głównymi bohaterami, które skutecznie poprawią nam humor i sprawią, że trudno nam będzie odłożyć lekturę na później.
Milioner i Bogini to następna książka ebook mojego ukochanego duetu Vi Keeland i Penelope Ward. Z każdą kolejną pozycją moje oczekiwania są większe. Tak było i tym razem, czy autorki zawiodły? Absolutnie nie! I myślę, że z każdą kolejną książką zaskakują bardziej! Poznajemy historię przystojnego, bogatego Dextera Truitta i temperamentnej dziennikarki Bianki George. Przypadek sprawił, że spotkali się w zepsutej windzie w dniu, w którym dziewczyna miała przeprowadzić wywiad z nikim innym jak biznesmenem i właścicielem finansowego imperium Dexterem Truittem, on w tym samym okresie wracał właśnie z siłowni. Facet od razu się zorientował, że dziewczyna jest wyjątkowa, niestety nie pałała do jego osoby sympatią i zdradziła mu nie wiedząc z kim rozmawia, jakie ma zdanie o ludziach pokroju Pana prezesa. Wiedział, że gdy wyzna Biance prawdę, nie będzie miał szansy pokazać jej, że bardzo się co do niego myli. Zdecydował się na kłamstwo i przedstawił jako Jay, kurier. Tak zaczyna się przygoda, w której dziewczyna umawiajac się z Jayem, prowadzi internetowy wywiad z Dexem, który powoli zaskarbia sobie jej sympatię i dzięki temu Bianka nie może przestać o nim myśleć. Co się stanie, gdy prawda będzie już niełatwa to ukrycia? Czy kłamstwa w dobrej wierze można wybaczyć? Nie mogą zaprzeczyć chemii, która ich łączy mimo początkowych trudności, próbują budować związek. Niestety pierwotne poczynania Dexa to tylko wierzchołek problemów, jakie los jeszcze postawi im na drodze. Czy będą potrafili przetrwać prawdziwe tsunami, wywołane wyborami sprzed lat? Vi Keeland i Penelope Ward następny raz podbijają moje serce! Przygotujcie się na olbrzymią dawkę humoru i miłości, duże zaskoczenie i napięcie, które nie opuści nas do ostatnich stron. Nie zabraknie zwrotów akcji i małego kłamstewka, które z biegiem czasu urośnie kolosalnie. Czy udając dwie osoby możesz liczyć na zrozumienie ukochanej? Mówią, że kłamstwo ma krótkie nogi, tu kłamstwo ma seksowny kaloryfer i duże ego. Milioner i Bogini zawiera wszystko co ważne: przyjaźń, miłość, pożądanie i wybaczenie z nutką tajemnicy w tle. Co jeszcze los postawi na drodze do szczęścia Dexa i Bianki? Czy będzie im dane szczęśliwe zakończenie? Przekonajcie się sami. Gorąco polecam.
Jak tylko zobaczyłam tę pozycję w zapowiedziach, wiedziałam, że muszę ją przeczytać. Pozycje spod pióra Vi Keeland i Penelope Ward nieustanny się dla mnie obowiązkowe. Już wiem, że styl tych autorek w połączeniu jest dla mnie bardzo przyjemny. Także teraz widząc w zapowiedziach kolejne książki, od razu wiem, że muszę je przeczytać. Bianka i Dex poznają się w windzie, kiedy to dziewczyna wybiera się na wywiad. W najmniej oczekiwanym momencie pada prąd i oboje zostają zamknięci w blaszanej puszce. Brzmi dość znajomo co? Wszystko zaczyna się dość typowo, praktycznie jak w każdym klasycznym romansie. Jednakże Bianka kompletnie nie wie, kim jest jej towarzysz. Pod wpływem słów dziewczyny Dex postanawia skłamać na temat własnego imienia i tego, czym się zajmuje. Zrobi wszystko, by poznać zagadkową Biankę. Vi Keeland i Penelope Ward zrzucały na własnych bohaterów coraz to nowsze intrygi a także wiadomości. Cały czas rzucały im kłody pod nogi, żeby Biance i Dexowi wcale ni było tak łatwo. Postaci musiały zmierzyć się z przeciwnościami losu. Podoba mi się to bo dzięki temu nie było to tak całkowicie „puste” czytadełko. „Milioner i bogini” okazała się naprawdę fajnym romansem. Mimo iż książka ebook momentami była dość przewidywalna i schematyczna, to autorkom udało się wprowadzić momenty zaskoczenia i pewne zwroty akcji, dzięki czemu czytelnik się nie nudzi. Pozycja jest pełna humoru, namiętności, a także uczuć. Myślę, że nie jednego przyprawi o łzy smutku, a także o momenty, w których wybuchniecie śmiechem. Pełna chłopczykowi znajduje się na moim blogu! Zapraszam! www.zaczytanaanielka.blogspot.com ~Zaczytana Anielka~
Milioner i bogini to nieziemsko zmysłowa, piekielnie wciągająca i otuloną magią młodzieńczej miłości historia, która własną premierę na rynku polskim będzie miała 16 stycznia 2019 roku za pośrednictwem Wydawnictwa EditioRed. Milioner i bogini to literacki owoc dwóch bestsellerowych pisarek New York Times – Vi Keeland a także Penelope Ward. Ich kreatywny duet słynny jest z takich powieści jak: Drań z Manhattanu i Playboy za sterami. Tym razem akcja książki nie losy się w miłosnym uścisku niebios, a raczej we wnętrzu ciemnej, ciasnej windy, w której jak na złość zabrakło prądu. To właśnie tu, pośród niepokojącej ciszy i mroku swoich lekarstw rodzi się niezwykłe uczucie, które niczym słodka adrenalina uderza do głowy zakochanego po uszy człowiekowi. W życiu nie da się uciec przed swoim przeznaczeniem, a tym bardziej przed miłością, która pochłania z każdym kolejnej dniem i pocałunkiem. Głównymi bohaterami tej książki są: * Bianca George – to śliczna, dzielna i pełna ognistego temperamentu kobieta, która idealnie wie, czego chce od życia. A bogaty, zapatrzony w siebie mężczyzna, z całą pewnością nie należy do tego typu człowieka, z którym chciałaby dzielić własne młodzieńcze życie. Jednak przeznaczenie zdecydowało inaczej i na jej drodze postawiło nietuzinkowego Dex’a i jego dwa zmysłowe oblicza. * Dex Truitt – to przystojny, pełen charyzmy biznesmen, który jest nie tylko właścicielem finansowego imperium, lecz i zwykłym człowiekiem, który pragnie odnaleźć w swoim życiu szczęście. Wychowany na kłamstwie, brzydzi się nim. Lecz kiedy poznaje ciemnooką, inteligentną Biancę, nie pozostaje mu nic innego jak skłamać i przedstawić się jako Jay, który nie jest snobistycznym milionerem, a zwykłym, pozbawionym bogactwa kurierem. Niestety, każde kłamstwo ma własne poważne konsekwencje. Bianca zaczyna umawiać się z kłamliwym Jay’am i jednocześnie poznaje prawdziwą twarz Dex’a za pomocą internetowego wywiadu. Kobieta jest w rozterce, ponieważ z jednej strony miłuje szaleństwo i nieprzewidywalność Jay’a, z drugiej zaś szczerość i wrażliwość Dex’a. Nie wie jednak, że Dex i Jay, to jedna i ta sama osoba. Jak potoczą się dzieje Bianci i Dex’a, kiedy ta niewygodna prawda ujrzy światło dzienne? Czy ich miłość przetrwa? Podsumowując: Milioner i bogini to pełna humoru, ognistego temperamentu i miłosnego szaleństwa historia, która mówi o uczuciach ukrytych głęboko w sercu, o konsekwencjach niewinnego kłamstwa a także sekretnej, wstydliwej przeszłości, która niesiesie ze sobą nie tylko słone łzy smutku i gorzki smak żalu, lecz i ulotną, cichą nadzieję na to, że czekająca nas przyszłość przyniesienie ze sobą szczery uśmiech, radość i szczęśliwe zakończenie. Zalecam gorąco!