Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Nie ma to jak zima z Mikołajkiem!Rufus, który siedzi przy oknie, powiedział cicho:– Pada śnieg! E, chłopaki, pada śnieg! Podajcie dalej.Kiedy wyszliśmy ze szkoły, było fantastycznie! Przestało padać, lecz wszystko było białe: ulica, dachy, drzewa i samochody.– No to już chłopaki! Zaczynamy! – zawołał Euzebiusz.Schylił się, nabrał w ręce śniegu, ulepił z niego kulę i bum! Rzucił nią w Gotfryda. Wówczas wszyscy porobiliśmy ze śniegu kule i zaczęła się niesamowita bitwa.
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Mikołajek. Zima Mikołajka |
Autor: | Goscinny Rene, Sempe Jean-Jacques |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Społeczny Instytut Wydawniczy Znak |
Rok wydania: | 2016 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Super pozycja na upominek gwiazdkowy dla małego słuchacza
Pełne humoru, krótkie i sympatyczne opowieści dla dzieci. Zalecam
Ponadczasowa ksiązka którą powinien mieć każdy mały chłopiec. Podczas czytania przyjemność dla dzidziusia i dla rodzica.
Zalecam !!!
Swietna zabawa prz czytaniu przygod Mikolajka zalecam kazdemu!!!
Wszystkie książki z serii Mikojka są super. Dzidziuś zadowolone. Zalecam
ekstra
Następna opowiadanie o losach Mikołajka - trzeba przeczytać.
Nie ma tu żadnych świeżych opowieści. Jeśli ktoś ma poprzednie tomy przygód Mikołajka to się zawiedzie.
„Mikołajek” to zdecydowanie najlepsza seria humorystycznych książeczek dla dzieci, jaka powstała. Dlatego od blisko sześćdziesięciu lat nieprzerwanie urzeka kolejne pokolenia czytelników, zarówno tych najmłodszych, jak i też najstarszych. Z okazji nadejścia zimy i zbliżających się Świąt wydawnictwo Znak Emotikon przygotowało wybór opowiadań z psotnym chłopcem dziejących się w tym właśnie okresie. Zestaw idealnie poprawiający humor, przynoszący dużo ciepła w zimne dni i idealnie nadający się na mikołajkowo/świąteczny prezent! Nadeszła zima, spadł śnieg, zbliżają się Święta Bożego Narodzenia. Co w tym okresie losy się u naszego wyjątkowo kłopotliwego Mikołajka i jego rodziny a także przyjaciół? Jak zwykle bardzo dużo! Pogoda sprzyja wirusom, tata zaczyna więc chorować, a jak choruje mężczyzna, wiadomo co się dzieje. Poza tym zaczynają się zimowe ferie, czeka więc mnóstwo zabawy, walki na śnieżki, sanki… I nie zapominajmy o Świętym Mikołaju! Chociaż tata twierdzi, że Mikołaja nie stać na te wszystkie prezenty, które Mikołajek chciałby otrzymać, a najlepiej gdyby nie chciał nic dla siebie, tylko dla innych, co szkodzi napisać list, w którym wszystkie upominki dla krewnych i kolegów byłby także bardzo pożyteczne dla niego? A kiedy już nadejdą Święta… cóż… katastrofa również może mieć własne dobre strony i dużo uroku, prawda? „Mikołajka” darzę dużym sentymentem i nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że jego przygody poznałem całkiem niedawno temu. Skąd się bierze to uczucie? Po części z faktu, że m.in. na komiksach Goscinnego (a w szczególności jego „Asterixie”) się wychowałem, pamiętam więc ten rodzaj humoru, klimat i zabawy z czytelnikiem, których pełne są także opowiadania o psotnym chłopcu; po części natomiast dlatego, że stale pozostało we mnie dużo z dziecka. Zresztą te książeczki potrafiłyby obudzić dzidziuś w każdym. I potrafią także kupić serce każdego – nie kluczowe czy ma dziesięć czy sto lat. Goscinny stworzył bowiem dzieło, które opiera się granicom wiekowym, tak jak oparło się upływowi czasu. Dzieło pełne dziecięcej magii i energii, z jednoczesnym uniknięciem infantylności i dojrzałym spojrzeniem na ogół. Lektura „Zimy Mikołajka” idealnie ukazuje to wszystko. Każdy z tekstów bawi, poprawia humor i wprowadza w miły, przedświąteczny nastrój, a absolutnie genialne opowiadanie, w którym Mikołajek pisze list do Świętego Mikołaja, rozbraja i zachwyca. Książeczka doczekała się oczywiście znakomitej, choć prostej oprawy graficznej w wykonaniu francuskiego ilustratora Jeana-Jacquesa Sempé. Jego delikatne i śmieszne malunki idealnie uzupełniają tekst, ciesząc oko. A wszystko to zostało bardzo ładnie wydane, w tomiku zamkniętym w twardej oprawie. Zalecam gorąco! Jak już wspominałem niniejsza książeczka to idealna oferta na prezent, szczególnie dla najmłodszych. Kupcie dla dzieci, przeczytajcie sami i… nie zapomnijcie czasem oddać „Mikołajka” swoich pociechom.
Cała seria o Mikołajku jest bardzo miło napisana i niesamowicie śmieszna. Mój synek wielbi wszelkie książki o Mikołajku.
Cała rodzina wielbi opowieści i przygody Mikołajka
Mikołajek to zawsze niezły pomysł na spędzenie przyjemnie czasu!!!
Super cena, dynamiczna wysyłka i komfortowy odbiór w salonie Empik :-)
Bardzo fajna pozycja dla dzieciaków na zimowo- świąteczne dni....dobrze odciąga od komputerów!!
fajna ksiazeczka z krótkimi historyjkami światecznymi zalecam